WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 14 lutego 2020, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Spokojnie, czytałam o tym po wizycie u dr Kru...
    Boję się tego, ale staram się myśleć pozytywnie...
    Dość już tych złych scenariuszy...
    Trzymam rękę na pulsie...
    Ja miałam nadciśnienie indukowane ciąża od 32tc i urodziłam w 38 tc.....
    Tak należy mierzyć ciśnienie Ale polskie normy mówią że niebezpieczne jest to dopiero od 150/100 I wymaga leczenia w szpitalu.

    Naciśnienie spowodowane jest w głównej mierze przyrostem wagi matki.A żeby mówić o stanie przedrzucawkowym musiałabyś mieć białko w moczu....na pewno jak prowadzi Cię dr Kru to masz wymagane aby mieć nad tym kontrolę :-) spokojnie nie warto się denerwować na zapas bo też przez to ciśnienie wyższe!

    diversik89 lubi tę wiadomość

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 15 lutego 2020, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbec kciuki za transfer!

    Niezapominajka kciuki za bete! Mam nadzieje, zs te plamienia to nie okres :)

    U nas sie szumisie nie sprawdziły dlatego, ze te co mielismy wylaczaly sie po 10-20 min i dziecko mi sie budzilo. Dlatego my uzywalismy po prostu starego telefonu bez karty SIM do szumu 🙈
    Ja polecam aspirator do noska + nebulizator w jednym.

    Berbeć., alexxandra_aa, Maggy lubią tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 15 lutego 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Spokojnie, czytałam o tym po wizycie u dr Kru...
    Boję się tego, ale staram się myśleć pozytywnie...
    Dość już tych złych scenariuszy...
    Trzymam rękę na pulsie...
    Najpierw maraton stresu związanego z Niepłodnością: wynikami badań, punkcją i, transferami, oczekiwaniem to na cykl, to na endo to na betę, potem strach o przyrosty, czy bije serduszko, plamienia, badania prentalne, szyjki, ktg i inne... Ja się zastanawiam czy my po prostu kiedyś wrócimy do normalności?? Czy z tym niepokojem to trzeba już się po prostu zaprzyjaźnić? 😉

    bv5tg9v.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5281 1919

    Wysłany: 15 lutego 2020, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Jako mam bliźniaków powiem Ci, że na pewno nie warto kupować za dużo ciuszków tych małych (56-68) bo dziecko ci z tego wyrośnie, nawet nie zdążysz ubrać wszystkiego a dodatkowo pewnie trochę takich małych ciuszków spłynie do ciebie w ramach prezentów :) takim nieoczywistym zakupem, ale moim zdaniem bardzo przydatnym jeśli nie masz jest suszarka elektryczna do prania, to wiadomo, już taki gadżet ale jeden z bardziej przydatnych 😁
    Kosmetyków za dużo dla dziecka też nie ma co kupować - tak naprawdę w pierwszym okresie wystarczy na przykład masło shea - dorzucasz do wanienki i masz z głowy smarowanie. Aczkolwiek może Ci się przydać jakiś emolient na kilka dni po porodzie bo na przykład moi mieli bardzo suche skóry - ale to też mąż może Ci w każdej chwili kupić w każdej aptece, jeśli będzie konieczne :)
    Na pewno z takich większych wydatków, na którym się nie oszczedza to fotelik (plus baza, jeśli macie isofixa) - polecam sklep osiemgwiazdek (zresztą niedaleko kliniki jest).
    A tak to wózek, wanienka, łóżeczko (my na początku mieliśmy kosze shunggle - u nas się super sprawdziły) i tyle 🤷‍♀️ tak naprawdę taki dzieciaczek noworodek za dużo rzeczy nie potrzebuje w tym pierwszym okresie swojego życia.
    Oczywiście są pierdółki, które można mieć typu smoczek czy butelka jeśli nie pójdzie karmienie piersią, ale to wszystko są rzeczy które obecnie w każdej chwili można kupić, jeśli będą konieczne.

    Dużo zależy od twojego dziecka, bo u nas na przykład istotną rolę w wypracowaniu schematu dnia i nocy odegrały misie szumisie (zresztą do dziś moje dzieci nie wyobrażają sobie ich nie mieć 🙈), ale są dzieci, które wręcz nienawidzą tego szumu, także maluch się urodzi i będziecie się powoli uczyć i poznawać i w ramach potrzeb dokupować następne rzeczy :)
    Ja bez dzieci polecam suszarkę ja sobie bez niej życia nie wyobrażam :)

    Panna Migotka, Imbirek91, iMonia lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5281 1919

    Wysłany: 15 lutego 2020, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luluiza wrote:
    Aż tak się denerwujesz ?
    Relanium nie tylko jest lekiem uspokajającym ale podaje się go przy skurczach ja miałam podawany 2 dni przed transferem już ale ze względu na skurcze które mam po transferze.

    Luluiza lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 15 lutego 2020, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Najpierw maraton stresu związanego z Niepłodnością: wynikami badań, punkcją i, transferami, oczekiwaniem to na cykl, to na endo to na betę, potem strach o przyrosty, czy bije serduszko, plamienia, badania prentalne, szyjki, ktg i inne... Ja się zastanawiam czy my po prostu kiedyś wrócimy do normalności?? Czy z tym niepokojem to trzeba już się po prostu zaprzyjaźnić? 😉


    Jakie to prawdziwe...🙈

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 15 lutego 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Wszystkie bralyscie relanium przed transferem?
    Ja nie brałam.

    201911201770.png

    202201014972.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Ja nie brałam.

    Mi nie napisała w karciez a teraz już nie mam jak się zapytać i też nie biorę. Wzięłam tylko no spe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprzedam Puregon 600 ( zaciągnięta 1 dawka 75 )w penie, niestety bez igieł, ale dorzucam strzykawki razem z igłami do insuliny i cały osprzęt
    ( jak dobrze mieć bratową pielęgniarkę )

    Puregon zakupiony bez refundacji w styczniu i cały czas w lodowce.
    Oddam za pół ceny.
    Poznań

  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 15 lutego 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Najpierw maraton stresu związanego z Niepłodnością: wynikami badań, punkcją i, transferami, oczekiwaniem to na cykl, to na endo to na betę, potem strach o przyrosty, czy bije serduszko, plamienia, badania prentalne, szyjki, ktg i inne... Ja się zastanawiam czy my po prostu kiedyś wrócimy do normalności?? Czy z tym niepokojem to trzeba już się po prostu zaprzyjaźnić? 😉

    Byłam pewna, że już żadna ewentualna ciąża w moim życiu nie przebiegnie już 'normalnie', tzn.że ja już zawsze będę się 'trzęsła' nad ciążą, ale nie... Może dlatego że jestem w naturalnej ciąży to naprawdę mam luz - oczywiście mam z tyłu głowy to wszystko co się może wydarzyć, z ujawnieniem światu tego że spodziewamy się dziecka czekaliśmy bardzo długo tak jak w przypadku bliźniaków (w zasadzie dopiero jak już nie dało się tego ukryć), ale powiem wam szczerze że nawet tygodni za bardzo nie liczę 🤭 zawsze przed wizytą zaglądam w książeczkę, żeby spojrzeć czy to 22 czy już 23 tydzień 🤣
    Ale ja mam już dwójkę dzieci, które absorbują mój czas a z drugiej strony mały w brzuszku też daje mi popalić, w tym sensie że na przykład przez ostatni tydzień mam wrażenie, pożerał mi całą energię - serio nie miałam siły kompletnie na nic. Na szczęście też mały ma czas aktywności wieczorem więc jak już chłopcy śpią to mam czas się położyć i tylko sprawdzić czy kopie i w ten sposób nam dzień za dniem upływa. Jestem już za połową i tak naprawdę jedyne o co się trochę martwię to to czy ta cholerna szyjka trzyma, bo teraz nie bardzo mogę sobie pozwolić na ewentualne leżenie - na pewno nie całymi dniami 🙄 w tygodniu wizyta u Kru więc zobaczymy czy nadal dzielnie się trzyma 😊 w każdym razie to nie jest na tej zasadzie że codziennie rozkminiam czy już się skróciła czy jeszcze nie, albo 'ojej zakłuło mnie coś - to dobrze, czy źle' 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 10:54

    Luluiza, Mysza1986 lubią tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 15 lutego 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Mi nie napisała w karciez a teraz już nie mam jak się zapytać i też nie biorę. Wzięłam tylko no spe
    A nospe miałam brać z tego co pamietam 3x1. Jak się jakoś mega nie denerwujesz to ja bym relanium odpuściła - nospa powinna wystarczyć😊

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 15 lutego 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek, bo nie masz czasu na takie myśli z dwójka dzieci😂🤣 Inaczej jak to pierwsza ciąża- a każda z nas marzyła/marzy, aby chociaż raz się udało... I jak już jest ten nasz cud w brzuszku to cały czas drżymy o niego, zwłaszcza jak pojawiają się plamienia, krwawienie, skurcze itp itd..
    A teraz nie ma bata z dziećmi już nie masz czasu na myślenie tyle o tej ciąży 😁 bo tu jeden przyjdzie się przytulić, drugi coś zbroi i czasu na myślenie na starcza😁

    Mysza, o bobasa zawsze się będziesz niepokoić- ale wszystko się w miarę unormuje😊

    201911201770.png

    202201014972.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż się wkurza, bo mówię, że mam nadzieję, że AB mnie zapłodnił 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 11:40

    Starajacsieocud, Luluiza, niezapominajka12345, Mysza1986, mao, Panna Migotka, Kaach, antonna, Angel9306, iMonia, diversik89, Catlady, Ewelina33, Dominisia883, Mrs.P, Mera lubią tę wiadomość

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 15 lutego 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Byłam pewna, że już żadna ewentualna ciąża w moim życiu nie przebiegnie już 'normalnie', tzn.że ja już zawsze będę się 'trzęsła' nad ciążą, ale nie... Może dlatego że jestem w naturalnej ciąży to naprawdę mam luz - oczywiście mam z tyłu głowy to wszystko co się może wydarzyć, z ujawnieniem światu tego że spodziewamy się dziecka czekaliśmy bardzo długo tak jak w przypadku bliźniaków (w zasadzie dopiero jak już nie dało się tego ukryć), ale powiem wam szczerze że nawet tygodni za bardzo nie liczę 🤭 zawsze przed wizytą zaglądam w książeczkę, żeby spojrzeć czy to 22 czy już 23 tydzień 🤣
    Ale ja mam już dwójkę dzieci, które absorbują mój czas a z drugiej strony mały w brzuszku też daje mi popalić, w tym sensie że na przykład przez ostatni tydzień mam wrażenie, pożerał mi całą energię - serio nie miałam siły kompletnie na nic. Na szczęście też mały ma czas aktywności wieczorem więc jak już chłopcy śpią to mam czas się położyć i tylko sprawdzić czy kopie i w ten sposób nam dzień za dniem upływa. Jestem już za połową i tak naprawdę jedyne o co się trochę martwię to to czy ta cholerna szyjka trzyma, bo teraz nie bardzo mogę sobie pozwolić na ewentualne leżenie - na pewno nie całymi dniami 🙄 w tygodniu wizyta u Kru więc zobaczymy czy nadal dzielnie się trzyma 😊 w każdym razie to nie jest na tej zasadzie że codziennie rozkminiam czy już się skróciła czy jeszcze nie, albo 'ojej zakłuło mnie coś - to dobrze, czy źle' 🙈

    A od którego tygodnia czułaś ruchy małego?
    Bo od wczoraj się martwię, ze jeszcze maluch mało aktywnie mi daje znac o sobie.
    Czuje takie bulgotanie i łaskotanie jakby takie małe bąbelki mi pękały od środka, ale bez wyraźnych ruchów
    A na usg macha rączkami i nóżkami i na pewno się o raca. Bo raz jest po lewej, a raz po prawej stronie

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 15 lutego 2020, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Z takich innych rzeczy to ja też jestem fanką podkładów do przewijania, bo zwyczajnie prościej jest jak jeszcze nie ma się wprawy (zresztą teraz też się zaopatrzę, chociaż wprawę mam niemałą 😂) - nie masz stresu że się coś pobrudziło, po prostu ciach do kosza i tyle.
    Dodatkowo musisz sobie zakupić aspirator do noska i to akurat może Ci się przydać już bardzo szybko - ja mam elektryczny i jestem bardzo zadowolona, ale dużo mam poleca też te katarki do odkurzacza (ale do mnie to nie przemawia :)). W każdym razie jeśli zdecydujesz się na elektryczny jakiś konkretny to lepiej zamówić przez internet bo apteki raczej nie mają tak na stanie - głównie te katarki, bo są po prostu tanie. Przyda Ci się też termometr - bezdotykowy do sprawdzania temp wody, ale do sprawdzania dziecka polecam mimo wszystko normalny elektroniczny z miękką końcówką :)

    I obowiązkowo kilka pieluch tetrowych/muślinowych/bambusowych.

    Właśnie w mojej szkole rodzenia jest sklepik, gdzie można wypożyczyć kilka rzeczy wypożyczyć i sprawdzić sobie zanim się je kupi.
    Tez mądrze, bo można sprawdzić co się sprawdzi a co nie :)

    Imbirek91 lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • Starajacsieocud Ekspertka
    Postów: 216 287

    Wysłany: 15 lutego 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Mąż się wkurza, bo mówię, że mam nadzieję, że AB mnie zapłodnił 😂

    Dobre 😂 nie stresuj go tak 😂😂😂😂

    Kciuki zaciśniete 🤞🤞🤞🤞

    Berbeć., Luluiza, Mysza1986 lubią tę wiadomość

    f2w39jcgeqknsseo.png


    Medart Poznań
    1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
    3 IUI- cudzie trwaj ❤
    37 tydzień - synek, 10 punktów
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 15 lutego 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Imbirek, bo nie masz czasu na takie myśli z dwójka dzieci😂🤣 Inaczej jak to pierwsza ciąża- a każda z nas marzyła/marzy, aby chociaż raz się udało... I jak już jest ten nasz cud w brzuszku to cały czas drżymy o niego, zwłaszcza jak pojawiają się plamienia, krwawienie, skurcze itp itd..
    A teraz nie ma bata z dziećmi już nie masz czasu na myślenie tyle o tej ciąży 😁 bo tu jeden przyjdzie się przytulić, drugi coś zbroi i czasu na myślenie na starcza😁

    Mysza, o bobasa zawsze się będziesz niepokoić- ale wszystko się w miarę unormuje😊

    A nie no przy chłopcach to nie było dnia żebym nie używała detektora 😄 ale mówię, myślałam że już nigdy nie będę 'normalnie' znosić ewentualnej ciąży a tu widzisz :)

    Ruchy czuję od 18-19 tyg - najpierw takie delikatne przez kilka dni a później się rozhulał i teraz już kopie na całego - chociaż też miał kilka dni takich że praktycznie nic nie czułam, tam delikatnie się odezwał jak wypiłam szklankę zimnego soku ale tak to siedział cicho :) ruchy to kwestia indywidualna, bywało że ja z bliźniakami nawet przy zaawansowanej ciąży nie czułam ich jakoś wybitnie - zależy jaki mieli dzień, czasem spali całymi dniami a czasem kopali jak szaleni :)

    Jak mały zaczynał kopać to w zasadzie nie tyle czułam że kopie tylko czułam że przywalił w pęcherz bo momentalnie mi się zachciewało siku - do dzisiaj lubi sobie okopać ten pęcherz 🙈 to takie charakterystyczne uczucie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 12:21

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 15 lutego 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIARA CZYNI CUDA wrote:
    hejka bylam dzis u dr. Kru ciaza rozwija sie prawidlowo mam przyjsc za 2.5 tyg mam nadzieje ze bedzie dobrze. Dzis walentynki i dobra wiadomosc bo tak sie bałam. Ciśnienie az 145 jak zbadał. Kazal brac clexane duphaston luteine acard i itd. I sie oszczedzac nie zlapac przeziebienia mialas racje super ginekolog pierwsze wrażenia bardzo dobre. Mam tylko niski progesteron bo 15.

    Super! Gratuluję 😁

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Kaach Autorytet
    Postów: 1064 1174

    Wysłany: 15 lutego 2020, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszedł mi wynik posiewu w końcu oba ujemne :D nie mam już e coli nareszcie :D 😀

    Imbirek91, mika_do, antonna, Luluiza, diversik89, alexxandra_aa, Berbeć., Mysza1986, Angel9306, iMonia, Starajacsieocud, Antonina, Mera lubią tę wiadomość

    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.2021 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
    25.04.2024 Franek 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie mogę nigdzie znaleźć metylokobalaminy ..chyba znowu jakieś braki są , w aptece też nie było szukam na kto ma lek i online i nie ma nigdzie. Co można w zamian? Polećcie coś

    Angel9306 lubi tę wiadomość

‹‹ 2021 2022 2023 2024 2025 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ