MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Aliglam wrote:Kochane jak wyglada wasze życie po transferze ?
Czy normalnie funkcjonowalyscie ? Czy raczej mega oszczędzający tryb życia ? Chodziłyście do pracy ?
Jakie zalecenia miałyście ?
Bo w internecie tyle skrajności można przeczytać .
Ja pracowałam normalnie, żyłam dokładnie jak przed. Chodziłam na lekkie ćwiczenia.Aliglam lubi tę wiadomość
3x operacje- potworniaki jajników
4xIUI
4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc
30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki
30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4). -
Ja płaciłam w lipcu 900 zł
Kasinumber wrote:Jeśli ceny w ostatnim czasie nie poszły do góry to 800 zł.starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
Tacia wrote:Nowa38 główkę obraca nie ma problemu z tym akurat. W ogóle nie bierze się do obrotu z plecaków na brzuszek. Leży sobie rusza nóżkami bawi się rączkami gaworzy i tyle. Chętnie leży na brzuszku podnosi dupsko wyciąga rączki po zabawki ale obrocic się nie chce. Niby dzieci mają czas jak dobrze pamiętam co mi fizjoterapeutka mówiła do 6 miesięcy. Olek dopiero co zaczął podnosić nóżki do góry i chwytac się za kolanka. Na brzuszku mega ładnie leży i trzyma główkę A obrót nie. Ale to wina jest długiego porodu za mało miejsca w brzuchu plus źle to pielegnowalam (źle noszenie bo ja to mega wcześnie pionizowalam...
No to powiem Ci, że teraz zaczęłam myśleć nad tym, bo mój 21.09 skończy 4 miesiące ale mowy o przewracaniu się z pleców na brzuszek też nie ma ;/ Na brzuszku jak leży podnosi główkę, na rękach trzeba mu główkę podtrzymywać, bo sam jeszcze dobrze nie trzyma. Jak leży na plecach to tak jak mówisz, macha rączkami nóżkami, podnosi nóżki do góry, ale nawet nie myśli o obracaniu. -
nick nieaktualnyagulla1 wrote:Witaj ja brałam plastry dokładnie tak jak piszesz dr przygotowuje Cię do transferu .
-
Anulas wrote:Dostałam cala listę badań do wykonania przed ivf. Gdzie robiliście te badania? Myślałam ze np. za wynikiem HIV czeka się z miesiąc a ja mam kilka dni na ogarnięcie tego
badania najtaniej w RCKiK na Marcelińskiej- i nie czeka się miesiąca na wynik HIV tylko pare dni max. jedyny minus że wyniki odbierasz osobiście a nie on-line.
co do odpoczynku po transferze: ja zawsze pierwsze 2 dni odpoczywałam a potem już w miarę normalnie (no może bez biegania i roweru, ale chodziłam do pracy, a popołudnie pod kocykiem, naturlanie zaszłam w ciążę - do implantacji doszło- kiedy kapałam się w zimnym bałtyku i grałam pół dnia w siatkówkę plazową o alkoholu nie wspomnąc bo porzecież ten cykl był juz spisany "na straty"...Anulas lubi tę wiadomość
-
Mysza1986 wrote:badania najtaniej w RCKiK na Marcelińskiej- i nie czeka się miesiąca na wynik HIV tylko pare dni max. jedyny minus że wyniki odbierasz osobiście a nie on-line.
Mysza1986 lubi tę wiadomość
32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Hiacynta48 wrote:Dziewczyny błagam powiedzcie mi bo ja się pogubiłam jak mówisz dr Ż przepisywal plastry. W czwartek miałam 3 dc i wtedy kazał mi przykleić pierwszy plaster, po tygodniu też w czwartek zdjąć i przykleić kolejny. I teraz nie wiem czy przyjść na wizytę po tygodniach? Czy po 4 tygodniach? Przyjść w czwartek 26 jak jescze będzie przyklejony 3 plaster? I co będzie dalej? Wtedy po odstawieniu czekam na @ i stymulacja? Chcieliśmy wyjechać na tydzień i nie wiemy kiedy się wstrzelic
Mi kazał przyjść za 4 tyg 4 plastry📍Niedoczynność tarczycy
📍MTHFR_c677Thetero
📍29.10.2019 iui 😟
📍10.01.2020 udało się ❤
Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.
-
Nowa38 wrote:No to powiem Ci, że teraz zaczęłam myśleć nad tym, bo mój 21.09 skończy 4 miesiące ale mowy o przewracaniu się z pleców na brzuszek też nie ma ;/ Na brzuszku jak leży podnosi główkę, na rękach trzeba mu główkę podtrzymywać, bo sam jeszcze dobrze nie trzyma. Jak leży na plecach to tak jak mówisz, macha rączkami nóżkami, podnosi nóżki do góry, ale nawet nie myśli o obracaniu.
-
Aliglam wrote:Kochane jak wyglada wasze życie po transferze ?
Czy normalnie funkcjonowalyscie ? Czy raczej mega oszczędzający tryb życia ? Chodziłyście do pracy ?
Jakie zalecenia miałyście ?
Bo w internecie tyle skrajności można przeczytać .Aliglam lubi tę wiadomość
-
kinga25 wrote:Alu - u nas dziewczynki okolo 25 tygodnia pamietam byla coraz wieksza roznica .A ostatnio doktor sie smial ,ze Bianka niedlugo dwie brody bedzie miala ,bo uwielbia konsumowac ,a w ciazy nie chciala wspolpracowac .
Takze teraz je za dwie.
Dziewczynki w szpitalu do osiągnięcia pułapu wagowego jakiegoś zostają czy tygodniowego? One sa karmione Twoim mlekiem czy jak? Trzymajcie się dzielnie )32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Kasik*82 wrote:Bardzo oszczedny tryb życia 1 dzien caly lezec, potem jakis spacerk wlaczyc w zycie ale do pracy bym nie ryzykowala wrocic. Chyba ze masz bez wysilku o bez stresu😉
A skąd takie informacje, że bardzo oszczędny tryb życia? Ja przy pierwszym transferze miałam bardzo oszczędny tryb życia, dużo leżałam, nic nie robiłam i co? I nie wyszło. Przy drugim, po wpisie anakondy robiłam wszystko normalnie, ogródek wyplewiłam, chatę wysprzątałam, oczywiście bez przesady, nie z jęzorem na brodzie, ale na spokojnie wszystko robiłam i nie leżałam. I przy drugim transferze się udało. Więc nie pisałabym tak stanowczo, że leżećMagdaZet, anakonda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlu_87 wrote:Ty mnie zawsze na duchu podniesiesz ). Dr K analizuje moje ostatnie wyniki. Póki co medargin mam włączyć i dietę wysokobiałkową...zobaczymy po kontroli za dwa tygodnie.
Dziewczynki w szpitalu do osiągnięcia pułapu wagowego jakiegoś zostają czy tygodniowego? One sa karmione Twoim mlekiem czy jak? Trzymajcie się dzielnie )
Wychodzimy tak bynajmniej wstepnie z nasza Pania doktor mamy ustalone jak termin ciazy by sie konczyl ,jak dziewczynki beda dalej radzily sobie tak dobrze ,i pewnie te 2700 /2800g mniej wiecej osiagniemy,potem ju na spokojnie w domu ,tak glownie juz teraz moje mleko ale jeszcze z butli dostaja ,sonda tez jeszcze jest i glukoza dozylnie .
Ja mam nadzieje ,ze dzis mi juz doktor na kontroli zniesie lezenie i bede mogla jechac do dziewczynek bo nosi mniw tak z energia ,ze nie ogarniam . -
mao wrote:A to nie masz się raczej czym przejmować 😉 Mi na połówkowych u niego wyszła długość szyjki 3,63... a u dr K miałam 3 tygodnie później długość 4,1... Także jak pójdziesz teraz do dr K, to może się okazać, że jednak się nie skróciła i dalej ma ok 3,7😊
Byłoby pięknie ))
Ale na wcześniejszej wizycie też zauważyła jakiś spadek ale nie wiem ile wtedy miała bo powiedziała że nie jest źle. 20 mam wizytę więc się wszystko okaże A póki co leżę do góry brzuszkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 11:29
-
Tacia wrote:Każde dziecko w swoim czasie się rozwija. ja ogolnie poszlam do fizjoterapeuty dziecięcego bo przeczytalam w necie ze dziecko powinno sie obracac i coś mi intuicja mówiła że coś jest nie tak. Ja mimo wszystko polecam każdemu przejsc sie do fizjoterapeuty aby ocenil rozwoj naszych skarbow to nie są duże koszty A masz spokojna głowę Ogólnie przechodzimy teraz skok rozwojowy i Olek jest na: nic mi nie pasuje. Wczoraj byliśmy na rehabilitacji 45 min to z tego 30 min płakał, marudny, kiepsko śpi masakra.. mamy malego terroryste ;-)A jak Twój synek?
My mamy etap: noś mnie na rękach, a ja będę świat oglądał, a jak nie będziesz nosić to ci taka awanturę zrobię, że popamiętasz nawet rączką mi grozi . Teraz nie ma już tak dobrze, że 3 godziny spania, jedzenie i 3 godziny spania Ale jest cudowny, śmieje się do nas cały czas, gaworzy -
A czemu masz stosować plastry? Masz problemy z hormonami? Jeśli tak to z jakimi jeśli można wiedzieć?? Bo widzę że wszyscy tu maja jakieś małe problemy z hormonami a ja mam progesteron jakbym była w 4 miesiącu ciąży 🥺🙉 aż lekarz się zdziwil i dlatego dostałam tabletki anty aż 3 opakowania na uregulowanie cyklu, ciekawe czy to coś pomoże...ale jeszcze dzisiaj miałam dla pewności zrobić betę o 14 idę po wynik i później zaczynam brać tabsy, bo mam okres to przecież wiadomo że ciąży nie ma 🙉🥺🥺
A gustu wrote:Mi kazał przyjść za 4 tyg 4 plastrystarania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
Aliglam wrote:Kochane jak wyglada wasze życie po transferze ?
Czy normalnie funkcjonowalyscie ? Czy raczej mega oszczędzający tryb życia ? Chodziłyście do pracy ?
Jakie zalecenia miałyście ?
Bo w internecie tyle skrajności można przeczytać .
Ja funkcjonowałam normalnie, pracowałam po 10 h dziennie (ale jestem pracoholikiem, uwielbiam swoją pracę i nie wyobrażałam sobie siedzenia w domu). Jedyne czego się wystrzegałam to dźwigania.
Jeden raz na prośbę męża wzięłam L4 i się nie udało - po prostu to nie był ten zarodek i jużAliglam lubi tę wiadomość
-
Hiacynta48 wrote:Dziewczyny błagam powiedzcie mi bo ja się pogubiłam jak mówisz dr Ż przepisywal plastry. W czwartek miałam 3 dc i wtedy kazał mi przykleić pierwszy plaster, po tygodniu też w czwartek zdjąć i przykleić kolejny. I teraz nie wiem czy przyjść na wizytę po tygodniach? Czy po 4 tygodniach? Przyjść w czwartek 26 jak jescze będzie przyklejony 3 plaster? I co będzie dalej? Wtedy po odstawieniu czekam na @ i stymulacja? Chcieliśmy wyjechać na tydzień i nie wiemy kiedy się wstrzelic
Też tak mam plastry właśnie jutro przyklejam drugi 😀 i umowie się na wizytę pomiędzy 4 a 5 plastrem ale hormony mam niby ok jestem całkiem zdrowa bo u nas tylko azospermia więc nie wiem jak to jest . Przy 1 ivf jak się udało to nie miałam.czegos takiego2015 IVF - 2 zarodki 8bb i 8bb - synek
09.2019 ??? zaczynamy przygodę! -
kinga25 wrote:To bralysmy to samo tylko ,ze ja Lacipil a to ma wspomoc mikrokrazenia i zadzialac na naczynia krwionosne
Wychodzimy tak bynajmniej wstepnie z nasza Pania doktor mamy ustalone jak termin ciazy by sie konczyl ,jak dziewczynki beda dalej radzily sobie tak dobrze ,i pewnie te 2700 /2800g mniej wiecej osiagniemy,potem ju na spokojnie w domu ,tak glownie juz teraz moje mleko ale jeszcze z butli dostaja ,sonda tez jeszcze jest i glukoza dozylnie .
Ja mam nadzieje ,ze dzis mi juz doktor na kontroli zniesie lezenie i bede mogla jechac do dziewczynek bo nosi mniw tak z energia ,ze nie ogarniam .
Kinga, a czemu masz jeszcze zalecone leżenie?
Życzę Ci abyś już mogła do nich jechać -
Kasik*82 wrote:Bardzo oszczedny tryb życia 1 dzien caly lezec, potem jakis spacerk wlaczyc w zycie ale do pracy bym nie ryzykowala wrocic. Chyba ze masz bez wysilku o bez stresu😉
MagdaZet, AnkaBe lubią tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url]