Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Mikka Autorytet
    Postów: 402 355

    Wysłany: 13 maja 2019, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam 6 ampulek gonapeptylu :) może ktoś potrzebuję?:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    susełek wrote:
    U nas tez dwa zeby. Czworakuje już po całym domu. Teraz jest na etapie nauki siadania. Generalnie złote dziecko, bardzo grzeczny i pogodny. Zje wszystko :) marudzi tylko jak głodny lub senny i już się nauczyłam tego języka. Także naprawdę fajnie ale mimo wszystko czasami dopada zmęczenia bo trzeba Non stop pilnować jak zaczął się przemieszczać. Mój śpi teraz wzorowo całe noce. Problem był jak były kołki i wtedy dał nam w kość. Ząbki przechodzi łagodnie. Problem mam tylko z glutenem. Byłaś także na diecie bezglutenowej?
    Miłej podróży i odpoczynku :)

    Czyli złote dziecko ten Twój Eryczek 😊 Nadal karmisz piersią?
    Ja nie narzekam na moja kluchę, ale nie ukrywam, że czasami jest ciężko i od dłuższego czasu marzy mi się żeby przespać chociaż 3/4 godziny ciągiem 😁
    U nas pierwsza jedynka przebiła się i nawet o niej nie wiedziałam, ale jak przebijała się druga to płakałam razem z Lili tak nam dała w kość 😂
    Przed ciąża byłam dość długo na diecie bez glutenu i laktozy, ze względu na Hashimoto. Nawet nie wiedziałam, ze to może pomóc przy in vitro, dr B nigdy o tym nie wspomniał. Nie pamietam dokładnie, ale chyba po pierwszym trymestrze rzuciłam w cholerę 😂
    Jak będę planowała powrót po synka to pewnie sobie zrobie detoks kilkumiesięczny zeby przeciwciała spadły.
    A Ty jesteś cały czas na diecie bezglutenowej? Z jakiego powodu, bo mi to już umknelo 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 17:17

  • żabcia Przyjaciółka
    Postów: 91 97

    Wysłany: 13 maja 2019, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Ainaa za odpowiedź :)

    A może ktoś wie jaka cena jest usg macicy w 3d ? :D
    Czy te badanie robi dr Sz i dr prowadzący?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 17:36

    07.2019 ❄ zostań proszę! 7dpt- 40,3 9dpt- 83,3 13dpt 605,3 15dpt 1169🍀
    18 dpt - jest pęcherzyk z Zarodkiem
    33 dpt <3

    ibm28ribz5brh4if.png
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 13 maja 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabcia wrote:
    Dziękuję Ainaa za odpowiedź :)

    A może ktoś wie jaka cena jest usg macicy w 3d ? :D
    Czy te badanie robi dr Sz i dr prowadzący?

    Obecnie chyba 500 zł sama macica, bez jajowodów.
    Wg mojej wiedzy zawsze jest dr Sz + Twój lekarz, potrzebne są dwie osoby.

    żabcia lubi tę wiadomość

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Oblivion Ekspertka
    Postów: 123 237

    Wysłany: 13 maja 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam 1 maja to usg- 500 zl.
    Musiałam dostać Dormicum, bo taki skurcz ujścia wewnętrznego macicy miałam (oczywiście przeze mnie niewyczuwalny i niezależny od woli), że cewnik nie chciał wejść. Myślę, że zalecanie relanium ma podobne wskazania.
    Była dr K, Sz i jeszcze jeden lekarz, który uczył się obsługi programu (Kru coś)

    żabcia lubi tę wiadomość

    7u22dqk3a5rckfkz.png
  • Francesca Przyjaciółka
    Postów: 73 89

    Wysłany: 13 maja 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie pytanie mam co do dawkowania bo np czasem zapomnę wziąć lutinus jak jestem w pracy lub nie mam jak, lub wezmę acard 2 razy bo zapomniałam czy już brałam lub clexane wezmę połowę bo polowa mi wystrzeli 🙈 ale to tylko czasami bo staram się kontrolować wszystko mam rozpisane. Czy takie wpadki mają duży wpływ na powodzenie. 😞

  • Karincia Ekspertka
    Postów: 245 111

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny nie wiem czy mnie pamiętacie półtora roku temu też się starałam zajść w ciążę w MedArt. Teraz mam dwie śliczne dziewczynki . Trzymam kciuki za starające się i życzę wytrwałości bo naprawdę warto .

    Francesca, anakonda, aksb, truskawka26, Dalia90, Catlady, Malina28., diversik89, Marta12, Mera lubią tę wiadomość

    Ola i Julia 2.07.18 ☺

  • żabcia Przyjaciółka
    Postów: 91 97

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom - pon i Oblivion dziękuję za odpowiedzi na moje pytania. Już jestem bogatsza w wiedzę ;)
    Oblivion to faktycznie nie wszystko da się przewidzieć.
    A jeśli mogę się jeszcze spytać to wszystko u Was było w porządku? Do niczego się nie doczepili?
    Ja zaczynam mieć stresa przed tym badaniem :(

    07.2019 ❄ zostań proszę! 7dpt- 40,3 9dpt- 83,3 13dpt 605,3 15dpt 1169🍀
    18 dpt - jest pęcherzyk z Zarodkiem
    33 dpt <3

    ibm28ribz5brh4if.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Czyli złote dziecko ten Twój Eryczek 😊 Nadal karmisz piersią?
    Ja nie narzekam na moja kluchę, ale nie ukrywam, że czasami jest ciężko i od dłuższego czasu marzy mi się żeby przespać chociaż 3/4 godziny ciągiem 😁
    U nas pierwsza jedynka przebiła się i nawet o niej nie wiedziałam, ale jak przebijała się druga to płakałam razem z Lili tak nam dała w kość 😂
    Przed ciąża byłam dość długo na diecie bez glutenu i laktozy, ze względu na Hashimoto. Nawet nie wiedziałam, ze to może pomóc przy in vitro, dr B nigdy o tym nie wspomniał. Nie pamietam dokładnie, ale chyba po pierwszym trymestrze rzuciłam w cholerę 😂
    Jak będę planowała powrót po synka to pewnie sobie zrobie detoks kilkumiesięczny zeby przeciwciała spadły.
    A Ty jesteś cały czas na diecie bezglutenowej? Z jakiego powodu, bo mi to już umknelo 🙂
    Tak byłam na diecie bo mam uszkodzony gen. A po za tym dr K mówiła zanim jeszcze się dowiedziałam o genie ze ta dieta sprzyja lepszym wynikom stymulacji hormonalnej wiec pomyślałam czemu nie. Tylko teraz jak wprowadzam gluten synkowi to boli go brzuszek. U Lili ok z trawieniem glutenu ? Ja teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam ze tak przestrzegałem tej diety. Po powrocie do glutenu miałam niezłe rewolucje załądkowe i dzidziuś ma problemy. Może dobrze ze jej zaprzestałas. Ja jeśli zajdę jeszcze w ciąże to coś tam specjalnie z glutenem zjem od czasu do czasu.

  • Oblivion Ekspertka
    Postów: 123 237

    Wysłany: 13 maja 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ok :-) Miałam usg3d zlecone, ponieważ byłam po łyżeczkowaniu po poronieniu.

    żabcia lubi tę wiadomość

    7u22dqk3a5rckfkz.png
  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 13 maja 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Czy jest ktoś z Was komu sie udało za pierwszym razem in vitro u dr Ż?

  • Apolonia87 Ekspertka
    Postów: 171 181

    Wysłany: 13 maja 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa20
    Nam się udało za pierwszym razem 😁

    Dziewczyny czy w MedArt można zrobić usg 3D maluszka ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 21:07

    Francesca, Catlady lubią tę wiadomość

    Starania od 2015 r. Metodą prób i błędów
    Hiperprolaktynemia.
    AMH 0,97
    3× IUI nieudane
    INF 01.2019 MedArt d. Ż
    8dpt beta 75,71
    9dpt beta 143,79
    26dpt ❤
    Czekamy na córeczkę ❤
    Nie zwycięża tylko ten kto nie walczy.
  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kto jest u dr A.B? I też in vitro się udało za pierwszym razem?

  • aksb Autorytet
    Postów: 268 207

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa20 wrote:
    A kto jest u dr A.B? I też in vitro się udało za pierwszym razem?

    Ja jestem. Beta 7 dpt zero... Jutro 9 dpt idę powtórzyć.

    2011 cp
    2012 synek :) naturalsik
    od 2014 starania
    V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
    VI, VII 2017 2 x clo :(
    od IX 2017 klinika niepłodności
    XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
    III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
    08.2018 I IUI☹️
    12.2018 II IUI ☹️
    03.2019 I IVF ❄️❄️
    05.2019 transfer ❄️☹️
    06.2019 biopsja endometrium plus scratching
    4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️
  • truskawka26 Autorytet
    Postów: 393 724

    Wysłany: 13 maja 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej nie biorę dobrych wieści.... 😔😔😔 po plamieniu dziś żywa krew w ciągu dnia, a teraz brązowe skrzepy... nie wygląda to dobrze... Jutro wizyta zobaczymy co będzie ale szczerze nie mam siły już walczyć boli mnie brzuch i noga cała lewa strona jak kiedyś podczas ciąży pozamacicznej..... moja psychika już nie daje rady... 😢😢😢😭😭😭

    starania od październik 2015; mąż ok
    ja: choroba Hashimoto; sarkoidoza; hiperprolaktynemia; nietoleracja laktozy (homozygota); polimorfizm genu MTHFR 677 C/Ti 1298 A/C (heterozygota); AMH 1,0;
    09.2018 - ciąża ektopowa, usunięcie jajowodu; 12.2018 - pierwsze IVF; 02.2019 - drugie/trzecie IVF DuoSTIM; 04.2019 - transfer 2AA; 7dpt - 0,0; 8dpt - 7,3; 10dpt - 28,7; 12dpt - 102; 16dpt - 530; 19dpt-1800; 22dpt-800 [*]
    06.2019 - czwarte IVF; 6AA ❄; 06.2019 - wodniak jajowodu; 08.2019 - usunięcie jajowodu; 09.2019 - histeroskopia; 18.10.2019 - transfer 6.1.1.
    7dpt - bHCG - 73,91; 8dpt - bHCG - 120,66; 11dpt - bHCG - 365,04; 17dpt - bHCG - 8267,13; 21dpt - bHCG - 18773; 23dpt - bHCG - 26852
    28dpt - jest ❤️ dziewczynka - mała wojowniczka

    3i49k6nloe8nvjba.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny potrzebuje Waszej pomocy pilnie.
    Jestem po wizycie u lekarza u siebie w mieście, bo raz, ze nie mogę teraz do Poznania jechać, dwa nie ma terminów. Nie dostałam okresu. Mam torbiel czynnosciowa jedną dużą, drugą ponoć juz pęknięta i płyn w zatoce, dużo plynu. Czy miala któraś taka "sytuacje" ? Bralyscie progesteron wtedy? Czy anty? Plis doradzcie. Ten lekarz sam przyznal, ze jesli chodzi o ivf to.on.sie nie zna i najlepiej z prowadzącym konsultowac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 22:46

  • Godeliv Przyjaciółka
    Postów: 82 92

    Wysłany: 13 maja 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawka26 wrote:
    Hej nie biorę dobrych wieści.... 😔😔😔 po plamieniu dziś żywa krew w ciągu dnia, a teraz brązowe skrzepy... nie wygląda to dobrze... Jutro wizyta zobaczymy co będzie ale szczerze nie mam siły już walczyć boli mnie brzuch i noga cała lewa strona jak kiedyś podczas ciąży pozamacicznej..... moja psychika już nie daje rady... 😢😢😢😭😭😭

    Truskawka, ja w pierwszej ciąży obudziłam się w nocy od pasa w dół cala we krwi, wylatywały ze mnie skrzepy wielkości mandarynki. Okazało się, ze to krwiak. Trzymam kciuki za pozytywne zakończenie ❤️

    truskawka26 lubi tę wiadomość

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 13 maja 2019, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawka26 wrote:
    Hej nie biorę dobrych wieści.... 😔😔😔 po plamieniu dziś żywa krew w ciągu dnia, a teraz brązowe skrzepy... nie wygląda to dobrze... Jutro wizyta zobaczymy co będzie ale szczerze nie mam siły już walczyć boli mnie brzuch i noga cała lewa strona jak kiedyś podczas ciąży pozamacicznej..... moja psychika już nie daje rady... 😢😢😢😭😭😭
    Truskawko, nie trać nadziei... MUSI , być dobrze! 🍀✊

    truskawka26 lubi tę wiadomość

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Marta12 Autorytet
    Postów: 423 222

    Wysłany: 13 maja 2019, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa20 wrote:
    Hej,

    Czy jest ktoś z Was komu sie udało za pierwszym razem in vitro u dr Ż?


    Tak mi się udało 😊

    Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż

    31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
    Czekamy na Ciebie synku 😍😍
    01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Dziewczyny potrzebuje Waszej pomocy pilnie.
    Jestem po wizycie u lekarza u siebie w mieście, bo raz, ze nie mogę teraz do Poznania jechać, dwa nie ma terminów. Nie dostałam okresu. Mam torbiel czynnosciowa jedną dużą, drugą ponoć juz pęknięta i płyn w zatoce, dużo plynu. Czy miala któraś taka "sytuacje" ? Bralyscie progesteron wtedy? Czy anty? Plis doradzcie. Ten lekarz sam przyznal, ze jesli chodzi o ivf to.on.sie nie zna i najlepiej z prowadzącym konsultowac.
    Z tego co ja wiem to przy czynnosciowych szybciej dzialaja antyki ,sam progesteron pewnie dluzej sciaga ,plyn to chyba nawet do miesiaca moze sie wchlaniac .Ale to najlepiej skonsultowac z lekarzem .

    Berbeć. lubi tę wiadomość

‹‹ 1330 1331 1332 1333 1334 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ