NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Zagubiona77 wrote:Hej dziewczyny 😀 Przygotowujemy się do drugiego zabiegu tym razem w Novum. I mam pytanie trochę z innej beczki. Komórka dawczyni. Została mi już zaproponowana, ale próbujemy jeszxze na swoich. Nie mniej jednak moje pytanie czy któraś z Was korzystała lub wie gdzie i ile kosztuje? Dla mnie zaproponowana była w Lublinie, komórki z Hiszpanii 6 komórek, cena 2700 euro+400euro transport. Czy faktycznie to tyle kosztuje? Bo jeśli teraz nie uda się 2 procedura to rozważamy KD
-
Nasza historia wrote:Chyba tez muszę rozważyć to L4 od internisty, bo wolnego mi nie starczy.. a ile to w ogóle trwa, taki krótki protokół od stymulacji do transferu?
I jak w ogóle wyglada ta punkcją? Ile to trwa i czy robią w znieczuleni czy na śpiocha całkiem? 😉
Punkcja trwa dosłownie chwilę, z resztą śpisz, więc czas szybko leci. Ja akurat też szybko doszłam do siebie i odkąd weszłam do gabinetu to po godzinie już wyszłam po konsultacji z lekarzem. Ból nie jest duży, powiedziałabym, że wręcz żadny. A stymulacja to różnie, zależy jak będę rosły pęcherzykiStarania od 2016
38 l AMH 1,86
IUI - 30.04.2019 Ab ovo Lublin
II IUI- 28.05.2019 Ab ovo Lublin
31.10.2019 - Laparotomia- mięśniaki, endometrioza
ICSI- 16.03.2020 6 Ovum Lublin -krótki protokół
6 komórek, 2 MII, 1 zarodek, 3 dzień padł, brak transferu 😔 0❄ -
Dzięki dziewczyny za odp. 15.06 mam wizytę i już pewnie będzie wiadomo jaka będzie stymulacja, wiem tylko z ostatniej wizyty, ze krótki protokół. Mam wysokie AMH, lekkie PCO wiec może mocno nie będą mnie faszerować.
Należę do panikar i tych przeżywających i analizujących każde słowo lekarza, bólu jakoś się nie boje ale samej narkozy trochę.. znając mnie to stres będzie wielki 😉 ale czego się nie robi, żeby zostać w końcu mama. -
Nasza historia wrote:Dzięki dziewczyny za odp. 15.06 mam wizytę i już pewnie będzie wiadomo jaka będzie stymulacja, wiem tylko z ostatniej wizyty, ze krótki protokół. Mam wysokie AMH, lekkie PCO wiec może mocno nie będą mnie faszerować.
Należę do panikar i tych przeżywających i analizujących każde słowo lekarza, bólu jakoś się nie boje ale samej narkozy trochę.. znając mnie to stres będzie wielki 😉 ale czego się nie robi, żeby zostać w końcu mama.Będzie dobrze !
Nasza historia lubi tę wiadomość
obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
Hekate wrote:Jak już się usadowisz do punkcji to trzy osoby zaczną do Ciebie naraz gadać i odwracać uwagę (pielęgniarki i anestezjolog), nawet się nie zorientujesz i już będziesz kimać
Będzie dobrze !
-
Kla_Mum wrote:Trzymam kciuki za wizytę i daj znać, co powiedziała diabetolog 🤞
Hejka!
Dawno mnie nie było, bo ostatnio sporo się dzieje. Widzę że forum nasze novumowe tętni życiem
Kciuki za dobre informacje po punkcjach!
No i kciuki zaciskam teraz za czwartkowy transfer Jusi!
A u mnie diabetolog powiedziała że idziemy w dawke uderzeniowa i mam brać glucophage 2000xr żeby zbić te insulinę bo homa 4.6 więc sporo za dużo. Cały czas dieta i ruch żeby podtrzymać dobra passę ze kg lecą.
Philly, Jusia 82 lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Hejka!
Dawno mnie nie było, bo ostatnio sporo się dzieje. Widzę że forum nasze novumowe tętni życiem
Kciuki za dobre informacje po punkcjach!
No i kciuki zaciskam teraz za czwartkowy transfer Jusi!
A u mnie diabetolog powiedziała że idziemy w dawke uderzeniowa i mam brać glucophage 2000xr żeby zbić te insulinę bo homa 4.6 więc sporo za dużo. Cały czas dieta i ruch żeby podtrzymać dobra passę ze kg lecą.Marmis -
Nasza historia wrote:Dzięki za wsparcie😘 kiedy transfer? Trzymam kciuki, żeby się wszystko powiodlo✊✊
Jutroczekamynadzidzie lubi tę wiadomość
obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
Dziewczyny kamień z serca mi spadł, mamy 9 zapłodnień. Po porażce z procedurą nr 1 to jest na prawdę dobra wiadomość.
Nasza historia, Andziorek, Korikala, Andzia1985, Philly, amica, Ziuta@ 35, poprostuinna, Fresa, czekamynadzidzie, HINATA lubią tę wiadomość
obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
Nasza historia wrote:Super, czyli poszli na zapłodnienie więcej niż 6. 😉 jutro będzie szczęśliwy dzień!!! ✊
Hahah obyś miała rację co do tego szczęśliwego dniaPhilly lubi tę wiadomość
obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
Hekate wrote:Dziewczyny kamień z serca mi spadł, mamy 9 zapłodnień. Po porażce z procedurą nr 1 to jest na prawdę dobra wiadomość.
Miałaś odnotowane w dokumentach, że zapładniacie więcej, czy musiałaś im wspominać o ustaleniach z W.?
Trzymam kciuki za transfer ✊Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
Andziorek wrote:Miałaś odnotowane w dokumentach, że zapładniacie więcej, czy musiałaś im wspominać o ustaleniach z W.?
Trzymam kciuki za transfer ✊
Mimo wszystko nie obyło się bez wtop: podczas wypisu lekarka mówi "dobrze, czyli zapładniamy wszystkie, dodatkowo robimy aktywację oocytów i MACS" a ja ździwko i pytam: czyli da się macs? Bo w piątek W. mówił, że nie ma odczynników. Lekarka oczy jak 5 złotych i szybki telefon do laboratorium - oczywiście okazało się, że macs się nie da... Ale gdybym nie wspomniała o tym, to by mnie za to na pewno chcieli skasować przy wyjściu.
Dodatkowo, po wypisie wróciliśmy do domu (mamy bardzo blisko). Minęło max 15 minut od opuszczenia kliniki i akurat zarówno ja jak i mąż gadaliśmy przez telefony. Po rozłączeniu się, ja miałam 3 a mąż 1 nieodebrane połączenie z kliniki. Panika totalna, bo co się stało?? Może oocyty upadły im na podłogę, albo przez przypadek spuścili plemniki w toalecie??Wiecie, 1000 złych myśli. Oddzwaniamy i co ? Nikt nie wie, kto do nas dzwonił - laboratorium nie, recepcja nie, zabiegowy nie. Mówią, żebyśmy czekali na telefon, bo nie są w stanie dojść do tego, kto dzwonił. Po 2 godzinach jest - telefon z kliniki ! Dzwoniła spanikowana lekarka robiąca wypis, że zapomniała wypisać mi receptę na estrofem :> i co teraz, i co teraz? Co pani teraz zrobi? Autentycznie, panika z jej strony straszna... A ja na luzie mówię, że nawet się nie zorientowałam, bo mam estrofem z pierwszej procedury, co więcej wzięłam już pierwszą tabletkę i na spokojnie starczy mi do transferu. Lekarce ewidentnie ulżyło
Wniosek - pilnujcie recept !
Jusia 82, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
Marmis wrote:No to rzeczywiscie dawka uderzeniowa. Ja na poczatku mialam.nawet dawkę 2600. Powinno Ci szybko zleciec. A jak po szczepieniach? Jak się czujesz. Pamietam- ze ostatnie mialas miec w Dzien Dziecka.
Czuje się ok, ręce standardowo zaczerwienione i swędzą ale za każdym razem coraz słabiej.
Pamiętam że jak się zapisywałam w styczniu to sobie myślałam że ojejku jak to długo i że tyle czasu się traci a tu patrzcie już po
Także teraz muszę powtórzyć większość badań bo się przeterminowały i jestem umówiona na 19go na wizytę w klinice. Także liczę cze między 6 a 11 lipca będzie transfer.Jusia 82, Aś2018, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Hekate super wynik! Gratulacje! No i kciuki za transfer!obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
amica wrote:Tak jestem już po szczepieniach, w poniedziałek było ostatnie. Pani pielęgniarka kazała nam się szybko uwijać z zachodzeniem w ciążę i na dowidzenia powiedziala ze do zobaczenia na doszczepieniu między 6 a 8 tygodniem ciąży.
Czuje się ok, ręce standardowo zaczerwienione i swędzą ale za każdym razem coraz słabiej.
Pamiętam że jak się zapisywałam w styczniu to sobie myślałam że ojejku jak to długo i że tyle czasu się traci a tu patrzcie już po
Także teraz muszę powtórzyć większość badań bo się przeterminowały i jestem umówiona na 19go na wizytę w klinice. Także liczę cze między 6 a 11 lipca będzie transfer.
To już tylko miesiąc z hakiem i będziesz miala swój zarodeczek pod sercemobydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
Hekate wrote:To już tylko miesiąc z hakiem i będziesz miala swój zarodeczek pod sercem
Hekate lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Tak jestem już po szczepieniach, w poniedziałek było ostatnie. Pani pielęgniarka kazała nam się szybko uwijać z zachodzeniem w ciążę i na dowidzenia powiedziala ze do zobaczenia na doszczepieniu między 6 a 8 tygodniem ciąży.
Czuje się ok, ręce standardowo zaczerwienione i swędzą ale za każdym razem coraz słabiej.
Pamiętam że jak się zapisywałam w styczniu to sobie myślałam że ojejku jak to długo i że tyle czasu się traci a tu patrzcie już po
Także teraz muszę powtórzyć większość badań bo się przeterminowały i jestem umówiona na 19go na wizytę w klinice. Także liczę cze między 6 a 11 lipca będzie transfer.Marmis -
Hekate piękny wynik punkcji! Ale z Twoich perypeti wynika, ze jak samemu sie nie dopilnuje to straszne wtopy moga sie przytrafić 😬
U mnie pech chlamydiowy.. alab zadzwonil do meza wczoraj, ze troche im sie przedluzy.... czyli wyniki od wczoraj bedziemy miec za 10 dni...a tak mielismy miec juz je jutro😕
Ja sie zaczynam przekonywac, ze chyba rozpocznę wszystko w następnym cyklu... czuje jakbym miala dostać wczesniej okres.. moze to wina histero, a do tego cos nie tak wyszlo w nasieniu męża, mozliwe, ze to wynik jakiejś bakterii, a dopiero dzis robimy posiew.
Zobaczymy co dzis powie dr, ale chyba Nam sie to rozwlecze w czasie.
Ps. Dziewczyny ja co prawda punkcji nie mialam, ale w narkozach mam duże doświadczenie 😁to krotka narkoza, wiec nawet nie będziecie odczuwać skutków ubocznych🤗będzie dobrze!