MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymika_do wrote:W piątek dr Sz miał 2h opóźnienia. Miałam wizytę na 15:20, a już o 12 miałam telefon, że jest 40 minut opóźnienia. Dr po badaniu powiedział, że mój dzidziuś był pierwszym, który dzisiaj się ładnie pokazał, reszta nie chciała współpracować, więc pewnie stąd to opóźnienie. Byłam w gabinecie 40 minut, bo dr jak ma jakąś nawet drobną wątpliwość, to wraca do niej nawet 4 razy. Mierzy, ogląda z każdej strony. Na koniec odpowiedział na moje pytania i nawet wystawił receptę, o którą poprosiłam
ja na prawdę nie mogę złego słowa o nim powiedzieć
To masz fory 😏, ja czekałam sam na sam z dr Sz przed badaniem drożność na doktora B, to dla mnie ten lekarz atmosferę "terroru" wprowadza, no ale ważne, że potrafi tez być inny 😏 -
Ja wczoraj czekałam do Sz ponad godzinę.
Po raz kolejny czekałam, więc już mnie ponosiło w tej poczekalni. Ostatnio jak zapytałam czy zrobi kilka zdjęć to mi odpowiedział, że nie, bo jest zasłonięte dziecko, a to było badanie 3 trymestru.
Wczoraj pomimo opóźnienia sam z siebie nagrał płytę, wydrukował nawet zdjęcia, miałam mieć tylko przepływy ale powiedział, że ostatnio nie mógł zrobić zdjęć przez ułożenie, to dzisiaj spróbuje o ile będzie współpraca ze strony cyt. Płodu. Udało się, mam cudowne fotki takie drukowane i całe badanie na płytce wraz z wizualizacją 4d. Zajęło mu to chwilę, zbadał mnie i małego wczoraj od stop do głów, więc nie wiem czy ostatnio nie miał humoru czy po prostu naprawdę malutki nie chciał współpracować. Zapłaciłam jak za przepływy.
Mnie zawsze mówi, że mam mieć pusty pęcherz, badał mi na sam koniec szyjkę i zapytał czy ma zrobić jakiś posiew albo czy jakieś leki potrzebuje więc pełen szok.
Dziewczyny, koleś jest specyficzny ale pierwsze prenatalne nie dość, że mega stresujące to chyba najpiękniejsze, bo nagle z plamki ze zwykłego usg można zobaczyć całego szkrabusia i Sz pięknie o nim opowiada. Grunt to być cicho. Drugie badanie, już mniej widokowe i płyta też taka sobie. U mnie 3 bez szału, za to wczoraj wybaczyłam wszystko ha ha mogąc zobaczyć swoje dzieciątko.
Trzymam za Was kciuki.
Ps. Doktor zawsze mówi, co macie zrobić.
Ja mam zawsze niebieskie ochraniacze, wyłączony telefon, torebka na krześle przy wejściu i ankieta na torebce. Siadam na krześle obok. Doktor każe położyć się na kozetce, mocno opuścić spodnie/ spódniczke i gacie, dlatego biorę zawsze do niego bardzo niskie majtki.
I mam zapas swoich chusteczek w torebce, bo takiej ilości żelu na swoim brzuchu nie doświadczyłam u żadnego lekarza 😂😂😂😂 jak kończy badanie przez brzuch to każe pójść do toalety i założyć niebieska spódniczke i wtedy bada szyjkę i mierzy resztę parametrów.
Dacie radę, nie taki diabeł straszny jak go malują. Jedynie specyficzny 😂😂mika_do lubi tę wiadomość
Medart Poznań
1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
3 IUI- cudzie trwaj ❤
37 tydzień - synek, 10 punktów -
Helena93 wrote:To masz fory 😏, ja czekałam sam na sam z dr Sz przed badaniem drożność na doktora B, to dla mnie ten lekarz atmosferę "terroru" wprowadza, no ale ważne, że potrafi tez być inny 😏
Ja niestety też mam złe doświadczenia z doktorem Sz, czytałam, że doktor B nie miał nic przeciwko zmiany lekarza, mogę na priv??Synek - 35 +4 tc 24.11.2020. -
Aliglam wrote:Hej dziewczyny
mam problem w zeszłym cyklu miałam lyzeczkowanie po nim endo nie rosło wiec zrobiliśmy w połowie cyklu histeroskopie - usunięto polipa a wynik histeroskopii brzmi tak : fragmenty ubogogruczokowego, obrzeknietego endometrium z cechami proliferacji ... czy któraś z was miała podobny wynik ? ? ?
Lekarz mówi ze nie jest dobrze ze duży problem z zagnieżdżeniem ... teraz zaczęliśmy przygotowania do transferu dziś 9dc a znowu endo nie rośnie po tym lyzeczkowaniu - jestem załamana tyle transferów i nic teraz takie wieści - Oddalamy siw Od naszego największego marzenia((.
Współczuję, lekarz ma jakiś pomysł??Synek - 35 +4 tc 24.11.2020. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czy któraś z Was robiła test Harmony, czy może zdecydowała się na coś innego? Dr K. dała mi skierowanie na Harmony, bo Alab to robi, ale z tego co czytałam NIFTY, czy nawet Sanco wykrywają więcej chorób i teraz nie wiem co o tym myśleć.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was robiła test Harmony, czy może zdecydowała się na coś innego? Dr K. dała mi skierowanie na Harmony, bo Alab to robi, ale z tego co czytałam NIFTY, czy nawet Sanco wykrywają więcej chorób i teraz nie wiem co o tym myśleć.Data produkcji: 1984r.
Start: maj 2016
09.2016 - 6tc |'|
02.2018 - 10tc |'|
10.2018 - 9tc |'|
05.2019 - IUI
09.2019 - ICSI - 2 mrozaki
13.12.2019 - FET 5.1.2
14dpt - beta 1556
29dpt - jest serduszko ❤️
05.09.2020r. 40+6 - 3560g 56cm
❤️T. 👣
//AMH 5.6, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, hiperinsulinemia, NK 16,6%, Pai-1 hetero, V (r2) hetero //
02.01.2024 FET 6.3.1
7dpt - beta 78
9dpt - beta 172
13dpt - beta 930
16dpt - beta 3349
30dpt - jest serduszko ❤️
04.04.24 - amniopunkcja - wynik prawidłowy
//niedoczynność tarczycy, prolaktyna ok, immunologia-nie powtarzałam badań, Pai-1 hetero, V(r2) hetero// -
Aliglam wrote:Myśli o ponownej biopsji w połowie cyklu jeśli endo nie ruszy żeby potwierdzić ze coś nie tak jest
Aliglam lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Zdecydowanie lepiej nifty bo właśnie wykrywa więcej chorób.antonna wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was robiła test Harmony, czy może zdecydowała się na coś innego? Dr K. dała mi skierowanie na Harmony, bo Alab to robi, ale z tego co czytałam NIFTY, czy nawet Sanco wykrywają więcej chorób i teraz nie wiem co o tym myśleć.starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Starajacsieocud tak ładnie napisałaś, że się wzruszyłam. Mam nadzieję, że dane będzie mi doświadczyć nawet złego humoru dr Sz i całej reszty. 😍🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 16:36
Panna Migotka, Starajacsieocud lubią tę wiadomość
-
Aliglam wrote:Hej dziewczyny
mam problem w zeszłym cyklu miałam lyzeczkowanie po nim endo nie rosło wiec zrobiliśmy w połowie cyklu histeroskopie - usunięto polipa a wynik histeroskopii brzmi tak : fragmenty ubogogruczokowego, obrzeknietego endometrium z cechami proliferacji ... czy któraś z was miała podobny wynik ? ? ?
Lekarz mówi ze nie jest dobrze ze duży problem z zagnieżdżeniem ... teraz zaczęliśmy przygotowania do transferu dziś 9dc a znowu endo nie rośnie po tym lyzeczkowaniu - jestem załamana tyle transferów i nic teraz takie wieści - Oddalamy siw Od naszego największego marzenia((.
Nie wiem co znaczy twój wynik histero w każdym razie ja mam z kolei endometrium z małą ilością receptorów ,czyli po pierwsze nie rośnie jak powinno a po drugie nawet jeśli dojdzie do zapłodnienia to pojawiają się problemy z zagnieżdżeniem bo zarodek nie ma się do czego przyczepić i jak wyżywic. O odpowiednie endometrium walczyłam z dr K ponad rok , cykl w cykl - różne leki, różne suplementy... Aktualnie jestem mama trójki dzieci (jeden naturals calkowity) 🙈 powodzenia 😘M&K2017
M 😍 2020 -
No to musiał mieć wczoraj jakiś bardzo dobry humor;P hehehe ja byłam w poniedziałek, czekałam ponad godzinę też takie opóźnienie było:/ też byłam tylko na przepływach. Powiedz mi czy po usg połówkowym też miałaś robione przepływy? czy tylko teraz po USG III trymestru?
On to zawsze robi, czy jak mu coś tam nie pasuje?
Mi też w pon nagrał płytkę z tych przepływów, ale za wiele tam nie widać, masz rację pierwsze połowkowe były najlepsze (tzn. dzieciątko było najbardziej widoczne), a później to już same mega zbliżenia więc nic nie widać.....szkoda, że ja nawet nie pomyslałam, żeby poprosić o jakąś ładną fotkę (hehehe nawet mi to przez myśl nie przyszło), ale na usg III trymestru jakby co już będę o tym pamiętać
To super, że masz takie ładne pamiątki:))
Ale ten czas leci, pamiętam jak dopiero co betę robiłaśhehehe
Starajacsieocud wrote:Ja wczoraj czekałam do Sz ponad godzinę.
Po raz kolejny czekałam, więc już mnie ponosiło w tej poczekalni. Ostatnio jak zapytałam czy zrobi kilka zdjęć to mi odpowiedział, że nie, bo jest zasłonięte dziecko, a to było badanie 3 trymestru.
Wczoraj pomimo opóźnienia sam z siebie nagrał płytę, wydrukował nawet zdjęcia, miałam mieć tylko przepływy ale powiedział, że ostatnio nie mógł zrobić zdjęć przez ułożenie, to dzisiaj spróbuje o ile będzie współpraca ze strony cyt. Płodu. Udało się, mam cudowne fotki takie drukowane i całe badanie na płytce wraz z wizualizacją 4d. Zajęło mu to chwilę, zbadał mnie i małego wczoraj od stop do głów, więc nie wiem czy ostatnio nie miał humoru czy po prostu naprawdę malutki nie chciał współpracować. Zapłaciłam jak za przepływy.
Mnie zawsze mówi, że mam mieć pusty pęcherz, badał mi na sam koniec szyjkę i zapytał czy ma zrobić jakiś posiew albo czy jakieś leki potrzebuje więc pełen szok.
Dziewczyny, koleś jest specyficzny ale pierwsze prenatalne nie dość, że mega stresujące to chyba najpiękniejsze, bo nagle z plamki ze zwykłego usg można zobaczyć całego szkrabusia i Sz pięknie o nim opowiada. Grunt to być cicho. Drugie badanie, już mniej widokowe i płyta też taka sobie. U mnie 3 bez szału, za to wczoraj wybaczyłam wszystko ha ha mogąc zobaczyć swoje dzieciątko.
Trzymam za Was kciuki.
Ps. Doktor zawsze mówi, co macie zrobić.
Ja mam zawsze niebieskie ochraniacze, wyłączony telefon, torebka na krześle przy wejściu i ankieta na torebce. Siadam na krześle obok. Doktor każe położyć się na kozetce, mocno opuścić spodnie/ spódniczke i gacie, dlatego biorę zawsze do niego bardzo niskie majtki.
I mam zapas swoich chusteczek w torebce, bo takiej ilości żelu na swoim brzuchu nie doświadczyłam u żadnego lekarza 😂😂😂😂 jak kończy badanie przez brzuch to każe pójść do toalety i założyć niebieska spódniczke i wtedy bada szyjkę i mierzy resztę parametrów.
Dacie radę, nie taki diabeł straszny jak go malują. Jedynie specyficzny 😂😂starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Anulas jeszcze tylko jutro przeżyjesz i już będzie wizyta, z pewnością jest wszystko ok, czarnizna to staaara krew! Dużo gorsza by była czerwona, nie martw się!!
Dziewczyny ja mam pytanko, do tych w II trymestrze, albo już w III, mi dzisiaj mega bąbel daje popalić co chwile mnie kopie, brzuch pobolewa, nie wiem co tam się u niego dzieje, ale jakiś nadwyraz aktywny dzisiaj jest i jak czasem pobolewał mnie brzuch na dole (pod pępkiem), to dzisiaj czuje jak mi się takby mi się taki twardszy zrobił już od razu pod biustem i do samego pępka i od boku z prawej i lewej strony na wysokości wątroby (z prawej) pobolewa...nie wiem czy to normalne, czy tam się coś rozrasta akurat w tym momencie, czy o co chodzi?miałyście tak może?
Anulas wrote:A ze mnie znów czernina wyleciała. Jak widzen ten kolor to trudno mi uwierzyc, że z dzeckiem bedzie dobrze😪starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
niezapominajka12345 wrote:Ja przed każdym badaniem mam opóźniony pecherz, więc przed tym przez brzuch również lepiej opróżnić. Też nigdy nie byłam nauczona sikać już w gabinecie lekarza i latałam do ostatniej chwili aż mnie nie zawołali czasem po 3 razy do WC w korytarzu ale ostatnio nie zdążyłam 🙄😅 już wchodziłam do WC i nagle wyświetlił się mój nr więc poszłam już na badanie 😅
Bo widziałam jak doszłaś do WC, wyświetlił się numer i się cofnęłaś
niezapominajka12345 lubi tę wiadomość
-
antonna wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was robiła test Harmony, czy może zdecydowała się na coś innego? Dr K. dała mi skierowanie na Harmony, bo Alab to robi, ale z tego co czytałam NIFTY, czy nawet Sanco wykrywają więcej chorób i teraz nie wiem co o tym myśleć.
-
Nowa38 wrote:Moglabys cos wiecej o tym napisac? Masz skierowanie na badania od lekarza z medartu a PZU zwraca Ci za nie kase?
Ubezpieczenie z pzu polega na tym że masz listę badań i zabiegów które są "w pakiecie" i nie trzeba za nie płacić, pod warunkiem, że posiada się na nie skierowanie od lekarza. Oprócz tego jest lista placówek, w których można korzystać z usług lekarza specjalisty w ramach tego pakietu. Na stronie internetowej zgłasza sie badanie, później na miejscu pokazuje skierowanie i za te badania które są w pakiecie nie trzeba płacić. Jak dotąd działałam z tymi badaniami tylko wewnętrznie, czyli między placówkami które sa pod pzu, ale ostatnio przetestowałam czy takie skierowanie z medartu też przyjmą, w końcu nic nie tracę i nie było problemu.Nowa38 lubi tę wiadomość