NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Jusia 82 wrote:Dinozaur melduje się na pokładzie My w marcu po 6 latach leczenia w Novum i łącznie 9 transferach u nich postanowiliśmy przenieść swoje dwa ostatnie, zamrożone zarodki do innej kliniki, bo cena transferu nas tam po prostu powaliła. Zrezygnowani stwierdziliśmy, że nawet z kosztem przeniesienia jest to dla nas korzystne.
Żałuję, że tak długo tam zostaliśmy. W sumie już przed ostatnią procedurą mieliśmy uciekać, ale trzymała nas tam tylko przecudowna dr Łukasiewicz...
W maju kilka dni przed transferem, już w Invimed, okazało się że mam polipa, którego trzeba usunąć. Na szybko histeroskopia, potem urlop, rozwalony cykl przez zmiany strefy czasowej, ale decyzja że robimy transfer kilka dni po przyjeździe żeby zamknąć już temat (nie liczyliśmy na jakikolwiek cud i już oswoiliśmy się że mamy być tylko we dwoje)
Lekarz nie robił żadnego problemu kiedy zdecydowaliśmy się na 2 zarodki (w Novum kategorycznie nie chcieli mi podać). Po rozmrożeniu okazało się, że jeden jest na tyle słaby że u nich w ogóle takich nie mrożą, więc padło pytanie czy go utylizujemy. zdecydowałam na podanie dwóch. Lekarz mówił, że szanse są nikłe i bardzo namawiał na kolejną procedurę z badaniem zarodków.
6dpt-20, 9dpt- 60, 12 dpt- 346. Nie są to może spektakularne wartości- liczę się z tym że znów serce wcale nie zabije ale to w moim przypadku i tak dużo że coś ruszyło.
Tylko dodam, że to był najszybszy i najbardziej sprawnie przeprowadzony transfer. W Novum miałam chyba 3 transfery pod narkozą bo lekarze mieli zawsze problem żeby mi podać te zarodki (kiedyś dr Dobek aż musiała zawołać dr Zamorę bo nie dała sama rady)....
Jusia ❤ nawet nie wiesz jak sie ciesze! Ostatnio malo tu zagladalam, ale czesto myslalam co u Ciebie - zniknelas z forum na dlugi czas. Bardzo mocno trzymam kciuki za dalszy prawidlowy rozwoj Maluszka 😘Jusia 82 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
Andziorek wrote:Jusia ❤ nawet nie wiesz jak sie ciesze! Ostatnio malo tu zagladalam, ale czesto myslalam co u Ciebie - zniknelas z forum na dlugi czas. Bardzo mocno trzymam kciuki za dalszy prawidlowy rozwoj Maluszka 😘
Chyba potrzebowałam od tego wszystkiego uciec na dłuższy czas. Czasami też zaglądałam, żeby wyłapać jakieś pozytywne wiadomości od naszych "dinozaurów"
ja dziś kolejna beta- zobaczymy... nie nastawiam się, ale o ile byłam pewna że to nasze ostanie podejście, tak teraz, skoro coś ruszyło, już nie jestem tego pewna Ale tak to chyba z nami jest
p.s. Andziorek Ty byłaś na Encortonie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2022, 11:50
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
nick nieaktualnyDziewczyny, zaczynam od jutra stymulację gonalem i menopurem przed moją pierwszą procedurą in vitro. Czy mogłybyście napisać jak czułyście się podczas stymulacji (zatrzymanie wody, zmiany nastroju?). Dodatkowo, czy któraś z Was ma doświadczenie, w którym dniu może wypaść punkcja przy krótkich cyklach (w moim przypadku 24 dni). W poniedziałek mam pierwszą wizytę w ramach monitoringu stymulacji (6dc) i zastanawiam się czy punkcja będzie bardziej w sobotę (11dc) czy w poniedziałek (13 dc)?
I jeszcze wyczerpując wątek, czy korzystaliście może z metod pICSI i MACS? Mój mąż ma wyniki na pograniczu umiarkowanie dobrych i nieprawidłowych, stad wstępnie lekarz zaproponował takie procedury uzupełniające. Macie z tym jakieś doświadczenia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2022, 12:39
-
ida wrote:Dziewczyny, zaczynam od jutra stymulację gonalem i menopurem przed moją pierwszą procedurą in vitro. Czy mogłybyście napisać jak czułyście się podczas stymulacji (zatrzymanie wody, zmiany nastroju?). Dodatkowo, czy któraś z Was ma doświadczenie, w którym dniu może wypaść punkcja przy krótkich cyklach (w moim przypadku 24 dni). W poniedziałek mam pierwszą wizytę w ramach monitoringu stymulacji (6dc) i zastanawiam się czy punkcja będzie bardziej w sobotę (11dc) czy w poniedziałek (13 dc)?
I jeszcze wyczerpując wątek, czy korzystaliście może z metod pICSI i MACS? Mój mąż ma wyniki na pograniczu umiarkowanie dobrych i nieprawidłowych, stad wstępnie lekarz zaproponował takie procedury uzupełniające. Macie z tym jakieś doświadczenia?
Z punkcją jest różnie. Wszystko zależy jak będą rosły pecherzyki. Ja też myślałam, że będę miała punkcję ok 10dc, bo owulacja zazwyczaj była 9-11dc a okazało się, że miałam w 14dc.ida lubi tę wiadomość
👱♀️ 40lat
Cienkie endometrium
Mięśniak ( w niczym nie przeszkadza?)
PAI1- hetero, MTHR- hetero
KIR bx
👦38 lat
Azoospermia ( pojedyncze plemniki w nasieniu)
Maj 2021- I wizyta w klinice NOVUM
Lipiec 2021 -biopsja - pojedyncze plemniki
Wrzesień 2021- 1IVF - punkcja- 12 oocytów, 8 komórek dojrzałych, tylko 2 zapłodnione, dwudniowe ❄❄ cl.8b i cl.5c
Podanie ❄ cl.8b - beta < 0.8
30.12.2021- kriotransfer ( po rozmrożeniu cl.5c mamy cl.7c) -beta < 0,5
sierpień 2022 - mamy jeden 3dniowy zarodek 8A- beta <0,5
Styczeń 2023 - zmiana kliniki INVIMED POZNAŃ
luty 2023 rozpoczęcie stymulacji- decyzja o dawcy
Marzec 2023 ❄️3AB z 5 doby i ❄️4BB z 6 doby
25.04.23r. - transfer 2 ❄️❄️ 3AB i 4BB➡️ beta <0,5😭😭😭
Decyzja o AZ - transfer sierpień 2023- 4BB z 6doby- nieudany😭
AZ Czechy Reprofit Ostrava
11.07.24r.-transfer 6AA
11dpt. Beta <0,5 -
ida wrote:Dziewczyny, zaczynam od jutra stymulację gonalem i menopurem przed moją pierwszą procedurą in vitro. Czy mogłybyście napisać jak czułyście się podczas stymulacji (zatrzymanie wody, zmiany nastroju?). Dodatkowo, czy któraś z Was ma doświadczenie, w którym dniu może wypaść punkcja przy krótkich cyklach (w moim przypadku 24 dni). W poniedziałek mam pierwszą wizytę w ramach monitoringu stymulacji (6dc) i zastanawiam się czy punkcja będzie bardziej w sobotę (11dc) czy w poniedziałek (13 dc)?
I jeszcze wyczerpując wątek, czy korzystaliście może z metod pICSI i MACS? Mój mąż ma wyniki na pograniczu umiarkowanie dobrych i nieprawidłowych, stad wstępnie lekarz zaproponował takie procedury uzupełniające. Macie z tym jakieś doświadczenia?
Ja przy cyklach 27 dni - 2 punkcje miałam 11 dc, natomiast ostatnia przeciągnięta o 2 dni żeby komóreczki jeszcze podrosły (ze świadomą decyzją o braku możliwości świeżego transferu, ze względu na ryzyko hiperstymulacji)
Jeśli mówisz o ICSI (bo nie znam skrótu plICSI ?) to ja korzystałam przy każdej procedurze i szczerze to myślałam że to już raczej taki standard. Ja bym skorzystała z propozycji lekarza i zrobiła wszystko uzyskać jak najwięcej zarodków.ida lubi tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
nick nieaktualnyICSI mamy jako standardową procedurę, ale pICSI, do którego musielibyśmy dopłacić około 800 zł to tu cytat z Google:
„W skrócie odmianą klasycznej metody ICSI - docytoplazmatycznej iniekcji plemnika - jest pICSI. Polega na selekcji plemników wykorzystywanych do zapłodnienia in vitro, które wykazują zdolność do wiązania się z kwasem hialuronowym”.
Na to się chyba zdecydujemy, skoro badanie nasienia wykazało na pograniczu normy wiązanie z hialuronianem, ALE jeśli chodzi o MACS, czyli magnetyczną selekcję plemników za około 2,5k, to mam wątpliwości czy warto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2022, 13:41
-
a ok- my od początku korzystaliśmy z dawcy, więc w ogóle nie zagłębiałam się w te tematy
musicie to przemyśleć - to sporo pieniędzy, ale przy całości kosztów in vitro nie aż tak....
musisz przemyśleć czy jeśli się nie uda to nie będziesz zła, że nie skorzystaliście...
a może jest tu ktoś kto korzystał i pomoże
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
nick nieaktualny
-
ida wrote:Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi! Jeśli ktoś korzystał z tych procedur i może coś podpowiedzieć, będę wdzięczna.
Przy okazji @Jusia82, widzę aktualizację bety. Czy to wynik z dziś? Gratulacje!! 🤍
Tak, z dzisiaj. To dopiero początek- nie potrafię się cieszyć, ale iskierka nadziei się pojawiłaida, problemik, Sofia2019, Andziorek, Hekate, Ziuta@ 35 lubią tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Jusia ❤
Jusia 82 lubi tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Jusia 82 wrote:Chyba potrzebowałam od tego wszystkiego uciec na dłuższy czas. Czasami też zaglądałam, żeby wyłapać jakieś pozytywne wiadomości od naszych "dinozaurów"
ja dziś kolejna beta- zobaczymy... nie nastawiam się, ale o ile byłam pewna że to nasze ostanie podejście, tak teraz, skoro coś ruszyło, już nie jestem tego pewna Ale tak to chyba z nami jest
p.s. Andziorek Ty byłaś na Encortonie?
Tak, ale ja miałam małą dawkę 5 mg. Sukces przypisuje bardziej accofilowi i relanium w wyższej dawce.
Super przyrost!!! Intuicja mi mówi, że tym razem doczekasz się szczęśliwego zakończenia i będę za to trzymała kciuki z całych sił ✊✊✊Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
My korzystaliśmy z MACS przy fragmentacji u męża 28%. Ciężko powiedzieć czy bez tej metody rezultat byłby gorszy. Przy zapłodnionych 6 komórkach, uzyskaliśmy 2 zarodki 2dniowe, nadające się do mrożenia(transfer odroczony), pozostałe były hodowane do 5-6doby i żaden nie przetrwał. Ale i komórki mogły być słabsze, ze względu na PCOS. My się zdaliśmy na opinie lekarza, stwierdziliśmy, że pozostaje nam zaufać przyjętym przez klinikę protokołom, żeby zwiększyć szanse na powodzenie.
Dziewczyny, jaki jest realny czas oczekiwania na wynik histopatologii i histochemii z histeroskopii? Faktycznie te 14 dni ROBOCZYCH, czy trochę szybciej? Jak na szybko liczę to wychodzi mi, że 14 dzień roboczy może wypaść 7 dnia cyklu, w którym chcielibyśmy już podejść do transferu. Zastanawiam się czy to nie będzie za późno, jeśli okazałoby się, że trzeba włączyć jakieś leczenie ze względu na wynik. Krwawienie będę wywoływać przyjmując Duphaston przez 10 dni(16-25dc), może opóźnić jego przyjmowanie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 00:51
ida lubi tę wiadomość
-
Andziorek wrote:Tak, ale ja miałam małą dawkę 5 mg. Sukces przypisuje bardziej accofilowi i relanium w wyższej dawce.
Super przyrost!!! Intuicja mi mówi, że tym razem doczekasz się szczęśliwego zakończenia i będę za to trzymała kciuki z całych sił ✊✊✊
Ja tym razem zrezygnowałam z accofilu, chociaż miałam go w lodówce. No ale to było właśnie takie podejście- po co się kłuć skoro nie pomaga🤷♀️
Encorton wzięłam bo miałam spore zapasy- biorę 15 mg i trochę nie wiem kiedy i jak z tego schodzić (jeśli będzie ok). Ty pamiętasz może kiedy odstawiłaś?
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Jusia 82 Tak się zastanawiałam gdzie uciekłaś???
Reset od tego całego bajzlu dobrze wpłynął! Powrót z przytupem Super! Rośnij maluchu
Co do encortonu to ja od doc. P miałam w zaleceniach co prawda 10mg, jak raz brałam przy transferze 15mg to mówił, żeby zmniejszyć do 10mg. Encorton wg. jego zaleceń odstawiamy biorąc w 11 tygodniu 5 mg i w 12 tygodniu 2.5 mg.Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
Jusia 82 wrote:Do Invimed- taki trochę przypadek, bo w zasadzie koszty transferu są wszędzie zbliżone (oprócz Novum oczywiście), ale super mi się gadało z embriologiem
Novum i Invimed to jak niebo i ziemia. Novum to fabryka, która ma oczywiście swoje plusy, ale....
W Invimed jestem bardzo krótko, ale czuję się bardzo zaopiekowana- każdy ma swojego lekarza i koordynatora i po prostu o nic się nie martwisz... Wszystko bardzo szybko, sprawnie za każdym razem.
A Ty jak tam? Patrzę i nie wierzę, że ten czas tak zleciał
Ale się cieszę że się udało ! Kurczę, to musi być "ten" zarodek ❤️
A ja w porządku, Młoda jest znacznie fajniejsza niż myślałam że będzie A czas leci w okropnym tempie...Jusia 82 lubi tę wiadomość
obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
nick nieaktualny
-
Agnes92 wrote:Cześć dziewczyny! Po kilku miesiącach przerwy wracamy do gry... Jeśli któraś z Was ma może luteine podjęzykową, lutinus albo prolutex to bardzo chętnie przyjmę
Agnes92 lubi tę wiadomość
Letka -
Jusia 82 wrote:Dinozaur melduje się na pokładzie My w marcu po 6 latach leczenia w Novum i łącznie 9 transferach u nich postanowiliśmy przenieść swoje dwa ostatnie, zamrożone zarodki do innej kliniki, bo cena transferu nas tam po prostu powaliła. Zrezygnowani stwierdziliśmy, że nawet z kosztem przeniesienia jest to dla nas korzystne.
Żałuję, że tak długo tam zostaliśmy. W sumie już przed ostatnią procedurą mieliśmy uciekać, ale trzymała nas tam tylko przecudowna dr Łukasiewicz...
W maju kilka dni przed transferem, już w Invimed, okazało się że mam polipa, którego trzeba usunąć. Na szybko histeroskopia, potem urlop, rozwalony cykl przez zmiany strefy czasowej, ale decyzja że robimy transfer kilka dni po przyjeździe żeby zamknąć już temat (nie liczyliśmy na jakikolwiek cud i już oswoiliśmy się że mamy być tylko we dwoje)
Lekarz nie robił żadnego problemu kiedy zdecydowaliśmy się na 2 zarodki (w Novum kategorycznie nie chcieli mi podać). Po rozmrożeniu okazało się, że jeden jest na tyle słaby że u nich w ogóle takich nie mrożą, więc padło pytanie czy go utylizujemy. zdecydowałam na podanie dwóch. Lekarz mówił, że szanse są nikłe i bardzo namawiał na kolejną procedurę z badaniem zarodków.
6dpt-20, 9dpt- 60, 12 dpt- 346. Nie są to może spektakularne wartości- liczę się z tym że znów serce wcale nie zabije ale to w moim przypadku i tak dużo że coś ruszyło.
Tylko dodam, że to był najszybszy i najbardziej sprawnie przeprowadzony transfer. W Novum miałam chyba 3 transfery pod narkozą bo lekarze mieli zawsze problem żeby mi podać te zarodki (kiedyś dr Dobek aż musiała zawołać dr Zamorę bo nie dała sama rady)....
Straaaasznie sieeee cieszę 🤗 i trzymam kciuki ✊Jusia 82 lubi tę wiadomość