MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
kornelkornel wrote:Ale też zależy w jakich jednostkach podała Kasia „poziom progesteronu negatywnie wpływający na wynik in vitro wynosi 1,5-2,25 ng/ml w dniu zakończenia stymulacji zależnie od odpowiedzi na tę stymulację„ a my miałyśmy wyniki w nmol/l.
Dziewczyny ja miałam 1,780 ng/ml i doktor na pewno mówił że za niski.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2018, 21:35
Klinika MedArt od września 2017
Ureaplasma
AMH 3,43
Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek -
MalaHD wrote:Progesteron musi być niski w fazie folikularnej do owulacji/podania hcg. Później rośnie i do transferu progestron musi być wyższy żeby zarodek się utrzymał. Jeśli już na początku cyklu progesteron jest zbyt wysoki to transfer się nie odbędzie bo śluzówka może być zbyt przejrzała na przyjęcie zarodka. Za to zbyt niski poziom po owulacji/punkcji/na cyklu sztucznym może spowodować, że zarodek się nie utrzyma.
Uważam, że to nie miejsce na jechanie po Żaku. Wielu dziewczynom z nim nie po drodze ale są też takie którym pomógł. Ja też go nie lubię ale mam dzięki niemu córkę i będę go z tego powodu bronić jak lwica i polecać każdemu
Ja tam w żadnym miejscu nie pojechałam po Ż, napisałam po prostu to co było u mnie i jak u mnie wyglądało. Ale z drugiej strony gdzie jest takie miejsce?
Mała HD, no właśnie co to znaczy niski, wysoki, znasz jakieś konkretne liczby, bo ja cały czas czytam co innego. Jaki jest ten zbyt wysoki żeby transfer się nie odbył? -
nick nieaktualnyPrzy crio transfer w 3dc estardiol ma byc max 60 pg/ml i progesteron max 1 ng/ml i jak to dr K mi mowila było by idealnie. Przed transferem około 5 dni przed zaczynałam brac progesteron dopochwowo, doustnie i zastrzyki (2 razy dziennie) i miałam mieć na 2 dni przed transferem progesteron min 20 ng/ml zeby było idealnie
. Ja miałam po tych specyfikach przy ostatnim transferze 61 ng/ml.
Nowa38 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie na 5 dni Przed transferem jeszcze 1 badanie wykonane rano. I po badaniu jak wróciłam miałam wsiąść pierwsze sztuczne progesterony żeby w dniu transferu już jego poziom był wysoki. Przykład 20.12 miałam progesteron 0,916 ng/ml a 24.12 już 61,200 ng/ml. (Sprawdziłam to w wynikach badań Alab).Czyli w sumie w 4 dni po dupku, lutinusie i 2x prolutexsie tak mi skoczyło. Ale ten poziom w dniu transferu nie musi być tak wysoki. Ja bardzo krótko brałam ten prolutex. To było tak w razie czego bo przy pierwszym transferze miałam ńiski progesteron po 1 prolutexie.
Ps. Transfer był 26.12Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 09:29
-
Nowa38 wrote:Suselek, czy ja dobrze zrozumiałym, ze w dniu crio transferu mialas progesteron 1 tak?
Po to robimy badania by lekarz wiedział czy wykonać transferu czy nie . Jeśli wyniki są źle to lekarz nie zrobi transferu troszkę zaufaniaStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
susełek wrote:Nie na 5 dni Przed transferem jeszcze 1 badanie wykonane rano. I po badaniu jak wróciłam miałam wsiąść pierwsze sztuczne progesterony żeby w dniu transferu już jego poziom był wysoki. Przykład 20.12 miałam progesteron 0,916 ng/ml a 24.12 już 61,200 ng/ml. (Sprawdziłam to w wynikach badań Alab).Czyli w sumie w 4 dni po dupku, lutinusie i 2x prolutexsie tak mi skoczyło. Ale ten poziom w dniu transferu nie musi być tak wysoki. Ja bardzo krótko brałam ten prolutex. To było tak w razie czego bo przy pierwszym transferze miałam ńiski progesteron po 1 prolutexie.
Ps. Transfer był 26.12
Miałaś transfer w drugi dzień świąt?Super prezent na Święta:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 15:52
susełek lubi tę wiadomość
-
Witam
zaczynam swoją przygodę w medart! o dziecko staramy się od 6 lat. Po drodze niestety miałam dwa poronienia.
Mam do Was pytania właśnie odnośnie tych poronień. Czy w medarcie starają się dowiedzieć przyczynę niepowodzeń czy tylko od razu in-vitro??
Wizytę mam dopiero w lipcu więc jeszcze sporo czasu. Wybrałam K, mam nadzieję że to był dobry wybór! -
Bączek84 wrote:Witam
zaczynam swoją przygodę w medart! o dziecko staramy się od 6 lat. Po drodze niestety miałam dwa poronienia.
Mam do Was pytania właśnie odnośnie tych poronień. Czy w medarcie starają się dowiedzieć przyczynę niepowodzeń czy tylko od razu in-vitro??
Wizytę mam dopiero w lipcu więc jeszcze sporo czasu. Wybrałam K, mam nadzieję że to był dobry wybór!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 20:42
gabrysia111 lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Bączek84 wrote:Witam
zaczynam swoją przygodę w medart! o dziecko staramy się od 6 lat. Po drodze niestety miałam dwa poronienia.
Mam do Was pytania właśnie odnośnie tych poronień. Czy w medarcie starają się dowiedzieć przyczynę niepowodzeń czy tylko od razu in-vitro??
Wizytę mam dopiero w lipcu więc jeszcze sporo czasu. Wybrałam K, mam nadzieję że to był dobry wybór!
Cześć ja staram się o pierwsze dwie kreski od ponad 6 lat. Trafiłam do dr K w listopadzie 2017. Na dzień dobry dostałam pakiet badań do zrobienie których wcześniej nie miałam robionych i wyszły pewne kwiatki. Nadal walczymy. Trafiłam do niej z polecenia kuzynki która miała diagnozę od 3 lekarzy, że nie będzie miała nigdy dzieci, teraz ma 3 miesięczne bliźniaki. Życzę powodzenia !!!!!7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Bączek84 wrote:Witam
zaczynam swoją przygodę w medart! o dziecko staramy się od 6 lat. Po drodze niestety miałam dwa poronienia.
Mam do Was pytania właśnie odnośnie tych poronień. Czy w medarcie starają się dowiedzieć przyczynę niepowodzeń czy tylko od razu in-vitro??
Wizytę mam dopiero w lipcu więc jeszcze sporo czasu. Wybrałam K, mam nadzieję że to był dobry wybór!Ja też 6 lat starań, 7 IUI na Polnej, 3 ciąże biochemiczne. Pani dr najpierw zaproponowała IUI (to trochę też po to, by sprawdzić, jak organizm reaguje na leki), a potem IVF. Świeży transfer nieudany, potem histeroskopia i diagnoza polipowatego endometrium. Łyżeczkowanie i pierwszy po nim criotransfer udany - mam córeczkę
Ja dr K jak najbardziej polecam!
-
Bączek, witamy na pokładzie. Też jestem po dwóch poronieniach i jestem do dr K. Jak najbardziej polecam. Czuję się zaopiekowana. U nas akurat wszystkie wyniki były ładne. Dopiero przy ivf wyszedl powód problemów. Mam nadzieję, że to główny powód i niedługo się uda.
Dziewczyny, jakie macie rady na czas po transferze? O ananasie pamiętam. A co jeszcze? O czymś powinnam pamiętać? -
Dziewczyny, jakie macie rady na czas po transferze? O ananasie pamiętam. A co jeszcze? O czymś powinnam pamiętać?[/QUOTE]
O spokoju i żeby nie było wysiłku fizycznego, oszczędzający tryb życia, jak to ujęli na papierkuktóraś dziewczyna pisała, że piła też kilka dni czerwone wino. Mi mój facet zabronił
Kiedy transfer? -
nick nieaktualnyJasiaaa wrote:Dzięki za odpowiedź. Wina nie mogę. Spokój...mam nadzieję że sie uda jakos nie denerwowac.
Transfer jutro.
Wydaje mi się że do kolejnej procedury można podejść w kolejnym cyklu.
Kciuki Jasia za transfer! Trojeczka się utrzymuje ?ile bierzecie zarodków?
Jasiaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa38 wrote:Dziewczyny, kiedy można podchodzić do kolejnej procedury po nieudanym transferze? Jak dostałam dzisiaj okres to mogę zaczynać w tym cyklu i umawiać się na wizytę czy za wcześnie?
Nowa możesz iść do dr w 3dniu cyklu, zobaczy stan Twoich jajników i może dac anty na wyciszenie i kazać przyjść pod koniec opakowaniamoże zleci też jakieś badania? Chyba, że oceni dobrze to ruszacie
Szkoda, że nie wyszło u Was. Nie rozumiem tego ma się pewność że zdrowy zarodek a tu nici...
Trzymajcie się i nie poddawaj się!Nowa38 lubi tę wiadomość