MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMysza myślę, że Pimafucin ci pomoże, bo na mnie zawsze błyskawicznie działał
Jeśli mam wam się przyznać, to niestety nie mam już 6 mrozaków, tylko 4 (w tym właśnie 2EB). Betować będę w sobotę a nie chciałam Wam mówić, bo ostatnio moje ciąże biochemiczne wprowadzały tu niepotrzebny zamęt, a wy potrzebujecie spokoju Aczkolwiek teraz już wam mogę powiedzieć, bo nie mam absolutnie żadnych objawów więc sprawa wydaje się być przesądzona Wiem,wiem, że nie mogę mieć jeszcze na tym etapie żadnych objawów ani nic, ale znam swój organizm i po prostu nie wyszło - będę walczyła dalej o błonę i następne transfery, ale to po przerwie, bo i tak pójdę teraz na antykoncepcję a później znów będzie trzeba wykombinować jak błonę przygotować
Ale nie roztrząsajcie tego w tej chwili, po prostu w sobotę wieczorem wam napiszę jaką betę mam, a teraz uciekam nad morze
-
nick nieaktualny
-
MedA wrote:Mysza myślę, że Pimafucin ci pomoże, bo na mnie zawsze błyskawicznie działał
Jeśli mam wam się przyznać, to niestety nie mam już 6 mrozaków, tylko 4 (w tym właśnie 2EB). Betować będę w sobotę a nie chciałam Wam mówić, bo ostatnio moje ciąże biochemiczne wprowadzały tu niepotrzebny zamęt, a wy potrzebujecie spokoju Aczkolwiek teraz już wam mogę powiedzieć, bo nie mam absolutnie żadnych objawów więc sprawa wydaje się być przesądzona Wiem,wiem, że nie mogę mieć jeszcze na tym etapie żadnych objawów ani nic, ale znam swój organizm i po prostu nie wyszło - będę walczyła dalej o błonę i następne transfery, ale to po przerwie, bo i tak pójdę teraz na antykoncepcję a później znów będzie trzeba wykombinować jak błonę przygotować
Ale nie roztrząsajcie tego w tej chwili, po prostu w sobotę wieczorem wam napiszę jaką betę mam, a teraz uciekam nad morze
Spokojności i wdychaj dużo jodu nad tym morzem! -
No wiesz ty co! Nie siejesz zamętu, my bardzo kibicujemy!
Mam nadzieje, że ten brak objawów to jednak dobry znak udanego wypoczynku
A w ogóle to ja mówiłam dr, że będę brała po jednym a moją piwną zamrozili razem z 4AB. Ponoć ona się nie nadaje do samodzielnego transferu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 13:54
Mada29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBłona poszła na Puregonie - nawet dr była zdziwiona, że się udało Problem polega na tym, że ja mam statystycznie jeszcze mniejsze szanse niż wy, bo to, że endo osiągnęło przyzwoitą grubość (8,9 więc jak na mnie to mega dobrze) to jedno, ale druga sprawa jest taka, że mam tam bardzo mało receptorów, do których zarodek może się przyczepić, także jak kiedyś zajdę to będzie serio jak wygrana w totka
Ale póki mnie na to stać to jeszcze trochę popróbuję dr mnie pewnie wrzuci na antykoncepcję po tym puregonie, bo co prawda największy pęcherzyk pękł, ale są też inne i nie wiem jak się będzie na nie zapatrywać - to raz, a dwa może być tak, że do tego cyklu dr mnie zmusiła, bo koniecznie chciała sprawdzić czy się uda na puregonie, jeśli w cyklu poprzedzającym miałam maksymalne dawki estrogenów i to przed długi okres bo prawie 30 dni
Więc myślę, że będzie kombinować tak, żeby mi teraz dać antykoncepcję, później może spróbujemy z puregonem, a jeśli nie wyjdzie to znów antykoncepcja, cykl na ogromnych dawkach estrogenów i dopiero później znów puregon, także raczej następny transfer po wakacjach - o ile się uda oczywiście powtórzyć wynik z tego cyklu -
nick nieaktualnyMała co do podawania blastek kompaktujących to chyba nie do końca tak jest, że nie można ich podawać samych U mnie dr podała 2, bo po prostu od samego początku była za tym, żeby mi podawać 2, ale wydaje mi się, że jeśli rozmrożą wcześniej EB to ona się rozwinie między rozmrożeniem i podaniem, ale to oczywiście zależy o której się ma transfer
Ja miałam transfer przed 9 więc po prostu te moje zarodki ledwo co się zdążyły rozmrozić -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MedA wrote:Mysza myślę, że Pimafucin ci pomoże, bo na mnie zawsze błyskawicznie działał
Jeśli mam wam się przyznać, to niestety nie mam już 6 mrozaków, tylko 4 (w tym właśnie 2EB). Betować będę w sobotę a nie chciałam Wam mówić, bo ostatnio moje ciąże biochemiczne wprowadzały tu niepotrzebny zamęt, a wy potrzebujecie spokoju Aczkolwiek teraz już wam mogę powiedzieć, bo nie mam absolutnie żadnych objawów więc sprawa wydaje się być przesądzona Wiem,wiem, że nie mogę mieć jeszcze na tym etapie żadnych objawów ani nic, ale znam swój organizm i po prostu nie wyszło - będę walczyła dalej o błonę i następne transfery, ale to po przerwie, bo i tak pójdę teraz na antykoncepcję a później znów będzie trzeba wykombinować jak błonę przygotować
Ale nie roztrząsajcie tego w tej chwili, po prostu w sobotę wieczorem wam napiszę jaką betę mam, a teraz uciekam nad morzeStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
MalaHD wrote:Ale jak patrze na fotkę to ona jest nawet większa niż ta 4 więc możliwe, że za kilka godzin stalaby się 5? A że slabsza to może chodziło o to, że wolniejsza i nie dało się jeszcze określić jej klasy. Tylko dlaczego zamrozili mi je razem?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
nick nieaktualny