NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny jestem tu Nowa. Staramy się z mężem o dziecko około 3 lat. 2 lata temu mojemu mężowi wyszły żylaki powrozka nasiennego podjął się operacji u doktora Wolskiego. Po roku roku starań od operacji zgłosiliśmy się do kliniki Nowum do dr Piotra Lewandowskiego szereg badań i wyszło PCOS Hashimoto i bardzo wysokie AMH. Będziemy podchodzić do procedury invitro. Dziewczyny jeżeli chodziliście do dr Lewandoskiego dajcie znać jakie są wasze odczucia ?
-
Myszka123 wrote:Cześć dziewczyny jestem tu Nowa. Staramy się z mężem o dziecko około 3 lat. 2 lata temu mojemu mężowi wyszły żylaki powrozka nasiennego podjął się operacji u doktora Wolskiego. Po roku roku starań od operacji zgłosiliśmy się do kliniki Nowum do dr Piotra Lewandowskiego szereg badań i wyszło PCOS Hashimoto i bardzo wysokie AMH. Będziemy podchodzić do procedury invitro. Dziewczyny jeżeli chodziliście do dr Lewandoskiego dajcie znać jakie są wasze odczucia ?transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Myszka123 wrote:Kala1980 dzięki za opinię mam pytanie co możesz powiedzieć o klinice Novum czy to dobry wybór?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2023, 04:50
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Kala 1980 wrote:Każda klinika rządzi się swoimi prawami. Myślę, że każda będzie chwaliła tą, w której jej się udało zajść w ciążę. Ja zmieniłam invimed na novum bo uważałam, że tam już nie mają pomysłu na mnie. I tutaj było to samo. Dużo sama lekarzowi podpowiadałam, po nieudanej procedurze prosiłam żeby omówili mój przypadek co da się jeszcze zrobić, sama musiałam być sterem. Nie uważam, że jest to zła klinika, pewnie gdybym musiała to bym wróciła jednak do nich tylko patrząc na cennik to wg mnie nie jest zwykła klinika tylko ekskluzywna. Jednego jestem pewna, mają bardzo dobrych embriologow. Myślę, że się odnajdziesz i ważne żebyś czuła się dobrze zaopiekowana. Powodzenia
Dzięki jesteśmy dopiero na początku drogi boję się bardzo ale mam nadzieję że będzie dobrze. -
Myszka123 wrote:Dzięki jesteśmy dopiero na początku drogi boję się bardzo ale mam nadzieję że będzie dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2023, 09:30
-
Myszka123 wrote:Dzięki jesteśmy dopiero na początku drogi boję się bardzo ale mam nadzieję że będzie dobrze.transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Myszka123 wrote:Cześć dziewczyny jestem tu Nowa. Staramy się z mężem o dziecko około 3 lat. 2 lata temu mojemu mężowi wyszły żylaki powrozka nasiennego podjął się operacji u doktora Wolskiego. Po roku roku starań od operacji zgłosiliśmy się do kliniki Nowum do dr Piotra Lewandowskiego szereg badań i wyszło PCOS Hashimoto i bardzo wysokie AMH. Będziemy podchodzić do procedury invitro. Dziewczyny jeżeli chodziliście do dr Lewandoskiego dajcie znać jakie są wasze odczucia ?
Dr. Lewandowski jest moim lekarzem prowadzącym, lekarzem od trudnych przypadków, ale nie widzę jakiejś dużej różnicy w propozycji leczenia u niego w porównaniu z innymi lekarzami. Lekarz ten ma specyficzny sposób bycia, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Myślę, że w moim przypadku zarówno dr. Lewandowski jak i pozostali lekarze wykorzystali już wszelkie możliwości leczenia, dlatego skupiam się teraz głównie na zaleceniach od immunologów a od lekarzy w klinice oczekuję jedynie przeprowadzenia prawidłowo transferu. Jeśli dopiero zaczynasz drogę in vitro to myślę, że jest to całkiem dobry wybór, natomiast jeśli ktoś jest po po przejściach w innych klinikach tak jak ja, to można się rozczarować.
Kala 1980 lubi tę wiadomość
-
Sarenka150 wrote:Dr. Lewandowski jest moim lekarzem prowadzącym, lekarzem od trudnych przypadków, ale nie widzę jakiejś dużej różnicy w propozycji leczenia u niego w porównaniu z innymi lekarzami. Lekarz ten ma specyficzny sposób bycia, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Myślę, że w moim przypadku zarówno dr. Lewandowski jak i pozostali lekarze wykorzystali już wszelkie możliwości leczenia, dlatego skupiam się teraz głównie na zaleceniach od immunologów a od lekarzy w klinice oczekuję jedynie przeprowadzenia prawidłowo transferu. Jeśli dopiero zaczynasz drogę in vitro to myślę, że jest to całkiem dobry wybór, natomiast jeśli ktoś jest po po przejściach w innych klinikach tak jak ja, to można się rozczarować.
Ale zgadzam się z Tobą, że między nim a innymi lekarzami nie ma różnicy. Powiem więcej, uważam że inni potrafią więcej niż on. Transfer przeprowadzany przez niego jest z jakimś innym lekarzem, a inni robią sami. Kiedyś dr S. Też mi proponowała czy może spróbować żeby L. robił transfer. Odmówiłam bez zastanowienia 🙂. Dla mnie to zwykły lekarz, a nie od żadnych trudnych przypadków.Sarenka150 lubi tę wiadomość
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Kala 1980 wrote:Też do niego poszłam bo niby był od trudnych przypadków 😂. O ja głupia...
Ale zgadzam się z Tobą, że między nim a innymi lekarzami nie ma różnicy. Powiem więcej, uważam że inni potrafią więcej niż on. Transfer przeprowadzany przez niego jest z jakimś innym lekarzem, a inni robią sami. Kiedyś dr S. Też mi proponowała czy może spróbować żeby L. robił transfer. Odmówiłam bez zastanowienia 🙂. Dla mnie to zwykły lekarz, a nie od żadnych trudnych przypadków.
Moim lekarzem też niby jest dr L. i ja również nie polecam - mimo, że transfer wykonywany przez niego udany.
Przede wszystkim wizyty monitorujące są z innymi lekarzami, nie czujesz się zaopiekowania. Żartem jest dopłacanie za wizyty i transfery. Myślę, że stymulację każdy lekarz poprowadziłby w taki sam sposób.
Doktor zaczyna się interesować po udanym transferze, spija śmietankę.
Ja z Novum jestem zadowolona, ale uważam, że nie warto dopłacać za prowadzenie przez d L.Ziuta@ 35, Kala 1980 lubią tę wiadomość
-
AniaMasz88 wrote:Moim lekarzem też niby jest dr L. i ja również nie polecam - mimo, że transfer wykonywany przez niego udany.
Przede wszystkim wizyty monitorujące są z innymi lekarzami, nie czujesz się zaopiekowania. Żartem jest dopłacanie za wizyty i transfery. Myślę, że stymulację każdy lekarz poprowadziłby w taki sam sposób.
Doktor zaczyna się interesować po udanym transferze, spija śmietankę.
Ja z Novum jestem zadowolona, ale uważam, że nie warto dopłacać za prowadzenie przez d L.
W pełni się z Tobą zgadzam. Moje odczucia są takie same. Myślę, że Novum to dobra klinika ale „sława” Szefa jest przesadzona, bo pozostali lekarze są równie dobrzy, w końcu to „uczniowie” Szefa 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 14:28
AniaMasz88, Ziuta@ 35, Kala 1980 lubią tę wiadomość
-
Sarenka150 wrote:W pełni się z Tobą zgadzam. Moje odczucia są takie same. Myślę, że Novum to dobra klinika ale „sława” Szefa jest przesadzona, bo pozostali lekarze są równie dobrzy, w końcu to „uczniowie” Szefa 😉
AniaMasz88 lubi tę wiadomość
-
Ziuta bardzo mi przykro nie pamietam waszej historii czy jest szansa u was na naturals? Ja jeśli miałabym pragnienie to pewnie podeszłabym do nowej stymulacji ale przygotowałbym się pod katem jakości komórek i męża nasienia również . Sama będziesz czuć czy chcesz podejść czy tez nie. Nie wiem czy ciagle rozważanie novum czy może inna klinikę ?[/QUOTE]
Hej Sofia. Po spadającej becie jeszcze rozważałam ta czwarta stymulacje i bylam gotowa do dalszej walki ale po rozmowach z mężem jednak odpuszczamy już definitywnie. Jeszcze mamy trochę wydatków przy wykończeniu domu i teraz na tym chcemy się skupić a nie ciągle ładować w klinikie. Trochę sobie poukładałam w głowie ze tyle zarodkow co transferowalismy to juz dawno powinno pyknąc , ale mój organizm jest jaki jest, odrzuca te wszystkie zarodki. Kolejna stymulacja I kolejne zarodki tego nie zmienią🤷♀️
Chce juz odpocząć psychicznie, te ostatni transfer dal mi tak po tyłku ze czuje ze kolejnych juz nie udźwignę.
W poniedziałek spadająca beta a w piątek szpital z synkiem I siedząc z nim 5dni w szpitalu uświadomiłam sobie ze musze dbać o to szczęście co juz mam❤
Gdybym Go nie miala to napewno bym walczyła dalej. -
AniaMasz88 wrote:Moim lekarzem też niby jest dr L. i ja również nie polecam - mimo, że transfer wykonywany przez niego udany.
Przede wszystkim wizyty monitorujące są z innymi lekarzami, nie czujesz się zaopiekowania. Żartem jest dopłacanie za wizyty i transfery. Myślę, że stymulację każdy lekarz poprowadziłby w taki sam sposób.
Doktor zaczyna się interesować po udanym transferze, spija śmietankę.
Ja z Novum jestem zadowolona, ale uważam, że nie warto dopłacać za prowadzenie przez d L.
Ja pomimo ze nie miałam u niego żadnej wizyty uwazam że dopłacanie kupe kasy do jego leczenia jest poprostu bezczelne. Tym bardziej że często dziewczyny tutaj pisały ze czuły się "niczyje" bo ciągle ciągane były po innych lekarzach a Lewandowski zgarniał kasę na.pierwszej wizycie i przy transferach a na monitoring rzucane były do innego lekarza.
I tak jak kiedyś juz tutaj pisalam, uważam że w Novum jest dużo doświadczonych lekarzy którzy prowadzą swoją pacjentkę od A do Z. -
AniaMasz88 wrote:Moim lekarzem też niby jest dr L. i ja również nie polecam - mimo, że transfer wykonywany przez niego udany.
Przede wszystkim wizyty monitorujące są z innymi lekarzami, nie czujesz się zaopiekowania. Żartem jest dopłacanie za wizyty i transfery. Myślę, że stymulację każdy lekarz poprowadziłby w taki sam sposób.
Doktor zaczyna się interesować po udanym transferze, spija śmietankę.
Ja z Novum jestem zadowolona, ale uważam, że nie warto dopłacać za prowadzenie przez d L.transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Ziuta@ 35 wrote:Kala jak tam dzieciaczki? 😍
Ziuta@ 35, Jusia 82 lubią tę wiadomość
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Mam mieszane teraz odczucia. Moja piersza wizyta była u doktora Lewandoskiego wykrył u mnie PCOS i duże AMH . Z mężem chcemy podejść do invitro w marcu pierwsza wizyta startowa sama niew wiem czy zmieniać teraz lekarza? Piszecie ze dodatkowo trzeba płacić za wizyty i transfery?
-
Ziuta@ 35 wrote:Jak tam Sarenka? Podchodzisz w tym cyklu do transferu?Czy jeszcze odpoczywasz i czekasz żeby coś jeszcze zbadać przed transferem?
Ziuta, u mnie całkiem dobrze. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni 💪 W tym cyklu odpuściłam wszystko i robię sobie reset organizmu. Byłam zapisana na histeroskopie w poniedziałek ale stwierdziłam, że to będzie za wcześnie i odwołałam. W kolejny cyklu czyli w lutym robię histero z CD138 i CD56. Jeśli wyniki będą dobre, to w marcu transfer na zaleceniach od Paśnika. Mam tyko encorton, więc wydaje mi się, że to za mała obstawa lekami ale Paśnik nie chce nic więcej dołożyć. Zastanawiałam się jeszcze nad tym, czy może mój organizm ma jakieś pasożyty i może one wpływają na brak zagnieżdżania. Narazie oddałam 2 próbki i nic nie ma, ale może zrobię jeszcze biorezonans , bardziej z ciekawości jako eksperyment Zakładam, że moje życie wewnętrze może być bogate
Teraz powtarzam cytologię, badanie piersi i pakiet tarczycowy i to chyba wszystko z badań. Piersi muszę pilnować bo w rodzinie mam przypadki raka piersi i rak jajnika też się wkradł. Robiłam badanie BRCA 1 i 2, mam małe ryzyko ale i tak pilnuje się.
Temat z badaniem zarodków zgłębiam i finalnie wychodzi na to, że jest spore ryzyko, że zarodki nawet jeśli będę zdrowe, to mogę nie przetrwać odmrażania, zamrażania i kolejnego odmrażania przed transferem. Kosztowo badanie 4 zarodków wraz z kosztami logistyki, rozmrażania i zamrażania ect., będzie podobne wychodzić do ceny 4 transferów, może ciut taniej. Z racji tego, że mam już chyba żelazne nerwy, to zdecydowaliśmy, że teraz nie badamy zarodków. Badanie fragmentacji zrobimy wkrótce ale badanie zarodków zrobimy po kolejnej stymulacji. Teraz chcę wybrać zarodki ASAP na zaleceniach od Paśnika i zobaczmy co będzie. Nie mogę się szczepić, wiec rozważam immunoglobuliny, czekam na potwierdzenie wizyty u Sydora, bo Paśnik z tego co wiem raczej nie zleca immunoglobulin.
Ziuta@ 35 lubi tę wiadomość