WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tacia wrote:
    Dr B jest mega przystojny! ;-)
    Ja to nie zapomne Jego poczatkowego lekkigo oniesmielenia i zarozowienia na twarzy ;)

    Catlady, Tacia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARTA_MROWCIA wrote:
    Ojej jak cudownie ❤️ ❤️ w którym tygodniu usłyszałaś serduszka?
    Serduszka bily ok 3 tygodnie po transwerzw zarodki troche dluzej sie wypakowywaly :)

  • MARTA_MROWCIA Ekspertka
    Postów: 141 147

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Serduszka bily ok 3 tygodnie po transwerzw zarodki troche dluzej sie wypakowywaly :)
    Bardzo się obawiam przyszłej czwartkowej wizyty... Będę w 7 tygodni i mam nadzieję, że usłyszę serduszko. Cały czas myślę o tym, aby myśleć pozytywnie. Może to bardziej ciekawość niż strach 😉

    Medart dr A.B
    PCOS, Insulinooporność, Hasimoto, Mutacja genu Mthfr. U męża słabe nasienie. 3 lata starań - 4 inseminacje. Medart punkcja 20.01.2019. Mamy 6 zarodków 5dniowych. Criotransfer 21.02.2019. 8 dpt beta 112. 10 dpt beta 388.
    14 dpt beta 2383. 6 tydzień 5 dzień bije serduszko ❤️
    Amelia? Filip? 😉
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4479 6165

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli się zdecyduję na przejście do dr B, to on będzie widział wszystkie moje poprzednie zlecone badania i wyniki, łącznie ze zdjęciami z HSG?

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARTA_MROWCIA wrote:
    Bardzo się obawiam przyszłej czwartkowej wizyty... Będę w 7 tygodni i mam nadzieję, że usłyszę serduszko. Cały czas myślę o tym, aby myśleć pozytywnie. Może to bardziej ciekawość niż strach 😉
    Bedzie dobrze Marta :) Trzymam kciuki :) Tak jak doktor zawsze mowi ,nie ms myslenia w przod co bedzie ,wszystko pomalu pokolei :)

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5271 1919

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja sie wypowiem na temat dr B . Przed pierwsza wizyta u niego wszystkie tutaj go zachwalały i w ogóle a ja mam do niego wielki żal ! Mialam histeroskopie w Medpolonii ktora wykonac mial dr B wiec dr K kazala sie do niego umowic i omowic szczegóły. Wiec poszlam powiedziałam ja i dr K ze ma byc tylko rysa bez łyżeczkowania i tak tez dr sobie zapisal bo wiedzial ze mam problemy z endo . Po wybudzeniu w szpitalu zastanawiałam sie skad ja tak krwawie . Jak dostałam wypis i zobaczyłam co zrobił myślałam ze krew mnie zaleje . Umowilam sie do niego na kontrole i pytam dlaczego wykonał łyżeczkowanie skoro go nie mialo byc . Dr sie zaczerwienił i tylko powiedzial ze on tak zawsze robi i zrobil yo delikatnie nie jak inni . Wstałam i wyszłam bo i tak juz nic nie mogłam zrobic . Dr K stwierdziła sama ze niepotrzebnie to zrobił. Od tego czasu unikam go jak ognia . Zreszta chcialam sie poradzic to odsyłał mnie do dr K .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:02

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    dr B to znaczy jak się nazywa, czy to ten co jest ojciec i syn?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:03

  • Malina28. Autorytet
    Postów: 570 514

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A który to Dr B? Bo ja czasem widzę takiego blondyna młodszego ale kompletnie nie wiem kto to :):):)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina28. wrote:
    A który to Dr B? Bo ja czasem widzę takiego blondyna młodszego ale kompletnie nie wiem kto to :):):)
    Tak mlodszy blondyn

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    To ja sie wypowiem na temat dr B . Przed pierwsza wizyta u niego wszystkie tutaj go zachwalały i w ogóle a ja mam do niego wielki żal ! Mialam histeroskopie w Medpolonii ktora wykonac mial dr B wiec dr K kazala sie do niego umowic i omowic szczegóły. Wiec poszlam powiedziałam ja i dr K ze ma byc tylko rysa bez łyżeczkowania i tak tez dr sobie zapisal bo wiedzial ze mam problemy z endo . Po wybudzeniu w szpitalu zastanawiałam sie skad ja tak krwawie . Jak dostałam wypis i zobaczyłam co zrobił myślałam ze krew mnie zaleje . Umowilam sie do niego na kontrole i pytam dlaczego wykonał łyżeczkowanie skoro go nie mialo byc . Dr sie zaczerwienił i tylko powiedzial ze on tak zawsze robi i zrobil yo delikatnie nie jak inni . Wstałam i wyszłam bo i tak juz nic nie mogłam zrobic . Dr K stwierdziła sama ze niepotrzebnie to zrobił. Od tego czasu unikam go jak ognia . Zreszta chcialam sie poradzic to odsyłał mnie do dr K .

    MASAKRA

  • Malina28. Autorytet
    Postów: 570 514

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Dziękuję. Przyznam szczerze że zastanawiam się nad zmianą lekarza prowadzącego, dr Z moze i jest świetnym specjalistą ale po każdej wizycie czuję, że nie wiem nic... tyle się płaci za leczenie a informacji tak naprawdę zero, na pytania odpowiada zdawkowo, czasem nie wiem czy żartuje czy mówi poważnie.. mój mąż nawet nie chce już ze mną do gabinetu wchodzić, bo mu dr Z działa na nerwy :([/QUOTE

    Ja chodzę do Z. Wiem o czym mówisz na początku tez tak dziwnie sie czułam. Pozniej jeszcze więcej sie stresowałam i niby go słuchałam ale dużo nie rozumiałam przychodziłam i pisałam znów hehe np i dawki leków :) i mowię do meza ze Z to pewnie sobie pomyślał ale głupia. Ale ogólnie pytam go jak cos mówił czego nie rozumiem to mowię ze jeszcze raz bo nie rozumiem i mam to gdzieś. Wiem ze trzeba go ciągnąć za język. Tylko ze ja jestem zadowolona bo ja sie bardzo wszystkim denerwuje. A tak mówi tylko to co trzeba i jest ok. Bo ja sie nie nakręcam dodatkowo. Ale rozumiem każdy oczekuje czegos innego. To Twoja decyzja. Ty musisz sie dobrze czuć.

  • Malina28. Autorytet
    Postów: 570 514

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Tak mlodszy blondyn

    A to całkiem całkiem. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie zgadzam z Anakoda ,nie ma lekarza idealnego ,fakt ja jestem z doktora B bardzo zadowolona ,aczkolwiek jak kazdy lekarz ma i tez momenty gorsze .

  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    I co, jest lepiej?
    Jedna procedura u dr Ż bez powodzenia, druga procedura u dr B i ciąża. Ale jeżeli mam być szczera wizyty u dr Ż bardziej mi odpowiadały, odpowiadało mi jego poczucie humoru, do niego szłam z chęcią i wychodziłam z uśmiechem na twarzy. Z dr B od początku nie mogłam się dogadać, w sensie nie umiałam z nim rozmawiać. Na wizytę szłam jak na skazanie, nie wiem dlaczego. Ale to tylko jeżeli chodzi o typ człowieka, a to w tym wszystkim ma najmniejsze znaczenie. Najważniejsza jest skuteczność i ciążę mamy dzięki dr B. Po następne zarodki też wrócimy do dr B ;)


    Edit: a powód przeniesienia? U Ż denerwowało mnie, że zapominał o lekach, o dawkach. Po transferze puściłby mnie do domu bez leków, już wychodził z sali jak go o leki zapytałam. Gdybym nie wiedziała z forum, ze trzeba brać leki i jakie brać leki to pojechałabym do domu bez nich :( U dr B jest wszystko ładnie rozpisane leki, dawki. Oczywiście jak dr Ż zadawało się pytania to zawsze odpowiadał, ale kto na początku wie o co pytać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:28

  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Dziewczyny, jeśli się zdecyduję na przejście do dr B, to on będzie widział wszystkie moje poprzednie zlecone badania i wyniki, łącznie ze zdjęciami z HSG?

    Tak, każdy lekarz z kliniki ma dostęp do naszej kartoteki i widzi wszystko :) bo jak byłam u dr Kru to czegoś tam szukał i zawędrował bardzo daleko wstecz, to samo dr Sz, też przeglądał moje pierwsze i drugie usg ciążowe robione u dr K :)

    Catlady lubi tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę do Z. Wiem o czym mówisz na początku tez tak dziwnie sie czułam. Pozniej jeszcze więcej sie stresowałam i niby go słuchałam ale dużo nie rozumiałam przychodziłam i pisałam znów hehe np i dawki leków :) i mowię do meza ze Z to pewnie sobie pomyślał ale głupia. Ale ogólnie pytam go jak cos mówił czego nie rozumiem to mowię ze jeszcze raz bo nie rozumiem i mam to gdzieś. Wiem ze trzeba go ciągnąć za język. Tylko ze ja jestem zadowolona bo ja sie bardzo wszystkim denerwuje. A tak mówi tylko to co trzeba i jest ok. Bo ja sie nie nakręcam dodatkowo. Ale rozumiem każdy oczekuje czegos innego. To Twoja decyzja. Ty musisz sie dobrze czuć.[/QUOTE]

    Mam takie same odczucia co do Ż :)

    Malina28., Gonia8986 lubią tę wiadomość

  • Catlady Autorytet
    Postów: 4479 6165

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o dr Z to ostatnio poczułam się też dość dziwnie jak zaczynał badanie HSG i mnie zapytał „robimy tylko macicy czy pełne?” . Pomyślałam sobie, że to chyba nie do mnie to pytanie, jestem jego pacjentką, sam to badanie zlecił i po 5 dniach od ostatniej wizyty pyta czy robimy „pełne”? Zgłupiałam i odpowiedziałam niepewnie, że „pełne” (tak naprawdę nie wiedziałam, że są jakieś „warianty” tego badania).
    Miałam wrażenie jakby wszedł do gabinetu zrobić to badanie „z doskoku”, poczułam się troszkę zlekceważona...
    Rozumiem, że codziennie ma mnóstwo pacjentek i nie sposób zapamiętać każdego „przypadku”, no ale... widnieję w jego bazie i przed badaniem mógłby spojrzeć chociaż w komputer... przecież ja mam prawo się nie znać.

    Generalnie podczas wizyt zadajemy dużo pytań, jak drążę moje pytania to coś uda mi się dowiedzieć, ale mąż jest wkurzony, bo na jego pytania odpowiada zdawkowo albo w ogóle go zbywa. Po każdej wizycie jest poirytowany... i coraz bardziej zniechęcony :(
    Chyba naprawdę pomyślę nad zmianą lekarza :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:48

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja80 wrote:
    dr B to znaczy jak się nazywa, czy to ten co jest ojciec i syn?
    Dziewczyny jak się nazywa B. :?

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjaa92 wrote:
    Ja chodzę do Z. Wiem o czym mówisz na początku tez tak dziwnie sie czułam. Pozniej jeszcze więcej sie stresowałam i niby go słuchałam ale dużo nie rozumiałam przychodziłam i pisałam znów hehe np i dawki leków :) i mowię do meza ze Z to pewnie sobie pomyślał ale głupia. Ale ogólnie pytam go jak cos mówił czego nie rozumiem to mowię ze jeszcze raz bo nie rozumiem i mam to gdzieś. Wiem ze trzeba go ciągnąć za język. Tylko ze ja jestem zadowolona bo ja sie bardzo wszystkim denerwuje. A tak mówi tylko to co trzeba i jest ok. Bo ja sie nie nakręcam dodatkowo. Ale rozumiem każdy oczekuje czegos innego. To Twoja decyzja. Ty musisz sie dobrze czuć.

    Mam takie same odczucia co do Ż :)[/QUOTE]
    I ja się dołączam. Lubię jego poczucie humoru. Fakt, czasami czegoś nie powie, przeoczy. Już ze dwa razy wracałam o coś dopytać do gabinetu :). Ale też cieszę się, że stawia sprawę jasno. Bo np.u mnie mógłby transfer się odbyć, a ja bym w ciąży( o ile by się udało)męczyła się z gronkowcem. No i dobrze radzi, cieszę się, że nie naciąga na koszty i mnóstwo dodatkowych badań. Kiedyś mówił, że można tak strzelać w ciemno z badaniami, ale zwyczajnie nie ma po co, skoro nie ma przesłanek. I to mi odpowiada. Chociaż jeśli miałabym problemy typowi kobiece wybrałabym pewnie dr K. :)

    Malina28. lubi tę wiadomość

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Malina28. Autorytet
    Postów: 570 514

    Wysłany: 15 marca 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie jak to jest ile ludzi tyle opini. Jeżeli Catlady nie czujecie sie dobrze to może warto pomyśleć o zmianie.

    Ja jedynie to nie przepadam za tym anastazjolgiem tym starszym nie wiem jak sie nazywa.

    Catlady lubi tę wiadomość

‹‹ 1182 1183 1184 1185 1186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ