MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziekuja za odpowiedz. Podtrzymujesz mnie na duchu😉 To krwisk podkosmowkowy.AnkaBe wrote:Ja po wizycie usg w 8tc zaczęłam krwawić musiałam Leżeć i brać relanium, w 9tc pokazał się krwiak na usg. Okresowe krwawienie i plamienie. Nawet codziennie. Jedna Wizyta awaryjna z powodu silnego krwawienia. Dziś idę na wizytę kontrolna (10t+5d).
Tez lezalam prawie plackiem- tj wstawałam coś zjesc, podgrzać jedzenie, i się wykapac.
Chociaż wyczytałam w pracach naukowych ze leżenie nie zmienia rokowania- ale nie wolno się przeciążać, nic dźwigac. Tylko dr K i dr Kru kazali leżeć to co miałam zrobić- lezalam.
Po drodze dostałam antybiotyk profilaktycznie i dopiero po jego skończeniu to mi się przypaletala infekcja jakas oporna bakyeria wiec wiecznie coś. Ale trzymam kciuki!!!
Dużo odpoczywaj i powinno być dobrze.
Dr powiedział czy to krwiak podkosmowkowy? Czy może jakiś inny?
Ja leżę, wstaje jeść i do toalety kapiel. A bralas relanium? Mi dr AB tlumaczyl ze krew prowadzi do skurczy macicy wiec moze to relanium by pomoglo. Po poludniu zadzwonie do dr Ż on zawsze zastepuje mojego doktorka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 12:54
-
Kasik*82 wrote:Dziekuja za odpowiedz. Potrzymujesz mnie na duchu😉 To krwisk podkosmowkowy.
Ja leżę, wstaje jeść i do toalety kapiel. A bralas relanium? Mi dr AB tlumaczyl ze krew prowadzi do skurczy macicy wiec moze to relanium by pomoglo. Po poludniu zadzwonie do dr Ż on zawsze zastepuje mojego doktorka.
Brałam relanium dopóki krwiak nie pokazał się na usg i nie było wiadome skad jest krwawienie bardzo mnie to stresowało. Brałam Ok tydzień- Ale ogólnie złe się po nim czułam. Na wizycie tej awaryjnej u dr Kru usłyszałam ze relanium mogę brać w razie potrzeby, nie muszę codziennie.
Krwiaki mogą krwawic i plamić. Dopóki nie towarzyszy im silny ból skurczowy podbrzusza (jak mocny okresowy) nie powinnysmy wpadać w panikę. Tez trzeba liczyć się z tym ze jesli leżymy to krew się zbiera w macicy/ jak wstajemy będzie ona wypływała. Nawet wieksze ilosci. Jeśli się denerwujesz skontaktuj się z dr Z;) a kiedy miałaś ostatnie usg?3x operacje- potworniaki jajników
4xIUI
4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc
30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki
30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4). -
AnkaBe wrote:Diversik kiedy masz prenatalne u Sz?
A nie miałaś tych badać bezpośrednio przed ivf? Może jeszcze są ważne i dlatego nie zostały zlecone ponownie
07.10 mam prenatalne...jeśli chodzi o badania to owszem miałam oprócz moczu, myślisz, że są jeszcze ważne ?
Od tygodnia mam trochę więcej śluzu i nie wiem czy to normalne...
iMonia lubi tę wiadomość
Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualnyMera - ogolnie to byl aspargin , magnez doraznie relanium ,mi najbardziej pomagaly kroplowki z magnezem albo pod pompe doktor mnie podlaczal jak juz skurcze byly silniejsze ,lezenie pod ktg ,ale tak bylo w moim przypadku ,wiesz co u mnie nawal skurczy byl miedzy 25-29 tygodniem ,potem te tony magnezu trzymaly chyba .Jeszcze tez Nospe bralam
Edit : Doktor mnie zawsze uspakajal ,ze jezeli te twardnienia ustepuja po wiekszym odpoczynku ,nospie ,doraznym relanium ,to sie nie martwic na zapas i obserwowac .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 13:02
Mera lubi tę wiadomość
-
diversik89 wrote:07.10 mam prenatalne...jeśli chodzi o badania to owszem miałam oprócz moczu, myślisz, że są jeszcze ważne ?
Od tygodnia mam trochę więcej śluzu i nie wiem czy to normalne...
To mamy w ten sam dzień myśle ze są ważne, my raczej miałyśmy criotransfery a Ty chyba miałaś świeży transfer? To u nas mogły stracic ważność
diversik89 lubi tę wiadomość
3x operacje- potworniaki jajników
4xIUI
4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc
30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki
30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4). -
W sobote mialam wizyte wszystko ok. Mam lezec ale w niedziele bylo krwawienie nie wiem czy nie podrozy mam godzinke drogi do poznania.AnkaBe wrote:Brałam relanium dopóki krwiak nie pokazał się na usg i nie było wiadome skad jest krwawienie bardzo mnie to stresowało. Brałam Ok tydzień- Ale ogólnie złe się po nim czułam. Na wizycie tej awaryjnej u dr Kru usłyszałam ze relanium mogę brać w razie potrzeby, nie muszę codziennie.
Krwiaki mogą krwawic i plamić. Dopóki nie towarzyszy im silny ból skurczowy podbrzusza (jak mocny okresowy) nie powinnysmy wpadać w panikę. Tez trzeba liczyć się z tym ze jesli leżymy to krew się zbiera w macicy/ jak wstajemy będzie ona wypływała. Nawet wieksze ilosci. Jeśli się denerwujesz skontaktuj się z dr Z;) a kiedy miałaś ostatnie usg? -
A dr powiedziala Ci na co te relanium? Moj lekarz o tym nic nie wspomina.AnkaBe wrote:Brałam relanium dopóki krwiak nie pokazał się na usg i nie było wiadome skad jest krwawienie bardzo mnie to stresowało. Brałam Ok tydzień- Ale ogólnie złe się po nim czułam. Na wizycie tej awaryjnej u dr Kru usłyszałam ze relanium mogę brać w razie potrzeby, nie muszę codziennie.
Krwiaki mogą krwawic i plamić. Dopóki nie towarzyszy im silny ból skurczowy podbrzusza (jak mocny okresowy) nie powinnysmy wpadać w panikę. Tez trzeba liczyć się z tym ze jesli leżymy to krew się zbiera w macicy/ jak wstajemy będzie ona wypływała. Nawet wieksze ilosci. Jeśli się denerwujesz skontaktuj się z dr Z;) a kiedy miałaś ostatnie usg? -
Kasik*82 wrote:W sobote mialam wizyte wszystko ok. Mam lezec ale w niedziele bylo krwawienie nie wiem czy nie podrozy mam godzinke drogi do poznania.
To może jeszcze nic nie być widać na usg, zapytaj dr Z. Ale myśle ze możesz tez poczekać odpoczywać i pójść na usg np za jakiś tydzień.
Relanium miało chyba dwie funkcje
uspokojenie kobiety i zmniejszenie czynności skurczonej macicyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 12:59
3x operacje- potworniaki jajników
4xIUI
4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc
30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki
30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4). -
Dziękuję 😘✊Mysza1986 wrote:Dzięki za info!
Mam teraz trochę badań do zrobienia (wirusówki, mocz, morfologia) i ciekawa jestem czy mi je zwykły lekarz przepisze na nfz? chyba sprawdzę, może chciaż coś zaoszczędzę... bo koszty faktycznie mamy duże i wszystko na własną rękę niestety
PS kciuki za te dziewczyny, które są po transferach i próbują "nie myśleć" do bety!9 lat starań
MEDART 2019
1 procedura
Punkcja 23.08.2019
1 - Transfer 28.08.2019 zarodek 1.1.1 💕❤😘
05.09.2019 bhcg 8dpt 1.2 mlU/ml😥
2 - Transfer 22.09.2019
zarodek 1.1.1 💕❤😘
30.09.2019 bhcg 8dpt 1.2 mlU/ml😥
Od 01.10.2019 przerwa w staraniach przez jakiś czas 😥😣😪
2 procedura
Punkcja październik 2020
1-transfer 1.2.1 ❤💕😘
25.10.2020 bhcg 9.2mlU/ml🙂
27.10.2020 bhcg 10.4mlU/ml
Odstawienie leków😪😪
Przerwa aż do teraz ...
INVIMED 2021
pełna nadziei
punkcja 16.09.2021
22.09.2021
Mamy❄❄ 3bb I 4bb
18.10.2021 TRANSFER
Dwóch zarodków 😘❤🍀🍀
28.10.2021
Beta bhcg 1.18 mlU/ml😪
punkcja 27.12.2021
02.01.2022 Dwa zarodki 2cc I 2cd odrzucone 😪😪😪 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi rodzinny wypisywał takie skierowania więc warto spróbować.Mysza1986 wrote:Dzięki za info!
Mam teraz trochę badań do zrobienia (wirusówki, mocz, morfologia) i ciekawa jestem czy mi je zwykły lekarz przepisze na nfz? chyba sprawdzę, może chciaż coś zaoszczędzę... bo koszty faktycznie mamy duże i wszystko na własną rękę niestety
PS kciuki za te dziewczyny, które są po transferach i próbują "nie myśleć" do bety! -
AnkaBe wrote:To mamy w ten sam dzień myśle ze są ważne, my raczej miałyśmy criotransfery a Ty chyba miałaś świeży transfer? To u nas mogły stracic ważność
Tak, miałam świeży transfer bo otrzymaliśmy tylko jeden, jedyny zarodek ❤️
O której masz wizytę ?Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Magnetyczna wrote:Nie miałaś żadnych badań od transferu? To może Z zapomniał? Ja miałam odrazu podczas wizyty serduszkowej i później co drugą wizytę. A jak moim zdaniem czegoś brakuje w tych badaniach to robię je u siebie i pokazuje dr na wizycie albo wysyłam zdjęcie. Dr Z moczu Ci nie zleci, musisz sama o tym pamiętać...
Miałam robione badania już dwa razy, morfologię, tarczycowe i te APTT i coś jeszcze...a kiedy mocz mam zrobić ? Nic o tym nie wspominał..Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Mi dr K każe badać mocz za każdym razem jak dostje skierowanie na morf, tarczyce itp itd.diversik89 wrote:Miałam robione badania już dwa razy, morfologię, tarczycowe i te APTT i coś jeszcze...a kiedy mocz mam zrobić ? Nic o tym nie wspominał..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 16:23
-
Diversik, u mnie było podobnie, Ż trochę olał temat badań... Potem się okazało, że nie miałam zdobionych przeciwciał, posiewów, cytologii itd. W sumie temu też przeniosłam się do Kru i nie żałujędiversik89 wrote:Miałam robione badania już dwa razy, morfologię, tarczycowe i te APTT i coś jeszcze...a kiedy mocz mam zrobić ? Nic o tym nie wspominał...
diversik89 lubi tę wiadomość
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
diversik89 wrote:Tak, miałam świeży transfer bo otrzymaliśmy tylko jeden, jedyny zarodek ❤️
O której masz wizytę ?
O 11
Ubolewam ze nie od rana bo ponoć do dr Sz są wieczne opóźnienia. A mnie czekanie tam tak stresuje ze lepiej nie mówić
Mój krwiak się wchłonął mam zgodę na powrót do
Pracy, zobaczę co z tego wyjdzie, bo przy bliźniakach i tak od 20tc przymusowe l4.
Teraz muszę wyleczyc ta okropna oporna bakterie i liczę ze może w końcu trochę odetchne.
diversik89 lubi tę wiadomość
3x operacje- potworniaki jajników
4xIUI
4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc
30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki
30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4). -
Hej dziewczyny!
Ja niestety znowu ze złą wiadomością...
ehhh już naprawdę mam dosyć tych całych starań Teraz jeszcze to:(
Właśnie odebrałam wyniki badań DNA na trombofilie wrodzoną, było badanie 6 genów, z czego 3 wyszły mi nieprawidłowe...mianowicie:
MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny - nieprawidłowe
MTHFR_1298A-C układ heterozygotyczny- nieprawidłowe
PAI-1 4G układ heterozygotyczny- nieprawidłowe
help:(((
Miała ktoraś z Was też takie wyniki?? Co one oznaczają? Już jak zwykle się trochę naczytałam i jestem przerażona, w głowie mam tylko myśli: ,, nie chce już chyba żadnego dziecka'' i tyle...serio, ile człowiek musi się nacierpieć Teraz wyczytałam, że przy tych nieprawidłowych genach jest ryzyko urodzenia dziecka z zespołem downa, że częste poronienia, problemy z zagnieżdżeniem zarodka ehh.... to pewnie dlatego mam problemy z zajściem w ciążę w ogóle:(
Teraz przygotowuje się do IUI , mam się stawić w 3dc i nie wiem czy taki wynik badania coś zmienia, czy jest sens podchodzić w ogóle do IUI?
Wypowiedzcie się proszę dziewczyny jeśli wiecie coś na ten temat plissss....
starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
