X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz no ja też mogę powiedzieć że zawsze u mnie jest problem ze stymulacjami, bo dopiero 4 przyniosła jakieś tam fajne wyniki, dlatego właśnie będę miała dylemat z tymi lekami tym bardziej, że u mnie nic nie dzieje się według jakiegoś schematu tylko za każdym razem jest inaczej i nic nie można przewidzieć ;) rozumiem, że nie macie wskazań do AZ, pewnie tak jak my, ale my zdecydowaliśmy, że jeszcze 2 stymulacje, jedna AZ i koniec. Może wrócimy do tematu jeszcze kiedyś za 8-10 lat, ale na chwilę obecną to będzie koniec naszych starań ;)

  • Odeta Ekspertka
    Postów: 170 93

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Elonvy MadA powiem Ci, że sama nie wiem co o niej myśleć. Nie wiem na ile dr mówił mi całą prawdę, ale pęcherzyków przy niej maiłam mnóstwo i przestały rosnąć. Przeczucie mi podpowiada, że dr chciał uniknąć hiperki i zakończył stymulację, a w następnym cyklu korzystaliśmy z części pęcherzyków pozostałych po elonva.

    Co do mojego testowania, to tylko formalność bo wczoraj zaczęły się plamienia, dziś przeszły w krwawienie do tego testy wychodzą negatywne. Czuję, że @ blokuje tylko prolutex :(

    2018 nasz wyczekany cud z nami :) II IVF
    2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo :)
    iUWop1.png

    16uds65get28u929.png
  • Odeta Ekspertka
    Postów: 170 93

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie @ rozkręciła się na całego, napisałam do dr co z tym prolutexem.
    bHcg miałam robić jutro, ale chyba już jest to zbędne.

    2018 nasz wyczekany cud z nami :) II IVF
    2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo :)
    iUWop1.png

    16uds65get28u929.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicia, pytaj :-)

    r9bzabd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odeta a to dziwne, że tydzień po transferze ci się okres pojawił jak jeszcze obstawiona lekami byłaś... Niesamowity jest ten nasz organizm. Ale ty miałaś 2 zarodki podane, tak? To jak to jest takie małe krwawienie to może ci się jeden z zarodków ewakuował, a drugi został? Czy masz już normalną miesiączkę?
    Co do Elonvy to właśnie dr K mnie lojalnie uprzedzała, że to jest lek, który u jednych pacjentek działa cuda, a u drugich działa beznadziejnie, dlatego nie wiem, na co się zdecyduję. Pomyślę, jak będzie bliżej podjęcia jakiejkolwiek decyzji.

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4719 1581

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odeta przykro mi :( Macie jakiś dalsZy plan ?
    Dla mnie to nie jest problem się stymulować ale chodzi mi o moje zdrowie . Moja babcia miała raka jajnika i tego najbardziej się boję . To Noe jest obojętne dla naszego organizmu niestety . Zreszt do crio też faszerujemy się masą hormonów.
    Wiem jedno jeśli to crio nie wyjdzie wizyta u Pasnika i wtedy zobaczymy co wyjdzie .
    MedA ile bierzesz encortonu ? A doc przepisał Ci Metapryd wtedy jeśli tak to miałaś 20mg ? Bo w sumie to to samo co encorton

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anakonda 4 mg mam zapisane od Paśnika, ale do tego jeszcze 2 inne leki, także to pewnie jakoś tam razem na siebie działa ;-) Teraz encortonu biorę 2 tabletki (powinnam 1,5, ale zwiększyłam sobie sama dawkę o te pół tabletki), z tym, że jakoś tak mi się zapomina o nim w tym cyklu :/ W ogóle biorę estrofem dopochwowo na wieczór i ciekawa jestem czy cokolwiek pomoże, czy raczej spowoduje, że moje endo będzie beznadziejne... Dlatego nie nastawiam się, że krio się odbędzie, jak się uda to się uda, ale już mnie nasza dr nauczyła, że większe prawdopodobieństwo jest, że mi ten transfer odwoła niż że się on odbędzie - chyba, że znów zostawi decyzję do podjęcia Żakowi, ale sądzę, że ostatnio tak się stało tylko dlatego, że po tej narkozie mnie przyjmowała i w tym konkretnym dniu nie chciała sama podjąć decyzji ;-)
    Ja też uważam, że stymulacje nie są obojętne dla naszego zdrowia a przy tym przyspieszają menopauzę, dlatego postanowiliśmy tylko jeszcze 2 stymulacje robić, jak się będzie miało udać to się uda, a nie wyobrażam sobie robienia stymulacji i punkcji w nieskończoność, by później być sfrustrowaną 30-kilkulatką z menopauzą za to bez dziecka ;-)

  • Odeta Ekspertka
    Postów: 170 93

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak miałam dwa zarodki i jak określiła to embriolog bardzo dobrze rokujące. Co do krwawienia, to już etap normalnej @, wczoraj miałam plamienia i jeszcze wtedy się łudziłam, że może się uda.
    Przed chwilą rozmawiałam z dr i mówił żeby jednak zrobić betę i wziąć wieczorem ten prolutex, ale wierzy mi, że już raczej po ptakach.
    Kazał przyjść w pt lub sobotę. Dobrze, że mam blisko to dla mnie nie problem (przechodzę przez ulicę i jestem)

    Co do dalszych planów mamy jeszcze jeden zarodek i jedną refundowaną stymulację, póki co dalej nie wybiegam w przyszłość mając nadzieję, że się uda.

    Dziewczyny na co bierzecie ten encorton? Mam zdiagnozowane hashimoto i biorę tylko letrox.

    Wczoraj mój maż dobił mnie jeszcze nieco nieświadomie, przynosząc do domu pełen worek pampersów, które przypadkowo zostały mu po mega dziwnym zleceniu. Jak je zobaczyłam poryczałam się jak bóbr.

    2018 nasz wyczekany cud z nami :) II IVF
    2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo :)
    iUWop1.png

    16uds65get28u929.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Encorton to steryd, który jak sobie poczytasz "działa na wszystko" ;-) Ale prawda jest taka, że ma on oszukać i osłabić organizm, tak aby nie zaatakował zarodka, który bądź co bądź jest ciałem obcym, bo ma połowę genów Twojego partnera, dlatego organizm może chcieć go zwalczyć a encorton ma właśnie temu zapobiec. Tak samo jak te moje leki immunologiczne - też mają mi obniżyć odporność, żeby zarodek nie został odrzucony. Pytaniem bez odpowiedzi jest jednak jaką dawkę trzeba przyjmować, żeby ten encorton faktycznie zadziałał, bo standardowa dawka zapisywana przez dr to bardziej placebo niż rzeczywiste obniżenie odporności ;-)

  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi został prawie cały pakiet puregonu do ivf. Mam nadzieję, że każda z Was będzie miała ciążę z mrozaczków, ale jakby u mnie wszystko zechciało się pomyślnie potoczyć to będę służyć pomocą z lekami

  • Odeta Ekspertka
    Postów: 170 93

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm... zapytam dr o ten lek, zobaczę co mi powie. Jest dość często stosowany.
    Oby Tobie pomogły wszystkie, trochę ich masz więc któryś musi zadziałać ;)
    Zastanawiam się, czy u mnie problemem nie był progesteron.
    Myślicie, że z jutrzejszą betą jest sens zrobić progesteron? Czy prolutex zafałszuje wynik?

    2018 nasz wyczekany cud z nami :) II IVF
    2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo :)
    iUWop1.png

    16uds65get28u929.png
  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odeta :( przykro mi bardzo, ale ja bym betę zrobiła dla spokoju głowy. Prolutex fałszuje wynik progesteronu, duphaston już nie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicia wierzę, że będzie dobrze ;-) Skoro już masz taką ładną betę to teraz już tylko pozostaje życzyć nudnej ciąży! ;-)
    Odeta ja też bym zrobiła betę, ale bez progesteronu. I w sumie bym poszła pewnie dziś, żeby właśnie się nie zastanawiać, czy dziś brać jeszcze leki, czy nie, ale ja to ja, trochę taka niepokorna jestem :D A tak w ogóle miałaś tylko prolutex? Bez Lutinusu? A clexane ci dał, czy też nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 12:43

  • Odeta Ekspertka
    Postów: 170 93

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie tylko prolutex, pytałam czy może jeszcze luteinę tak dodatkowo, bo po niej nie miałam takich skurczy jak miewam standardowo, to dr powiedział, że powinno wystarczyć. To jest kolejna rzecz o którą zapytam, myślę że do piątku trochę się uzbiera pytań w mojej głowie.

    No jeszcze acard biorę i to by było na tyle z leków, bo witamin nie liczę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 12:53

    2018 nasz wyczekany cud z nami :) II IVF
    2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo :)
    iUWop1.png

    16uds65get28u929.png
  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u dr K leków znacznie więcej. Ja bym zbadała betę dzisiaj ok 18-19. Jak coś ma być to będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 13:16

  • Ainaa Autorytet
    Postów: 1246 357

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odetka, bardzo mi przykro, ale u mnie była identyczna sytuacja, tydzień po ET, na lekach, @ gigant i wielki szok. Dr mówił, że to wygląda na przestymulowanie (jednak na to nie mieliśmy wpływu) i tak było za każdym razem przy świeżym ET, przy CRIO nie miałam tego problemu. Swego czasu bardzo męczyłam ten temat i na jakimś forum znalazłam tylko jedną dziewczynę z podobnym problemem i niestety my po stymulacji nie możemy mieć ET, bo to jest strata zarodka :(, tylko CRIO.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 13:49

    Aina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda, że dr Ż nie sprawdza hormonów przed Ovitrelle, bo jak sądzę pozwoliłoby to zapobiec takiej sytuacji jak u Odety, bo skoro miesiączka pojawiła się tak wcześnie to pewnie w hormonach było to widać już przed punkcją. No ale nie ma co gdybać, ważne, że jest jeszcze jeden zarodek, który można podać i może akurat się uda ;-)
    Ogólnie czytałam jakiś artykuł, że powoli rekomenduje się zaprzestanie wykonywania świeżych transferów, bo dzisiaj zamrażanie zarodków i ich odmrażanie nie powoduje już dużych odrzutów, czy zaprzestania rozwoju maluszków, a organizm jest lepiej przygotowany do ich przyjęcia niż świeżo po punkcji. Także podejrzewam, że z czasem kliniki przestaną wykonywać świeże transfery na rzecz krio. Sama jestem przykładem tego, że nie zawsze organizm po stymulacji nadaje się do transferu, na 3 duże punkcje tylko pierwszy transfer odbył się na świeżo, a w dwóch kolejnych zarodki musiały być zamrożone ze względu na progesteron i nienajlepszy wygląd endo ;-)
    Odeta to zapytaj zarówno o clexane, lutinus jak i encorton + relanium i no-spę po transferze, bo to widzę taki standardowy zestaw się powoli robi, nie tylko w naszej klinice ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 13:55

  • Odeta Ekspertka
    Postów: 170 93

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania myślę, że masz rację z tym przestymulowaniem, już po punkcji czułam się nie najlepiej.
    Szczerze też wolałabym, żeby hormony były badane. Wierzę w wiedzę dr, ale sprawdzić zawsze warto. Następnym razem zrobię sama mimo wszystko.
    Niby wiedziałam, że taki może być obrót zdarzeń, ale jakoś inaczej wyobrażałam sobie własną reakcję. Ehh... mam dziś mętlik w głowie.

    2018 nasz wyczekany cud z nami :) II IVF
    2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo :)
    iUWop1.png

    16uds65get28u929.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odeta spodziewać się, a doświadczyć tego to dwie różne sprawy ;-) Każda z nas przez to przechodzi także Twój mętlik jest całkowicie zrozumiały... Ale dobrze, że masz tego mrozaka, to jeszcze nie wszystko stracone! Wrócisz sobie po niego po miesiączce i może on postanowi z Tobą zostać! Ja w pierwszym i drugim ivf nie miałam żadnego mrozaka, także miałam od razu w perspektywie kolejną stymulację, a ty masz jeszcze jedną szansę ;-)

    Odeta lubi tę wiadomość

  • Ainaa Autorytet
    Postów: 1246 357

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odetka, nie bój się swoich reakcji... ja to ledwo się pozbierałam po pierwszym nieudanym ET, do tego, tak jak piszesz, ta paczka pampersów...
    Pamiętam, że po tej pierwszej porażce też chciałam sprawdzić hormony przy kolejnym ivf, ale ono było na cyklu naturalnym i wówczas @ przyszła po odstawieniu leków, po negatywnej becie, czyli prawidłowo, a jak ruszyliśmy z 3 IVF z pełną stymulacją to byłam pewna, że zbadam hormony, jednak nie mieliśmy żadnego zarodka, a co za tym idzie ET sie nie odbył, ale... @ przyszła i tak bardzo szybko, czyli ET też by się wtedy nie powiódł.

    Aina
‹‹ 277 278 279 280 281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ