X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 10 września 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliglam wrote:
    Kochane jak wyglada wasze życie po transferze ?
    Czy normalnie funkcjonowalyscie ? Czy raczej mega oszczędzający tryb życia ? Chodziłyście do pracy ?
    Jakie zalecenia miałyście ?
    Bo w internecie tyle skrajności można przeczytać .


    Ja pracowałam normalnie, żyłam dokładnie jak przed. Chodziłam na lekkie ćwiczenia.

    Aliglam lubi tę wiadomość

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 10 września 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja płaciłam w lipcu 900 zł
    Kasinumber wrote:
    Jeśli ceny w ostatnim czasie nie poszły do góry to 800 zł.

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 10 września 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tacia wrote:
    Nowa38 główkę obraca nie ma problemu z tym akurat. W ogóle nie bierze się do obrotu z plecaków na brzuszek. Leży sobie rusza nóżkami bawi się rączkami gaworzy i tyle. Chętnie leży na brzuszku podnosi dupsko wyciąga rączki po zabawki ale obrocic się nie chce. Niby dzieci mają czas jak dobrze pamiętam co mi fizjoterapeutka mówiła do 6 miesięcy. Olek dopiero co zaczął podnosić nóżki do góry i chwytac się za kolanka. Na brzuszku mega ładnie leży i trzyma główkę A obrót nie. Ale to wina jest długiego porodu za mało miejsca w brzuchu plus źle to pielegnowalam (źle noszenie bo ja to mega wcześnie pionizowalam...

    No to powiem Ci, że teraz zaczęłam myśleć nad tym, bo mój 21.09 skończy 4 miesiące ale mowy o przewracaniu się z pleców na brzuszek też nie ma ;/ Na brzuszku jak leży podnosi główkę, na rękach trzeba mu główkę podtrzymywać, bo sam jeszcze dobrze nie trzyma. Jak leży na plecach to tak jak mówisz, macha rączkami nóżkami, podnosi nóżki do góry, ale nawet nie myśli o obracaniu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulla1 wrote:
    Witaj ja brałam plastry dokładnie tak jak piszesz dr przygotowuje Cię do transferu .
    Dziewczyny błagam powiedzcie mi bo ja się pogubiłam jak mówisz dr Ż przepisywal plastry. W czwartek miałam 3 dc i wtedy kazał mi przykleić pierwszy plaster, po tygodniu też w czwartek zdjąć i przykleić kolejny. I teraz nie wiem czy przyjść na wizytę po tygodniach? Czy po 4 tygodniach? Przyjść w czwartek 26 jak jescze będzie przyklejony 3 plaster? I co będzie dalej? Wtedy po odstawieniu czekam na @ i stymulacja? Chcieliśmy wyjechać na tydzień i nie wiemy kiedy się wstrzelic

  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 10 września 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Dostałam cala listę badań do wykonania przed ivf. Gdzie robiliście te badania? Myślałam ze np. za wynikiem HIV czeka się z miesiąc a ja mam kilka dni na ogarnięcie tego


    badania najtaniej w RCKiK na Marcelińskiej- i nie czeka się miesiąca na wynik HIV tylko pare dni max. :) jedyny minus że wyniki odbierasz osobiście a nie on-line.


    co do odpoczynku po transferze: ja zawsze pierwsze 2 dni odpoczywałam a potem już w miarę normalnie (no może bez biegania i roweru, ale chodziłam do pracy, a popołudnie pod kocykiem, naturlanie zaszłam w ciążę - do implantacji doszło- kiedy kapałam się w zimnym bałtyku i grałam pół dnia w siatkówkę plazową o alkoholu nie wspomnąc bo porzecież ten cykl był juz spisany "na straty"...

    Anulas lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 10 września 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    badania najtaniej w RCKiK na Marcelińskiej- i nie czeka się miesiąca na wynik HIV tylko pare dni max. :) jedyny minus że wyniki odbierasz osobiście a nie on-line.
    Jak się ładnie poprosi to Panie prześlą wynik na maila. U mnie nie było z tym problemu. Na mthfr czekałam dłużej bo coś około 2 tygodni.

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • A gustu Ekspertka
    Postów: 225 87

    Wysłany: 10 września 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny błagam powiedzcie mi bo ja się pogubiłam jak mówisz dr Ż przepisywal plastry. W czwartek miałam 3 dc i wtedy kazał mi przykleić pierwszy plaster, po tygodniu też w czwartek zdjąć i przykleić kolejny. I teraz nie wiem czy przyjść na wizytę po tygodniach? Czy po 4 tygodniach? Przyjść w czwartek 26 jak jescze będzie przyklejony 3 plaster? I co będzie dalej? Wtedy po odstawieniu czekam na @ i stymulacja? Chcieliśmy wyjechać na tydzień i nie wiemy kiedy się wstrzelic

    Mi kazał przyjść za 4 tyg 4 plastry

    📍Niedoczynność tarczycy
    📍MTHFR_c677Thetero
    📍29.10.2019 iui 😟
    📍10.01.2020 udało się ❤
    Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.

    860ianli7vtdwtrl.png
  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 10 września 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa38 wrote:
    No to powiem Ci, że teraz zaczęłam myśleć nad tym, bo mój 21.09 skończy 4 miesiące ale mowy o przewracaniu się z pleców na brzuszek też nie ma ;/ Na brzuszku jak leży podnosi główkę, na rękach trzeba mu główkę podtrzymywać, bo sam jeszcze dobrze nie trzyma. Jak leży na plecach to tak jak mówisz, macha rączkami nóżkami, podnosi nóżki do góry, ale nawet nie myśli o obracaniu.
    Każde dziecko w swoim czasie się rozwija. ;-) ja ogolnie poszlam do fizjoterapeuty dziecięcego bo przeczytalam w necie ze dziecko powinno sie obracac i coś mi intuicja mówiła że coś jest nie tak. Ja mimo wszystko polecam każdemu przejsc sie do fizjoterapeuty aby ocenil rozwoj naszych skarbow to nie są duże koszty A masz spokojna głowę;-) Ogólnie przechodzimy teraz skok rozwojowy i Olek jest na: nic mi nie pasuje. Wczoraj byliśmy na rehabilitacji 45 min to z tego 30 min płakał, marudny, kiepsko śpi masakra.. mamy malego terroryste ;-)A jak Twój synek?

  • Kasik*82 Koleżanka
    Postów: 40 5

    Wysłany: 10 września 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliglam wrote:
    Kochane jak wyglada wasze życie po transferze ?
    Czy normalnie funkcjonowalyscie ? Czy raczej mega oszczędzający tryb życia ? Chodziłyście do pracy ?
    Jakie zalecenia miałyście ?
    Bo w internecie tyle skrajności można przeczytać .
    Bardzo oszczedny tryb życia 1 dzien caly lezec, potem jakis spacerk wlaczyc w zycie ale do pracy bym nie ryzykowala wrocic. Chyba ze masz bez wysilku o bez stresu😉

    Aliglam lubi tę wiadomość

  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 10 września 2019, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Alu - u nas dziewczynki okolo 25 tygodnia pamietam byla coraz wieksza roznica .A ostatnio doktor sie smial ,ze Bianka niedlugo dwie brody bedzie miala ,bo uwielbia konsumowac ,a w ciazy nie chciala wspolpracowac ;) .
    Takze teraz je za dwie.
    Ty mnie zawsze na duchu podniesiesz ;)). Dr K analizuje moje ostatnie wyniki. Póki co medargin mam włączyć i dietę wysokobiałkową...zobaczymy po kontroli za dwa tygodnie.
    Dziewczynki w szpitalu do osiągnięcia pułapu wagowego jakiegoś zostają czy tygodniowego? One sa karmione Twoim mlekiem czy jak? Trzymajcie się dzielnie ;))

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 10 września 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik*82 wrote:
    Bardzo oszczedny tryb życia 1 dzien caly lezec, potem jakis spacerk wlaczyc w zycie ale do pracy bym nie ryzykowala wrocic. Chyba ze masz bez wysilku o bez stresu😉

    A skąd takie informacje, że bardzo oszczędny tryb życia? Ja przy pierwszym transferze miałam bardzo oszczędny tryb życia, dużo leżałam, nic nie robiłam i co? I nie wyszło. Przy drugim, po wpisie anakondy :) robiłam wszystko normalnie, ogródek wyplewiłam, chatę wysprzątałam, oczywiście bez przesady, nie z jęzorem na brodzie, ale na spokojnie wszystko robiłam i nie leżałam. I przy drugim transferze się udało. Więc nie pisałabym tak stanowczo, że leżeć ;)

    MagdaZet, anakonda lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    Ty mnie zawsze na duchu podniesiesz ;)). Dr K analizuje moje ostatnie wyniki. Póki co medargin mam włączyć i dietę wysokobiałkową...zobaczymy po kontroli za dwa tygodnie.
    Dziewczynki w szpitalu do osiągnięcia pułapu wagowego jakiegoś zostają czy tygodniowego? One sa karmione Twoim mlekiem czy jak? Trzymajcie się dzielnie ;))
    To bralysmy to samo tylko ,ze ja Lacipil a to ma wspomoc mikrokrazenia i zadzialac na naczynia krwionosne :)

    Wychodzimy tak bynajmniej wstepnie z nasza Pania doktor mamy ustalone jak termin ciazy by sie konczyl ,jak dziewczynki beda dalej radzily sobie tak dobrze ,i pewnie te 2700 /2800g mniej wiecej osiagniemy,potem ju na spokojnie w domu ,tak glownie juz teraz moje mleko ale jeszcze z butli dostaja ,sonda tez jeszcze jest i glukoza dozylnie .

    Ja mam nadzieje ,ze dzis mi juz doktor na kontroli zniesie lezenie i bede mogla jechac do dziewczynek bo nosi mniw tak z energia ,ze nie ogarniam :-D .

  • Mikka Autorytet
    Postów: 399 354

    Wysłany: 10 września 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    A to nie masz się raczej czym przejmować 😉 Mi na połówkowych u niego wyszła długość szyjki 3,63... a u dr K miałam 3 tygodnie później długość 4,1... Także jak pójdziesz teraz do dr K, to może się okazać, że jednak się nie skróciła i dalej ma ok 3,7😊

    Byłoby pięknie :)))
    Ale na wcześniejszej wizycie też zauważyła jakiś spadek ale nie wiem ile wtedy miała bo powiedziała że nie jest źle. 20 mam wizytę więc się wszystko okaże :) A póki co leżę do góry brzuszkiem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 11:29

  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 10 września 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tacia wrote:
    Każde dziecko w swoim czasie się rozwija. ;-) ja ogolnie poszlam do fizjoterapeuty dziecięcego bo przeczytalam w necie ze dziecko powinno sie obracac i coś mi intuicja mówiła że coś jest nie tak. Ja mimo wszystko polecam każdemu przejsc sie do fizjoterapeuty aby ocenil rozwoj naszych skarbow to nie są duże koszty A masz spokojna głowę;-) Ogólnie przechodzimy teraz skok rozwojowy i Olek jest na: nic mi nie pasuje. Wczoraj byliśmy na rehabilitacji 45 min to z tego 30 min płakał, marudny, kiepsko śpi masakra.. mamy malego terroryste ;-)A jak Twój synek?

    My mamy etap: noś mnie na rękach, a ja będę świat oglądał, a jak nie będziesz nosić to ci taka awanturę zrobię, że popamiętasz :D nawet rączką mi grozi :D :D. Teraz nie ma już tak dobrze, że 3 godziny spania, jedzenie i 3 godziny spania ;) Ale jest cudowny, śmieje się do nas cały czas, gaworzy :)

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 10 września 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czemu masz stosować plastry? Masz problemy z hormonami? Jeśli tak to z jakimi jeśli można wiedzieć?? Bo widzę że wszyscy tu maja jakieś małe problemy z hormonami a ja mam progesteron jakbym była w 4 miesiącu ciąży 🥺🙉 aż lekarz się zdziwil i dlatego dostałam tabletki anty aż 3 opakowania na uregulowanie cyklu, ciekawe czy to coś pomoże...ale jeszcze dzisiaj miałam dla pewności zrobić betę o 14 idę po wynik i później zaczynam brać tabsy, bo mam okres to przecież wiadomo że ciąży nie ma 🙉🥺🥺
    A gustu wrote:
    Mi kazał przyjść za 4 tyg 4 plastry

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • MagdaZet Koleżanka
    Postów: 53 46

    Wysłany: 10 września 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Mam tez zrobić EKG. Można je zrobić u nich? Bo kto mi od ręki EKG zrobi😞


    EKG? w poradni lekarza rodzinnego :)

    Anulas lubi tę wiadomość

  • MagdaZet Koleżanka
    Postów: 53 46

    Wysłany: 10 września 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliglam wrote:
    Kochane jak wyglada wasze życie po transferze ?
    Czy normalnie funkcjonowalyscie ? Czy raczej mega oszczędzający tryb życia ? Chodziłyście do pracy ?
    Jakie zalecenia miałyście ?
    Bo w internecie tyle skrajności można przeczytać .


    Ja funkcjonowałam normalnie, pracowałam po 10 h dziennie (ale jestem pracoholikiem, uwielbiam swoją pracę i nie wyobrażałam sobie siedzenia w domu). Jedyne czego się wystrzegałam to dźwigania.
    Jeden raz na prośbę męża wzięłam L4 i się nie udało - po prostu to nie był ten zarodek i już :)

    Aliglam lubi tę wiadomość

  • nadzieja1620 Koleżanka
    Postów: 36 17

    Wysłany: 10 września 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny błagam powiedzcie mi bo ja się pogubiłam jak mówisz dr Ż przepisywal plastry. W czwartek miałam 3 dc i wtedy kazał mi przykleić pierwszy plaster, po tygodniu też w czwartek zdjąć i przykleić kolejny. I teraz nie wiem czy przyjść na wizytę po tygodniach? Czy po 4 tygodniach? Przyjść w czwartek 26 jak jescze będzie przyklejony 3 plaster? I co będzie dalej? Wtedy po odstawieniu czekam na @ i stymulacja? Chcieliśmy wyjechać na tydzień i nie wiemy kiedy się wstrzelic




    Też tak mam plastry właśnie jutro przyklejam drugi 😀 i umowie się na wizytę pomiędzy 4 a 5 plastrem :-) ale hormony mam niby ok jestem całkiem zdrowa bo u nas tylko azospermia więc nie wiem jak to jest . Przy 1 ivf jak się udało to nie miałam.czegos takiego

    2015 IVF - 2 zarodki 8bb i 8bb - synek <3
    09.2019 ??? zaczynamy przygodę!
  • MagdaZet Koleżanka
    Postów: 53 46

    Wysłany: 10 września 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    To bralysmy to samo tylko ,ze ja Lacipil a to ma wspomoc mikrokrazenia i zadzialac na naczynia krwionosne :)

    Wychodzimy tak bynajmniej wstepnie z nasza Pania doktor mamy ustalone jak termin ciazy by sie konczyl ,jak dziewczynki beda dalej radzily sobie tak dobrze ,i pewnie te 2700 /2800g mniej wiecej osiagniemy,potem ju na spokojnie w domu ,tak glownie juz teraz moje mleko ale jeszcze z butli dostaja ,sonda tez jeszcze jest i glukoza dozylnie .

    Ja mam nadzieje ,ze dzis mi juz doktor na kontroli zniesie lezenie i bede mogla jechac do dziewczynek bo nosi mniw tak z energia ,ze nie ogarniam :-D .


    Kinga, a czemu masz jeszcze zalecone leżenie?

    Życzę Ci abyś już mogła do nich jechać :)

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4709 1575

    Wysłany: 10 września 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik*82 wrote:
    Bardzo oszczedny tryb życia 1 dzien caly lezec, potem jakis spacerk wlaczyc w zycie ale do pracy bym nie ryzykowala wrocic. Chyba ze masz bez wysilku o bez stresu😉
    No ja raczej bym się nie zgodziła z twoim zdaniem. Leżąc macica jest mniej ukrwiona a nie poto bierzemy leki by pobudzić krążenie. Moje zdanie jest takie żyć normalnie funkcjonować normalnie. Jeśli ma się prace fizyczna to wiadomo l4 jeśli nie poszłabym do pracy bo większy stres jest przy doszukiwaniu się objawów czy się udało czy nie niż praca. Nie popadajmy w paranoja to nie choroba kobiety naturalnie by nie mogły zajść bo co żyją normalnie?

    MagdaZet, AnkaBe lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
‹‹ 1590 1591 1592 1593 1594 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ