NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, trzymam kciuki za Wasze transfery!
Bobby29 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Bobby29 ja miałam transfer po godz. 9-ej i dzisiaj wyjątkowo byłam sama. Niby z każdym kolejnym transferem jest jakoś łatwiej, ale i tak głowa i racjonalne myślenie czasem się wyłącza:)Nigdy nie byłam na żadnym forum, ale cieszę się, że tutaj trafiłam, bo widzę jaką skarbnicą wiedzy są inne dziewczyny. Wiem, że nasza trudna droga do macierzyństwa zostanie wynagrodzona - nie ma innej możliwości!
-
Ziuta@ 35 wrote:Hej dziewczyny
Jestem na estrofemie i 12dc miałam mały pecherzyk, bardziej jak mała torbiel, bo zwykle 12dc to ja mam już owulacje więc pecherzyk chyba odpada. A jestem cykl po. punkcji więc bardziej obstawiam torbielke. Idę cyklem sztucznym,.
W poniedziałek podgląd i się zastanawiam czy przy torbieli lekarz dopuści mnie do transferu?
Ja przez torbiel miałam odwołany transfer. Ale to pewnie zależy od wielkosci.
-
Ja miałam na Progynovie 3x1 pęcherzyk 15 mm ale dwa dni później go nie było (miałam zwiększoną dawkę na 4x1) więc transfer był. Tylko na wszelki wypadek liczony jakby była owulacja.Ziuta@ 35 wrote:Hej dziewczyny
Jestem na estrofemie i 12dc miałam mały pecherzyk, bardziej jak mała torbiel, bo zwykle 12dc to ja mam już owulacje więc pecherzyk chyba odpada. A jestem cykl po. punkcji więc bardziej obstawiam torbielke. Idę cyklem sztucznym,.
W poniedziałek podgląd i się zastanawiam czy przy torbieli lekarz dopuści mnie do transferu?
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Dziewczyny, jak się czułyście na Gonapeptylu? Bo już czeka w lodówce, w środę zaczynam i 21 grudnia wizyta kontrolna i ew start stymulacji. W święta i sylwestra będę się kłuć ale w sumie rok temu miałam transfer 29.12 więc nic nowego - poza tym, że teraz długi protokół.
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
japonka wrote:Dziewczyny, jak się czułyście na Gonapeptylu? Bo już czeka w lodówce, w środę zaczynam i 21 grudnia wizyta kontrolna i ew start stymulacji. W święta i sylwestra będę się kłuć ale w sumie rok temu miałam transfer 29.12 więc nic nowego - poza tym, że teraz długi protokół.
Japonka, ja dobrze. Ale ja z tych bezobjawowych
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
No właśnie boję się żeby to nie był pecherzyk i nie pękł dlatego robię testy owulacyjne. Bo jak się okaże że w poniedziałek go nie będzie to może być podejrzenie że była owulacja.japonka wrote:Ja miałam na Progynovie 3x1 pęcherzyk 15 mm ale dwa dni później go nie było (miałam zwiększoną dawkę na 4x1) więc transfer był. Tylko na wszelki wypadek liczony jakby była owulacja.
U mnie to zawsze musi coś iść nie tak.
-
Dzięki za info. Ja chyba zdecyduje się na dr Lewandowskiego...jesteśmy beznadziejnym przypadkiem...Bobby29 wrote:Katarzyna moim lekarzem prowadzącym jest dr Langner. Bardzo polecam ją niestety czasami ciężko się do niej umówić bo pracuje też poza.klinika. tym samym trzeba się liczyć z tym że nie zawsze na wizytę można się do niej zapisać i trzeba iść do kogoś innego. Ja zazwyczaj wtedy umawiam się do dr Staroslawskiej lub dr Sowińskiej. Obydwie mogę w sumie polecić.
-
nick nieaktualny
-
No to znowu mam o czym myśleć... to chyba wszędzie tak jest, jedni zachwalaja inni krytykują...jeszcze dr Zamora polecany i koleżanka dr Starosławska polecalaBea77_2 wrote:Nie wiem skąd się wzięła fama dr L jako lekarza od beznadziejnych przypadków. To przeciętny lekarz. Ja też w te plotki uwierzyłam i poszłam do niego z nadzieją, ale przy naszych dobrych wynikach nam nie pomógł. Zastanów się trzy razy zanim do niego pójdziesz. Z niego jest lepszy biznesmen niż lekarz.
Nie wspominając już o tym, że tak cię zdołuje w trakcie procedury, że słabo ci się zrobi. Ja z płaczem od niego wychodziłam. -
nick nieaktualny
-
Nie tylko u Ciebie, u mnie co krio to inny problem a świeży transfer miałam tylko raz, bo za drugim razem hiperka mi groziła. Też robiłam testy i mi wyszedł pozytywny dzień przed tym jak pęcherzyk zniknął.Ziuta@ 35 wrote:No właśnie boję się żeby to nie był pecherzyk i nie pękł dlatego robię testy owulacyjne. Bo jak się okaże że w poniedziałek go nie będzie to może być podejrzenie że była owulacja.
U mnie to zawsze musi coś iść nie tak.
Ziuta@ 35 lubi tę wiadomość
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Bea77_2 wrote:Nie wiem skąd się wzięła fama dr L jako lekarza od beznadziejnych przypadków. To przeciętny lekarz. Ja też w te plotki uwierzyłam i poszłam do niego z nadzieją, ale przy naszych dobrych wynikach nam nie pomógł. Zastanów się trzy razy zanim do niego pójdziesz. Z niego jest lepszy biznesmen niż lekarz.
Nie wspominając już o tym, że tak cię zdołuje w trakcie procedury, że słabo ci się zrobi. Ja z płaczem od niego wychodziłam.
Bea, lekarze, którzy nie mają pomysłu na parę wysyłają do niego, może dlatego. Albo ze względu na info na stronie:
https://www.novum.com.pl/pl/o-novum/lekarze/piotr-lewandowski/
I ja też niejednokrotnie wkurzona wychodziłam od niego. Nie wspomnę o rozmowach telefonicznych. Tragedia.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
No ale z tego co czytalam na forum pomogl niejednej parze ktora wczesniej juz bezskutecznie i wielokrotnie probowala. On kiedys chyba prowadzil wszystkie stymulacje i na pewno ma ogromne doswiadczenie. Problem moze jest w tym ,ze ego go przerasta,i jak widac nie kazdemu poswieca wystarczajaco duzo uwagi.Ale przeciez nie on jeden
Aś2018 lubi tę wiadomość
carola12
-
ja uważam że wybierając lekarza prowadzącego warto podejść od strony praktycznej i również wziąć pod uwagę co akurat nam odpowiada/przeszkadza najbardziej. Może i Lewandowski jest doświadczonym lekarzem ale mnie by nie odpowiadały jego humorki i to że traktuje cię z góry. poza tym wizyty u niego są droższe, krótsze - zawsze ma coś ważniejszego do roboty, przez co też moze mu wiele spraw umknąć, i trudniej tez go złapać. klinika jest w porządku, lekarze się ze sobą konsultują. osobicscie zwróciłabym uwagę na dostępność, i "ludzkie podejście", ale też cenię skrupulatność. (a np dr Starosławskiej zdarzało sie pomylic w zleceniu badań).
Katarzyna, nie przywiązywałabym sie do myśli że Lewandowski to guru i tylko on wa pomoże. ile pacjentów tyle opinii, a najważniejsze ze klinika ma "know-how", a nietypowe/trudne przypadki i tak będą konsultowane w szerszym gronie niż tylko dany lekarz. moja rada to zastanów się czego szukasz w lekarzu i tak dobierz prowadzącego
Jusia 82 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Dzisiejszy test owulacyjny pokazał dwie krechy.japonka wrote:Nie tylko u Ciebie, u mnie co krio to inny problem a świeży transfer miałam tylko raz, bo za drugim razem hiperka mi groziła. Też robiłam testy i mi wyszedł pozytywny dzień przed tym jak pęcherzyk zniknął.
No i ciekawe czy faktycznie jest owulacja czy ten mój organizm już naprawdę szaleje. Ładny mi to sztuczny cykl.
Chyba zrezygnuje z tego crio w tym cyklu bo to wszystko co się dzieje jest powalone.
Dziewczyny a gdybym jutro zbadala hormony żeby mieć pewność że ta owulacja faktycznie była?
-
Cześć dziewczyny, dołączam się do Was.
Już od 2 tygodni jestem też pacjentka novum. 19 października byłam na pierwszej wizycie u dr L i od razu na startowej. Stwierdziłam że jesteśmy tym trudnym wypadkiem dla tego od razu zapisywalismy do dr L, pomimo tego u niego był najwcześniejsze termin w całej klinikę. Mam 36 lat, endometryoze, lewy jajnik na połowę usunięty i nie dziala, AMH 0.45, podwyszona prolaktyna... Powiem ze pierwsza wizyta byla około 40 minut, tak że czas udzielił porządnie.. I od 22.11 już zaczęliśmy stymulację. Cuda nie zdarzyło, pod czas punkcji wzięli tyłki 2 komórki, z ich mamy 1 zarodek, jeżeli wszystko będzie spoko to w poniedziałek transfer.. bardzo martwię się.. niech to będzie TEN SAMY.. proszę Was o wsparcie, bo zwarjuje..
39 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
💥Novum
💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów
🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery
💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów
🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom
💥Kriobank
💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B
💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
30.05.2021👶Mark
💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET -
Ziuta@ 35 wrote:Dzisiejszy test owulacyjny pokazał dwie krechy.
No i ciekawe czy faktycznie jest owulacja czy ten mój organizm już naprawdę szaleje. Ładny mi to sztuczny cykl.
Chyba zrezygnuje z tego crio w tym cyklu bo to wszystko co się dzieje jest powalone.
Dziewczyny a gdybym jutro zbadala hormony żeby mieć pewność że ta owulacja faktycznie była?
Dodatkowo usg proponuję
Bedzie widać czy jest cialko żółte. Tylko nie wiem czu usg nie we wtorek zrobić. Bo owulacja jest dzien po pozytywnym tescie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 12:16
