MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Semi, ja nie miałam żadnego leczenia wcześniej, cały czas próbowaliśmy naturalnie przez 3 lata, po pierwszej wizycie i naszych wynikach doktor od razu zaproponował in vitro bo stwierdził że nie ma sensu robić w naszym wypadku inseminacji. Więc widzisz wszystko zależy chyba od podejścia do leczenia indywidualnie różnych lekarzy
Starania od 2013r.
w MedArcie od 08.2016 - problemy z nasieniem
Ciąża naturalna 10.03 - 926 mlU/ml - termin Listopad 2017
Córka październik 3260g. -
Tylko u was jest kiepskie nasienie i dlatego dr nie zdecydował sie na IUI chyba .We wrote:Semi, ja nie miałam żadnego leczenia wcześniej, cały czas próbowaliśmy naturalnie przez 3 lata, po pierwszej wizycie i naszych wynikach doktor od razu zaproponował in vitro bo stwierdził że nie ma sensu robić w naszym wypadku inseminacji. Więc widzisz wszystko zależy chyba od podejścia do leczenia indywidualnie różnych lekarzy
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Semi ja miałam 2 łyżeczkowania u dr K jedno w szpitalu przed IVf gdzie wykryto polipowatość i drugie podczas punkcji bo błona się dr nie podobała więc ją ściągnęła . Dodam że leczyłam się wcześniej gdzie indziej i też tam miałam 2 procedury nieudane . Jeśli chodzi o to czy dr zrobi od razu IVF to nie wiem bo u mnie dr stawiała na IUI mimo ,że miałam 2 procedury IVF ale ja stanowczo sie nie zgodziłam gdzie u mnie to mijało się z celem . Jeśli chodzi o to czy dojeżdżać daleko czy nie to na to bym nie patrzyła . Ważne by cel osiągnąć . Ja jestem w takiej sytuacji ,że i tak mam do najbliższej kliniki 80km wiec mi nie robi różnicy czy jadę 100 czy 200 . Zreszta teraz z Wrocławia jest autostrada więc źle nie jest . Choć dojazdy są męczące szczególnie jeśli masz takie endo oporne jak Ja . W ciągu 3 cykli najeździłam się do dr a transfer stale odwoływany nawet dzień przed i z tym musisz się liczyć . Pod koniec to marzyłam o tygodniu bym nie musiała jechać . Co prawda ja miałam tylko 1 transfer w MedArt wiec za dużo powiedzieć nie mogę .
Jedynie co mnie denerwuje to ,że mają śmieszne listy rezerwowe (gdzie człowiek nie zaplanuje czy ma wziąć urlop czy nie ) i opóźnienia u dr K nawet godzinne .
Ale klinika się rozrasta więc mam nadzieję że to się zmieni .Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 13:39
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Iwonn byłaś u onkologa ? Wiesz coś już ?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Na tą chwilę mam przerwę w klinice i leczę się immunologicznie. Ale po przerwie pewnie łyżeczkowanie i transfer .Ostatnio stanęło na tabletkach anty i po nich miał być transfer ale że wyszły mi kwiatki w badaniach to do transferu nie podchodziłam .semi123 wrote:Dziękuję Anakonda za odpowiedź a powiedz mi, jaki masz dalszy plan leczenia ? Z naszą przypadłością w grę wchodzą tylko łyżeczkowania i próby transferów ?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
U dr K endo musi być idealne do transferu więc trzeba być przygotowanym na wszystko .
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Mam pytanie do już "dzieciatych" dziewczyn Ile mniej więcej miesięcznie kosztuje Was maluszek? Mam tu na myśli te obowiązkowe wydatki.
Wiem, że mam jeszcze nieco czasu, ale mój zasiłek chorobowy już nie ulegnie zmianie (co przekłada się też na macierzyński) i zastanawiam się, czy muszę myśleć o jakichś dodatkowych źródłach dochodu czy nam wystarczy
-
Gabrysiu ja nie podpowiem, zależy wszystko ile nakładów przeznaczycie. Ja np w przypadku córki korzystam głównie z prywatnych usług medycznych (omijam pomoce doraźne i izby przyjęć), wszystkie szczepienia (obowiązkowe i dodatkowe) miała płatne poza pneumokokami zaszczepionymi po ukończeniu 2rż to akurat finansował powiat. Nas w pierwszych 6 miesiącach sporo wyniosła rehabilitacja prywatnie (córeczka miała wzmożone napięcie mięśniowe) a potem np fotelik zawyżył mpoocno średnią miesięczną ale my jesteśmy świry pod kątem bezpieczeństwa
. Wszystko zależy od tego jakich pieluszek będziesz używać, czy kp czy mm, czy ubranka używane czy nowe firmowe. Trudno to oszacować na prawdę
gabrysia111 lubi tę wiadomość
-
Ja powiem szczerze ze wydaliśmy b dużo na start syna. Wózek, fotelik z baza, meble, zapas leków na start, ciuszków. Laktator podgrzewacz wanienka. Poszło ponad 10 tys. Obecnie mleko kosztuje nas ok 40 zł tyg mimo ze karmie tez z piersi, pieluchy ok 50 zł tyg, plus chusteczki ok 10 zł tyg. Pranie co 2-3 dni wiec chemii tez idzie pewnie za 40 zł miesięcznie. Ciuszki wymiana na większe ok 400 zł wystarcza pewnie na miesiąc lub dwa max. Płyn do kąpieli starczył nam na 3 tyg a kosztował 20 zł. Jak się pozbiera to pewnie kilka stówek w miesiącu idzie.
gabrysia111 lubi tę wiadomość
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
Gabrysia dokładnie jak dziewczyny piszą, a są rzeczy na których absolutnie nie wolno oszczędzać jak np. fotelik, a są twkie na których warto-można kupić używane ubranka, bujak czy łóżeczko (ale nie materac!!). A później wydatki wychodzą w praniu-jeśli maluch będzie zdrowy, na piersi, będziesz szczepić-o ile będziesz na NFZ to nie zbankrutujesz. I oby tak było.
gabrysia111 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam pytanko. Któraś z Was bierze Euthyrox? Odebralam mój świeżo robiony wynik. Ostatnio, pod koniec kwietnia mialam tsh 0.508, a obecnie 0.161. Pewnie bym musiala zmniejszyć dawke. Biore 50. Wczesniej jak bralam 25 to mialam za wysokie wyniki. Bierze ktoras z Was tez rozne dawki? Zastanawiam sie czy lepiej brac na zmiane 50 25 50 25, czy lepiej np. Pon-czw. 50, a pt-nd 25. Co jest lepsze Waszym zdaniem? Albo jak Wam lekarze zalecaja? U mojego endokrynologa wizyte mam dopiero za miesiac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 16:57
-
A88 i jak wczorajsza wizyta?
Dziewczyny, czy dr Szymański na połówkowych bada szyjkę macicy? Bo jeśli nie to to znaczy, że przez 2 miesiące nikt mi tego nie sprawdzi i gydyby coś się nagle z nią działo to mogę się dowiedzieć zbyt późno.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:A88 i jak wczorajsza wizyta?
Dziewczyny, czy dr Szymański na połówkowych bada szyjkę macicy? Bo jeśli nie to to znaczy, że przez 2 miesiące nikt mi tego nie sprawdzi i gydyby coś się nagle z nią działo to mogę się dowiedzieć zbyt późno.
Mi badał
antonna lubi tę wiadomość
I IVF - transfer 7.08. 1 blastka 5AA - 7dpt Beta - 52, 9dpt -120, 1.09. Mamy ❤ maluszka
3 sniezynki
30.04.17 synus 3464kg 58cm -
Jasiaaa wrote:Dziewczyny, mam pytanko. Któraś z Was bierze Euthyrox? Odebralam mój świeżo robiony wynik. Ostatnio, pod koniec kwietnia mialam tsh 0.508, a obecnie 0.161. Pewnie bym musiala zmniejszyć dawke. Biore 50. Wczesniej jak bralam 25 to mialam za wysokie wyniki. Bierze ktoras z Was tez rozne dawki? Zastanawiam sie czy lepiej brac na zmiane 50 25 50 25, czy lepiej np. Pon-czw. 50, a pt-nd 25. Co jest lepsze Waszym zdaniem? Albo jak Wam lekarze zalecaja? U mojego endokrynologa wizyte mam dopiero za miesiac.
Jasia ja biorę letrox. Ostatnio miałam wizytę u endo, ponieważ też tsh mi już tak nisko zeszło. Endo moja mówiła, że nic takiego się nie stało, że lepsze nawet wejście w nadczynnosc w ciąży jak niedoczynnosc także spokojnie. Ja brałam cały czas dawkę 75, a po zejściu tak nisko Enddo kazała brać jeden dzień 75 jeden dzień 50, także wydaje mi się że możesz też sobie tak brać tylko te twoje mniejsze dawki
Starania od 2013r.
w MedArcie od 08.2016 - problemy z nasieniem
Ciąża naturalna 10.03 - 926 mlU/ml - termin Listopad 2017
Córka październik 3260g.
