Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Antonina Autorytet
    Postów: 505 601

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Podał ci 6 pewnie dlatego że badanie anty Xa musisz wykonać 4h po clexane, czyli o 10. Jakbyś wzięła clexane np. o 10 to o 14 już nie wykonasz tam badania :)

    Właśnie, i tak to pewnie wygląda jak mówisz 😊

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2101 1326

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonina dobrze, ze piszesz to bo w piatek wlasnie na badanie ide.

    Dziewczyny co moge na zbicie goraczki wziąć poza aspiryna(nie dziala) przed transferem?

    Antonina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Też tak mówiłam krótko po porodzie, że synek będzie jedynakiem😉 Ale już mi przeszło i mam nadzieje, ze za rok będę w ciąży 😁

    Poczekaj do regresu snu w 4 miesiacu i ząbkowania, wrócisz do założeń o jedynaku 😅

    Mysza1986, Imbirek91, Dalia90 lubią tę wiadomość

  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Antonina dobrze, ze piszesz to bo w piatek wlasnie na badanie ide.

    Dziewczyny co moge na zbicie goraczki wziąć poza aspiryna(nie dziala) przed transferem?
    Paracetamol na pewno bo nawet w ciąży można

    Anulas lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Poczekaj do regresu snu w 4 miesiacu i ząbkowania, wrócisz do założeń o jedynaku 😅

    Łojoj u nas największy regres snu był klasycznie w okolicy 18 msc i trwał - o zgrozo! - bite 6 tyg. 6 tyg przez które spaliśmy z mężem po 2h noc w noc - od 4 do 6 🤦‍♀️ oni szli normalnie spać o 19 i zasypiali ładnie ale o 22-23 budzili się z rykiem (czasem razem, czasem osobno) i do 4 walczyli. A największy problem polegał na tym że oni chcieli spać ale nie mogli - są nauczeni od malutkiego spania w swoich łóżeczkach i nie było opcji ich z nich wyciągnąć bo jak wyciagalismy żeby zabrać do nas do łóżka albo nie wiem już w akcie desperacji iść w środku nocy się bawić (🤣) to był jeszcze większy ryk 🤷‍♀️ więc tak sobie siedzieliśmy przy tych ich łóżeczkach i kołysalismy, albo szmyralismy - już, już Ci się wydawało że zasnęli...oho! Wydawało ci się 😜 i tak nam upłynęło dosłownie 6 tyg, noc w noc co gorsza - przeżyliśmy 💪

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Na wstępie w Nowym Roku wszystkim staraczkom wytrwałości w dążeniu do celu bo nadzieja umiera ostatnia:) ,a tym które oczekują na maleństwo szczęśliwego rozwiązania.

    Ja jednak z takim może nietypowym pytaniem czy któraś z Was zaszła w ciążę rok po CC? Wiem, że ogólnie jest że rok trzeba odczekać więc zastanawiam się jak to w praktyce bywało, gdyż myślę zacząć starania, a z doświadczenia tak szybko to się nie udaje więc nie ma może na co czekać.

    diversik89, Mysza1986, Dalia90 lubią tę wiadomość

    Pelna nadziei
  • Paulina90 Ekspertka
    Postów: 183 189

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny znowu dopadły mnie plamienia. Wcześniej miałam troszkę w sluzie, ale wczoraj było tego więcej i takie ciemno brązowe. Jakiś czas miałam spokój i znowu się zaczęło. Martwi mnie trochę ból jak na okres . Doktor Z pisał że tak się może zdarzyć. Jutro mamy przyjechać na wizytę. W niedzielę byliśmy i z dzidzisiem wszytko było dobrze. Czy któraś z Was miała takie plamienia i towarzyszyły bóle ?

    *Jajowody drożne
    * Nasienie męża ok
    * Moje wyniki też ok

    19.11.2019 pierwsza IUI :-)w4squgpj6eja2r1h.png
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina90 wrote:
    Dziewczyny znowu dopadły mnie plamienia. Wcześniej miałam troszkę w sluzie, ale wczoraj było tego więcej i takie ciemno brązowe. Jakiś czas miałam spokój i znowu się zaczęło. Martwi mnie trochę ból jak na okres . Doktor Z pisał że tak się może zdarzyć. Jutro mamy przyjechać na wizytę. W niedzielę byliśmy i z dzidzisiem wszytko było dobrze. Czy któraś z Was miała takie plamienia i towarzyszyły bóle ?


    Jak się wczytasz w forum to Zobaczysz ze bardzo częste, zarowno plamienia jak i kombinacja krwawien i plamien. Często temu towarzysza bóle skurczowe. czas trwania tez bywa rożny-
    U mnie osobiście to było 4 tyg „atrakcji”.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 12:04

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Czesc dziewczyny. Na wstępie w Nowym Roku wszystkim staraczkom wytrwałości w dążeniu do celu bo nadzieja umiera ostatnia:) ,a tym które oczekują na maleństwo szczęśliwego rozwiązania.

    Ja jednak z takim może nietypowym pytaniem czy któraś z Was zaszła w ciążę rok po CC? Wiem, że ogólnie jest że rok trzeba odczekać więc zastanawiam się jak to w praktyce bywało, gdyż myślę zacząć starania, a z doświadczenia tak szybko to się nie udaje więc nie ma może na co czekać.

    Mi dr K mówiła że jeśli ma być najbezpieczniej to najszybciej można się starać tak, żeby poród wypadł co najmniej 2 lata po cięciu :) ja będę rodzic 2.5 roku po cesarce. Ale najlepiej jakbyś się wybrała do lekarza i spytała jak to tam u ciebie w środku wygląda i czy możesz się starać - bo tak czy siak wszystko zależy od stanu twojej macicy 😊 mi też dr K mówiła, że jeżeli mielibyśmy robić transfer to muszę przed staraniami zrobić badanie macicy - coś jak hsg tylko już bez sprawdzania jajników. Ale ostatecznie zaszłam naturalnie i tego badania nie zdążyłam wykonać :)

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Mi dr K mówiła że jeśli ma być najbezpieczniej to najszybciej można się starać tak, żeby poród wypadł co najmniej 2 lata po cięciu :) ja będę rodzic 2.5 roku po cesarce. Ale najlepiej jakbyś się wybrała do lekarza i spytała jak to tam u ciebie w środku wygląda i czy możesz się starać - bo tak czy siak wszystko zależy od stanu twojej macicy 😊 mi też dr K mówiła, że jeżeli mielibyśmy robić transfer to muszę przed staraniami zrobić badanie macicy - coś jak hsg tylko już bez sprawdzania jajników. Ale ostatecznie zaszłam naturalnie i tego badania nie zdążyłam wykonać :)
    Dziękuję. Tak tak idę do gina sprawdzić jak wygląda a powiedz mi proszę czy jakoś ten szew bardziej boli Cię przy ciąży i rosnącym brzuszku czy narazie nie odczuwasz różnicy? Ps. Gratulacje :)

    Pelna nadziei
  • Paulina90 Ekspertka
    Postów: 183 189

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    Jak się wczytasz w forum to Zobaczysz ze bardzo częste, zarowno plamienia jak i kombinacja krwawien i plamien. Często temu towarzysza bóle skurczowe. czas trwania tez bywa rożny-
    U mnie osobiście to było 4 tyg „atrakcji”.
    Dziękuję za odpowiedź, najbardziej martwią mnie te bóle... Ale jutro wizyta może czegoś się dowiemy

    *Jajowody drożne
    * Nasienie męża ok
    * Moje wyniki też ok

    19.11.2019 pierwsza IUI :-)w4squgpj6eja2r1h.png
  • Antonina Autorytet
    Postów: 505 601

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Powiedzcie mi proszę ile czekam na wynik aktywności anty-xa heparyny, jeśli robię w Laboratorium Diagnostyki Hematologicznej na ul. Szamarzewskiego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 13:02

  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggy wrote:
    Właśnie ja mam do Ciebie pytanie, a może któraś z Was ma doświadczenia w tym temacie. Odnośnie tych krawień. Pisałaś, że dr K chce u Ciebie prolutex dość długo utrzymać. Czy mogę zapytać z jakiego powodu? Bo ja np w 12 tygodniu zmniejszyłam na 1 zastrzyk prolutexu i w 13 tygodniu pojawiły się plamienia/krwawienia. Nie wiem czy to zbieg okoliczności. Ale znów jestem na 2 prolutexach dziennie 😞 boje się że u mnie coś z tym progesteronem jest nie tak...
    Zresztą od samego poczatku miałam z nim problem. Tylko przed transferem był oszałamiajaco wysoki...


    Utrzymanie dłużej prolutexu wg dr K było chyba z dwóch powodów, Nie mogę Ew brać luteiny bo jej nie toleruje 🤷‍♀️ Poza tym przy jednym z transferów w którym poroniłam zdrowy genetycznie zarodek właśnie byłam na niższych dawkach progesteronu. Wg teorii po 12tc cały progesteron produkuje łożysko wiec odstawienie nie powinno być ryzykowne. Ja niebawem tez odstawiam; chyba za tydzień ;)

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Ainaa Autorytet
    Postów: 1246 357

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pełna nadziei... mi dr Ż powiedział, ze po cc spokojnie już po pol roku można zachodzić w kolejna ciąże.

    Aina
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Poczekaj do regresu snu w 4 miesiacu i ząbkowania, wrócisz do założeń o jedynaku 😅

    Eee nie koniecznie, u nas problemów ze spaniem nigdy nie było. Ząbki też wychodzą bez problemów. Dlatego decydujemy się na drugie ;) a drugie tak nam da popalić, że nam się odechce :D:D:D

  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Łojoj u nas największy regres snu był klasycznie w okolicy 18 msc i trwał - o zgrozo! - bite 6 tyg. 6 tyg przez które spaliśmy z mężem po 2h noc w noc - od 4 do 6 🤦‍♀️ oni szli normalnie spać o 19 i zasypiali ładnie ale o 22-23 budzili się z rykiem (czasem razem, czasem osobno) i do 4 walczyli. A największy problem polegał na tym że oni chcieli spać ale nie mogli - są nauczeni od malutkiego spania w swoich łóżeczkach i nie było opcji ich z nich wyciągnąć bo jak wyciagalismy żeby zabrać do nas do łóżka albo nie wiem już w akcie desperacji iść w środku nocy się bawić (🤣) to był jeszcze większy ryk 🤷‍♀️ więc tak sobie siedzieliśmy przy tych ich łóżeczkach i kołysalismy, albo szmyralismy - już, już Ci się wydawało że zasnęli...oho! Wydawało ci się 😜 i tak nam upłynęło dosłownie 6 tyg, noc w noc co gorsza - przeżyliśmy 💪

    Imbirek, nie załamuj mnie :D Koło 18 mca? Ja to myślałam, że mamy to już za sobą :D To może ja jeszcze zastanowię się nad drugim hahaha

  • Mikka Autorytet
    Postów: 399 354

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonina wrote:
    Dziewczyny,
    Powiedzcie mi proszę ile czekam na wynik aktywności anty-xa heparyny, jeśli robię w Laboratorium Diagnostyki Hematologicznej na ul. Szamarzewskiego?


    W ten sam dzień przed 14. Trzeba odebrać osobiście :)

  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainaa wrote:
    Pełna nadziei... mi dr Ż powiedział, ze po cc spokojnie już po pol roku można zachodzić w kolejna ciąże.
    Oooo no to dobra wiadomość akurat jemu mogę zaufać bo prowadził moja ciążę. Dziękuję za odp.:)

    Ainaa lubi tę wiadomość

    Pelna nadziei
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Czesc dziewczyny. Na wstępie w Nowym Roku wszystkim staraczkom wytrwałości w dążeniu do celu bo nadzieja umiera ostatnia:) ,a tym które oczekują na maleństwo szczęśliwego rozwiązania.

    Ja jednak z takim może nietypowym pytaniem czy któraś z Was zaszła w ciążę rok po CC? Wiem, że ogólnie jest że rok trzeba odczekać więc zastanawiam się jak to w praktyce bywało, gdyż myślę zacząć starania, a z doświadczenia tak szybko to się nie udaje więc nie ma może na co czekać.

    Pełna nadziei, my będziemy próbować. Teraz badamy zarodki i czekamy na wyniki.

    diversik89, Pelna nadziei, Dalia90 lubią tę wiadomość

  • Mikka Autorytet
    Postów: 399 354

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa20 wrote:
    Hej dziewczyny, czy ktoras z Was przeniosla sie pod koniec ciazy do lekarza ze szpitala Świętej rodziny? Z mysla o porodzie w tym szpitalu. Proszę powiedzcie, ktory szpital polecacie wiem, ze polna krzywo patrzy na pacjentki medartu. Ciążę prowadze u dr Kru ale nie wiem co z porodem i ktory szpital.


    Ja jestem do końca w medarcie A rodzić planuje w św rodzinie. Mogę dac znać po czy było wszystko w porządku i czy odczułam brak lekarza prowadzącego w tym szpitalu:)

    Wiem że Medart ma jakies znajomości na Lutyckiej ale jakoś mnie to nie przekonalo:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 13:38

    AnkaBe lubi tę wiadomość

‹‹ 1936 1937 1938 1939 1940 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ