Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Lilak1992 Ekspertka
    Postów: 260 75

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maraquja wrote:
    To ciekawe, jak różnie to nasze organizmy znoszą :) Ja punkcję wspominam bardzo niemiło, po znieczuleniu wymiotowałam, potem cały dzień mnie mdliło i byłam bardzo senna. Jeszcze przez około 2 tygodnie po punkcji bardzo bolał mnie brzuch i wyglądałam jak w 6 mcu ciązy (pobrali 25 komórek + pojawiły się zparcia).
    Mi pobrali 24 komórki, z czego powstało 7 zarodków ( 4 zdrowe ). Ja złe przeszłam punkcję, nie mogłam dojść do auta na własnych nogach, wymiotowanie, a później caaaaly tydzień codziennie kroplówki z białkiem w Medart.
    Pielęgniarka z Medart mówiła, ze w zeszłym roku Nie mieli takiej pacjentki jak ja 😂🤦🏼‍♀️
    I brzuch faktycznie, jak w ciąży nic nie mogłam dopiąć, Ani schylać sie. To od niedoboru białka rośnie brzuch.
    Jak jestem w Medart to zawsze podziwiam Kobietki, które wychodzą z uśmiechem na twarzy :)

  • Carolineee Przyjaciółka
    Postów: 95 25

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zastanawia mnie dlaczego ta Pani od akupunktury nie każe jeść surowych owoców ?
    Wiecie może ?

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolineee wrote:
    Dziewczyny, zastanawia mnie dlaczego ta Pani od akupunktury nie każe jeść surowych owoców ?
    Wiecie może ?

    Dokladnie się nie znam ale może ze wzgledu na proces fermentacji w jelitach.

  • Carolineee Przyjaciółka
    Postów: 95 25

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Dokladnie się nie znam ale może ze wzgledu na proces fermentacji w jelitach.

    Hmn... pewnie masz racje. Ale to myślisz, że wcale nie jeść czy jakoś krótko przed punkcją/transferem?

  • Magnetisme Przyjaciółka
    Postów: 85 34

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maraquja wrote:
    Udało się 15 zarodków. Z czego 6 przebadaliśmy i były tylko 2 prawidłowe. Potem te 2 przebadaliśmy jeszcze dodatkowo na specyficzną chorobę, którą ma nasz 1szy synek i 1 zarodek byl zdrowy. Resztę z tych 15 mamy jeszcze zamrożonych. Z tego 1 zdrowego zarodka jest już 10ty tydzień :)
    Ale u nas nie było problemów z niepłodnością i zajściem/utrzymaniem ciąży. Podeszliśmy do in vitro właśnie ze względu na wyeliminowanie choroby genetycznej, którą ma synek.

    A to można zrobić badania w kierunku konkretnej choroby? Myślałam, że badanie zarodków obejmuje wszystkie choroby genetyczne, które można na etapie zarodka wyeliminować.

  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maraquja wrote:
    Udało się 15 zarodków. Z czego 6 przebadaliśmy i były tylko 2 prawidłowe. Potem te 2 przebadaliśmy jeszcze dodatkowo na specyficzną chorobę, którą ma nasz 1szy synek i 1 zarodek byl zdrowy. Resztę z tych 15 mamy jeszcze zamrożonych. Z tego 1 zdrowego zarodka jest już 10ty tydzień :)
    Ale u nas nie było problemów z niepłodnością i zajściem/utrzymaniem ciąży. Podeszliśmy do in vitro właśnie ze względu na wyeliminowanie choroby genetycznej, którą ma synek.
    To można przeprowadzać różne badania zarodków czy ja coś źle zrozumiałam.? Bo piszesz, że najpierw raz badaliście a później drugi raz.

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolineee wrote:
    Hmn... pewnie masz racje. Ale to myślisz, że wcale nie jeść czy jakoś krótko przed punkcją/transferem?


    Oj wydaje mi się że najlepiej jak najwcześniej wyeliminować skoro tak zaleca. Organizm się oczyści.

    Naturalne metody potrzebuja czasu, aby był efekt.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 21:33

  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetisme wrote:
    A to można zrobić badania w kierunku konkretnej choroby? Myślałam, że badanie zarodków obejmuje wszystkie choroby genetyczne, które można na etapie zarodka wyeliminować.
    Hehehe o tym samym pomyślałysmy. Też mnie to zastanawia i pierwszy raz słyszę o tym.

  • KarinaOl Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kach dzięki 😁

    A z tymi owocami , co to są za teorie 😱 nie można się aż tak wyjalawiac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 21:37

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarinaOl wrote:
    Kach dzięki 😁

    A z tymi owocami , co to są za teorie 😱 nie można się aż tak wyjalawiac.

    Dieta na całe zycie to nie jest. A jak nic nie dziala to myślę, że warto spróbować. Jestem pewna, że nie jedna z nas robila i zaczynala wierzyc w różne czary mary żeby tylko osiagnac cel. Wiec to chyba jeszcze nie takie straszne z tymi owocami i warzywami gotowanymi przez pewien czas.

  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maraquja wrote:
    Ale podczas zabiegu byłyście świadome? bo ja zasnęłam od razu...

    Nie nie, słodko spałam i to mi się podobało.
    Chwilkę po przebudzeniu pytali czy coś boli, bolało trochę i dali zastrzyk w pośladek, żeby się chyba nie faszerować apapami itp.

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    Bo miałaś zapewnie 25 komórek, u nas było 5 z czego pobrali tylko 4 😕..więc może dlatego tak dobrze to zaniosłam ... A ile udało się Wam otrzymać zarodków ? U nas generalnie zostały 2 z czego tylko jeden prawidłowy genetycznie,więc dość skromnie...ale lepiej to niż 0 oczywiście 🙂

    Pobrali kilka, ale koniec końców prawidłowy genetycznie, zamrożony, mamy 1.

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • KarinaOl Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Dieta na całe zycie to nie jest. A jak nic nie dziala to myślę, że warto spróbować. Jestem pewna, że nie jedna z nas robila i zaczynala wierzyc w różne czary mary żeby tylko osiagnac cel. Wiec to chyba jeszcze nie takie straszne z tymi owocami i warzywami gotowanymi przez pewien czas.


    No ja niestety się przejechałam na tym, kiedyś byłam bardzo zafiksowana bo to takie zdrowe dieta bezglutenowa itd, wszystko gotowane, mięso itd, dla płodności, ostatecznie wylodowalam w szpitalu,nawet z dieta należy zachować zdrowy rozsądek, ale to tylko moje doświadczenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 22:27

  • AisoG Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Czesc wszystkim, pojawiam się tutaj po dłuższej przerwie, a że widzę prawie same nowe Nicki żadna z Was może mnie nie kojarzyć. Ja z jednym pytaniem czy może miałyście przypadek, że pomimo podwyższonego poziomu prolaktyny udało się zajść w ciążę czy ona jest jednak bardzo bardzo istotna?

    Część, nie wiem jak bardzo Ci pomoże mój przykład, ale opiszę ;)

    W tym udanym cyklu w 3dniu miałam standardowe badania i prolaktyna podskoczyła do 35jednostek ... od razu dostałam dostinex (wczesniej bralam bromergon, ktory teraz poszedł w odstawkę) i w sumie tyle... doktor Ż nie badał juz wiecej prolaktyny. Podeszłam do transferu na cyklu sztucznym, dzień przed transferem miałam tylko zbadany progesteron...

    Medart od 08.2019
    Pobrano 19 komórek
    Zapładniono 14
    Pozostało 9
    ❄❄❄❄❄❄❄❄❄w tym przebadane 4 i zdrowe genetycznie! :)

    I transfer 14.05 😢 beta 4,0

    II transfer 😥

    III transfer😥

    IV transfer😥

    V transfer ciąża pozamaciczna usunięcie jajowodu

    2023 naturals
    27.01 ❤️
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarinaOl wrote:
    No ja niestety się przejechałam na tym, kiedyś byłam bardzo zafiksowana bo to takie zdrowe dieta bezglutenowa itd, wszystko gotowane, mięso itd, dla płodności, ostatecznie wylodowalam w szpitalu,nawet z dieta należy zachować zdrowy rozsądek, ale to tylko moje doświadczenie.


    Niestety żadna z nas nie wie jak jej organizm zareaguje na dana rzecz☹️
    Przykro mi że miałaś takie złe doświadczenia ☹️

  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Dieta na całe zycie to nie jest. A jak nic nie dziala to myślę, że warto spróbować. Jestem pewna, że nie jedna z nas robila i zaczynala wierzyc w różne czary mary żeby tylko osiagnac cel. Wiec to chyba jeszcze nie takie straszne z tymi owocami i warzywami gotowanymi przez pewien czas.

    Też jestem za ... Jeżeli ma przynieść efekt, to można się poswiecic...poza tym jesteśmy tak nastawione,że zniesiemy raczej wszystko...ja teraz wpieprzalam orzechy tak,że aż przestały mi smakować, obowiązkowo porządną lampka czerwonego wina ,że prawie codziennie miałam tzw śrubę 😉, suszone morele ,które wychodziły mi bokami ...sok z granata/u ,wiesiołek .. akupunktura i chińskie zioła za prawie 200zl ...a i tak nic z tego nie wyszło...😏 ...mam wrażenie że cała moja wypłata idzie na badania,suplementy ,leki ...ale wierzę,że w końcu to wszystko nie pójdzie na marne ...i będzie sukces🙂

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Ewelina33 Koleżanka
    Postów: 35 54

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Czesc wszystkim, pojawiam się tutaj po dłuższej przerwie, a że widzę prawie same nowe Nicki żadna z Was może mnie nie kojarzyć. Ja z jednym pytaniem czy może miałyście przypadek, że pomimo podwyższonego poziomu prolaktyny udało się zajść w ciążę czy ona jest jednak bardzo bardzo istotna?

    Hej o jakiej wartości powyżej normy mówisz? Ja zawsze miałam trochę powyżej normy chyba ok 30-35. 2 lekarzy powiedziało mi że z taka wartością kobiety bez problemu mogą zajść w ciążę i że mam się nie przejmować. Na pierwszej wizycie u dr K pytałam o to potwierdziła że to prawda ale dostałam tabletki na zabicie bo mówila że przy staraniach najlepiej jest mieć prolaktyne poniżej 20.

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    Też jestem za ... Jeżeli ma przynieść efekt, to można się poswiecic...poza tym jesteśmy tak nastawione,że zniesiemy raczej wszystko...ja teraz wpieprzalam orzechy tak,że aż przestały mi smakować, obowiązkowo porządną lampka czerwonego wina ,że prawie codziennie miałam tzw śrubę 😉, suszone morele ,które wychodziły mi bokami ...sok z granata/u ,wiesiołek .. akupunktura i chińskie zioła za prawie 200zl ...a i tak nic z tego nie wyszło...😏 ...mam wrażenie że cała moja wypłata idzie na badania,suplementy ,leki ...ale wierzę,że w końcu to wszystko nie pójdzie na marne ...i będzie sukces🙂

    Ja piłam kiedyś zioła od jakiejs Marokanki gdzie nawet skladu nie było. Pewnie nie raz sobie czymś szkodzimy, ale czego się nie robi... Co do kasy to szkoda gadać. Można się spłukać do 0☹️

  • maraquja Przyjaciółka
    Postów: 112 81

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa38 wrote:
    Hehehe o tym samym pomyślałysmy. Też mnie to zastanawia i pierwszy raz słyszę o tym.
    Badania zarodka PGD obejmują jakaś liczbę najczęściej występujących wad genetycznych. Ale jest cała rzesza chorób rzadkich, których żadne badania nie są w stanie wyłapać, trzeba by przebadać cały genotyp a to nie mozliwe. Chorobe, która ma nasz synek zalicza się do rzadkich wad jednogenowych i trzeba było stworzyć specjalny panel badawczy na ten 1 konkretny gen, który wykonywała dla Medartu klinika w Hiszpani. Takze niestety, nawet badania PGD nie dają 100% gwarancji zdrowego dziecka.

    oar8dqk3vtl5n396.png

    2017 - synek (ciąża naturalna)
    17.06 - criotransfer Medart
  • maraquja Przyjaciółka
    Postów: 112 81

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetisme wrote:
    A to można zrobić badania w kierunku konkretnej choroby? Myślałam, że badanie zarodków obejmuje wszystkie choroby genetyczne, które można na etapie zarodka wyeliminować.
    No niestety nie wszystkie... obejmuje większość tych najczęściej wystepujacych.

    oar8dqk3vtl5n396.png

    2017 - synek (ciąża naturalna)
    17.06 - criotransfer Medart
‹‹ 2407 2408 2409 2410 2411 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ