X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Co u dr Kru oznacza NKDA/FA/EA? U dr K nie miałam takich oznaczeń.
    To FA to jest jakis skrot zwiazany z piersiami chyba ,ale nie jestem pewna ,ja u dr B tez glownie symbole
    LSC-HSC -LOD ,
    D&C ,PRL. i inne ,tez sie troche glowilam o co chodzi :)

  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 31 października 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czasami fibroadene oznacza się jako FA- czyli gruczolakowlokniak piersi ale tu nie wiem czy w tym
    Kontekście są te skróty:)

    Czasami NKDA to no known drug allergies.
    Ale reszta 🤔

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    Tak czasami fibroadene oznacza się jako FA- czyli gruczolakowlokniak piersi ale tu nie wiem czy w tym
    Kontekście są te skróty:)

    Czasami NKDA to no known drug allergies.
    Ale reszta 🤔
    Tak ja tez mam A2 NKDA i to sa alergie ,te,DC to lyzeczkowanie macicy ,HSC to wziernikowanie macicy czyli chyba ta hosteroskopia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2019, 22:29

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 31 października 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak się zastanawiam, bo pewnie lekarz da mi wybór czym chce być stymulowana itp (bo teraz jak miałam mieć IUI to dr Kru mówił że albo purgeon albo inna nazwa jeszcze jakaś coś za 400 zł bez refundacji ze niby tańsze ciut gorsze/słabsze?) właśnie nie wiem za bardzo co miał na myśli....u mnie z podejmowaniem decyzji dosyć ciężko, więc sie waham.
    Chodzi o to, że ja normalnie mam owulację z której wiadomo Zawsze jest jeden pęcherzyk dominujący, więc jeśli cykl będzie stymulowany Przez leki to obawiam się żebym nie miała hiperstymulacji czy jak to tam się nazywa, że wyrosnie dużo więcej tych pecherzykow i z IUI znowu nici...🙉
    Czy upierać się na purgeon?? On jest najmocniejszy /najlepszy czy jak? Czy może coś słabego na początek? Nie wiem jak do tego podejść, a nie chce żeby lekarz mnie zaskoczyl...

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 31 października 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Dziewczyny tak się zastanawiam, bo pewnie lekarz da mi wybór czym chce być stymulowana itp (bo teraz jak miałam mieć IUI to dr Kru mówił że albo purgeon albo inna nazwa jeszcze jakaś coś za 400 zł bez refundacji ze niby tańsze ciut gorsze/słabsze?) właśnie nie wiem za bardzo co miał na myśli....u mnie z podejmowaniem decyzji dosyć ciężko, więc sie waham.
    Chodzi o to, że ja normalnie mam owulację z której wiadomo Zawsze jest jeden pęcherzyk dominujący, więc jeśli cykl będzie stymulowany Przez leki to obawiam się żebym nie miała hiperstymulacji czy jak to tam się nazywa, że wyrosnie dużo więcej tych pecherzykow i z IUI znowu nici...🙉
    Czy upierać się na purgeon?? On jest najmocniejszy /najlepszy czy jak? Czy może coś słabego na początek? Nie wiem jak do tego podejść, a nie chce żeby lekarz mnie zaskoczyl...


    Jeśli lekarz zaproponuje inny lek- zapytaj na wizycie o wady i zalety obu preparatów oraz co by doktor sugerował, żeby wybrać. Będzie Ci łatwiej podjąć decyzje.
    Przy IUI są tak małe dawki leku ze raczej ryzyko hiperstymulacji znikome- tu celem
    Jest wsparcie dojrzewania pęcherzyka a nie zwiększanie ich ilosci. Wiadomo ze może być owulacja na 2-3 pecherzyki ale tak są dobierane dawki żeby takiej sytuacji raczej unikać, chociaż 1 stymulacja jest zawsze testowa wiec się na nic najlepiej nie nastawiać :) okaże się jak organizm zareaguje.

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 1 listopada 2019, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, która z Was wprowadzała gluten pod koniec ciąży? Nie mogę sobie przypomnieć 😁

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 1 listopada 2019, 04:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe, Kinga dziekuje za próbę pomocy w rozszyfrowaniu tych skrótów🥰 O alergie dr rzeczywiście mi się pytał..., piersi na wizycie dr Kru mi nie ruszał 😉
    Z ciekawości jak nie zapomnę to zapytam dr K co to znaczy jak pójdę na wizytę do niej😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 04:50

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 1 listopada 2019, 04:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Dziewczyny, która z Was wprowadzała gluten pod koniec ciąży? Nie mogę sobie przypomnieć 😁
    Ja wprowadzałam gluten po pierwszym prenatalnym u dr Sz... na pierwszą wizytę po szłam w strachu czy Maluch rośnie... no i jak widać rośnie jak na drożdżach🥰
    Może chodzi Ci o Baileys?? Bo z tego co pamiętam to ona też wprowadziła gluten w ciąży 😊

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy Wy mialyscie sprawdzany wrogi śluz? Cały czas zastanawiam się, z resztą pewnie tak jak i Wy co jest przyczyną nie zachodzenia w ciążę. W moim przypadku kiepsko rosną pęcherzyki, ale kiedy już są ładne, podrasowane stymulacją to pękają, nasienie też jest dobre a ciąży brak, pomimo że iui trafia w ten dzień.

    niezapominajka12345, A gustu lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia, ja zaczelam jesc gluten z powrotem ok. 4-5 miesiaca, urodzilam (a raczej wydobyli mi 😛) zdrowe dziecko 4,3 kg bez alergii. Teraz przy karmieniu piersia tez jem wszystko, w tym nabial, bigos, owoce pestkowe czy sushi i Młoda nie ma kompletnie problemow z brzuszkiem.

    Z perspektywy czasu polecam brac duzy margines na zalecenia dietetyczne lekarzy Medartu 😉

    Dalia90, Malina28. lubią tę wiadomość

  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Dalia, ja zaczelam jesc gluten z powrotem ok. 4-5 miesiaca, urodzilam (a raczej wydobyli mi 😛) zdrowe dziecko 4,3 kg bez alergii. Teraz przy karmieniu piersia tez jem wszystko, w tym nabial, bigos, owoce pestkowe czy sushi i Młoda nie ma kompletnie problemow z brzuszkiem.

    Z perspektywy czasu polecam brac duzy margines na zalecenia dietetyczne lekarzy Medartu 😉
    A rozwiniesz trochę o tym marginesie? Ja zaszłam na normalnej diecie i do 6tc jadłam normalnie ale na wizycie serduszko wej dr Kru kazał wrócić do bezglutenowej co jak wiadomo nie jest moim marzeniem. Nawet go zapytałam czy to ok że w 13tc nadal nie przytyłam nic a nawet mam 2 kg na minusie... Twierdzi że to ok...
    Odstawilam powoli prolutex i duphaston dostałam zamiast tego zapobiegawczo 2x luteine

    bv5tg9v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie jest tak ze po prostu dieta bez glutenu jest dla osób które mają nietolerancje. Ja mam genetycznie zakaz, więc niezależnie od ciąży nie powinnam jeść.

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2102 1326

    Wysłany: 1 listopada 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny, czy Wy mialyscie sprawdzany wrogi śluz? Cały czas zastanawiam się, z resztą pewnie tak jak i Wy co jest przyczyną nie zachodzenia w ciążę. W moim przypadku kiepsko rosną pęcherzyki, ale kiedy już są ładne, podrasowane stymulacją to pękają, nasienie też jest dobre a ciąży brak, pomimo że iui trafia w ten dzień.


    Kiedyś podchodząc do iui (w innej klinice) zapytałam o to badanie. Dr powiedział, że przy iui nie ma takiej potrzeby bo jak wszczykuja plemniki to pomijając tak naprawdę ten śluz ( powiedział to jakoś fachowo, ale ja tak na chłopski rozum zapamiętałem) A że to już była xx moja nieudana iui to mówił że napewno nie tu problem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza - ja tez mam nietolerancje glutenu w jednym genie i mi ginekolog nie kazal stosowac ,ja zawsze mialam tlumaczone tak ,ze jezeli ta nietolerancja nie objawia sie jako choroba ,nie jest dla mnie problematyczna ,tylko mam dodatni wynik ,ktory mam na sile leczyc to nie jest to dobre rozwiazanie ,co innego jezeli jest celiaka ,mi powiedzial ,ze dla samej siebie okresowo moge stosowac jak chcem ,ale koniecznosci nie ma .ja po ciazy tez jem wszystko dziewczynku zdrowo rosna .

    Te roznice w pogladach mi gin tlumaczyl ,ze sa i beda tak samo jak z Mutacja MTHFR ,dla lekarzy od leczenia nieplodnosci ta mutacja ma znaczenie natomiast dla mojej Pani hematolog kompketnie nie miala z jej punktu widzenia jako hematologa

    Dla mnie zawsze wszystko trzeba wyposrodkowac

    Ale to tylko moje zdanie .

    Malina28., Mysza1986 lubią tę wiadomość

  • Antonina Autorytet
    Postów: 505 601

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Ja wprowadzałam gluten po pierwszym prenatalnym u dr Sz... na pierwszą wizytę po szłam w strachu czy Maluch rośnie... no i jak widać rośnie jak na drożdżach🥰
    Może chodzi Ci o Baileys?? Bo z tego co pamiętam to ona też wprowadziła gluten w ciąży 😊

    Zainteresowalyscie mnie tym tematem😊
    Z jakich powodów lekarz zalecił wprowadzenie glutenu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 10:08

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się jeszcze zastanawiam nad wynikami nagrań hormonalnych w 3 dc, o FSH, LH czy progesteron się nie martwię, jedynie boję się co mi wyjdzie przy badaniu estradiolu, zawsze miałam ok 66-68, z tego l mi tu wcześniej pisałyście najlepiej żeby było ok 60. Dwa cykle temu musiałam brać tabletki anty, wtedy na badaniach w 3 dc wyszedl mi estradiol <5 ale było to spowodowane jak wspomniałam tab. Więc lekarz mówił że ok, jednak teraz w tym cyklu nie brałam już tabletek więc się martwię jaki ten estradiol wyjdzie ... I jak zobaczę wyniki żebym wiedziała czy w ogóle iść do lekarza na wizytę czy nie (dr Kru bym szybko wyniki wysłała, ale jutro idę do A.B a z nim nie miałam nigdy kontaktu sms),
    Normy estradiolu to 64-970 ng/ml w 3 dc, więc jak mi wyjdzie w tych granicach to iść a jak poniżej lub powyżej to nie iść czy jak powinnam zrobić z tym wynikiem?🤔 Nie ukrywam, że chodzi Też o koszty...skoro wyniki byłyby kiepskie to po co mam iść na ocenę cyklu...

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam sprawdzanego, lekarze z medartu,,śmieją się '' z tego badania a wspominałam im o tym na samym początku bo lekarz z Polnej mi to zalecił jako pierwsze .....u mnie tak jak u ciebie niby wszystko ok a ciąży nie ma, więc może jednak problemem jest ten wrogi śluz nie wiem....ale jak już IUI nie wychodzi to znaczy że problem jest gdzie indziej, bo podczas IUI pomijają ten wrogi śluz właśnie.
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny, czy Wy mialyscie sprawdzany wrogi śluz? Cały czas zastanawiam się, z resztą pewnie tak jak i Wy co jest przyczyną nie zachodzenia w ciążę. W moim przypadku kiepsko rosną pęcherzyki, ale kiedy już są ładne, podrasowane stymulacją to pękają, nasienie też jest dobre a ciąży brak, pomimo że iui trafia w ten dzień.

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7402 3538

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baileys, czy mogłabyś podesłać mi namiary na fizjoterapeutę, do którego chodzicie z malutką? 🙂

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7402 3538

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badanie na wrogi śluz to te przeciwciała przeciwplemnikowe? Jeśli tak, to ja miałam, ale zlecone przez lekarzy z Invimedu. Dr K. tylko zerknęła na moje wyniki przeciwciał, mówiła, że to może mieć jakiś związek z niepowodzeniami, ale specjalnie się na tym nie skupiła.

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    A ja się jeszcze zastanawiam nad wynikami nagrań hormonalnych w 3 dc, o FSH, LH czy progesteron się nie martwię, jedynie boję się co mi wyjdzie przy badaniu estradiolu, zawsze miałam ok 66-68, z tego l mi tu wcześniej pisałyście najlepiej żeby było ok 60. Dwa cykle temu musiałam brać tabletki anty, wtedy na badaniach w 3 dc wyszedl mi estradiol <5 ale było to spowodowane jak wspomniałam tab. Więc lekarz mówił że ok, jednak teraz w tym cyklu nie brałam już tabletek więc się martwię jaki ten estradiol wyjdzie ... I jak zobaczę wyniki żebym wiedziała czy w ogóle iść do lekarza na wizytę czy nie (dr Kru bym szybko wyniki wysłała, ale jutro idę do A.B a z nim nie miałam nigdy kontaktu sms),
    Normy estradiolu to 64-970 ng/ml w 3 dc, więc jak mi wyjdzie w tych granicach to iść a jak poniżej lub powyżej to nie iść czy jak powinnam zrobić z tym wynikiem?🤔 Nie ukrywam, że chodzi Też o koszty...skoro wyniki byłyby kiepskie to po co mam iść na ocenę cyklu...
    Nie rozumiem trochę jeśli wynik wyjdzie nie taki jak powinien to tym bardziej powinnaś pójść do lekarza żeby zobaczył o co chodzi a tak nie pójdziesz i co dalej ? Jaki sens ma wtedy leczenie .

‹‹ 1734 1735 1736 1737 1738 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ