X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Norwegia- in vitro
Odpowiedz

Norwegia- in vitro

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wam! Oczywiscie, ze bede tutaj wpadac i sluzyc dobra rada:) Moje samopoczucie bardzo dobre, jedynie spiaca jestem, ale jaka szczesliwa! W pracy pytaja, co mi sie stalo, ze tak tryskam humorem;) Na razie nie mowie w pracy o ciazy, zdecydowanie za wczesnie! 7/1 mamy w Porsgrunn nasze pierwsze usg:) No i dzis czekam na wyniki bety by porownac czy przyrasta. Jak przyrasta, to jutro umawiam sie do fastlege i zakladam karte ciazy! Brzmi to dla mnie bardzo abstrakcyjnie....;)

    Ciesze sie Madzia, ze po punkcji dobrze sie czujesz. Im mniej skutkow ubocznych tym wieksza szansa na ciaze. W oslabionym organizmie zarodek ma pewnie mniejsze szanse na zagniezdzenie.

    Trzymam kciuki za transfer! To bedzie szczesliwy dzien!:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta dzis wynosi 184, wiec ladnie przyrasta:)

    alda lubi tę wiadomość

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi piekna beta :-)
    Super suwaczek :-) Oby humor caly czas dopisywal - nie moze byc inaczej :-)




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2018, 16:10

    e5skzzc.png


    [**]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez rekvisisjon kosztuje 180kr, jak pojdziesz rano to masz wynik tego samego dnia (przysylaja smsa z kodem dostepu do strony z wynikiem, mozna tez dzwonic i pytac w kundestøtte, bo tam maja juz wynik z dwie godzinki przed tym jak rozsylaja smsy). Jak masz rekvisisjon to placisz tylko 40kr, ale ja dzis uslyszalam, ze lekarze tutaj wysylaja na bete tylko w przypadku zagrozonej ciazy badz wczesniejszego poronienia, wiec ja bym na pewno nie dostala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2015, 19:58

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cena przyblizona do ceny testu ciazowego warto wiedziec :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:19

    e5skzzc.png


    [**]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez tak wolalam. Za wizyte u fastlege placi sie tyle samo:D Przygotuj sie jednak na to, ze beda patrzec na Ciebie jak na wariatke, ze na wlasne zyczenie robisz bete... Jak ja dzis znow sie tam pojawilam by powtorzyc badanie, pytali, czy jestem pewna i po co mi to, bo przeciez raz mi juz robili. Ale ta Norwegia rozni sie od Polski;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2015, 21:35

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:20

    e5skzzc.png


    [**]




  • Madzia_wro Koleżanka
    Postów: 38 5

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, bardzo Wam dziękuję za wsparcie. Jestem juz po transferze. Mam nadzieję, że mój BĄCZEK rozgoscił się na dobre. Miałam transfer tylko jednego embriony, bo tak poprosiłam. Jeśli chodzi o pytanie o 2 embriony. Przy pierwszej wizycie w Rikshospitalet lekarz popatrzył na mój wiek i zalecił 2. Ponoć po ukończeniu 35 roku życia zaleca się 2 embriony. Mój mąż też był podekscytowany wizja bliźniąt, ale zmienił zdanie. Bo wiesz to nie koncert życzeń. Najważniejsze jest zdrowie.
    Sam dzień transferu juz nie był tak stresujący jak pobrania. Na miejscu wszystkiego się dowiedziałam. Na 11 jajeczek, 9 było dojrzałych, z czego 4 zaczęły się dzielić. Bączka dostałam w drugiej dobie po pobraniu. Był idealny, jeden został zamrożony. Pozostałe 2 niestety nie podzieliły się wystarczająco. Czuje się dobrze,i jestem pełna nadziei. Wciąż biorę progesteron w tabletkach dopochwowych do 29.12. Pielęgniarka zalecała odczekać jeden tydzień po skończeniu tabletek i zrobić test. Też wybiorę się na beta. Wtedy będę miała pewność.

    kafabi lubi tę wiadomość


  • Madzia_wro Koleżanka
    Postów: 38 5

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli musze wytrzymać do 6.01


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki, by grudzien byl szczesliwym miesiacem rowniez dla Ciebie:)

    kafabi, Madzia_wro lubią tę wiadomość

  • kafabi Autorytet
    Postów: 1045 584

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KObitki witajcie!! trafiłam na Was przypadkiem :) Trzymam za Was wszystkie kciuki, żebyście wkrótce nosiły pod serduszkiem upragnione maleństwa :* Ja również mieszkam w Norwegii ;)

    Justi86, Madzia_wro lubią tę wiadomość

    ug37df9h1fm5w9re.png
    relgru1dwth53ixq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, ja robilam test juz 9 dni po transferze (liczac, ze dzien transferu to dzien 0), i mialam pozytywny test! Zaloze sie, ze nie bedziesz czekac do stycznia:D Ja nadal biore Lutinus, a ciaza juz potwierdzona, wiec to, ze go bierzesz, nie ma wplywu na wynik testu. Mi kazano testowac 14 dni po transferze, ale nie wytrzymalam, bo maz mial wczesniej urodzinki i pomyslalam, ze moze spotka nas piekna niespodzianka:) Bete robilam 11 dpt i powtorzylam 13 dpt.

    Madzia_wro, Paula90 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawostka- zadzwonilam do mojej przychodni by umowic sie na wizyte u fastlege i zalozyc karte ciazy, i co uslyszalam? Ze nie ma sensu przed 10 tygodniem ciazy, bo teraz jest duzo za wczesnie. Tlumaczylam im, ze chce pogadac z moim lekarzem, bo to pierwsza ciaza itp, ale gdzie tam, wedlug nich wczesna ciaza to nie ciaza. Dostalam wizyte na koniec stycznia....

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia trzymam mocno kciuki za "Bączka" niech znajdzie sobie wygodne miejsce i zadomowi się na 9 miesięcy :-).Wytrwałości w oczekiwaniu na wynik bety :-) Będzie dobrze - musi być! :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:20

    e5skzzc.png


    [**]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przepisali 3 opakowania Lutinus, bralam od punkcji i wystarczy do tego poniedzialku, czyli wystarczylo od 30/11 do 21/12. Wiecej nie dostane. Jak zadzwonilam do kliniki i powiedzialam, ze pozytywny test wyszedl, poinformowano mnie, ze moge juz odstawic Lutinus, albo wybrac do konca.

  • Madzia_wro Koleżanka
    Postów: 38 5

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostałam tylko dwa opakowania Lutinus. Każde opakowanie starcza na jeden tydzień. Kurcze boję się zrobić test. 9 dzień będzie w drugi dzień świąt. To byłby piękny prezent :-) no nic, zostało nam czekanie i szykowanie do Świąt. Miłego weekend dziewczynki :-)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, swieta to magiczny czas, wiec moze sie uda! Testuj 9 dnia, ale pamietaj tez, ze moze jeszcze wtedy nie byc kreseczki, wiec jak nie wyjdzie to nie trac nadziei:) I nie szukaj u siebie objawow- ja nie mam do tej pory zadnych a juz 5 tydzien ciazy:)
    Wesolych Swiat dla Was dziewczyny!

  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaopatrzyłam się w dużą ilość testów owulacyjnych ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:21

    Madzia_wro lubi tę wiadomość

    e5skzzc.png


    [**]




  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świąt choinka.gif

    e5skzzc.png


    [**]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis powiedzielismy rodzicom, sa przeszczesliwi:) Mama zna mnie za dobrze, jest bardzo czujna i od razu by sie domyslila. Zresza juz wczoraj przed wylotem mowila pzez telefon, ze mam taki inny glos, i ze na pewno cos pozytywnego sie wydarzylo:D
    Reszta rodziny dowie sie po usg. Myslimy pozytywnie i na pewno nie bedziemy ukrywac ciazy w strachu, ze "zapeszymy". Nie chcemy wykluczac najlizszym naszych sercom osob z dzielenia sie naszym szczesciem:) Co ma byc to bedzie, cieszmy sie chwila!!!!!:)

    Madzia_wro lubi tę wiadomość

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ