MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEmma_ wrote:Dziewczyny na clexane: czy wam też zdarzyło się, że APTT malało zamiast rosnąć? Do niedawna miałam APTT 26 sek. (przy normie 26-40), wynik z sobotniego badania to 24 sek. Trochę mnie to niepokoi, ale może mam za małą dawkę clexane...
Ja tak miałam, na początku trochę powyżej 27 a później tylko mi spadało. Do 18tc byłam u Z i dodał mi drugi zastrzyk 0,4. A późnej Dr Kru kazał zbadać anty Xa które dobrze wychodziło wiec do końca byłam na tych dwóch dawkach -
Emma_ wrote:Dziewczyny na clexane: czy wam też zdarzyło się, że APTT malało zamiast rosnąć? Do niedawna miałam APTT 26 sek. (przy normie 26-40), wynik z sobotniego badania to 24 sek. Trochę mnie to niepokoi, ale może mam za małą dawkę clexane...
-
Dzięki, dziewczyny. Mam nadzieję, że uda się to jakoś opanować i przestanie spadać, bo to chyba nic dobrego dla ciąży. Nowa, daj znać, jaki wynik.
Myślicie, że duszności i zatykanie się uszu jak przy wysokim ciśnieniu mogą mieć związek z tą nadkrzepliwością?
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma_ wrote:Dzięki, dziewczyny. Mam nadzieję, że uda się to jakoś opanować i przestanie spadać, bo to chyba nic dobrego dla ciąży. Nowa, daj znać, jaki wynik.
Myślicie, że duszności i zatykanie się uszu jak przy wysokim ciśnieniu mogą mieć związek z tą nadkrzepliwością?
To badanie robisz w laboratorium hematologicznym na szamarzewskiego, pobierają krew 4h po podaniu zastrzyku, więc rano musisz zrobić i do 10-11 być w laboratorium. Koszt 200 zł. Dla mnie dawka 0,4 była niewystarczająca i teraz biorę 0,6 i jest ok. Wyniki czasem uda się, że są w ten sam dzień, a czasem na drugi. Niestety nie ma ich w necie, trzeba jechać odebrać.
-
Nowa38 wrote:No ja duszności mam straszne, męczę się przeokropnie
wejdę na piętro i dyszę jak parowóz
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Magdabg6 wrote:To badanie robisz w laboratorium hematologicznym na szamarzewskiego, pobierają krew 4h po podaniu zastrzyku, więc rano musisz zrobić i do 10-11 być w laboratorium. Koszt 200 zł. Dla mnie dawka 0,4 była niewystarczająca i teraz biorę 0,6 i jest ok. Wyniki czasem uda się, że są w ten sam dzień, a czasem na drugi. Niestety nie ma ich w necie, trzeba jechać odebrać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 09:13
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
kinga25 wrote:Emma ,czynnik anty _xa taniej mozesz zrobic w Interlab na 28 czerwca ,w pracowni hemostazy koszt 150 zl
Dobrze wiedzieć.
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma_ wrote:Dzięki, dziewczyny. Mam nadzieję, że uda się to jakoś opanować i przestanie spadać, bo to chyba nic dobrego dla ciąży. Nowa, daj znać, jaki wynik.
Myślicie, że duszności i zatykanie się uszu jak przy wysokim ciśnieniu mogą mieć związek z tą nadkrzepliwością?
-
kinga25 wrote:Emma a jesli chodzi o dusznozci to bym bardziej powiedziala ,ze od powiekszajacej sie macicy ,i zmian w ciazy ,ja przy nadkrzepliwosci nigdy takich problemow nie mam z dusznosciami .
Nowa, dam znać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 09:35
Nowa38 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
fishka wrote:czy często zdarza się ze transfer na cyklu sztucznym jest odwolywany na ostatnią chwilę z przyczyn innych niż progesteron czy problemy z rozmrożeniem zarodka?
fishka lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Dziewczyny, mam dosc nietypowe pytanie ale moze ktoras sie spotkala z czyms takim i doradzi. W ciazy przeszlam dwie operacje usuniecia zakrzepicy odbytu teraz jestem przed decyzja czy rodzic naturalnie choc nikt mi nie zapewni ze podczas parcia znowu cos nie wyjdzie lub Cc. Lekarz sugeruje naturalny bo jest bezpieczniejszy dla matki i ze zawsze mozna uzyc proznociagu itd. Przeraza mnie wizja wakum czy proznociagow bo skutki nieraz sa rozne. Nie wiem czy ktoras z Was moze miala zakrzepice albo napisze czy podczas porodu odbyt faktycznie pod wplywem parciabjest tez bardzo narazony na rozciaganie czy bol?
Dalia90 lubi tę wiadomość
Pelna nadziei -
kinga25 wrote:Sama jestem ciekawa jak to bedzie .Ja akurat zakrzepice mialam jeszcze przed ciaza i zalecenia po przebytej zakrzepicy jesli chodzi o porod sa drogami natury bo jest bardziej bezpieczny ,przed cesarskim cieciem trzeba odstawic leki przeciwzakrzepowe bo istnieje ryzyko silnego krwawienia podczas operacji ,a najwieksze ryzyko nawrotu jest wlasnie po cc i odstawienku lekow i w pologu .Ogolnie trudne ta sa decyzje .Pelna nadziei
-
kinga25 wrote:Tak jak mi moja Pani Profesor mowila ,trzeba zrobic bilans plusow i minusow i wybrac ,ktora opcja jest bezpieczniejsza ,w trakcie porodu drogami natury moze sie okazac ,ze cos nie idzie i cc trzeba bedzie robic ale na taka ewentualnosc lekarzw tez sa przygotowani ,glownie chodzi o ilosc powiklan zwiazane z cc ,ja sie zdaje na to co wybiora lekarze .Mnie bardziej przeraza wizja zatorowosci plucnej i lezenia na intensywnej terapi .
nie wiem juz sama.
Pelna nadziei -
kinga25 wrote:Ja sie zdam na to jaki plan bedzie mial ginekolog ,jesli nie bedzie wskazan do cc i naturalnie bedzie bezpieczniej dla mnie to tak zrobie a o zdrowie i bezpieczenstwo malucha to juz lekarze musza zadbac .Doktor Z zaleca Ci naturalnie ?Pelna nadziei
-
Pelna_nadziei pamiętaj, że nawet nie mając żadnych dodatkowych problemów coś podczas sn i tak może pójść nie tak. Ja CC nie polecam, sama bym się drugi raz na to nie zdecydowała. A ryzyko jakieś jest zawsze, niezależnie od drogi porodu. Chyba jednak skala powikłań po cc może być większa. Pogadaj może jeszcze raz z dr?
-
No wlasnie jak lekarz podejmuje decyzje jest latwiej a jak sama to ciezko bo jesli cos pojdzie nie tak pretensje bede miec dobsiebie. Przy CC wiem ze dziecko bezpieczniejsze bez tych proznociagow itd... ach dziekuje dziewczyny za odp.Pelna nadziei
-
Dawno tu nie zaglądałam, gratuluję wszystkim pozytywnym bhcg.
Tacia jak tam u Ciebie?
Nowa jak Ty się czujesz?
Ja na początku lutego trafiłam na kilka dni do szpitala. Mam okropną zgage i zaczęłam wymiotować żółcia. Dopasowali mi. Leki i wypuscili do domu.
W piątek miałam wizytę u dr Szymańskiego i okazało się, że w tydzień szyjka skróciła mi się z 4 cm do 2,7.. Kazał dużo odpoczywać, aspargin, nospe i luteine jeszcze zalecił. Kolejna wizyta u dr Ż dopiero 22 lutego