NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny a ja w czwartek podchodzę do kriotransferu. Zabieram ostatniego kropeczka.
Doktor niestety nie wyraziła zgody na podanie blastocysty - będzie podany 4 dniowy.
Bardzo chciałabym aby w końcu się udało. Trzymajcie za nas kciuki.Nadzieja77, Michalina, wszamanka, Aś2018, MałaMi93, Kla_Mum, Jusia 82, amica, Andawka, Marmis, Nasza historia lubią tę wiadomość
Hashimoto
Insulinooporność
PAI I - homozygota,
Czynnik VR2 - heterozygota,
Zespół anty-fosfolipidowy - ok
Kariotypy - ok
08.2018 - c. pozamaciczna 😢
03.2019 - IVF - c. pozamaciczna 😢
01.2020 - poronienie zatrzymane 😢
03.2021 - podejście do drugiej procedury, zmiana kliniki.
04.2021 - poronienie zatrzymane😢
10.2022 - po tylu trudach i latach doczekaliśmy się. Urodził się nasz mały cud - nasza kochana córeczka ♥️
Kiedy świat mówi: „poddaj się”, nadzieja szepcze: „spróbuj jeszcze raz”.
Czekamy na Ciebie maluszku. Nie poddamy się, walczę dopóki starczy mi sił. -
Cześć dziewczyny,
Potrzebuję Waszej opinii na temat dr Lewandowskiego. Czy któraś z Was leczy się u niego? Wiem, że jest bardzo drogi tylko bardziej chodzi mi o skuteczność leczenia i podejście do pacjenta.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Zamiast się cieszyć to rycze....
Punkcje miałam wczoraj, pobrano 10 oocytow.
Dzisiaj telefon.. 6 dojrzałych dwie jeszcze między czasie sobie doszły czyli 8.
Rozmrozili cały materiał męża i niestety wiadomości fatalne... znalezli tylko 6 plemników ruchomych, 2 "podrygujace"... zapodnily sie 3 komorki... dwie beda jeszcze obserowwac może coś ruszy.
Czwartek transfer (prawdopodobnie).
Z całych sił modle się żeby to była dzielna trójka naszych dzieci, ale nadzieja słabnie i myśli ttylko złe w głowie, że jesteśmy skazani na niepowodzenie...
-
nick nieaktualnyAndawka wrote:Zamiast się cieszyć to rycze....
Punkcje miałam wczoraj, pobrano 10 oocytow.
Dzisiaj telefon.. 6 dojrzałych dwie jeszcze między czasie sobie doszły czyli 8.
Rozmrozili cały materiał męża i niestety wiadomości fatalne... znalezli tylko 6 plemników ruchomych, 2 "podrygujace"... zapodnily sie 3 komorki... dwie beda jeszcze obserowwac może coś ruszy.
Czwartek transfer (prawdopodobnie).
Z całych sił modle się żeby to była dzielna trójka naszych dzieci, ale nadzieja słabnie i myśli ttylko złe w głowie, że jesteśmy skazani na niepowodzenie...
Wariatko, czemu ryczysz? 😊 Ma być jeden mistrzowski zarodek a już masz trzy zapłodnione. To bardzo dobra wiadomość!! Nie możesz się denerwowaćAndawka lubi tę wiadomość
-
Wiem...
Chyba za dużo się naczytalam... O tych blastocystach... że dopiero potem zaczyna się uaktywnić ten czynnik męski, który u Nas właśnie występuje... że plemniczki były bardzo słabe i kiepskiej jakości i że chociaż mamy te 3 cuda to, że przestaną się rozwijać i nie będzie z nich dzidziusia...
Swoją drogą to takie dziwne, że człowiek tak szybko się zmienia... Tak się bałam całych tych zastrzykow, punkcji... teraz dałabym się pokroić żeby tylko moc mieć dziecko z moim mężem...
Jeszcze nie daj Bóg okaże się, że ja też mam jakiś problem... to wszystko jest tak niesprawiedliwe...
Przepraszam, że wprowadzam na forum taka zła atmosferę...
A jeżeli chodzi o te zarodki i ich klasę, to kiedy mogę pytać o takie rzeczy? Jak zadzwonię jutro miedzy ta 10 a 11 odpowiedzą mi ma takie pytania? Tam się dowiem czy te dwa biedne może ruszyły?
Zrobić sama jakieś badania tego e2 i progesteronu żeby zatrzymać ten transfer czwartkowy ewentualnie jakby te wyniki były kiepskie A lekarz upierał się na transfer?
Po tym transferze najlepiej leżeć przez ileś dni? Czy funkcjonować w miarę normalnie ale się oszczędzać?
Dostałam masę leków j może wy mi dziewczyny podpowiecie... przyjmować je o stałych porach dnia? Czy lepiej coś rano wieczorem? Tego mi nie powiedziano A w ulotkach też nie bardzo coś wyczytałam.
Estrofem A 2 mg 2 x 1 tabletka dziennie
Luteina A 50mg ppdjezykowo 3 x 2 tabletka dziennie
Lutinus 100mg dopochwowo 3 x 1 tabletka dziennie
Dziękuję za podpowiedzi
-
Andawka wrote:Wiem...
Chyba za dużo się naczytalam... O tych blastocystach... że dopiero potem zaczyna się uaktywnić ten czynnik męski, który u Nas właśnie występuje... że plemniczki były bardzo słabe i kiepskiej jakości i że chociaż mamy te 3 cuda to, że przestaną się rozwijać i nie będzie z nich dzidziusia...
Swoją drogą to takie dziwne, że człowiek tak szybko się zmienia... Tak się bałam całych tych zastrzykow, punkcji... teraz dałabym się pokroić żeby tylko moc mieć dziecko z moim mężem...
Jeszcze nie daj Bóg okaże się, że ja też mam jakiś problem... to wszystko jest tak niesprawiedliwe...
Przepraszam, że wprowadzam na forum taka zła atmosferę...
A jeżeli chodzi o te zarodki i ich klasę, to kiedy mogę pytać o takie rzeczy? Jak zadzwonię jutro miedzy ta 10 a 11 odpowiedzą mi ma takie pytania? Tam się dowiem czy te dwa biedne może ruszyły?
Zrobić sama jakieś badania tego e2 i progesteronu żeby zatrzymać ten transfer czwartkowy ewentualnie jakby te wyniki były kiepskie A lekarz upierał się na transfer?
Po tym transferze najlepiej leżeć przez ileś dni? Czy funkcjonować w miarę normalnie ale się oszczędzać?
Dostałam masę leków j może wy mi dziewczyny podpowiecie... przyjmować je o stałych porach dnia? Czy lepiej coś rano wieczorem? Tego mi nie powiedziano A w ulotkach też nie bardzo coś wyczytałam.
Estrofem A 2 mg 2 x 1 tabletka dziennie
Luteina A 50mg ppdjezykowo 3 x 2 tabletka dziennie
Lutinus 100mg dopochwowo 3 x 1 tabletka dziennie
Dziękuję za podpowiedziAndawka lubi tę wiadomość
Marmis -
nick nieaktualnyJa to mam pecha. Nie mam pewności ile czasu mam brać niektóre leki więc zadzwonilam do kliniki i babka przy telefonie z pretensjami, że nikt mi tego nie powie a położne nie będą ze mną rozmawiać i po co w ogóle tu dzwonie. W odpowiedzi usłyszałam że powinnam chyba wiedzieć w jakich godzinach dyżuruje mój lekarz i wtedy zadzwonic. Ostatecznie umówiła mnie na telefon jutro rano...
-
Andawka Musisz być dobrej myśli....
u nas po rozmrożeniu materialu okazało się że nie ma żadnych plemników więc Wasz wynik jest świetny póki co.
Nic więcej nie możesz zrobić a nerwy tylko mogą wszystko popsuć.
Trzymam kciuki😘
Andawka lubi tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
20.03 prenatalne -
nick nieaktualnyAgnes92 wrote:Ja to mam pecha. Nie mam pewności ile czasu mam brać niektóre leki więc zadzwonilam do kliniki i babka przy telefonie z pretensjami, że nikt mi tego nie powie a położne nie będą ze mną rozmawiać i po co w ogóle tu dzwonie. W odpowiedzi usłyszałam że powinnam chyba wiedzieć w jakich godzinach dyżuruje mój lekarz i wtedy zadzwonic. Ostatecznie umówiła mnie na telefon jutro rano...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miśka_11 wrote:Cześć dziewczyny,
Potrzebuję Waszej opinii na temat dr Lewandowskiego. Czy któraś z Was leczy się u niego? Wiem, że jest bardzo drogi tylko bardziej chodzi mi o skuteczność leczenia i podejście do pacjenta.
Ja jestem pacjentką doktora Lewandowskiego. Zrobił na nas naprawdę dobre wrażenie, ma plan ale jest oczywiście jakieś ale. Sporo wizyt odbywa się z innymi lekarzami bo doktor nie ma na nie czasu. Teraz mam wizytę 14 października po drugim nieudanym transferze w Novum i zobaczymy co doktor zaproponuje. -
Aj pechowy był dla nas ten wrzesień dziewczynki. Dobrze, że za dwa dni nadchodzą nowe możliwości. Oby październik był dla nas bardziej łaskawy. Ściskam mocno i trzymam kciuki.
Andawka bądź dobrej myśli. U nas też jest czynnik męski a pierwsza procedura i pierwszy transfer były dla nas szczęśliwe . Fakt, że o drugie Maleństwo musimy dłużej walczyć ale nie poddajemy się.Andawka lubi tę wiadomość
-
majka_o wrote:Ja jestem pacjentką doktora Lewandowskiego. Zrobił na nas naprawdę dobre wrażenie, ma plan ale jest oczywiście jakieś ale. Sporo wizyt odbywa się z innymi lekarzami bo doktor nie ma na nie czasu. Teraz mam wizytę 14 października po drugim nieudanym transferze w Novum i zobaczymy co doktor zaproponuje.
Dziękuję za odpowiedź, czyli dr Lewandowski po konsultacji daje jakieś zalecenia, które później realizują inni lekarze? Czy wtedy te wizyty odbywają się już w ramach całej procedury a tylko za wizyty u dr dopłaca się 800 zł za wizyty? Chodzi mi o to, że mam możliwość skorzystania z dofinansowania dla Warszawy i nie wiem czy to się wiąże z jakimiś dodatkowymi opłatami porze kosztami konkretnej procedury?
Aaa i jeszcze coś. Jestem pod opieką immunologa i mam zalecenia m.in. na encorton i Accofil, nie wiesz jak w Novum do tego podchodzą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 20:41
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Andawka wrote:Zamiast się cieszyć to rycze....
Punkcje miałam wczoraj, pobrano 10 oocytow.
Dzisiaj telefon.. 6 dojrzałych dwie jeszcze między czasie sobie doszły czyli 8.
Rozmrozili cały materiał męża i niestety wiadomości fatalne... znalezli tylko 6 plemników ruchomych, 2 "podrygujace"... zapodnily sie 3 komorki... dwie beda jeszcze obserowwac może coś ruszy.
Czwartek transfer (prawdopodobnie).
Z całych sił modle się żeby to była dzielna trójka naszych dzieci, ale nadzieja słabnie i myśli ttylko złe w głowie, że jesteśmy skazani na niepowodzenie...
Andawka powinnaś sie cieszyć na maksa !
Jak pewnie wiesz z wątku z którego sie znamy. U nas znalazło sie 10 plemników wszystkie nieruchome . Żaden nie zapłodnił ani jednej komórki. Wszystkie zdegenerowaly.
U was sytuacja jest świetna ! Trzymam mocno kciuki za was ❤️❤️😘Andawka lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny :* Wasze wsparcie i te forum jest dla mnie bardzo ważne. Pogadać nie ma z kim kto rozumie co tak naprawdę przeżywamy...
Co ja mogę zrobić żeby zwiększyć szansę aby ten zarodeczek przetrwał u mnie? Chodzi mi o ta aktywację oocytow i te AH nacięcie osłonki przejrzystej zarodka. O tym decyduje lekarza embriolog czy ja mogę za to zapłacić i i to zrobią? Są chętni na takie rzeczy w Novum czy nie bardzo? Czy której z Was to pomogło?
Mąż też mnie pociesza, że może to właśnie te 3 będą waleczne i może to bd nasza upragniona trojeczka i nie bd się martwić co zrobić z resztą...
Dzisiaj jeszcze sobie poplacze ale od jutra obiecałam sobie właśnie takie pozytywne myślenie... tylko boję się, że jak się tak nastawić znowu pozytywnie A się nie uda to serce mi pęknie...
Podziwiam Was dziewczyny za Waszą i nasza walkę! I niech mi ktoś powie, że kobiety to słaba płeć!!! Sie przekona jakie waleczne jesteśmy!!!
A no i jeszcze ta klasa zarodków... myślicie, że jutro sami do mnie zadzwonią? Rozumiem, że jak je już jutro zamrorzą to muszą mnie o tym poinformować tak? -
Z Novum tylko dzwonią sami, zeby Ci powiedzieć ile się zapłodniło. Żeby się dowiedzieć jakiej są klasy i czy zamrożone musisz sama dzwonić. Tylko w godzinach 10-11 bo potem nilt nic nie powie. Radzę dzwonić zaraz po 10. Ja dzwoniłam przez 3 dni, za 3 się udałoStarania 4 lata
38l
AMH styczeń 2020 1.84 lipiec 2020 0.74
Nasienie ok
10.2019 Laparotomia mięśniaków i koagulacja endometriozy
07.2020 histeroskopia mięśniak novum
09.2020- NOVUM- ICSI-7 oocytów , 6 zarodków
❄❄ 2 dniowe 4.1.1., 4.1.2❄ blastka 3.3.3.
16.09- I transfer świeży, dwudniowy, czekamy...
9dpt- beta 1.15 😔 prog. 53,42
12dpt- beta < 1.1 prog. 23.60 cb 😪
17.10. FET 4.1.1 3 dniowy❄
9dpt beta 45.69 prog 34.98
11 dpt beta 148.20 prog 56.32
13 dpt beta 291.60 prog 57.36
16 dpt beta 995.60 prog 39.41
-
Hej dziewczynki. Pytanie mam do Was. Do wizyty jeszcze daleko... A ja znowu mam siniaka na wewnętrznej części przed ramienia po stymujacji. Poprzednim razem była dluga kreska przez całe przedramię żółto zielona, teraz jest siniak fioletowy. Czy to jakieś krwiaki???Starania 4 lata
38l
AMH styczeń 2020 1.84 lipiec 2020 0.74
Nasienie ok
10.2019 Laparotomia mięśniaków i koagulacja endometriozy
07.2020 histeroskopia mięśniak novum
09.2020- NOVUM- ICSI-7 oocytów , 6 zarodków
❄❄ 2 dniowe 4.1.1., 4.1.2❄ blastka 3.3.3.
16.09- I transfer świeży, dwudniowy, czekamy...
9dpt- beta 1.15 😔 prog. 53,42
12dpt- beta < 1.1 prog. 23.60 cb 😪
17.10. FET 4.1.1 3 dniowy❄
9dpt beta 45.69 prog 34.98
11 dpt beta 148.20 prog 56.32
13 dpt beta 291.60 prog 57.36
16 dpt beta 995.60 prog 39.41
-
nick nieaktualnyNadzieja77 wrote:Hej dziewczynki. Pytanie mam do Was. Do wizyty jeszcze daleko... A ja znowu mam siniaka na wewnętrznej części przed ramienia po stymujacji. Poprzednim razem była dluga kreska przez całe przedramię żółto zielona, teraz jest siniak fioletowy. Czy to jakieś krwiaki???
O matko, ja dzisiaj właśnie się zastanawiałam skąd do cholery siniak właśnie na przedramieniu skoro się nie uderzyłam... -
Nadzieja77 wrote:Hej dziewczynki. Pytanie mam do Was. Do wizyty jeszcze daleko... A ja znowu mam siniaka na wewnętrznej części przed ramienia po stymujacji. Poprzednim razem była dluga kreska przez całe przedramię żółto zielona, teraz jest siniak fioletowy. Czy to jakieś krwiaki???
Ale to po pobraniu krwi Ci się zrobił czy jak?!?!
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
20.03 prenatalne