NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale to będzie upadek z wysokiego konia jak 1 kwietnia przyjdzie okres. Boże dziewczyny ja już nie wiem czy ja świruje i nie wkrecam sobie za dużo, ale właśnie poszłam do łazienki i na papierze miałam czerwone delikatne ślady a dzisiaj jest 19dc, piąty dzień po mojej domniemanej owulacji a przynajmniej dniu kiedy tak mnie bolały jajniki.
Zastanawiam się czy profilaktycznie nie zacząć brać progesteronu i neoparinu.
Help!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 10:47
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Powiem Ci ze ja bym zaryzykowała. Zrobilam to samo wzielam clexane kolo 25dnua cyklu tylko ze U mniepozna owulacja byla kolo 19dc i od razu bralam luteine:-) A nóż widelec moze się uda. Przy obecnej sytuacji nie masz nic do stracenia.amica wrote:Ale to będzie upadek z wysokiego konia jak 1 kwietnia przyjdzie okres. Boże dziewczyny ja już nie wiem czy ja świruje i nie wkrecam sobie za dużo, ale właśnie poszłam do łazienki i na papierze miałam czerwone delikatne ślady a dzisiaj jest 19dc, piąty dzień po mojej domniemanej owulacji.
Zastanawiam się czy profilaktycznie nie zacząć brać progesteronu i neoparinu.
Help!!!!!
amica lubi tę wiadomość
-
Amica, progesteron Ci nie zaszkodzi bierzamica wrote:Ale to będzie upadek z wysokiego konia jak 1 kwietnia przyjdzie okres. Boże dziewczyny ja już nie wiem czy ja świruje i nie wkrecam sobie za dużo, ale właśnie poszłam do łazienki i na papierze miałam czerwone delikatne ślady a dzisiaj jest 19dc, piąty dzień po mojej domniemanej owulacji a przynajmniej dniu kiedy tak mnie bolały jajniki.
Zastanawiam się czy profilaktycznie nie zacząć brać progesteronu i neoparinu.
Help!!!!!
Jesli masz w domu neoparin to tez wez ,a jak nie to chociaż acard na noc bierz
amica lubi tę wiadomość
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Ps. U mnie tez 5 dni po domniemanej owu ale zadnych objawow poza tym ,ze jajniki mnie kluja na zmianę i jestem wkurzona. Wiec tak jakby pms nadchodzil troche wcześnie ale tak to wygląda. Ehh my staraczki to niezłe krejzolki jestemy))
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
No mnie jakby trochę cycki zaczęły boleć przy nacisku i czuje takie "coś" w podbrzuszu. Ni to ból, ni to kłucie, no nie wiem jak to nazwać...
Chyba wieczorem trzeba się będzie meliski napić
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Trzymam kciuki za mila niespodziankęamica wrote:No mnie jakby trochę cycki zaczęły boleć przy nacisku i czuje takie "coś" w podbrzuszu. Ni to ból, ni to kłucie, no nie wiem jak to nazwać...
Chyba wieczorem trzeba się będzie meliski napić✊😊🤗
amica lubi tę wiadomość
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Progesteron Ci nie zaszkodzi. A co do neoparinu to nie wiem - ale akard możesz brac.amica wrote:Ale to będzie upadek z wysokiego konia jak 1 kwietnia przyjdzie okres. Boże dziewczyny ja już nie wiem czy ja świruje i nie wkrecam sobie za dużo, ale właśnie poszłam do łazienki i na papierze miałam czerwone delikatne ślady a dzisiaj jest 19dc, piąty dzień po mojej domniemanej owulacji a przynajmniej dniu kiedy tak mnie bolały jajniki.
Zastanawiam się czy profilaktycznie nie zacząć brać progesteronu i neoparinu.
Help!!!!!
amica lubi tę wiadomość
Marmis -
amica wrote:No mnie jakby trochę cycki zaczęły boleć przy nacisku i czuje takie "coś" w podbrzuszu. Ni to ból, ni to kłucie, no nie wiem jak to nazwać...
Chyba wieczorem trzeba się będzie meliski napić
Hehe.... Kochana- dopinguję z całej siły aby los zrobił Ci tak piękną niespodziankę. Jak masz progesteron i neoparin to bierz...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 16:50
amica lubi tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
A kiedy masz wizytę serduszkowa? Będzie dobrze, myśl pozytywnie! Po tym co każda z nas tutaj przechodzi, to zdecydowanie "wiemy za dużo" i zdajemy sobie sprawę z tyłu rzeczy, które mogą się wydarzyć... A te dziewczyny, które zachodzą naturalnie, na tak zwany pstryk, robią test ciążowy i ogłaszają wszem i wobec że są w ciąży, nie myśląc nawet przez chwilę że coś mogłoby być nie tak.Marmis wrote:Asienko dziękuję Ci bardzo. Stresuje sie ta wizyta i tym czy serduszko będzie . A to jeszcze tyle dni... Tyle rzeczy moze sie zdarzyć. Z jednej strony dobrze, że człowiek tyle wie- ale z drugiej czasami niewiedza jest błogosławieństwem. Bo ciezko głowę wyłączyć. Ehh.. lekko odetchnąć to można chyba dopiero po prenatalnych? .A jak Was? Jak sobie radzicie z Malutka?
Wiesz, stres to chyba jest przez całą ciąże, przynajmniej ja tak miałam. Po prenatalnych oczywiście jest chwilą oddechu ale w sumie tylko na chwilę. Później stres przed usg 2 trymestru, później 3 trymestru... Zawsze cos😉 ale zawsze lepszy taki stres niż stres o pozytywna betę, jaki mają tutaj jeszcze walczące dziewczyny.
Nasza Malutka już nie taka malutka 😉 radzimy sobie już całkiem dobrze, najgorsze były 2 pierwsze miesiące, bo Mała miała problemy z brzuszkiem, a teraz to już coraz przyjemniej. Śmieje się że jak przetrwałam te pierwsze 2 miesiące, to teraz już do osiemnastki mam z gorki😂
Amica, a Ty bierz progesteron, nie zaszkodzi. Trzymam kciuki za taki pozytywny finał u Ciebie✊✊
Marmis, Jusia 82, Aś2018 lubią tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy
-
Dzięki Asieńka, dam znać co i jak
Dobrego wieczoru mogę Drogie!
asienka30 lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Wizyta dokladniwme za tydzień 30.03. Super Kochana- ze z Mała tak fajnie sie układa😀To takie niesamowite. Pamiętam dokładnie jak rok temu miałaś transfer, (chyba 1 marca) ile to było emocji po tych przejściach z punkcją i potem pozytywna beta- 😍😍😍asienka30 wrote:A kiedy masz wizytę serduszkowa? Będzie dobrze, myśl pozytywnie! Po tym co każda z nas tutaj przechodzi, to zdecydowanie "wiemy za dużo" i zdajemy sobie sprawę z tyłu rzeczy, które mogą się wydarzyć... A te dziewczyny, które zachodzą naturalnie, na tak zwany pstryk, robią test ciążowy i ogłaszają wszem i wobec że są w ciąży, nie myśląc nawet przez chwilę że coś mogłoby być nie tak.
Wiesz, stres to chyba jest przez całą ciąże, przynajmniej ja tak miałam. Po prenatalnych oczywiście jest chwilą oddechu ale w sumie tylko na chwilę. Później stres przed usg 2 trymestru, później 3 trymestru... Zawsze cos😉 ale zawsze lepszy taki stres niż stres o pozytywna betę, jaki mają tutaj jeszcze walczące dziewczyny.
Nasza Malutka już nie taka malutka 😉 radzimy sobie już całkiem dobrze, najgorsze były 2 pierwsze miesiące, bo Mała miała problemy z brzuszkiem, a teraz to już coraz przyjemniej. Śmieje się że jak przetrwałam te pierwsze 2 miesiące, to teraz już do osiemnastki mam z gorki😂
Amica, a Ty bierz progesteron, nie zaszkodzi. Trzymam kciuki za taki pozytywny finał u Ciebie✊✊
asienka30 lubi tę wiadomość
Marmis -
Ja dr Lukasiewicz polecam.Ma b. dobry kontakt z pacjentem, jest jednym z chyba nie tak wielu lakarzy w novum kt cos kombinuja jak nie wychodzi, ma tez "otwarta glowe" na inne rozwiazania niz tylko i wylacznie czekanie na dobry zarodekOliwia91 wrote:Dziewczyny, a możecie się podzielić opiniami dotyczącymi dr. Łukasiewicz ? Warto jej zaufać ? Pracuje w klinice chyba najkrócej ze wszystkich lekarzy.
Jusia 82 lubi tę wiadomość
carola12
-
Haha Łukasiewicz mi się dzisiaj śniła
Poszłam do niej powiedzieć jej ze jestem w ciąży a ona do mnie ze właśnie odesłała karetka swoją pierwszą ciężarna pacjentke z koronawirusem 🤦♀️
I kazala mi przyjść na usg następnego dnia a ja mówię do niej ale po co, przecież jeszcze nic nie będzie widać.
Ja nie wiem co w tej mojej głowie siedzi 🤣🤣🤣
Sofia2019, Marmis, Jusia 82 lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Haha Łukasiewicz mi się dzisiaj śniła
Poszłam do niej powiedzieć jej ze jestem w ciąży a ona do mnie ze właśnie odesłała karetka swoją pierwszą ciężarna pacjentke z koronawirusem 🤦♀️
I kazala mi przyjść na usg następnego dnia a ja mówię do niej ale po co, przecież jeszcze nic nie będzie widać.
Ja nie wiem co w tej mojej głowie siedzi 🤣🤣🤣
Leczyłaś się u Łukasiewicz ? Jak ją oceniasz ?
-
Tak, cały czas u niej jestem. Troche roztrzepana, trzeba jej pilnować, bo zdarzyło mi się że zapomniała przybić pieczątkę na recepcie.
Ale ogólnie jestem zadowolona, chociaż już w pewnym momencie sama zaczęłam wymyślać co dalej, bo ona uważa że to kwestia zarodka a ja nie. Więc sama się skierowałam na histeroskopie ponowna, dzięki której wyszło że mialam zrost. No i sama badałam immunologie, na szczęście Lukasiewicz jej nie neguje ale też nie zaleca. Zostawia to do decyzji pacjentki.
Natomiast stymulacje poprowadziła moim zdaniem dobrze, bo w pierwszej procedurze z 8komorek miałam 6 zarodków, w drugiej z 6 komórek 4 zarodki."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Amica... mnie też czasami moje sny zadziwiają
Do mnie dzwonili z Novum przełożyć wizytę. Spodziewałam się tego ale miałam nadzieję że chociaż porozmawiam z Panią dr co dalej....
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
