MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAsha89 wrote:Cześć dziewczyny. jestem właśnie po laparoskopii i histeroskopii . niestety wykryto endometrioze. jestem po 3 inseminacjach w invimed i się zawiodłam bo powiedzieli że nie warto robić laparoskopii tylko zaraz startować na in vitro. teraz po zabiegu na razie staram się drugi cykl naturalnie, ale jeśli się nie uda to chciałabym udać się do medart. Jakiego lekarza polecacie?
A gdzie robiłaś laparoskopię? Jesteś pewna, że dobrze Cie zoperowano, usunięto wszystkie zmiany? U mnie zdiagnozowano endo 3 stopnia, zarówno w Invimedzie jak i w Medarcie powiedzieli, że mam szansę na ciążę wyłącznie z ivf. Tymczasem mój lekarz operator z Wawy twierdził, że mam się starać naturalnie co najmniej pół roku zanim zdecyduję się na poważniejsze kroki. I udało się, zaszłam naturalnie ok. 10 mcy po laparoskopii A dr Ż - jakkolwiek super specjalistą jest - nie dawał mi żadnych szans.
Może daj sobie trochę więcej czasu? Przy endo najważniejsze jest dobre usuniecie wszystkich ognisk, jak masz dobre AMH i brak innych współistniejących problemów, to ja bym jeszcze popróbowałaAsha89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybaileys wrote:A gdzie robiłaś laparoskopię? Jesteś pewna, że dobrze Cie zoperowano, usunięto wszystkie zmiany? U mnie zdiagnozowano endo 3 stopnia, zarówno w Invimedzie jak i w Medarcie powiedzieli, że mam szansę na ciążę wyłącznie z ivf. Tymczasem mój lekarz operator z Wawy twierdził, że mam się starać naturalnie co najmniej pół roku zanim zdecyduję się na poważniejsze kroki. I udało się, zaszłam naturalnie ok. 10 mcy po laparoskopii A dr Ż - jakkolwiek super specjalistą jest - nie dawał mi żadnych szans.
Może daj sobie trochę więcej czasu? Przy endo najważniejsze jest dobre usuniecie wszystkich ognisk, jak masz dobre AMH i brak innych współistniejących problemów, to ja bym jeszcze popróbowała
na Polnej. Niby dr Raj.. twierdzi że wszystko usunął, udrożnił jajowody a w histero wszystko wyszło ok . AMH robili mi w invimed i miałam dobre nawet przed laparo a i tak nic nie wyszło. Na początku myśleliśmy że to ze strony męża jest problem bo ma Hashimoto ale wyniki nasienia są idealne, dodatkowo bierze też witaminy Fertilman bo często przez tą tarczyce łapie jakieś wirusy. Nie wiem narazie co robić...starać się bez wspomagaczy czy jednak pobudzać jakoś cykl -
Catlady wrote:Mi też wczoraj to proponował, ale nie wiem czy to opłacalne skoro są jeszcze zarodki...
na czym Ci tak ładnie urosło endo? Jakie dawki miałaś?
Fostimon na wieczór dwie ampułki A globulki co 6 godzin.
Na wszystkim innym (estrofem łykany czy dopochwowo, divigel, puregon) Endo zatrzymywało się na 7mm i koniec. Ja mam taką stymulacje trzecią pod rząd.... w tym tempie szybciej jak prędzej przestanę produkować komórki 🙄😜
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
kinga25 wrote:Malina ja 18 tez mam wizyte u doktora na 17:40 .Ja tez jeszcze na tym etapie mialam takie bole jak na okres troche ,teraz mi zaczal twardniec i to juz doktor powiedzial ,ze nie jest dobre .
Alu dopiero nadrobilam strony ,odpoczywaj i dbajcie o siebie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Baileys, a u kogo się leczyliście w Medarcie? Moją laparo robił dr B., dr K., jako moja lekarka też widziała wynik, i nikt mi nie powiedział, że pozostaje tylko in vitro. Nawet dr K. nalegała, żebyśmy dali sobie czas i spróbowali chociaż raz z inseminacją. 🙂 Chyba że wynik wynikowi nierówny i twój trzeci stopień oznaczał coś innego niż mój.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Maggy wrote:Dziewczynki witajcie,
chciałabym popytać czy Wasi Panowie robili w klinice badanie nasienia? Może podpowiecie czy jest jakieś komfortowe pomieszczenie, czy jest możliwość wejścia we dwoje?
Wiem, że to takie intymne pytania, ale w tym przypadku jakby nieodłączna część diagnostyki/leczenia, dlatego też zdecydowałam się zapytać Was.
Mój robił raz przed pierwszą wizytą. I później przy robieniu IUI też są wyniki.
Jest pokój, który jest z dala od ludzi. Kanapa, tv, łazienka. Swobodnie można wejść we dwoje.
Nikt za drzwiami nie czeka. Spokojnie załatwiacie temat i odkładacie materiał do badań w specjalnym okienku w tym pomieszczeniu. Pełna kulturka. Nie ma się czym stresować.Maggy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmma_ wrote:Baileys, a u kogo się leczyliście w Medarcie? Moją laparo robił dr B., dr K., jako moja lekarka też widziała wynik, i nikt mi nie powiedział, że pozostaje tylko in vitro. Nawet dr K. nalegała, żebyśmy dali sobie czas i spróbowali chociaż raz z inseminacją. 🙂 Chyba że wynik wynikowi nierówny i twój trzeci stopień oznaczał coś innego niż mój.
wy chociaż wiecie jaki macie stopień endo. mój lekarz mnie o niczym nie poinformował a na wypisie pisze tylko "endometrioza miednicy mniejszej" i . tylko powiedział że usunął ogniska endo i jakieś zrosty. potem wyleciał na przyjęcia i tyle go widziałam w szpitalu. a jak poszłam po tygodniu na wizytę to już nie pamiętał co wycinał....masakra. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEmma_ wrote:Baileys, a u kogo się leczyliście w Medarcie? Moją laparo robił dr B., dr K., jako moja lekarka też widziała wynik, i nikt mi nie powiedział, że pozostaje tylko in vitro. Nawet dr K. nalegała, żebyśmy dali sobie czas i spróbowali chociaż raz z inseminacją. 🙂 Chyba że wynik wynikowi nierówny i twój trzeci stopień oznaczał coś innego niż mój.
Nie leczyłam endo w Medarcie, tylko w Miracolo Clinic w Warszawie. To ginekolodzy-operatorzy, ktorzy sie specjalizuja w endometriozie i usuwaniu ognisk nozem plazmowym. Oni dalej nie pomagaja zajsc w ciaze ani nie prowadza ciazy. Laparo mialam w styczniu, w lipcu bylam u lekarza, ktory mnie operowal na kontroli i mowil, zebym dala sobie jeszcze kilka mcy, a jak nie bedzie ciazy, to zglosila sie do kliniki leczenia nieplodnosci.
Zglosilam sie do Medartu i dra Ż w listopadzie, jak zobaczyl, ze oprocz torbieli mialam zrosty itd. to powiedzial, ze nie mam szans na ciaze bez ivf i kazal sie zglosic w kolejnym cyklu. Nie zglosilam sie, bo okazalo sie, ze zaszlam naturalnie 😊 Dalej juz wizytowalam tylko u dra KruAsha89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybaileys wrote:Nie leczyłam endo w Medarcie, tylko w Miracolo Clinic w Warszawie. To ginekolodzy-operatorzy, ktorzy sie specjalizuja w endometriozie i usuwaniu ognisk nozem plazmowym. Oni dalej nie pomagaja zajsc w ciaze ani nie prowadza ciazy. Laparo mialam w styczniu, w lipcu bylam u lekarza, ktory mnie operowal na kontroli i mowil, zebym dala sobie jeszcze kilka mcy, a jak nie bedzie ciazy, to zglosila sie do kliniki leczenia nieplodnosci.
Zglosilam sie do Medartu i dra Ż w listopadzie, jak zobaczyl, ze oprocz torbieli mialam zrosty itd. to powiedzial, ze nie mam szans na ciaze bez ivf i kazal sie zglosic w kolejnym cyklu. Nie zglosilam sie, bo okazalo sie, ze zaszlam naturalnie 😊 Dalej juz wizytowalam tylko u dra Kru
a wspomagałaś się jakimiś witaminami albo twój lakarz coś ci zalecił? -
Maggy wrote:Dziewczynki witajcie,
chciałabym popytać czy Wasi Panowie robili w klinice badanie nasienia? Może podpowiecie czy jest jakieś komfortowe pomieszczenie, czy jest możliwość wejścia we dwoje?
Wiem, że to takie intymne pytania, ale w tym przypadku jakby nieodłączna część diagnostyki/leczenia, dlatego też zdecydowałam się zapytać Was.
Witaj mój mąż wchodził sam nawet nie wiem czy można we dwoje ale napewno czuł się bardziej komfortowo niz kilka mc wcześniej w zwykłym szpitalu dlatego twierdzę że było to dla niego dużo prostsze z resztą sam tak stwierdził☺Maggy lubi tę wiadomość
Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż
31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
Czekamy na Ciebie synku 😍😍
01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 -
nick nieaktualnyMaggy wrote:Też chętnie się dowiem☺
Ja bralam resweratrol (w tabletkach i w winie 😉), selen, duzo wit. C, metylowane wit. B. Dieta bez glutenu i laktozy i ogolnie przeciwzapalna (owoce jagodowe, kiszonki, probiotyki, zielone warzywa w duzych ilosciach). Spojrz na wytyczne zywieniowe ktorejs z dwoch topowych klinik leczacych endo tj. Miracolo z Warszawy albo Medicus z Wroclawia. Polecam tez grupe ne FB Endometrioza-AntidotumMaggy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsha89 wrote:wy chociaż wiecie jaki macie stopień endo. mój lekarz mnie o niczym nie poinformował a na wypisie pisze tylko "endometrioza miednicy mniejszej" i . tylko powiedział że usunął ogniska endo i jakieś zrosty. potem wyleciał na przyjęcia i tyle go widziałam w szpitalu. a jak poszłam po tygodniu na wizytę to już nie pamiętał co wycinał....masakra.
No wlasnie dlatego leczylam sie prywatnie... jak tylko zdiagnozowali mi endo, zrobilam research i od razu zrezygnowalam z operacji na NFZ. Zalezalo mi na maksymalnym oszczedzeniu rezerwy jajnikowej, stad decyzja o klinice z nozem plazmowym. Moja operacja trwala 4 h, a na fundusz ponoc wycinaja tylko torbiel z jajnika z godzine... -
Maggy wrote:Dziewczynki witajcie,
chciałabym popytać czy Wasi Panowie robili w klinice badanie nasienia? Może podpowiecie czy jest jakieś komfortowe pomieszczenie, czy jest możliwość wejścia we dwoje?
Wiem, że to takie intymne pytania, ale w tym przypadku jakby nieodłączna część diagnostyki/leczenia, dlatego też zdecydowałam się zapytać Was.
Mój mąż ma porównanie Medartu i Invicty i mówił że w tej drugiej lepiej, że lepsza atmosfera do działania
No ale nie sądzę żeby u nas w klinice było źle, dał radę przecież.Maggy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybaileys wrote:No wlasnie dlatego leczylam sie prywatnie... jak tylko zdiagnozowali mi endo, zrobilam research i od razu zrezygnowalam z operacji na NFZ. Zalezalo mi na maksymalnym oszczedzeniu rezerwy jajnikowej, stad decyzja o klinice z nozem plazmowym. Moja operacja trwala 4 h, a na fundusz ponoc wycinaja tylko torbiel z jajnika z godzine...
Do lekarza chodzę prywatnie, a laparo robił mi osobiście na polnej na swoim oddziale-operacja trwała 2godz. więc chyba coś więcej wyciął ...mam taką nadzieję, bo teraz mnie trochę nastraszyłaś -
Hej Dziewczyny!
Dawno mnie na forum nie było, a dzisiaj przychodzę do was z pytaniem, bo nie mogę się doczekać mojej pierwszej wizyty w med arcie ( 27 czerwca).
Krótko moja historia: diagnozowanie od 2013 z byłym mężem, stwierdzona hiperprolatynemia(już w tej chwili"ogarnięta", PCOS, LUF (od czasu do czasu), mąż wyniki idealne.
Obecnie nowy partner i starania od 20 cykli, ja jedyne co nie w normie to delikatnie podniesione Anty TPO ( norma nieco poniżej 6, a ja mam coś kolo 13) moja dotychczasowa Pani ginekolog twierdzi, że to nie jest powód do niepokoju, ale skierowanie ma USG tarczycy dostałam, żeby się uspokoić, idę tego samego dnia co do kliniki. Miałam też hsg i laparoskopię z elektrokauteryzacją, wszystko drożne, endo brak. Byłam stymulowana też przez 6 miesięcy clo+ovitrelle+dupek. Partner wyniki idealne.
Jestem umówiona do Pani doktor Kubiaczyk- Paluch (poleciła mi ją moja dotychczasowa Pani doktor, której bardzo ufam) i tu moje pytanie, jak wygląda pierwsza wizyta, jeśli większość badań jest zrobiona?
Chętnie poczytam jak to było u was, bo nie ukrywam, że to oczekiwanie mi się dłuży. \
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2019, 17:22
-
nick nieaktualny