X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    Co do dr Kru i jego znajomosci, to jego przyjacielem jest ordynator oddzialu gin na Lutyckiej. Tak mi powiedzial i dal mi tam skierowanie na indukcje poronienia i na skierowaniu napisal, ze uzgodnione z ordynatorem.
    Co do porodu na Lutyckiej to kolezanka tam miala CC i wszystko super. Natomiast opieka poporodowa byla slaba. Polozne dawaly dziecku MM mimo jej sprzeciwu (mialy ja wolac, po czym sie okazywalo, ze zamiast tego daly MM). Ze Sw. Rodziny pod tym wzgledem byla bardzisj zadowolona (pierwszy porod tam miala). Ja mialam CC w szpitalu Sw. Rodziny i polecam ;)

    Ja jestem już prawie "na wylocie" i też nadal mam mętlik gdzie rodzić... Najbardziej mi polecano Szpital Raszei, bo ponoć i porody spoko (są otwarci na utrzymanie pozycji wertykalnej do końca, oszczędzają krocze itd.) i najlepsza opieka poporodowa. Tyle że jak weszłam tam ostatnio na IP podpytać, to miła pani powiedziała wprost, że nie mają miejsca i nawet jakbym teraz przy niej zaczęła rodzić, to mnie i tak odeślą gdzie indziej, bo sali nie stworzą :-(

    Dr Kru faktycznie poleca Lutycką do porodu, ale jednocześnie mówi, że na wsparcie laktacyjne i ogólnie pomoc przy maluszku nie ma tam co liczyć. A mnie bardzo zależy, żeby karmić naturalnie i wyrobić dobre nawyki przystawiania itd. już na starcie, bo te początkowe błędy mogą potem zaważyć na dalszej współpracy z bobasem.

    Polna to wiadomo, bardzo jest przez Medart odradzana, moloch, taśma, chwyt Kristellera i takie tam . A o Szpitalu Św. Rodziny słyszałam opinie albo skrajnie dobre, albo skrajnie złe. Mam tam daleko i jakoś nie jestem przekonana -to zresztą też mały szpital, który może odesłac jak nie bedzie miejsca.

    Kurde jak tak dalej pójdzie to urodzę w domu ;-)


  • Olanta Przyjaciółka
    Postów: 71 68

    Wysłany: 18 lipca 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    Zabcia, super beta gratulacje!!!

    Co do dr Kru i jego znajomosci, to jego przyjacielem jest ordynator oddzialu gin na Lutyckiej. Tak mi powiedzial i dal mi tam skierowanie na indukcje poronienia i na skierowaniu napisal, ze uzgodnione z ordynatorem.

    Co do porodu na Lutyckiej to kolezanka tam miala CC i wszystko super. Natomiast opieka poporodowa byla slaba. Polozne dawaly dziecku MM mimo jej sprzeciwu (mialy ja wolac, po czym sie okazywalo, ze zamiast tego daly MM). Ze Sw. Rodziny pod tym wzgledem byla bardzisj zadowolona (pierwszy porod tam miala). Ja mialam CC w szpitalu Sw. Rodziny i polecam ;)

    Jesli bede miala wyniki badan dobre to we wrzesniu bede mogla miec transfer :) juhuu

    Pisalam już o Lutyckiej kilka stron temu ale chętnie napiszę jeszcze raz☺ Jak dla mnie poród tylko tam, Tata mógł kangurowac dziecko, położne pomogły rozkręcić laktacje bo po cc przez poczatkowo nie miałam wogole pokarmu, jedzenie ok. Wszędzie kultura, od salowych przez położne po lekarzy. Ordynator tego oddziału, od grudnia dr n med Przybylski, jest dobrym znajomym dr Ż i naprawdę nie mając nikogo znajomego w tym szpitalu czułam się zaopiekowana, bezpieczna i traktowana z szacunkiem. Podobno odkąd zmienił się ordynator bardzo dużo zmieniło się na lepsze na tym oddziale☺ A Twoja koleżanka kiedy tam rodziła?

    Starania od 2016
    11.2017 - Medart
    04.2018 - I ivf --> 4 ❄❄❄❄ - 1 zdrowy
    06.2018 - transfer 🙂
    02.2019 - zdrowa Córeczka ❤
    09.2020 - starania o rodzeństwo
    10.2020 - II ivf --> 1❄
  • Figga Ekspertka
    Postów: 158 156

    Wysłany: 19 lipca 2019, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta12 wrote:
    Dziewczyny A orientujecie się jak to wygląda w przypadku takim jak np mój...ja do Poznania mam 80 km i ogólnie chciałabym rodzić na Lutyckiej ,skoro piszecie że dr Kru ma tam kogoś od siebie tylko że u mnie wygląda to tak że poród raczej będzie SN ...więc pewnie nie ma opcji żeby położyli mnie wcześniej itd prawda ....? I to mnie martwi że w tym strachu panice wybiore tu jakieś okoliczne szpitale ...chociaż opinie u nas są okropne i wiadomo jak patrzą ciąża prowadzona w Poznaniu to tu bym nie była jakoś dobrze traktowana ....hm...zastanawiam się co tu wykombinowac
    ...🤔🤔😏
    Ja akurat też nie planuję rodzić w Poznaniu.. mam jakieś ok 50 km,ale zdecydowanie wybieram szpital w mojej okolicy - 7 km. I chociaż położna radziła żebym się umówiła na wizytę u ginekologa, który jest jednocześnie ordynatorem na oddziale, to nie skorzystam z jej rady,bo i tak nie mam pewności czy akurat przy porodzie będzie miał dyżur.. więc idę na żywioł! Wszyscy mi zresztą mówią, że główną rolę tam odgrywają położne, a z lekarzem jest minimalny kontakt.. No chyba że cesarska.. Ale nie przewiduje 😉 A szpital ma dość dobre opinie, więc zobaczymy..

    Malina28. lubi tę wiadomość

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 19 lipca 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olanta wrote:
    Pisalam już o Lutyckiej kilka stron temu ale chętnie napiszę jeszcze raz☺ Jak dla mnie poród tylko tam, Tata mógł kangurowac dziecko, położne pomogły rozkręcić laktacje bo po cc przez poczatkowo nie miałam wogole pokarmu, jedzenie ok. Wszędzie kultura, od salowych przez położne po lekarzy. Ordynator tego oddziału, od grudnia dr n med Przybylski, jest dobrym znajomym dr Ż i naprawdę nie mając nikogo znajomego w tym szpitalu czułam się zaopiekowana, bezpieczna i traktowana z szacunkiem. Podobno odkąd zmienił się ordynator bardzo dużo zmieniło się na lepsze na tym oddziale☺ A Twoja koleżanka kiedy tam rodziła?

    Rodzila w marcu 2018, czyli przed zmiana ordynatora :) czesto tez wszystko zalezy jak sie trafi :) jej synek tam lezal 3 tygodnie, wiec ona miala do czynienia z wieloma osobami i poloznymi. Ja jestem zadowolona z opieki na Lutyckiej przy i po lyzeczkowaniu.
    Mogl kangurowac po CC?? Wow! W Sw. Rodzinie nam na to nie pozwolili. Ja w ogole bym chciala, zeby maz mogl byc przy CC.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 07:40

    Olanta, Malina28. lubią tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 19 lipca 2019, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z tym porodem to nie ma znaczenia czy wybierzecie szpital a czy b 😏 znaczenie ma to jakie położne będą na zmianie w czasie porodu i waszego pobytu tam. Ja rodziłam w okresie około świątecznym w świętej rodzinie i położna na sali po cięciu bardzo spoko, ale już z położnymi na oddziale noworodkowym i poporodowym, no cóż mam wam powiedzieć 🤷‍♀️ leżałam 5 dni i dopiero po nowym roku wróciły sympatyczne położne a tak prym wiodła taka stara pukwa, która siedziała tam w zasadzie na okrągło, wiedźma jakich mało. Dodatkowo miałam problem z jednym lekarzem tam, który jak zobaczył książeczkę medartu to niemalże szlag go trafił, dlatego dr K mówiła którejs z was że uzależnia wysłanie was do konkretnego szpitala od tego kto będzie miał dyżur 😉
    Urodzić musicie, wyjścia nie macie, a to gdzie to zrobicie tak naprawdę nie ma większego znaczenia bo możecie trafić w każdym miejscu na super położne, ale możecie też trafić na takie które już dawno temu stały się zgorzkniałymi pukwami i pacjentka to zło, a już pacjentka która 'wymyśla' to koniec świata 😘
    Prawdą jest jedynie to że w świętej obiady ohydne 😜

    Olanta, mao, Marta12, Malina28. lubią tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Olanta Przyjaciółka
    Postów: 71 68

    Wysłany: 19 lipca 2019, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    Rodzila w marcu 2018 :) to tak czesto jest, ze wszystko zalezy jak sie trafi :) jej synek tam lezal 3 tygodnie, wiec ona miala do czynienia z wieloma osobami i poloznymi. Ja jestem zadowolona z opieki na Lutyckiej przy i po lyzeczkowaniu.

    Ja rodzilam w lutym tego roku a w szpitalu spędziłam łącznie 6 dni. Nowy ordynator jest od grudnia 2018☺ Jak to dr Ż ujął "tam jest już wszystko zalatwione"😉 Chociaz dziewczyny które leżały ze mną nie były traktowane inaczej, wszystkie miałyśmy dobrą opiekę.

    Starania od 2016
    11.2017 - Medart
    04.2018 - I ivf --> 4 ❄❄❄❄ - 1 zdrowy
    06.2018 - transfer 🙂
    02.2019 - zdrowa Córeczka ❤
    09.2020 - starania o rodzeństwo
    10.2020 - II ivf --> 1❄
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 19 lipca 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak Imbirek ma rację. Przede wszystkim trzeba z dystansem podchodzić do tych mniej miłych osób i tyle. Nie brać do siebie, jeśli powiedzą coś przykrego i żyć dalej :D Ja z kolei trafiłam na okropną, okropną lekarkę na sali przedporodowej. A najlepsze, że byłam tam trochę po znajomości, bo ktoś z rodziny pracował 20 lat tam i zna ten personel i ta lekarka była tą znajomą własnie. Ale i tak wstrętna baba, miałam jej dość, a ona mnie :D "Zmusiła" mnie do CC. Kompletnie jej nie ufałam w tej kwestii (pierwsze wytłumaczenie - "zrobimy Pani CC, żeby się Pani nie męczyła, bo jest Pani po in vitro"). Dlatego następnym razem (jeśli będzie mi dane) to chcę mieć jakiegoś zaufanego lekarza w szpitalu, który będzie podejmować o mnie decyzje.

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoska wrote:
    Mam wynik narazie bety. Dziś jest 18dpt - 4280,00. Progesteronu jeszcze nie mam. I co, jak uważacie ?
    Dziś doszedł wynik progesteronu. Wyszło 8,08. Mogłoby być więcej co?

  • Malina28. Autorytet
    Postów: 570 514

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat mam podobna sytuacje jak Figga. Do Poznania mam daleko a nowa porodówkę nie daleko. Decyzji jeszcze nie podjęłam mam jeszcze dużo czasu😀 dr Z powiedział Ze jak bym rodziła przed terminem to dobrze jak bym przyjechała na Lutycka. A jak bede po terminie to moge obojętnie gdzie rodzic. Bo ja sie boje ze jak mnie wezmie to nie zdarze do Poznania 😀. Zna ordynatora u mnie w mieście i mówił ze jak chce to moge pod koniec ciąży do niego iść na pare wizyty. Ale mnie nie wygania. Ja nie chce. Pewności nie mam ze go trafie. Położna mówiła ze niby nie zwracaj juz uwagi do jakiego lekarza chodzisz. Najpierw beda rodziły moje siostry to przetestują nasza porodówkę. 😀😀ale pewnie zawsze są jakieś wredoty.

    Figga lubi tę wiadomość

  • Susula Autorytet
    Postów: 266 127

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoska wrote:
    Dziś doszedł wynik progesteronu. Wyszło 8,08. Mogłoby być więcej co?
    Dosyć niski masz ten progesteron, prześlij wynik do dr. A co bierzesz w tej chwili z progesteronu?

    MedArt 12/2018
    0d1y3e3kubh4ex0j.png
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susula wrote:
    Dosyć niski masz ten progesteron, prześlij wynik do dr. A co bierzesz w tej chwili z progesteronu?
    Prolutex rano i wieczorem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 12:01

  • agulla1 Autorytet
    Postów: 422 189

    Wysłany: 19 lipca 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabcia wrote:
    O jaa dziewczyny nie wierzę, beta 40,3 😃
    teraz tylko żeby był przyrost 🙏🍀
    Serdeczne gratulacje 👏😉😊

    żabcia lubi tę wiadomość

    9 lat starań
    MEDART 2019
    1 procedura
    Punkcja 23.08.2019
    1 - Transfer 28.08.2019 zarodek 1.1.1 💕❤😘
    05.09.2019 bhcg 8dpt 1.2 mlU/ml😥
    2 - Transfer 22.09.2019
    zarodek 1.1.1 💕❤😘
    30.09.2019 bhcg 8dpt 1.2 mlU/ml😥
    Od 01.10.2019 przerwa w staraniach przez jakiś czas 😥😣😪
    2 procedura
    Punkcja październik 2020
    1-transfer 1.2.1 ❤💕😘
    25.10.2020 bhcg 9.2mlU/ml🙂
    27.10.2020 bhcg 10.4mlU/ml
    Odstawienie leków😪😪
    Przerwa aż do teraz ...
    INVIMED 2021
    pełna nadziei
    punkcja 16.09.2021
    22.09.2021
    Mamy❄❄ 3bb I 4bb
    18.10.2021 TRANSFER
    Dwóch zarodków 😘❤🍀🍀
    28.10.2021
    Beta bhcg 1.18 mlU/ml😪
    punkcja 27.12.2021
    02.01.2022 Dwa zarodki 2cc I 2cd odrzucone 😪😪😪
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 19 lipca 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetyczna wrote:
    Też mi sie wydaje, że troszkę za niski. Najlepiej napisz do dr. Może trzeba coś dołożyć.
    Pisałam do dr. Zapytal się czy biorę progesteron- mam rano i wieczorem. Odpisał tylko ok.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 12:01

  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 19 lipca 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetyczna wrote:
    To na spokojnie chyba trzeba mu zaufac.
    A zastrzyki robisz w brzuch?
    Tak, w brzuch 💉

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 19 lipca 2019, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po prenatalnych u Kru. Boziu, jaki cud miód lekarz, ani chwili nie wahałam się, żeby Ż zmienić na niego :D (mimo, że Ż,to dobry specjalista, ale chyba jest lepszy w in vitro niż w prowadzeniu ciąży). Z Malutką (nie taką malutką, bo starszą wg usg o tydzień, Kru się śmiał, że będzie wysoka, a ja do niego czy zarodków nie podmienili, bo nie ma po kim 😂). Ogólnie wszystko ok, podobno. Miał trochę utrudnione badanie, przez moje tyłozgięcie, mógł właściwie dojrzeć lepiej przez brzuch. Tylko serducho Małej biło ok. 142, mogłoby ciut więcej. Niby mam się tym zupełnie nie przejmować, ale oczywiście już się przejmuję 🙃. Zalecił też przez to USG u dra Sz w 18 tygodniu. I dostałam namiary na jakąś panią specjalistkę od nadciśnienia w ciąży... Eh mam nadzieję, że będzie ok.

    diversik89, Mera, Marta12, Alu_87, Ruda2017, żabcia, baileys, Magnetyczna, kinga25, susełek lubią tę wiadomość

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Marta12 Autorytet
    Postów: 423 222

    Wysłany: 19 lipca 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    A ja po prenatalnych u Kru. Boziu, jaki cud miód lekarz, ani chwili nie wahałam się, żeby Ż zmienić na niego :D (mimo, że Ż,to dobry specjalista, ale chyba jest lepszy w in vitro niż w prowadzeniu ciąży). Z Malutką (nie taką malutką, bo starszą wg usg o tydzień, Kru się śmiał, że będzie wysoka, a ja do niego czy zarodków nie podmienili, bo nie ma po kim 😂). Ogólnie wszystko ok, podobno. Miał trochę utrudnione badanie, przez moje tyłozgięcie, mógł właściwie dojrzeć lepiej przez brzuch. Tylko serducho Małej biło ok. 142, mogłoby ciut więcej. Niby mam się tym zupełnie nie przejmować, ale oczywiście już się przejmuję 🙃. Zalecił też przez to USG u dra Sz w 18 tygodniu. I dostałam namiary na jakąś panią specjalistkę od nadciśnienia w ciąży... Eh mam nadzieję, że będzie ok.


    Mówiłam że dr .Kru to anioł 😇

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż

    31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
    Czekamy na Ciebie synku 😍😍
    01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 19 lipca 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    A ja po prenatalnych u Kru. Boziu, jaki cud miód lekarz, ani chwili nie wahałam się, żeby Ż zmienić na niego :D (mimo, że Ż,to dobry specjalista, ale chyba jest lepszy w in vitro niż w prowadzeniu ciąży). Z Malutką (nie taką malutką, bo starszą wg usg o tydzień, Kru się śmiał, że będzie wysoka, a ja do niego czy zarodków nie podmienili, bo nie ma po kim 😂). Ogólnie wszystko ok, podobno. Miał trochę utrudnione badanie, przez moje tyłozgięcie, mógł właściwie dojrzeć lepiej przez brzuch. Tylko serducho Małej biło ok. 142, mogłoby ciut więcej. Niby mam się tym zupełnie nie przejmować, ale oczywiście już się przejmuję 🙃. Zalecił też przez to USG u dra Sz w 18 tygodniu. I dostałam namiary na jakąś panią specjalistkę od nadciśnienia w ciąży... Eh mam nadzieję, że będzie ok.
    Ooo to super ze malutka rośnie ❤️Czyli masz nowego lekarza prowadzącego ?😉

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 19 lipca 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mera wrote:
    Ooo to super ze malutka rośnie ❤️Czyli masz nowego lekarza prowadzącego ?😉
    Zdecydowanie i definitywnie tak 😁

    Mera, Marta12 lubią tę wiadomość

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
‹‹ 1458 1459 1460 1461 1462 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ