Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej! Transfer juz za nami:) Mam w sobie zarodek:) Niesamowite uczucie!!!!
Sam transfer trwal 5 minut, pozniej krotka rozmowa z pielegniarka i teraz jestesmy w drodze do domku.
Nie wierzymy, ze pierwsza procedura juz za nami! Dzis mija rowno miesiac od kiedy zaczelam
przygotowania do in vitro. Ale czas szybko zlecial!
Trzymam kciuki za Wasza pierwsza rozmowe! Informuj na biezaco jakie wrazenia z wizyty i jaki plan dalej. Lykke til:)alda, Madzia_wro lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki, ze wierzysz w naszego groszka:)
Zwolnienie daja od dnia punkcji do transferu. Mi cudem udalo sie wyprosic jeszcze na jutro. Wiec w poniedzialek wracam do pracy. Mysle, ze tak bedzie dla mnie lepiej, bo w domu bym miala za duzo czasu na rozmyslanie a tak rzuce sie w wir pracy;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 18:00
-
nick nieaktualnyZ tych emocji nawet nie pytalismy, czy mozemy je zobaczyc... Widzielismy tylko ten, ktory dostalam- najpierw byl przekaz na monitorku z laboratorium jak go pobieraja, a potem juz widzielismy go w macicy na usg:) Taki maly bialy przecinek:)
Zamrozone beda do 3/12/2020, czyli 5 lat. -
nick nieaktualnyDzieki za relacje! Trzymam kciuki, by wszystko szybko poszlo!
Wklad wlasny na leki to 16 tys na wszystkie procedury lacznie. My tez mamy lacznie trzy podejscia, czyli juz zostaly tylko dwa. Kazdy transfer kosztuje 1500 kr, reszte doplaca panstwo.
Przykro mi z powodu poronienia:( Musisz myslec pozytywnie, ze tym razem sie uda!
U mnie od dnia transferu nie ma zadnych objawow. Juz 6 dni minelo i groszek powinien juz sie zagniezdzic, a ze nic nie czulam, to niestety mysle, ze musimy probowac dalej... Test w czwartek za tydzien. -
nick nieaktualnyBardzo sie ciesze! Czas szybko zleci, zobaczysz:) Juz za pare miesiecy bedziesz miec malego groszka w brzuszku:)
Jedyne laboratorium o jakim wiem, to Furst.
Menopur mialam w zastrzykach, jak kupilam opakowanie to w nim juz byl stos igiel. Malutkie i cieniutkie igielki, czulam jakby to bylo uklucie komara. Ovitrelle na wywolanie owulacji natomiast byla w penie.
Ja dzis testowalam i mialam slabo widoczna kreseczke...! Duzo za wczesnie testowalam, i obawiam sie, ze to jeazcze hormony daly pozytywny wynik. Jutro powtorka, a w pon lub wtorek ide na bete do Furst:)
Udanego weekendu:) Cieszcie sie dana Wam szansa:)alda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jak miło, że udało mi się trafić na to forum. Ja jadę jutro na pobranie jajeczek do szpitala Ullerål w Oslo. Terapię ze sprayem Synarela zaczęłam 4.11.2015. 2.12 doszły zastrzyki Puregon 600. Wczoraj rano były ostatnie kropelki, a wieczorem zastrzyk Ovitrelle. Na ostatnim usg jajeczka miały rozmiar 15 mm i było ich po 8 w każdym jajniku. Mam pytanie do Justi. Czy Ty dostałaś dwa embriony czy jeden? Lekarz z Rikshospitalet powiedział ze dostanę dwa, ale ja wolałabym tylko jeden. Z góry bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Alda trzymam mocno za Ciebie kciuki. Do marca juz nie tak długo.
-
nick nieaktualnyHej Madzia! Ja zaczelam wyciszanie jajnikow 3/11:) Prawie w tym samym terminie, co Ty:)
Zycze powodzenia! Ja wlasnie dostalam wynik bety: 98! Ciaza potwierdzona!!!!!❤️
W Porsgrunn kobietom ponizej 35 roku zycia podaja jeden zarodek przy dwoch pierwszych probach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 17:31
alda lubi tę wiadomość
-
Ja juz jestem po punkcji. Wszystko poszło ładnie i miałam 11 jajeczek. Miałam podobne objawy po zabiegu jak Justi. Wieczór rzeczywiście był najgorszy, ale rano wstałam jak nowo narodzona. Miło, że dostajemy zwolnienie lekarskie. Też mam nadzieję, że przedłużę je do piątku włącznie.
Właśnie dostałam telefon ze szpitala, że 9 z 11 jajeczek zostało zapłodnionych, ale tylko 4 przetrwały noc. Jutro jedziemy na zabieg. Oby wszystko poszło dobrze. Nawet nie myślałam, że będę to tak przeżywać. Całą terapię przeszłam dość dobrze, ale im bliżej było terminu, tym bardziej się denerwowałam. Po dzisiejszym telefonie zwyczajnie się popłakałam.
-
Madzia mocno trzymam kciuki za maluchy,niech pieknie sie dziela Rozmawialiscie o transferze z lekarzem? Dlaczego chca zrobic transfer 2 zarodkow?
Justi mam nadzieje ze wpadniesz tu od czasu do czasu i napiszesz co u Was slychacWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:18