MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Paolita wrote:Dziewczyny nie odzywałam się ostatnio ale jestem z Wami na bieżąco czytam codziennie co tam u Was 🙂 wszystkim kibicuje i gratuluje udanych transferów mocnon trzymam kciuki za Was ✊️🤞 chciałam się pochwalić że nam też się udało w końcu! Błona jest okey wyniki też działamy w czwartek z transferem 😄 mega się cieszę 🙂 i tu mam pytanie do dziewczyn po tranferach bo nie zapytałam Pani Dr jak w ogóle wygląda procedura wiem tylko tyle że od razu muszę mieć 2200 za transfer ale nie wiem jak sie odbywa 🤷♀️🤦♀️ wiem że pomożecie i trochę mnie uspokoicie bo w nas siła 💪miłego dnia Kochane❤️ 🍀
Akurat po nas zeszła Pani Dr , w pokoiku dostałam jakaś tabletkę bo powiedziałam , że się bardzo stresuje i Pani Dr mi przyniosła - nie wiem co to było ale działało super, miałam 4 drzemki w ciągu dnia 😂 później zapytałam Pani embriolog czy zarodek się prawidłowo rozmroził. Pani Sr przyszła po mnie , tam już czekał Dr Żak ,poszło naprawdę szybciutko , wszyscy życzyli powodzenia , bardzo miła atmosfera , tak po 15 min przyszła Pani pielęgniarka .
Mooocno trzymam kciuki!!!!✊❤️
Dziunia, Paolita, Lena 87, Adju, XXX89 lubią tę wiadomość
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
06.2020 MedArt Poznań
10.21-04.22 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Madżka89 wrote:Wczoraj miałam swój pierwszy w życiu transfer i potwierdzam to co napisała Malina😊
Akurat po nas zeszła Pani Dr , w pokoiku dostałam jakaś tabletkę bo powiedziałam , że się bardzo stresuje i Pani Dr mi przyniosła - nie wiem co to było ale działało super, miałam 4 drzemki w ciągu dnia 😂 później zapytałam Pani embriolog czy zarodek się prawidłowo rozmroził. Pani Sr przyszła po mnie , tam już czekał Dr Żak ,poszło naprawdę szybciutko , wszyscy życzyli powodzenia , bardzo miła atmosfera , tak po 15 min przyszła Pani pielęgniarka .
Mooocno trzymam kciuki!!!!✊❤️
Dzięki ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kookoosanka wrote:Pytanie do dziewczyn które miały biopsję endometrium.
Ile czekałyście na wynik ?33 l. Niedoczynność tarczycy, hashimoto, endometrioza II st., MTHFR_1298 A-C homozygota, PAI- 1 4G heterozygota, insulinooporność
2 inseminacje nieudane
2 x in vitro, nie udane 2 transfery
➡️ MEDART
IVF 3: 1 zarodek 5.1.1 po NGS- ciąża biochemiczna
Zespół antyfosfolipidowy
Obniżona aktywność białka S
Dieta bezglutenowa
IVF 4: punkcja 25.03 - 3 zarodki
1 zarodek 6.2.1 po NGS- ok ❄️
2 zarodek - nieprawidłowy
3 zarodek ❄️ nieprawidłowy
22.04 biopsja endometrium + CD138 - 👍
19.05.22 transfer 🙏✊️
8dpt: beta: 77, 11dpt: beta: 291, 13dpt: beta: 897, 15dpt: beta: 2080, 21dpt: beta: 12934
33dpt USG: jest ❤️ Aleksander 💙 -
Paolita wrote:Dziewczyny nie odzywałam się ostatnio ale jestem z Wami na bieżąco czytam codziennie co tam u Was 🙂 wszystkim kibicuje i gratuluje udanych transferów mocnon trzymam kciuki za Was ✊️🤞 chciałam się pochwalić że nam też się udało w końcu! Błona jest okey wyniki też działamy w czwartek z transferem 😄 mega się cieszę 🙂 i tu mam pytanie do dziewczyn po tranferach bo nie zapytałam Pani Dr jak w ogóle wygląda procedura wiem tylko tyle że od razu muszę mieć 2200 za transfer ale nie wiem jak sie odbywa 🤷♀️🤦♀️ wiem że pomożecie i trochę mnie uspokoicie bo w nas siła 💪miłego dnia Kochane❤️ 🍀
Kochana to już "pikuś" w porównaniu do tego co przeszłaś. Kładziesz się na fotel 5 mon albo nie i po sprawie. Niekomfortowo jak zawsze, ale to uczucie z pewnością znasz. ✊✊✊✊Paolita lubi tę wiadomość
-
Anulas wrote:Kochana to już "pikuś" w porównaniu do tego co przeszłaś. Kładziesz się na fotel 5 mon albo nie i po sprawie. Niekomfortowo jak zawsze, ale to uczucie z pewnością znasz. ✊✊✊✊
😄 rozbawiłaś mnie znam to uczucie dobrze już tyle przezzlam dam radę i z tym uczuciem 😜 byle do przodu 💪👍🤞🍀 -
Dziewczyny ja z mniej przyjemnym tematem, u mnie dzisiaj 9+4 i okazało sie, ze serduszko przestało bić 😭jestem totalnie załamana, nie wiem co robić. Dr powiedział, że są dwie opcje, albo odstawić leki i czekać na poronienie albo może mi wystawić skierowanie do szpitala. W pierwszej chwili zdecydowaliśmy się poczekać, ale wróciłam do domu i boje się ze nie dam rady psychicznie czekać aż to się stanie, nie wiem jak to będzie wyglądało, boje się. Czy któraś z Was przeszła poronienie w domu i czy by podjęła taką decyzję jeszcze raz?starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Hej, czy ktoras z was przenosiła zarodki z innej kliniki do medart i wie jak to się odbywa?
Starania od maj 2016
Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
Ja podejrzenie endometriozy
Styczeń 2018 biopsja m-tese
Czerwiec 2018 start 1 ICSI
ET beta <0,1
Lipiec 2018 histeroskopia ok
Wrzesień 2018 FET beta <0,5
Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
2.09 transfer
11.09 beta 146.6 🥰
13.09 beta 379.9 🥰
16.09 beta 1339.1 😍
31 dpt mamy ❤️ -
Gaja88 wrote:Dziewczyny ja z mniej przyjemnym tematem, u mnie dzisiaj 9+4 i okazało sie, ze serduszko przestało bić 😭jestem totalnie załamana, nie wiem co robić. Dr powiedział, że są dwie opcje, albo odstawić leki i czekać na poronienie albo może mi wystawić skierowanie do szpitala. W pierwszej chwili zdecydowaliśmy się poczekać, ale wróciłam do domu i boje się ze nie dam rady psychicznie czekać aż to się stanie, nie wiem jak to będzie wyglądało, boje się. Czy któraś z Was przeszła poronienie w domu i czy by podjęła taką decyzję jeszcze raz?🙋♀️38 endometrioza, amh 0,66, jeden jajnik
🙋🏼♂️41 2%--->7%
02.2019 usunięcie torbieli jajnika
1Ivf 11.2021 ❄️❄️po NGS5.1.2 ❌️6.1.2❌️
2Ivf 12.2021 0
3Ivf 01.2022 ❄️❄️po NGS 4.2.2✅️5.2.2❌️
01.2022 - CD138- ❌️
03.2022 CD138 - ✅️
03.2022 transfer nieudany
4Ivf 05.2022❄️po NGS 5.1.1✅️🍀❤️ CD138- komórki stanu zapalnego❌️ 😔
5IVF 06.2022❄️❄️5.1.1 , 3.1.1
30.07.2022- badanie Emma,Alice, ERA,CD138✅️
06.12.2022 Cd138✅️
13.06.2023 transfer ❄️5.11
20.06 beta 36,88
24.06 beta 288,8
28.06 beta 1561
04.07 beta 6002
11.07 CRL6,5 mm
25.08 CRL7,4 cm(12+6)
15+6 160g ❤️
19+3 330g
20+6 413g
24+6 800g
28+5 1452g
30+6 1875g
32+4 2080g 44cm
34+5 2351g
36+3 2820 g
37+3 3280 g 54 cm
-
Gaja88 wrote:Dziewczyny ja z mniej przyjemnym tematem, u mnie dzisiaj 9+4 i okazało sie, ze serduszko przestało bić 😭jestem totalnie załamana, nie wiem co robić. Dr powiedział, że są dwie opcje, albo odstawić leki i czekać na poronienie albo może mi wystawić skierowanie do szpitala. W pierwszej chwili zdecydowaliśmy się poczekać, ale wróciłam do domu i boje się ze nie dam rady psychicznie czekać aż to się stanie, nie wiem jak to będzie wyglądało, boje się. Czy któraś z Was przeszła poronienie w domu i czy by podjęła taką decyzję jeszcze raz?
Ja przeszłam poronienie w szpitalu, dwa dni dostawałam tabletki, ale niestety nie do końca się oczyściłam, w trzeci dzień miałam łyżeczkowanie i popołudniu wyszłam do domu.
Cały pobyt oceniam nie najgorzej , myśle , że drugi raz postąpiłabym tak samo.
Badalaś zarodki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 21:16
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
06.2020 MedArt Poznań
10.21-04.22 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Gaja88 wrote:Dziewczyny ja z mniej przyjemnym tematem, u mnie dzisiaj 9+4 i okazało sie, ze serduszko przestało bić 😭jestem totalnie załamana, nie wiem co robić. Dr powiedział, że są dwie opcje, albo odstawić leki i czekać na poronienie albo może mi wystawić skierowanie do szpitala. W pierwszej chwili zdecydowaliśmy się poczekać, ale wróciłam do domu i boje się ze nie dam rady psychicznie czekać aż to się stanie, nie wiem jak to będzie wyglądało, boje się. Czy któraś z Was przeszła poronienie w domu i czy by podjęła taką decyzję jeszcze raz?
Wyrazy współczucia 😥 -
Gaja88 wrote:Dziewczyny ja z mniej przyjemnym tematem, u mnie dzisiaj 9+4 i okazało sie, ze serduszko przestało bić 😭jestem totalnie załamana, nie wiem co robić. Dr powiedział, że są dwie opcje, albo odstawić leki i czekać na poronienie albo może mi wystawić skierowanie do szpitala. W pierwszej chwili zdecydowaliśmy się poczekać, ale wróciłam do domu i boje się ze nie dam rady psychicznie czekać aż to się stanie, nie wiem jak to będzie wyglądało, boje się. Czy któraś z Was przeszła poronienie w domu i czy by podjęła taką decyzję jeszcze raz?
Bardzo mi przykro. Ja przeszłam poronienie w tym samym tyg. Ciąża przestała się rozwijać. Lekarz dobre 2 tyg dawał mi nadzieję, że coś się ruszy. Wkoncu wystawił skierowanie do szpitala na poniedziałek, a w niedziele już zaczęłam krwawić. Poczekałam do poniedziałku i stawiłam się do szpitala. Tam zrobili usg I podali tabletki. We wtorek na usg już byli czysto, więc wyszłam do domu. Obyło się bez łyżeczkowania. Ale dobre 2 tyg byłam na ketonalu- bol podbrzucha promieniujący do kręgosłupa. Wydaje mi się, że bezpieczniej dla Ciebie będzie pójść do szpitala. Bo w domu nie wiadomo czy się wyczyścisz do końca. Lepiej pójść niż męczyć się w domu a na końcu wylądować na łyżeczkowaniu. Wiem, że to nic miłego, ściskam mocno 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 23:25
👱♀️ 30.
Niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc.
Starania od 2020
Kwiecień 2021 poronienie - puste jajo płodowe 9 tydzień
30.05.22 pobrano 9 komórek- 5 zarodkow, 2 prawidłowe zapłodnienia z komórek, które dojrzały dzień później- mamy 3 zarodki- badamy genetycznie=1 prawidłowy
28.07.2022 transfer 3.1.2
04.08.2022 BETA 35,50/ 05.08.2022 BETA 57,30/ 08.08 2022 BETA 406/ beta 12.08.2022 4398
WIZYTA 22.08 ❤ bije
05.09.2022 CRL 2cm
03.10.22 USG prenatalne 7cm
24.10.22 131g
04.11.22 202g
21.11.22 312g
05.12.22 USG połówkowe 483g
28.12.22 819g
18.01.23 1229g
01.02.23 1651g
13.02.23 USG III trymestru 2013g
20.04.23 Iga 3970 58cm
13.02.2024 punkcja 16🥚2 zarodki badamy genetycznie / 1 zdrowy
13.04.2024 transfer 6.1.1
6dpt II kreski
Beta hcg 7dpt 25,20/ 9dpt 17😪
👱 35.
Niedoczynność tarczycy. Kryptozoospermia
-
Gaja, tak bardzo mi przykro wyrazy współczucia.
Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co przeżywasz.
Bądź silna. Choć zdaję sobie sprawę, że to cholernie trudne w takiej sytuacji. Przytulam.Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Gaja88 wrote:Dziewczyny ja z mniej przyjemnym tematem, u mnie dzisiaj 9+4 i okazało sie, ze serduszko przestało bić 😭jestem totalnie załamana, nie wiem co robić. Dr powiedział, że są dwie opcje, albo odstawić leki i czekać na poronienie albo może mi wystawić skierowanie do szpitala. W pierwszej chwili zdecydowaliśmy się poczekać, ale wróciłam do domu i boje się ze nie dam rady psychicznie czekać aż to się stanie, nie wiem jak to będzie wyglądało, boje się. Czy któraś z Was przeszła poronienie w domu i czy by podjęła taką decyzję jeszcze raz?
Bardzo mi przykro😢ściskam Cię mocno!Trzymaj się! -
Gaja przykro mi😭😭😭
Ja raz w szpitalu bylam. Dostalam tabletki nie pomogło i ma drugi dzień lyzeczkowanie.
Drugi raz dostalam tabletke i akcja była w domu. Caly czas w kontakcie z dr i w razie czego mialam jechac na szpital. Osobiście "wole" w domu. Jakoś to z mężem przeszliśmy razem w swoim otoczeniu. Po nie mialam jakiś specjalnych bólów ani dolegliwosci. I oczywiście kontrola czy jest wszystko oczyszczone.
Eh jakie to życie okrutne 😡
-
Bardzo dziękuję za odpowiedzi i wsparcie. Jeszcze decyzji nie podjęliśmy, ale chyba psychicznie nie dam rady czekać.
Madzka, tak, zarodki były badane, nie wiadomo co się wydarzyło.starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Gaja88 wrote:Bardzo dziękuję za odpowiedzi i wsparcie. Jeszcze decyzji nie podjęliśmy, ale chyba psychicznie nie dam rady czekać.
Madzka, tak, zarodki były badane, nie wiadomo co się wydarzyło.
Tak mi przykro 😔 ściskam mocno ja miałam naturalna ciążę i poronienie w domu przeszłam liczyłam na swój organizm że sam sobie z tym poradzi kurcze trudno cos doradzić sami musicie podjąć ta decyzję jaka ona nie będzie to trudny dla Was czas ale pamiętaj że jesteśmy tutaj po to by się wspierać nawzajem nikt nas nie zrozumiej lepiej niż my same 😘
Ściskam.mocno 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 09:55
Malina12 lubi tę wiadomość