MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Kicia właśnie u dr Młodego B byłam
i chciałam wam pisać, że super czlowiek! Dokładny, uśmiechnięty i rozmowy, ale tak jak dr K nie patrzy na zegarek podczas wizyty i w sumie myślałam że mi tylko usg zrobi ale o wszystko wypytal, ciśnienie zmierzył, wytłumaczył i chyba tam z 20 minut byliśmy no w każdym razie mój mąż zachwycony dr
kiciakocia lubi tę wiadomość
M&K
2017
M 😍 2020 -
Pamiętam, że mi w pewnym momencie też wszystko odpuściło, ani śladu mdłości, piersi przestały boleć i opadły. Panika. A wszystko okazało,się byc ok. No, poza jednym epizodem ale jedno z drugim nie miało raczej nic wspólnego. Tak więc imbirek spokojnie. Spokój jest najważniejszy.
-
ale powiem Wam, że dr ma zupełnie inne podejście do leżenia, bo zapytalam jak się na to zapatruje to powiedział, że prawda jest taka, że na tym etapie czy będę lezec czy nie to i tak jak będę miała poronic to poronię, szczegolnie, że już więcej leków nie może mi dać bo co mogę to biorę. Wiec postanowiłam jeszcze tydzień pochodzić do pracy żeby pozamykac swoje sprawy i potem idę na zasłużone l4
M&K 2017
M 😍 2020 -
Ale to co się dziś działo na poznańskich drogach to jakiś totalny armagedon! Wyjechaliśmy z zapasem, 2h wcześniej a wpadliśmy na ostatnią chwilę, ale na szczęście dr jeszcze nie było, ale już miałam stresa, bo tak jak u dr K wiadomo opóźnienia normalna sprawa tak podejrzewalam że u dr B jeszcze tego nie ma i tak głupio byłoby się spóźnić... No ale ludzie się normalnie bezceremonialnie pchali a samochodów od groma! Nawet panie z recepcji mówiły że wszyscy się dziś spóźniaja a jak jakaś babka przyjechala pół godziny wcześniej to sie śmiały że o ktorej wyjechała że tak się ogarnela szybko
Anakonda widzę że na głównym się udzielasz a tu nie chcesz się pochwalić - kiedy masz te szczepienia? Bo nie przeleciałam moich zaległości i nie wiem czy już tam datę podałaś czy jeszcze nie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 21:13
M&K 2017
M 😍 2020 -
kika123 wrote:A właśnie dziewczyny jak uwazacie lepiej odczekać, aby organizm się "zregenerowal" po tych wzystkich lekach czy mozna od razu zaczynać następna stymulacje?
U mnie była stymulacja za stymulacją, dr uważał, że tak zdecydowanie lepiej, czasem była tylko krótka przerwa na antyki.
Na mamieginekolog też było jakiś czas temu o leżeniu i konkluzja była właśnie zaskakująca.
W oparciu o źródła naukowe.
-
Alberta wrote:Przełożyłam wizytę u dr B na 22 lipca bo rozbolał mnie jajnik. Mam skłonności do cyst funkcjonalnych. Boli aż się martwię. Czekam na @ i zacznę antyki.
Kika czytasz nas jeszcze? Kiedy będziesz w klinice? Mysza a Ty?
A ja czekam na normalną @ po poronieniu, biorę metyle na obniżenie homocysteiny i jak wszystkie wyniki będą dobre to w kolejnym cyklu (który nie wiadomo kiedy nadejdzie) wracamy po ostatnie 2 mrozaki.
Bez entuzjazmu, bez większych nadzieji, ale tak jak już kiedys napisałam dopóki starczy zdrowia i pieniędzy powalczę...
-
Mysza ja już też nie miałam nadziei, ale miałam/mam plan, który chcę zrealizować, żeby powiedzieć sobie - trudno, starałam się, ale nie wyszło a jak widać póki co się udało, czy uda mi się urodzić to inna sprawa, ale w ciąży jestem (choć jakoś tego stanu nie odczuwam) więc myślę że u ciebie, anakondy i pozostałych dziewczyn musi być dobrze! Tym bardziej, że lekarze wiedzą co robią i znają się na swojej robocie
Mysza1986 lubi tę wiadomość
M&K 2017
M 😍 2020 -
Dziewczyny ale dr K nie zaleca leżenia na wszelki wypadek tylko wtedy kiedy się coś na prawdę dzieje (odklejająca się kosmówka). Przecież leżenie przy bólach dotyczących rozciągania macicy mija się z celem. Mi nasza dr nie kazała się nigdy kłaść na wszelki wypadek
-
Imbirek chciałaś nas porzucić a wiesz, że jesteśmy po to by się wspierać.
Kika napisz do Anntony, zostały jej 3 Puregony 600 ml po symbolicznej cenie Ci sprzeda. Ja będę podchodzić na innym leku. Doktor Ż mi radził nie czekać a inni lekarze radzą 3 miesiące. A co dr B Ci radzi?
Mysza tak trzymaj, trzeba walczyć.
Imbirek91 lubi tę wiadomość
Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Kochana lanie ci się należy bo ja tu chce pisać wiadomość a ty mi znikasz !
Nie wiem kiedy szczepienia wczoraj dzwoniłam ale jeszcze nie doszło do nich potwierzenie szczepień na WZW męża ale zapytałam to powiedziała mi Pani że miesiąc się czeka więc mój plan nie wypali
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Nie są w każdy poniedziałek czyli średnio 4 /miesiąc . Ostatnio jak pytałam to można było się zapisać kiedy tylko chciałam a tu niespodzianka . Zadzwonię w poniedziałek i zobaczę co i jak powinny już dojść te szczepienia i dopiero jak będą miały komplet to mogą zapisać na szczepienia .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Oj my to zawsze mamy szczęście do obsuw... A to cykl się obsuwal, a to teraz te twoje szczepienia ;/ ale w końcu się uda! Ciekawa jestem tylko czy rzeczywiście one działają - mam nadzieję że będziesz na to żywym przykładem!
anakonda lubi tę wiadomość
M&K 2017
M 😍 2020 -
A mam pytanie do dziewczyn w ciąży - jak tam wasz apetyt? Bo ja w ostatnim czasie muszę się zmuszać żeby cokolwiek zjeść i jeśli już to w sumie owoce, jakieś jogurty mi najlepiej wchodzą... Aaa i soki - no za sok jestem w stanie zabić ale ogólnie wczoraj na przykład mąż zaciągnął mnie na obiad i sam go sobie musiał zjeść bo ja dziabnęłam kilka razy i miałam dość i martwię się czy nie zaszkodzę tym sobie no ale po prostu wymuszam w siebie jedzenie inne niż owoce - właśnie gotuje się rosół to zupa może mi jakoś lepiej wejdzie, oczywiście bez makaronu, sama zupka, marchewka i pietrucha...
M&K 2017
M 😍 2020 -
Imbirek ja mam to samo od początku, owoce, warzywa, nabiał i soki. Mięso mogłoby nie istnieć, a po sosie raz wymiotowalam. Nawet po słodyczach mam zgage a zawsze jadłam dość sporo. Aktualnie od 2 dni żywie się tylko sałatką z surowego kalafiora z pomidorem i ogórkiem a wcześniej tylko ziemniaki z masłem mi wchodziły
-
Jesteś już w 24 tc i ci nadal nie przeszło to? Myślałam że z czasem minie a tu mnie zmartwilaś... no nic, będę dalej szukać 'swojego' smaku. A od słodyczy w zasadzie też mnie odrzuca, jeśli już to bardziej do slonego mnie ciągnie.
M&K 2017
M 😍 2020
