X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną NOVUM Warszawa
Odpowiedz

NOVUM Warszawa

Oceń ten wątek:
  • Andziorek Autorytet
    Postów: 414 310

    Wysłany: 9 lutego 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Hekate a z drugiej strony tak pytam z czystej ciekawości po co badać progesteron przed crio? No bo jak jesteś na cyklu naturalnym to i tak po owulacji jest transfer więc prog rośnie naturalnie a i tak czy inaczej go suplementujesz. Jak jesteś na sztucznym to tym bardziej dostarczasz go z leków. Więc dla mnie i tak jeśli już to jest większy sens zbadać proga np 3 dni po transferze. Serio pytam, po co badać proga w dniu transferu?

    No chyba, że to zależy jakie dawki i jakie leki się dostaje po transferze.

    Amica, mi sprawdzenie progesteronu w dniu transferu zalecała Doktor od akupunktury. Miało to na celu zweryfikowanie, czy progesteron jest na prawidłowym poziomie już w momencie podania zarodka. Progesteron ma wpływ m.in. na zagnieżdżenie zarodka i utrzymanie ciąży. Mi ostatnio na cyklu sztucznym gorzej się przyswajał. Później badając morfologię robiłam przy okazji betę i progesteron. Po badaniach i konsultacji zwiększałam dawkę, ostatecznie doszłam do takiej:
    - luteina 50 g 3x2
    - lutinus 3x1
    - prolutex 2x1
    - cyclogest 1x1.
    Progesteron po takiej ilości miałam w okolicach 30 ng/ml.

    Edit: podobno też niski progesteron może powodować skurcze macicy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 11:01

    Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
    YhaEp2.png
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 9 lutego 2021, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziorek no to wiem, że progesteron jest niezbędny tylko właśnie jakoś badanie tego progesteronu po transferze wydaje mi się większym sensem niż w dniu transferu :)

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 9 lutego 2021, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Czy jesteście w stanie polecić mi lekarza z kliniki Novum w sytuacji kiedy nie chcemy ivf ?

    u mnie obniżone amh, problemy immunologiczne, a ostatnio również jakieś anomalie w hormonach. Rok temu podwyższone fsh, a teraz bardzo nisko i jednocześnie wysoki estradiol (w 2dc poziom 423). Wczoraj wizyta u mojego gina i okazało się, że w 8dc jestem już po owulacji :/
    Mój lekarz rozkłada ręce i nie jest mi w stanie pomóc.
    U męża też problemy ale on leczy się u dr Wolskiego. Z tym, że w Onkolmedzie a nie w Novum (bo tam przyjmuje w soboty i były krótsze terminy)

    Potrzebuje lekarza, który to zbierze do kupy i będzie umiał nam pomóc nie proponując jednocześnie od razu ivf czy IUI.

    Nie chcę jednak iść by znów zostać odesłana gdzieś indziej. Nie mam już na to siły :( tym bardziej, że nie jesteśmy z Warszawy i wizyty wiążą się z braniem przez nas urlopu

    Będę Wam bardzo bardzo wdzięczna za podpowiedzi !

  • Sofia2019 Autorytet
    Postów: 1321 687

    Wysłany: 9 lutego 2021, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Hej dziewczyny :)

    Czy jesteście w stanie polecić mi lekarza z kliniki Novum w sytuacji kiedy nie chcemy ivf ?

    u mnie obniżone amh, problemy immunologiczne, a ostatnio również jakieś anomalie w hormonach. Rok temu podwyższone fsh, a teraz bardzo nisko i jednocześnie wysoki estradiol (w 2dc poziom 423). Wczoraj wizyta u mojego gina i okazało się, że w 8dc jestem już po owulacji :/
    Mój lekarz rozkłada ręce i nie jest mi w stanie pomóc.
    U męża też problemy ale on leczy się u dr Wolskiego. Z tym, że w Onkolmedzie a nie w Novum (bo tam przyjmuje w soboty i były krótsze terminy)

    Potrzebuje lekarza, który to zbierze do kupy i będzie umiał nam pomóc nie proponując jednocześnie od razu ivf czy IUI.

    Nie chcę jednak iść by znów zostać odesłana gdzieś indziej. Nie mam już na to siły :( tym bardziej, że nie jesteśmy z Warszawy i wizyty wiążą się z braniem przez nas urlopu

    Będę Wam bardzo bardzo wdzięczna za podpowiedzi !
    Czesc Joan,
    Zależy ile macie lat bo w niepłodności jest istotny wiek... jesli po 35 roku to ja osobiście rozważalabym ivf. To nie jest tez tak, ze to droga na skroty bo jak widać tu na forum dziewczyny lecza die latami z uzyciem ivf...
    Na iui nie tracilabym czasu bo skuteczność niska.

    Popracowalabym nad jakoscia komorek poprzez diete zmianę stylu zycia.
    Nie wiem z jakim problemem borykacie sie po męskiej stronie bo czasem jedynym wyjściem jest wlasnie ivf .
    Oczywiście zdarzaja sie cuda i kobiety z niskim amh i slabym nasieniem zachodza w ciaze- pytanie czy psychicznie jestes w stanie udzwignac to czekanie na cud. One sie zdarzaja czesto kobieta po pierwszej ciazy z ivf w druga czy trzecia zachodzi juz naturalnie ;) na ile tu dziala glowa a na ile sana ciaza odblokowuje cialo tego nie wiem.
    Natomiast czas jest tu kluczowy jesli para jest leciwa to warto skorzystać z pomocy medycyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 11:56

    Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
    Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
    Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
    Naturals - 10.2020 😊
    Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
    Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
    Maz nasienie ok
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 9 lutego 2021, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan podpisuje się rękami i nogami pod tym co napisała Sofia. Ja wiedząc że moje AMH jest poniżej 1 w wieku 29lat nie wahałam się iść do kliniki. Teraz mam prawie 34 i dalej brak dziecka. Nie chcę straszyć, że u Ciebie tak będzie bo kompletnie nie znam Waszej historii ale jeśli 73cykle się staracie i nie ma efektu to wydaje mi się, że tu nie ma co czekać na cud.

    Z drugiej strony polecam Ci tak jak Sofia spojrzenie na dietę, może coś od akademii płodności. Jest wątek dla dziewczyn z niskim AMH, też można tam poczytać jak dziewczyny skupiają się na poprawie jakości komórek.

    Natomiast mam poczucie, że będzie trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo praktycznie każda z nas która poszła do Novum raczej zakładała opcje invitro. Jeśli tej opcji nie bierzesz pod uwagę, to myślę że łatwiej będzie o znalezienie jakiegoś polecenia wśród naprotechnologow, bo lekarze w klinice raczej po prostu zaproponują invitro. Tak mi się wydaje.

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 9 lutego 2021, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
    Dlatego ja nie poszłam wcześniej do kliniki, bo podchodziłam do tego tak, że klinika=in vitro albo lekarze do tego dążą. .

    To dlaczego aż 73 cykle to długa historia. M.in. trafiałam na lekarzy, którzy mnie zwodzili i nie umieli się przyznać do tego, że czegoś nie umieją.

    Ostatni rok wzięłam sprawy w swoje ręce i wykonałam ogrom diagnostyki.

    Ja mam 31 lat, mąż 35

    amh rok temu w styczniu wyniosło 0,66; fsh 16; lh 14,86
    w lipcu powtórka i amh wyniosło już 1,5; fsh 10; lh 7
    także też jakieś dziwne rzeczy

    U mojego męża nastąpiła diametralna zmiana w ilości plemników. W 2018 roku było 19mln/ml, rok później 8mln (wtedy wykorzystał skierowanie na operację żylaków powrózka ale w szpitalu powiedzieli, że są one na tyle małe, że się nie kwalifikują do operacji). wtedy od mojego gina dostał CLO i wyniki spadły do 0,75mln/ml
    wtedy trafiliśmy do Wolskiego. Dostał ovitrelle raz na tydzień i po tym spadły do 0,14mln...
    teraz jest na etapie CLO ale 1/2 tabletki i pierwszy raz poprawa (po 6 tygodniach 2,5mln).
    W lutym powtarza wyniki po 3 miesiącach od ostatnich i tu się wszystko okaże czy w ogóle mamy z czym działać.

    Ivf tak czy siak nie wchodzi w grę, więc jeżeli wyczerpie możliwości to będziemy iść w stronę adopcji.
    Jednak chcę spróbować co się da aby później nie zarzucić sobie, że czegoś nie zrobiłam.

  • Sofia2019 Autorytet
    Postów: 1321 687

    Wysłany: 9 lutego 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
    Dlatego ja nie poszłam wcześniej do kliniki, bo podchodziłam do tego tak, że klinika=in vitro albo lekarze do tego dążą. .

    To dlaczego aż 73 cykle to długa historia. M.in. trafiałam na lekarzy, którzy mnie zwodzili i nie umieli się przyznać do tego, że czegoś nie umieją.

    Ostatni rok wzięłam sprawy w swoje ręce i wykonałam ogrom diagnostyki.

    Ja mam 31 lat, mąż 35

    amh rok temu w styczniu wyniosło 0,66; fsh 16; lh 14,86
    w lipcu powtórka i amh wyniosło już 1,5; fsh 10; lh 7
    także też jakieś dziwne rzeczy

    U mojego męża nastąpiła diametralna zmiana w ilości plemników. W 2018 roku było 19mln/ml, rok później 8mln (wtedy wykorzystał skierowanie na operację żylaków powrózka ale w szpitalu powiedzieli, że są one na tyle małe, że się nie kwalifikują do operacji). wtedy od mojego gina dostał CLO i wyniki spadły do 0,75mln/ml
    wtedy trafiliśmy do Wolskiego. Dostał ovitrelle raz na tydzień i po tym spadły do 0,14mln...
    teraz jest na etapie CLO ale 1/2 tabletki i pierwszy raz poprawa (po 6 tygodniach 2,5mln).
    W lutym powtarza wyniki po 3 miesiącach od ostatnich i tu się wszystko okaże czy w ogóle mamy z czym działać.

    Ivf tak czy siak nie wchodzi w grę, więc jeżeli wyczerpie możliwości to będziemy iść w stronę adopcji.
    Jednak chcę spróbować co się da aby później nie zarzucić sobie, że czegoś nie zrobiłam.
    Amh jest zmienne. Sama tego doświadczyłam. Jesli bylo 1,5 to całkiem ładne wiec to pierwsze to byl jakis slabszy cykl/ pomylka labu? Wazne ile tez masz pecherzykow na obrazie usg na jajnikach.
    Jesli z jakis powodow nie chcecie ivf to moze warto spróbować z pol roku stymulować cykl zeby owulacja byla na pewno. Jesteście jeszcze w dobrym wieku do proby roznych rozwiązań.
    Jesli rowazacie adopcje to tez ulatwia sprawe bo nie kazdy da rade psychicznie podjac tego wyzwania wiec tu juz macie sprawe jasna.
    Zycze Wam spelnienia marzen czy to z brzuszka czy serduszka ❤

    Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
    Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
    Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
    Naturals - 10.2020 😊
    Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
    Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
    Maz nasienie ok
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 9 lutego 2021, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sofia2019 wrote:
    Amh jest zmienne. Sama tego doświadczyłam. Jesli bylo 1,5 to całkiem ładne wiec to pierwsze to byl jakis slabszy cykl/ pomylka labu? Wazne ile tez masz pecherzykow na obrazie usg na jajnikach.
    Jesli z jakis powodow nie chcecie ivf to moze warto spróbować z pol roku stymulować cykl zeby owulacja byla na pewno. Jesteście jeszcze w dobrym wieku do proby roznych rozwiązań.
    Jesli rowazacie adopcje to tez ulatwia sprawe bo nie kazdy da rade psychicznie podjac tego wyzwania wiec tu juz macie sprawe jasna.
    Zycze Wam spelnienia marzen czy to z brzuszka czy serduszka ❤

    Dziękuje ❤

    własnie pierwotnie miałam taki plan. Jakby u męża teraz wyszły lepsze wyniki, to ja włączam leczenie od Paśnika plus chciałabym zwiększyć szansę i dorzucić stymulację. Tak aby te 3 miesiące jak immunosupresja będzie działać maksymalnie podnieść szanse.
    Aczkolwiek mój lekarz wczoraj na wizycie odesłał mnie do kliniki. Stwierdził, że się "rozsynchronizowałam" i aby mnie leczył ktoś bardziej doświadczony :/
    owulacja za szybko i to nie jest normalne,

    zresztą zarzucił mi, że prawdopodobnie nie umiem liczyć dni cyklu, bo niemożliwe aby w 2dc miała estradiol 423 :/
    ja rozumiem, że dziewczyny wielu rzeczy nie wiedzą. Ostatnio spotkałam się u osób starających się, że nie wiedzą co to są pęcherzyki i co znaczy, że pękają....
    no ale starając się 5 lat to nie wiem jakim trzeba być tumanem aby nie umieć liczyć dni cyklu :/

  • tuonela Autorytet
    Postów: 1325 440

    Wysłany: 9 lutego 2021, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan :) Żeby zajść naturalnie bądź przez inseminscje potrzeba 7 mln plemników tak nam tłumaczono.
    Zmarnowałam kilka lat i wiem że klinika fo najelpesze co mogło być choc nie mamy dziecka wiem że duzo lekarzy nie wie jak pomoc. Byłam kiedyś przed crio na usg to pani,, ginekolog"pytała jak to jest możliwe że nie mam owulacji a przyjmę zarodek byłam wtedy na cyklu sztucznym i miałam u siebie zmierzyć endometrium. Dla mnie większość ginekologów to lakarze nastawieni na ciążę takie z problemami to raczej żegnam bo będą pretensje. Więc rozwazylambym klinikę No chyba że ktoś chce adoptować ale na to też się trochę lat poświęci.

    Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
    21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)

    04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
    10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
    14.02.2021 kolejna procedura
    03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
    ❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
    26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
    08.12.2022 5 transfer
    6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
    30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
    06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... 22.04.25 czekamy na ciebie synek
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 9 lutego 2021, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, a ja mam rozkminkę, jutro mam ostatni monitoring, dostalam ovitrelle, wiec to chyba formalnośc, że pęcherzyk pekł I nie wiem kiedy wziąć encorton. Mam w zaleceniach 3 dni przed transferem. Tylko nie wiem kiedy transfer. Mam 2 dniowe zarodki, więc nie uda sie chyba hodowanie do 5 doby. Liczac od jutra to transfer wypafalby w piątek. Myślicie, że encortom brac juz dzis?

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • Tomasia Ekspertka
    Postów: 160 91

    Wysłany: 9 lutego 2021, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi jak wygląda sprawa kolposkopii w novum?

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 9 lutego 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Kochane, a ja mam rozkminkę, jutro mam ostatni monitoring, dostalam ovitrelle, wiec to chyba formalnośc, że pęcherzyk pekł I nie wiem kiedy wziąć encorton. Mam w zaleceniach 3 dni przed transferem. Tylko nie wiem kiedy transfer. Mam 2 dniowe zarodki, więc nie uda sie chyba hodowanie do 5 doby. Liczac od jutra to transfer wypafalby w piątek. Myślicie, że encortom brac juz dzis?
    Złe liczysz. :p Jeśli jutro bd miała owu to jest dzień 0. I dodaj do tego 5 dni. Zarodki odmrożą 2 dni po Twoim owu. Czyli transfer wypada 15.02 w poniedziałek.
    Ja tez mam encorton przed transferem. Jednak podobno może upośledzać wzrost endo. Wiec zacznę na 2 dni przed transferem dopiero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 17:49

  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 9 lutego 2021, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Złe liczysz. :p Jeśli jutro bd miała owu to jest dzień 0. I dodaj do tego 5 dni. Zarodki odmrożą 2 dni po Twoim owu. Czyli transfer wypada 15.02 w poniedziałek.
    Ja tez mam encorton przed transferem. Jednak podobno może upośledzać wzrost endo. Wiec zacznę na 2 dni przed transferem dopiero.
    Ale zastrzyk wzięłam w niedzielę o 16, wiec moim zdaniem pękł dziś. Sama sie zastanawiam czemu mnie umowił na jutro. Sam mnie wpisał w kalendarz... a endo było 12,5 wczoraj

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 9 lutego 2021, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Ale zastrzyk wzięłam w niedzielę o 16, wiec moim zdaniem pękł dziś. Sama sie zastanawiam czemu mnie umowił na jutro. Sam mnie wpisał w kalendarz... a endo było 12,5 wczoraj
    Hm No ale nigdy nie wiadomo kiedyś pęknie pęcherzyk po zastrzyku tak idealnie, bo masz jedno to hormon w zatrzyku a drugie swój naturalny pik hormonów. Hm to już pewnie lekarz ustali. Jednak jak ja się pytałam jak to jest z niedzielami to dostałam odpowiedz, ze wtedy transfer w poniedziałek i tyle :p

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 9 lutego 2021, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girls a jakiej grubości powinny być endo do transferu przy blastocystach? Jakie jest minimum, a jakie to już dobre?:)

  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 9 lutego 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Girls a jakiej grubości powinny być endo do transferu przy blastocystach? Jakie jest minimum, a jakie to już dobre?:)
    Z tego co pamiętam to najlepiej 8-14 mm. A to czy transfer blastki czy np. 3dniowca to nie ma znaczenia w tym zakresie :)

    Koniczynka28 lubi tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • tuonela Autorytet
    Postów: 1325 440

    Wysłany: 9 lutego 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomasia wrote:
    Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi jak wygląda sprawa kolposkopii w novum?
    Mi Z. Powiedział że w Novum jest jakaś Pani która robi szybko kolposkopie ale mi kazał najwygodniej zrobić u mnie w okolicy

    Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
    21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)

    04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
    10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
    14.02.2021 kolejna procedura
    03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
    ❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
    26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
    08.12.2022 5 transfer
    6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
    30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
    06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... 22.04.25 czekamy na ciebie synek
  • justys01 Ekspertka
    Postów: 127 511

    Wysłany: 10 lutego 2021, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny powoli wracam tu na forum moja córcia skończyła już 9m-cy ☺️ I zaczęliśmy jak narazie naturalne starania jeśli do kwietnia nic nie wyjdzie to jedziemy po ❄️ Ale mam cichą nadzieje ze może nie będzie takiej potrzeby 🙃
    Mam pytanko czy wynik beta hcg <2,3 mIU/ml to wynik negatywny bo już sama zgłupiałam, kiedyś jak miałam negatywne zawsze było 0,01 🤔

    12 lat starań
    Ona 35 lat on 37
    1 ICSI z czego 6 zarodków 😁
    20.08.2019 kriotransfer 3 dniowca
    8dpt beta 72 ☺️
    05.05.2020 urodziła się córeczka Aleksandra
    03.2021 zaczynamy przygotowania do kolejnego kriotransferu 😁
    07.04.2021 krio
    15.04.2021 beta <2,4 😔
    Walczymy dalej☺️
    26.06.2021 krio
    5dpt ⏸🥰🙏
    6dpt beta 14,3 🙏🙏🙏
    9dpt beta 111,2 ☺️🥰😍
    11dpt beta 246,2 🥰🙏
    14 dpt beta 668 😍
    16 dpt widoczny pęcherzyk ciążowy 🥰😍😍
    02.03.2022 przez cc przyszedł na świat nasz synek Franuś 😍
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2712 1960

    Wysłany: 10 lutego 2021, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justys01 wrote:
    Hej dziewczyny powoli wracam tu na forum moja córcia skończyła już 9m-cy ☺️ I zaczęliśmy jak narazie naturalne starania jeśli do kwietnia nic nie wyjdzie to jedziemy po ❄️ Ale mam cichą nadzieje ze może nie będzie takiej potrzeby 🙃
    Mam pytanko czy wynik beta hcg <2,3 mIU/ml to wynik negatywny bo już sama zgłupiałam, kiedyś jak miałam negatywne zawsze było 0,01 🤔

    Cześć. Tak-to wynik negatywny. Zakres wartości zależy od laboratorium w którym robisz.

    preg.png

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
    2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
    3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
    6+0 mamy ❤️
    Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 10 lutego 2021, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia a jaki u Ciebie plan na dalsze działania?

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
‹‹ 1339 1340 1341 1342 1343 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ