X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Rybitwa Autorytet
    Postów: 1106 1771

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, jak długo po pozytywnej becie bralyscie encorton?

    Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
    SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
    01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu) :(
    II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI :(
    --> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
    2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
    * ET 7.11.2018 ; 15.11 test :(
    --> II ICSI - start 02.2019
    22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
    *FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04 :(
    *FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06 :(
    14.06. histeroskopia - OK
    27.06 - biopsja endom. - polipowate
    *FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07 :(
    * FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09 :(
    --> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
    31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
    *FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
    "Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?"
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5134 1831

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    Dzięki🙂
    Co do Honoraty ,to tak zero surowych warzyw i owoców ...za to do śniadania rosół mocy😉 w ciągu dnia napar z dzięgla chińskiego ,lukrecji ,czerwonych daktyli ,krokosza ...nie jest to dobre,ale co zrobić ,idzie się przyzwyczaić ...a na kolację gotowany 4h ryż /kasza ...tzn gongee... Na razie piłam napar ...

    Co do estradiolu to jest dość dziwne ,w sierpniu 2019 robiłam badanie i w 3 dniu było 68...a miesiąc później bez antyków ani rusz... Hmm...zaczęło się od tego jak zwiekszylam dawkę parlodelu na prolaktynę...przynajmniej wtedy to zauwazylam...zrobiłam to bo wyczytałam że najlepszą prolaktyna koło 10 ja miałam chyba że 14😏 kiedyś jak zapytałam innego endo- gin to powiedział że nie zwiększać dawki bo to może rozwalić inne hormony...może to przez to ...na koniec sierpnia jestem zapisana do dr brazerta ...to jednak też endokrynolog,czyli od hormonów,a nie ginekolog tylko.....może on na coś nowego wpadnie ...jeśli chodzi o hormony i wzrost Endo...
    To ja mam napar z asparagusa dzięgla daktyli anyżu wiśni i malin a dodatkowo 3x2 po posiłku uter form. Czyli nie działa na jedno kopyto. Dzięki za odpowiedz

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5134 1831

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Dokladnie się nie znam ale może ze wzgledu na proces fermentacji w jelitach.
    Dokładnie tak. Z tego co mi mówiła dopóki brzuch nie będzie ok czyli nerki pęcherz wątroba jelita ok to w zasadzie nie ma co działać. Lepiej macica wtedy "oddycha".

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5134 1831

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarinaOl wrote:
    No ja niestety się przejechałam na tym, kiedyś byłam bardzo zafiksowana bo to takie zdrowe dieta bezglutenowa itd, wszystko gotowane, mięso itd, dla płodności, ostatecznie wylodowalam w szpitalu,nawet z dieta należy zachować zdrowy rozsądek, ale to tylko moje doświadczenie.
    Żeby dieta była zdrowa trzeba wiedzieć jak zbilansować dobrze posiłki. Ja nie jem wszystkiego gotowanego w tej diecie chodzi o to by nie jeść surowego a przetworzone produkty podczas smażenie pieczenia duszenia i gotowania.

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina33 wrote:
    Hej o jakiej wartości powyżej normy mówisz? Ja zawsze miałam trochę powyżej normy chyba ok 30-35. 2 lekarzy powiedziało mi że z taka wartością kobiety bez problemu mogą zajść w ciążę i że mam się nie przejmować. Na pierwszej wizycie u dr K pytałam o to potwierdziła że to prawda ale dostałam tabletki na zabicie bo mówila że przy staraniach najlepiej jest mieć prolaktyne poniżej 20.
    Niestety prawie 50... No to jednak dużo za dużo
    ... Dzięki za info :)

    Pelna nadziei
  • Matilda19 Autorytet
    Postów: 305 183

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    dziewczyny, jak długo po pozytywnej becie bralyscie encorton?
    Do 7 tyg 1x 5mg, potem od 7 tyg do 9 tyg. 2,5 mg i potem odstawiłam

  • Magnetisme Przyjaciółka
    Postów: 85 34

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maraquja wrote:
    Badania zarodka PGD obejmują jakaś liczbę najczęściej występujących wad genetycznych. Ale jest cała rzesza chorób rzadkich, których żadne badania nie są w stanie wyłapać, trzeba by przebadać cały genotyp a to nie mozliwe. Chorobe, która ma nasz synek zalicza się do rzadkich wad jednogenowych i trzeba było stworzyć specjalny panel badawczy na ten 1 konkretny gen, który wykonywała dla Medartu klinika w Hiszpani. Takze niestety, nawet badania PGD nie dają 100% gwarancji zdrowego dziecka.

    Dzięki za wyjaśnienia. Nawet nie wiedziałam, że takie rzeczy są możliwe.

    Życzę dużo Zdrówka dla synka!

    maraquja lubi tę wiadomość

  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    To ja mam napar z asparagusa dzięgla daktyli anyżu wiśni i malin a dodatkowo 3x2 po posiłku uter form. Czyli nie działa na jedno kopyto. Dzięki za odpowiedz

    He he ...Ty masz uter form ...ja 3x2 ease form (Xiao Yao pian)😉
    A ten napar pijesz na zimno czy na ciepło?...czytałam że dzięgiel ma spore właściwości jak jest ciepły ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2020, 08:26

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • 91aga Ekspertka
    Postów: 156 58

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    He he ...Ty masz uter form ...ja 3x2 ease form (Xiao Yao pian)😉
    A ten napar pijesz na zimno czy na ciepło?...czytałam że dzięgiel ma spore właściwości jak jest ciepły ...
    Dzięgiel chinski ? Hmm moja koleżanka piła napar na wyrównanie cykli i z tego co wiem zmniejszyło jej to bardzo ból menstruacyjny.

    MedArt od 2019 r
    3 nieudane procedury in vitro
    06/2021 naturalny cud
    03/2022 córeczka
    11/2023 ciaza naturalna

    preg.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5134 1831

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    He he ...Ty masz uter form ...ja 3x2 ease form (Xiao Yao pian)😉
    A ten napar pijesz na zimno czy na ciepło?...czytałam że dzięgiel ma spore właściwości jak jest ciepły ...
    Ja piję i ciepły i zimny bo mam go pić przez cały dzień 750ml. Jak teraz byłam to po 2.5 miesiąca mój puls i brzuch jest idealny więc dostałam zielone światło.

    Anulas, Matilda19, Zoska lubią tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Ja piję i ciepły i zimny bo mam go pić przez cały dzień 750ml. Jak teraz byłam to po 2.5 miesiąca mój puls i brzuch jest idealny więc dostałam zielone światło.

    Wow ....super😁😁 czyli teraz przygotowania do transferu ...
    A piłaś te napary cały miesiąc czy od zakończenia miesiączki do owulacji ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2020, 09:58

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Kaach Autorytet
    Postów: 1064 1174

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Niestety prawie 50... No to jednak dużo za dużo
    ... Dzięki za info :)
    To na pewno dostaniesz Dostinex ja mam prawie 33 i 1/2 Dostinex raz w tygodniu biorę :).

    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.2021 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
    25.04.2024 Franek 😍
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5134 1831

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    91aga wrote:
    Dzięgiel chinski ? Hmm moja koleżanka piła napar na wyrównanie cykli i z tego co wiem zmniejszyło jej to bardzo ból menstruacyjny.
    Tak ale w formie grzybów.

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5134 1831

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    Wow ....super😁😁 czyli teraz przygotowania do transferu ...
    A piłaś te napary cały miesiąc czy od zakończenia miesiączki do owulacji ?
    Jeszcze nie wiem kiedy pojadę do kliniki nie spieszy mi się.
    Ten napar piję cały cykl do miesiączki ale może przez to że ja teraz nie podchodzę do transferu

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Carolineee Przyjaciółka
    Postów: 95 25

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, powiem Wam szczerze, że ja czasami wariuje :/
    cały czas człowiek jest w napięciu, bo non stop badania, później czekanie na wyniki, zastrzyki, znów wyniki, nie takie jak powinny być, znów plastry i czekanie co dalej. Jeszcze oprócz tego normalne życie zawodowe, gdzie też cały czas trzeba mieć głowę na karku, terminy itp.
    Boże, skąd na to wszystko brać siły?
    Jeszcze cały czas myśle, ze w sumie czemu nam się ma udać za drugim razem, jak niektóre dziewczyny podchodzą po 5,6,7 razy :/ straszne to jest, tylko siedzieć i ryczeć :/
    Przepraszam Was za ten atak histerii ale mam wrażenie, że ostatnio nikt mnie nie rozumie.
    Mąż nie widzi innego wyjścia jak te, że musi się teraz udać,Rodzice też powtarzają, że musi być dobrze. Tylko ja mam jakieś omamy, i strachy, że kolejny rok będzie do bani :/

  • Matilda19 Autorytet
    Postów: 305 183

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolineee wrote:
    Dziewczyny, powiem Wam szczerze, że ja czasami wariuje :/
    cały czas człowiek jest w napięciu, bo non stop badania, później czekanie na wyniki, zastrzyki, znów wyniki, nie takie jak powinny być, znów plastry i czekanie co dalej. Jeszcze oprócz tego normalne życie zawodowe, gdzie też cały czas trzeba mieć głowę na karku, terminy itp.
    Boże, skąd na to wszystko brać siły?
    Jeszcze cały czas myśle, ze w sumie czemu nam się ma udać za drugim razem, jak niektóre dziewczyny podchodzą po 5,6,7 razy :/ straszne to jest, tylko siedzieć i ryczeć :/
    Przepraszam Was za ten atak histerii ale mam wrażenie, że ostatnio nikt mnie nie rozumie.
    Mąż nie widzi innego wyjścia jak te, że musi się teraz udać,Rodzice też powtarzają, że musi być dobrze. Tylko ja mam jakieś omamy, i strachy, że kolejny rok będzie do bani :/
    Niepłodność to jest bardzo bardzo ciężki temat do udźwignięcia , tego się nie da przepracować mi się zdaje i normalne jest że sił brak na wszystko nie tylko psychicznych ale i fizycznych. Nie jesteś jakimś odosobnionym przypadkiem , jak miałam tak samo. Moj mąż za pierwszym razem był pewny że się uda a tu nic , za drugim to już trochę odpuścił i tez nic. Dopiero za 3 x to już powiedział że na nic nie liczy bo już wpływu na to nie ma i co ma być to będzie.
    To ivf czy iui to loteria , czy masz zbadane zarodki czy nie i nie ma gwarancji na nic niestety. Ja nie wiem czemu tak jest że jedne z dziewczyn za 1 x a inne za 10 i nikt tego nie wie.
    Ale jedni Ci mogę radzić , stres nie jest dobry przy leczeniu i porozmawiaj z lekarzem co zrobić , ja wiem że to nie jest uniwersalne rozwiązanie ale osobiście na relanium po transferze byłam i mi pomogło bo nie potrafiłam nerwów opanować a tak to wszystko jak przez szybę trochę stępiło emocje. Czy mniejsze zło ? Nie wiem bo tutaj to wszystko jest jednym wielkim kompromisem 😏😔

  • Carolineee Przyjaciółka
    Postów: 95 25

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matilda19 wrote:
    Niepłodność to jest bardzo bardzo ciężki temat do udźwignięcia , tego się nie da przepracować mi się zdaje i normalne jest że sił brak na wszystko nie tylko psychicznych ale i fizycznych. Nie jesteś jakimś odosobnionym przypadkiem , jak miałam tak samo. Moj mąż za pierwszym razem był pewny że się uda a tu nic , za drugim to już trochę odpuścił i tez nic. Dopiero za 3 x to już powiedział że na nic nie liczy bo już wpływu na to nie ma i co ma być to będzie.
    To ivf czy iui to loteria , czy masz zbadane zarodki czy nie i nie ma gwarancji na nic niestety. Ja nie wiem czemu tak jest że jedne z dziewczyn za 1 x a inne za 10 i nikt tego nie wie.
    Ale jedni Ci mogę radzić , stres nie jest dobry przy leczeniu i porozmawiaj z lekarzem co zrobić , ja wiem że to nie jest uniwersalne rozwiązanie ale osobiście na relanium po transferze byłam i mi pomogło bo nie potrafiłam nerwów opanować a tak to wszystko jak przez szybę trochę stępiło emocje. Czy mniejsze zło ? Nie wiem bo tutaj to wszystko jest jednym wielkim kompromisem 😏😔
    Pogadam z lekarzem o relanium. Ja mam tak, że czekanie i niewiadoma mnie wykańcza. Ale tak na prawdę tylko do momentu gdy nie wiem co dalej. Gdy już mam zastrzyki, wiem co muszę robić itd to jest lepiej, spinam tyłek i działam. Te zawieszenia są najgorsze :/

  • Matilda19 Autorytet
    Postów: 305 183

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolineee wrote:
    Pogadam z lekarzem o relanium. Ja mam tak, że czekanie i niewiadoma mnie wykańcza. Ale tak na prawdę tylko do momentu gdy nie wiem co dalej. Gdy już mam zastrzyki, wiem co muszę robić itd to jest lepiej, spinam tyłek i działam. Te zawieszenia są najgorsze :/
    Dokładnie , mnie czekanie do szału doprowadzało , nic gorszego nie było 😒 działanie zawsze działa kojąco bo wiesz przynajmniej jaki kierunek. Życzę Ci z całego serca żeby się udało i życzę dużo dużo sił na walkę ✊🙏🏻🍀

  • Carolineee Przyjaciółka
    Postów: 95 25

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matilda19 wrote:
    Dokładnie , mnie czekanie do szału doprowadzało , nic gorszego nie było 😒 działanie zawsze działa kojąco bo wiesz przynajmniej jaki kierunek. Życzę Ci z całego serca żeby się udało i życzę dużo dużo sił na walkę ✊🙏🏻🍀

    Dziękuje ❤️🌺❤️

    Matilda19 lubi tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    dziewczyny, jak długo po pozytywnej becie bralyscie encorton?
    U mnie dr K po 3 sprawdzeniu bety kazała przeslac rozpiskę co za leki biorę i wówczas miałam zmniejszoną dawkę na 1 tabletkę raz dziennie (brałam 1,5 tab dziennie), a odstawiony całkowicie był jakoś po wizycie serduszkowe, bo wtedy dostałam rozpiskę co kiedy Całkowicie odstawić ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2020, 15:11

    201911201770.png

    202201014972.png
‹‹ 2408 2409 2410 2411 2412 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ