NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
lady pink zaprosiłam Cię do przyjaciółek:) byłabym wdzięczna gdybyś przysłała mi tą swoją listę do IVF, prawdopodobnie też będę podchodzić w najbliższym czasie.Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Lady Powodzenia:)
lady_pink lubi tę wiadomość
Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Ja mam od początku naszej przygody z kliniką (Od października 2015) mam problem z posiewami, pomimo leczenia cały czas nawraca mi gronkowiec złocisty, stąd podeszłam tylko do 2 IUI planowałam 3...ale teraz myślę o rezygnacji i od razu IVF tak szybko jak będzie to możliwe, zobaczymy jak będzie z wizytą ale startowa wypadałaby w drugiej połowie czerwca...Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Dziewczynki orientujecie się ile są ważne poszczególne badania do in vitro? wiadomo, że wirusy pół roku ale pozostałe typu różyczka czy właśnie cytomegalia???
denerwuję się, bo tyle kasy wydałam na te wszystkie badania a jak tak dalej pójdzie to się okaże że za chwilę znowu będę musiała je powtarzać -
Asia_88 wrote:U nas z kolei cytomegalia popsuła plany... Na razie z maja wizyta przeniesiona na początek czerwca, ale jak CMV nie minie to pewnie i później Jakby mało bylo problemów co?
Asiu ja chyba 2 lata temu miałam cytomegalie i dostałam razem z mężem leki i w następnym cyklu było już czysto także spokojnie, myślę, że na pewno wyleczysz -
hej
Chciałabym do Was dołączyć, można?
Jestem po dwóch procedurach in vitro w programie MZ. Zmieniam teraz realizatora i przenoszę się do Novum - do dr Zygler. Wyczytałam o niej dużo pozytywnych opinii. Fajnie. Liczę, że w końcu ktoś mi pomoże.
Mam do Was pytanie. Do Warszawy mam 350 km w jedną stronę. Wiem, że czeka mnie krótki protokół i w końcówce stymulacji wizyty są co 2 dni. Czy któraś z Was, która miała daleko do kliniki robiła tak, że robiła badania i podglądanie jajek u siebie w mieście i z wynikami konsultowała się telefonicznie/mailowo? Myślicie że przejdzie coś takiego?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiamma_pi lubi tę wiadomość
-
Cześć.
Ja dojeżdżam z daleka, ale nie robiłam podglądań w innym miejscu. W novum pierwsze podglądanie robią w 7 dniu stymulacji. Ja szybko się stymuluję, więc później miałam urlop i pomieszkiwałam w Warszawie. Następne podglądanie miałam w 9 dniu stymulacji i to był dzień kiedy dostałam ovitrelle. Po następnych 2 dniach była punkcja. Na ten czas już nie wracałam do domu. Pociąg czy samochód wyniósłby mnie tyle, co te noclegi.Niki007 lubi tę wiadomość
-
ma_pi wrote:Cześć.
Ja dojeżdżam z daleka, ale nie robiłam podglądań w innym miejscu. W novum pierwsze podglądanie robią w 7 dniu stymulacji. Ja szybko się stymuluję, więc później miałam urlop i pomieszkiwałam w Warszawie. Następne podglądanie miałam w 9 dniu stymulacji i to był dzień kiedy dostałam ovitrelle. Po następnych 2 dniach była punkcja. Na ten czas już nie wracałam do domu. Pociąg czy samochód wyniósłby mnie tyle, co te noclegi.
Czyli miałaś tylko 2 wizyty w trakcie stymulacji? W 7dniu i w 9 a w 11 pick up?
Szybko bardzo.
na innym forum dziewczyny pisały że nawet 7 wizyt (od wstępnej do punkcji) i to mnie trochę przeraziło -
Na pewno będziesz miała jeszcze wizytę na początku stymulacji. W krótkim protokole to jest chyba koło 2 dnia cyklu. Następną wizytę będziesz miała zapewne dopiero po tygodni, no chyba że to będzie jakaś niedziela/święto, to dzień wcześniej. Ja na ten czas nie siedziałam w Warszawie, bo też i po co.
Stymulacje różnie przebiegają. U ciebie może być potrzebne więcej czasu i wizyt. Mi nie opłacałoby się wracać z Warszawy do Krakowa i jechać z powrotem po 2 dniach, więc byłam nastawiona na pozostanie w Warszawie od pierwszego podgądania. -
ma pi, a gdzie nocujesz w Warszawie? Ja mam daleko i gdy w końcu uda mi się zacząć procedurę do ivf tez mam w planie zostanie podczas stymulacji w Warszawie, mam prawie 300 km i to kiepską drogą.Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Dziękuję za odpowiedzi
lady pink - oczywiście wolałabym być fizycznie w klinice i w dodatku być pod opieką jednego lekarza, od początku, do końca. Problem polega na ciągłym zwalnianiu się z pracy...Leczę się w Invikcie od ponad roku. Częste wizyty to częste urlopy, czy L4. Stąd moje "kombinowanie" z wizytami tutaj, na miejscu.
Gdyby lekarze z Novum na to przystali, to na pewno się zdecyduję. Badania i podglądania w trakcie stymulacji robiłam bym w Invikcie u lekarza, który dotychczas mnie prowadził. Myślę, że jest dokładny. A w Novum chyba i tak ciężko na każdą wizytę umówić się do swojego lekarza, prawda? Jakie są Wasze doświadczenia? -
Niki nie wiem jak przy IVF, ale przy IUI było to możliwe, nie było problemu. Jak było coś ważnego to też się termin na konsultację telefoniczną znalazł, choć niekoniecznie do lekarza prowadzącego jeśli on tego dnia ich nie miał. Konsultowałam się też mailowo. W ogóle z mężem jesteśmy weteranami konsultacji i lekarz który je umawia zna już nas świetnie:) Mimo wszystko zabiera to dużo czasu i nerwów...jesteś 11 w kolejce itd...
Niki007 lubi tę wiadomość
Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18