NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
Miele, bardzo mi przykro to wszystko jest taaakie trudne.
Sarenka - ja miałam to samo, musiałam zawsze mieć plan. Jak po raz kolejny dowiadywałam się, że się nie udawało to tego samego dnia podejmowałam już jakieś kroki. To mi bardzo pomagało. Póki walczymy nadzieja jest, nie?
Mam nadzieję, że Was nie urażę - chciałam podpytać doświadczone Koleżanki tu. Gdzie prowadziłyście ciążę? Ja mam kolejną wizytę w NOvum, ale to nie będzie wizyta prenatalna tylko właściwie umówienie na nią, wysłanie do kogoś innego. Trochę to bez sensu.. Zastanawiam się czy nie próbować poza kliniką. Co myślicie? -
Sarenka150 wrote:Zastanawiam się jeszcze na 1 rzeczą, a mianowicie prawie zawsze wychodzą mi źle posiewy i zawsze wychodzi mi candida. Dostaje na to nystatyne ale już bezpośrednio po leczeniu nie powtarzam posiewu, tylko za jakiś czas np. do transferu. Mam taka sytuacje od września 2022 i w tym czasie miałam 4 posiewy i na wszystkich było to samo. Może mam jakąś potężna kandydozę i zanim podejdę do kolejnego transferu, powinnam pozbyć się tego dziadostwa raz na zawsze albo przynajmniej na dłużej. Może ta nystatyna to za mało. Co o tym myślicie?
Kiedyś miałam straszne problemy, nawet cytologia potrafiła wyjść nieprawidłowo standardowo dostawałam maść albo globulki, które pomagały na chwilę. W końcu z kolejnym złym wynikiem cytologii udałam się do na bardzo fajnego lekarza- położnika-cytologa. Zanim przepisał mi cokolwiek skierował mnie dodatkowo na kolpo i test hpv. Wszystko wyszło oki. Gin powiedział mi, że takie nawracające stany zapalne/infekcje potrafią nieźle namieszać. Dostałam 3 różne leki dla siebie i męża na 3 miesiące. Miałam je stosować po skończonej miesiączce przez dwa tygodnie. Pierwszym lekiem były globulki Albothyl, potem nystatyna , 3 niestety nie pamiętam. Po skończonej kuracji dożywotnio provag żel.Sarenka150 lubi tę wiadomość
-
Sarenka150 wrote:My babeczki mamy przewrotne pomysły, także kto wie co będzie dalej skoro po głowie przeszła Ci myśl o kolejnej stymulacji 🤣
AniaMasz88 lubi tę wiadomość
-
Ziuta@ 35 wrote:Ja to mam taki problem ze ciężko mi odpuścić. Po porażkach odrazu obmyślałam co dalej i teraz pomimo ze brak zarodkow u mnie w głowie kotłują wciąż myśli o czwartej stymulacji. To byłaby nasza piąta procedura bo jedna mieliśmy na mrożonych komórkach, a teraz czwarta stymulacja i trochę tylko stopuje mnie to ze już nie miałabym refundacji na leki😕wiec kilka tysięcy by nas to kosztowało. Maz próbuje wybić mi to z głowy i raczej nie będzie tej czwartej stymulacji😕
Ja miałam 4 stymulacje - z lekami kombinowałam. Część kupiłam w tanich aptekach (ceny baaardzo się różnią), część udało mi się odkupić od koleżanek. Można coś wykombinować... Nie to, że Cie namawiam :pSarenka150 lubi tę wiadomość
-
tuonela wrote:W wtorek miałam usg i pięknie ladnie sie oczyściło.. Przedluzyl mi L4 do 01.02 zreszta tak chcialam bo musze wrocic do pracy nie ma mnie od konca listopada.. Mam nadzieję ze nie zwolnia mnie. Narazie plan taki ze w marcu kwietniu pojade podpisać papiery z mężem a kiedy podejde nie wiem...
moge powtórzyć histeroskopie, moj gin z gdynii mowil o biopsji pod kątem stanu zapalnego przy okazji histeroskopi ale sama musze wysłać wycinek oni mi pobiora różne czytam o tym opinie. U meza wskoczyło troche zleceń wiec musze mu pomoc a to praca fizyczna bo na leczenie z nieba nie spadnie..
Z pracą nie zazdroszczę sytuacji bo ja też ciagle kombinowałam z wolnym , ciagle na L4 siedziałam i widziałam jak krzywo dziewczyny patrzyły na to., o szefowej nie wspomnę ile musialam się nasluchac że ze mną to ciagle problemy i ze ciagle coś kombinuje😕
Odpocznij i działajcie 😘
Najna lubi tę wiadomość
-
AniaMasz88 wrote:Cześć Dziewczyny!
Miele, bardzo mi przykro to wszystko jest taaakie trudne.
Sarenka - ja miałam to samo, musiałam zawsze mieć plan. Jak po raz kolejny dowiadywałam się, że się nie udawało to tego samego dnia podejmowałam już jakieś kroki. To mi bardzo pomagało. Póki walczymy nadzieja jest, nie?
Mam nadzieję, że Was nie urażę - chciałam podpytać doświadczone Koleżanki tu. Gdzie prowadziłyście ciążę? Ja mam kolejną wizytę w NOvum, ale to nie będzie wizyta prenatalna tylko właściwie umówienie na nią, wysłanie do kogoś innego. Trochę to bez sensu.. Zastanawiam się czy nie próbować poza kliniką. Co myślicie?AniaMasz88 lubi tę wiadomość
Letka -
Ziuta@ 35 wrote:Myślę że to dobry pomysł z tą histeroskopia. Fajnie ze masz możliwość zrobić na Nfz ale nie fajnie ze musisz sama kombinować z wysłaniem materiału do badania.
Z pracą nie zazdroszczę sytuacji bo ja też ciagle kombinowałam z wolnym , ciagle na L4 siedziałam i widziałam jak krzywo dziewczyny patrzyły na to., o szefowej nie wspomnę ile musialam się nasluchac że ze mną to ciagle problemy i ze ciagle coś kombinuje😕
Odpocznij i działajcie 😘Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... czekamy -
Cześć dziewczyny! Ja dziś po swoim pierwszym transferze w Novum betę pani doktor kazała zrobić dopiero 30.01, ja leżę i juz obymyślam kiedy by tu zrobić wcześniej 😅
Sarenka150, Ziuta@ 35 lubią tę wiadomość
👩❤️👨 32 lata
💞 starania od stycznia 2020
On - wyniki książkowe ✔️
Ona:
✖️Podejrzenie PCOs
✔️ Badania hormonalne
✔️Oba jajowody drożne
✖️ Protrombina hetero
✖️ MTHFR A1298C homo
✖️ PAI-1 hetero -
AniaMasz88 wrote:Cześć Dziewczyny!
Miele, bardzo mi przykro to wszystko jest taaakie trudne.
Sarenka - ja miałam to samo, musiałam zawsze mieć plan. Jak po raz kolejny dowiadywałam się, że się nie udawało to tego samego dnia podejmowałam już jakieś kroki. To mi bardzo pomagało. Póki walczymy nadzieja jest, nie?
Mam nadzieję, że Was nie urażę - chciałam podpytać doświadczone Koleżanki tu. Gdzie prowadziłyście ciążę? Ja mam kolejną wizytę w NOvum, ale to nie będzie wizyta prenatalna tylko właściwie umówienie na nią, wysłanie do kogoś innego. Trochę to bez sensu.. Zastanawiam się czy nie próbować poza kliniką. Co myślicie?
Oczywiście, dopóki będę miała zdrowie i pieniądze to będę działać.
AniaMasz88 lubi tę wiadomość
-
Ziuta@ 35 wrote:Ja to mam taki problem ze ciężko mi odpuścić. Po porażkach odrazu obmyślałam co dalej i teraz pomimo ze brak zarodkow u mnie w głowie kotłują wciąż myśli o czwartej stymulacji. To byłaby nasza piąta procedura bo jedna mieliśmy na mrożonych komórkach, a teraz czwarta stymulacja i trochę tylko stopuje mnie to ze już nie miałabym refundacji na leki😕wiec kilka tysięcy by nas to kosztowało. Maz próbuje wybić mi to z głowy i raczej nie będzie tej czwartej stymulacji😕
My też korzystaliśmy z refundacji. Jeśli z naszych pozostałych mrozaków nie będzie ciąży, to też stanę przed dylematem 4 stymulacji. -
adriftbubble wrote:Cześć dziewczyny! Ja dziś po swoim pierwszym transferze w Novum betę pani doktor kazała zrobić dopiero 30.01, ja leżę i juz obymyślam kiedy by tu zrobić wcześniej 😅
Hej 😉 super! Opowiedz coś więcej o tym, na jakim cyklu miałaś transfer, ilu dniowy zarodek był podawany, jak przebiegł transfer?
Mocne kciuki za pozytywną bete 🤞AniaMasz88, adriftbubble lubią tę wiadomość
-
Sarenka150 wrote:Hej 😉 super! Opowiedz coś więcej o tym, na jakim cyklu miałaś transfer, ilu dniowy zarodek był podawany, jak przebiegł transfer?
Mocne kciuki za pozytywną bete 🤞
Dziękuje za kciuki!! ❤️
Transfer był na cyklu naturalnym, musieliśmy odczekać miesiąc po punkcji, bo ze względu na pcos moje jajniki się zbytnio rozkręciły w trakcie stymulacji zarodek 3 dniowy, podobno bardzo ładny, klasa 10.1 dwa mrozaczki jeszcze na nas czekają w klinice.
Sam transfer przebiegł dobrze, przynajmniej tak mi się wydaje szybko i bez bólu, choć pani dr musiała chwile pogmerac żeby ominąć mojego mięśniaka… w każdym razie teraz czekamy ✌️ Chciałabym bardzo nastawić sie pozytywnie, ale sama nie wiem - pani dr od razu nam powiedziała, że jakby co to mamy sie nie przejmować pierwszym nieudanym transferem, bo to tylko statystyka. Może będziemy tymi plusikami w statystyce
👩❤️👨 32 lata
💞 starania od stycznia 2020
On - wyniki książkowe ✔️
Ona:
✖️Podejrzenie PCOs
✔️ Badania hormonalne
✔️Oba jajowody drożne
✖️ Protrombina hetero
✖️ MTHFR A1298C homo
✖️ PAI-1 hetero -
Hej dziewczyny , ja wczoraj miałam kolejne USG ,nawet pojawiło się ❤️🙏🙏Niesamowite
Zielone.Słońce, Letks, AniaMasz88, Sarenka150, adriftbubble lubią tę wiadomość
* PCOS
* AMH 24
* po udrażnianiu jajowodów - drożne
* 12.2021 1 IVF- nieudane ( protokół krótki)
* 03.2022 2 IVF- nieudane ( kriotransfer)
* 04.2022 histoskopia ( przewlekłe zapalanie endometrium ) - leczenie
* 07.2002 Scratching
* 07.2022 3 IVF Kriotransfer 5 dniowej Blastocysty.
* 10.2022 Zmiana kliniki na NOVUM WARSZASZAWA
* 12.2022 PUNKCJA ( 5 zamrożonych Blastocyst)
* 12.2022 Ciąża naturalna
07.01.22 HCG 2390
09.01.22 HCG 6713 5 tydzień
16.01.22 HCG 34976 6 tydzień
19.01.22 ❤️ -
Ewaaa@ wrote:Hej dziewczyny , ja wczoraj miałam kolejne USG ,nawet pojawiło się ❤️🙏🙏Niesamowite
Ja mam usg 25 i umieram z niepewności. Dni ciągną się niemiłosiernie. Nie mam żadnych objawów ciążowych, prócz lekkiego bólu brzucha i to mnie martwi...chciałabym mieć mdłości/ wymioty- jakiś sygnał, że ciąża się rozwija.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2023, 10:52
-
adriftbubble wrote:Cześć dziewczyny! Ja dziś po swoim pierwszym transferze w Novum betę pani doktor kazała zrobić dopiero 30.01, ja leżę i juz obymyślam kiedy by tu zrobić wcześniej 😅
No to trzymamy mocno kciuki za pozytywną bete✊✊✊ Również jestesmy u dr Zygler 😉adriftbubble lubi tę wiadomość
-
dzikazaba wrote:Super, bardzo się cieszę 💜 dobrze czytać pozytywne wiadomości.
Ja mam usg 25 i umieram z niepewności. Dni ciągną się niemiłosiernie. Nie mam żadnych objawów ciążowych, prócz lekkiego bólu brzucha i to mnie martwi...chciałabym mieć mdłości/ wymioty- jakiś sygnał, że ciąża się rozwija.
Ja jestem w 7 tyg ,też nie mam żadnych objawów ciążowych , żadnych nudności ,wymiotów .. nie jest powiedziane że każda musi to mieć ..
Normalnie chodzę do pracy , jeśli chodzi o ból brzucha też to odczuwam , jakby napięcie biorę nospe .
dzikazaba, Sarenka150 lubią tę wiadomość
* PCOS
* AMH 24
* po udrażnianiu jajowodów - drożne
* 12.2021 1 IVF- nieudane ( protokół krótki)
* 03.2022 2 IVF- nieudane ( kriotransfer)
* 04.2022 histoskopia ( przewlekłe zapalanie endometrium ) - leczenie
* 07.2002 Scratching
* 07.2022 3 IVF Kriotransfer 5 dniowej Blastocysty.
* 10.2022 Zmiana kliniki na NOVUM WARSZASZAWA
* 12.2022 PUNKCJA ( 5 zamrożonych Blastocyst)
* 12.2022 Ciąża naturalna
07.01.22 HCG 2390
09.01.22 HCG 6713 5 tydzień
16.01.22 HCG 34976 6 tydzień
19.01.22 ❤️ -
adriftbubble wrote:Dziękuje za kciuki!! ❤️
Transfer był na cyklu naturalnym, musieliśmy odczekać miesiąc po punkcji, bo ze względu na pcos moje jajniki się zbytnio rozkręciły w trakcie stymulacji zarodek 3 dniowy, podobno bardzo ładny, klasa 10.1 dwa mrozaczki jeszcze na nas czekają w klinice.
Sam transfer przebiegł dobrze, przynajmniej tak mi się wydaje szybko i bez bólu, choć pani dr musiała chwile pogmerac żeby ominąć mojego mięśniaka… w każdym razie teraz czekamy ✌️ Chciałabym bardzo nastawić sie pozytywnie, ale sama nie wiem - pani dr od razu nam powiedziała, że jakby co to mamy sie nie przejmować pierwszym nieudanym transferem, bo to tylko statystyka. Może będziemy tymi plusikami w statystyce
In vitro to trochę loteria, ale za pierwszym razem też się udaje, także trzeba być dobrej myśli 💪
Mam nadzieję, że na krótko tu zagościsz i uda Ci się jak najszybciej spełnić marzenie o byciu mamą 🤞
adriftbubble lubi tę wiadomość
-
AniaMasz88 wrote:Dziewczyny, dostałam plamienia. Dziś 9tc. Na 19.30 jadę na usg...
AniaMasz88 lubi tę wiadomość
* PCOS
* AMH 24
* po udrażnianiu jajowodów - drożne
* 12.2021 1 IVF- nieudane ( protokół krótki)
* 03.2022 2 IVF- nieudane ( kriotransfer)
* 04.2022 histoskopia ( przewlekłe zapalanie endometrium ) - leczenie
* 07.2002 Scratching
* 07.2022 3 IVF Kriotransfer 5 dniowej Blastocysty.
* 10.2022 Zmiana kliniki na NOVUM WARSZASZAWA
* 12.2022 PUNKCJA ( 5 zamrożonych Blastocyst)
* 12.2022 Ciąża naturalna
07.01.22 HCG 2390
09.01.22 HCG 6713 5 tydzień
16.01.22 HCG 34976 6 tydzień
19.01.22 ❤️