NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Aś2018 wrote:Bobby kochana dziękuję za słowa otuchy. Mam nadzieję, że ta hipotrofia zakończy się tylko podejrzeniem, a nawet jeśli będzie chwilowo inaczej (podkreślam chwilowo
) to niech Mała jak najszybciej dogania normy rozwoju płodu i rodzi się jako silna i zdrowa Księżniczka. Ty nie możesz się denerwować.... , ale to pewnie wiesz doskonale. Rozumiem, że sytuację konsultujesz u co najmniej dwóch lekarzy? Doświadczenia z forum, ale też z realnego życia moich koleżanek pokazują, że lekarze od czasu do czasu popełniają błędy. Jak w każdym zawodzie. Dziękuję, że napisałaś 😘
Dziekuje Aś! Tak, konsultuje u innych lekarzy. Prowadzę ciążę u dr Langner, ona zwróciła uwagę że mala, choć przybiera na wadze, to jednak wolniej niż inne maluchy na tym etapie. Sama stwierdziła że najprawdopodobniej taka jej uroda i będzie po prostu drobnym bobasem, ale poleciła konsultacje u dr Kajdy (ona jest perinatologiem a dodatkowo specjalizuje się w diagnostyce hipotrofii płodu). U dr Kajdy byłam też nota bene na USG połówkowym i wtedy nie było żadnych zastrzeżeń co do wzrastania. Byłam w minioną środę na tej konsultacji i na razie paniki nie ma, ale mała rzeczywiście jest drobniutka jak na wiek ciąży. Pocieszam się tym że wszystko inne wydaje się w porządku. Za dwa tygodnie kolejna konsultacja u dr Kajdy, żeby mogła ocenić tempo wzrastania, w międzyczasie wizyta regularna u dr Langner - teraz się nachodze po lekarzach, a już prawie zapomniałam jak to było przy staraniach...
Trzymam za was dziewczyny kciuki! I również prosze o kciuki za mojego knypeczka! Tfu, to znaczy Calineczke
Tak człowieczek prezentował się na polowkowych, później była już bardziej wstydliwa i chowała się za łożyskiem.
Niki2803, amica, Aś2018, Misia90, Skittles lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Bobby piękna ta Twoja Calineczka! 🙂 Moja koleżanka jest w ciąży i mały też za mało przybiera na wadze ale konsultowała to z innymi lekarzami i powiedzieli jej że po prostu ma predyspozycje do małych dzieci. W pierwszej ciąży synek też był taki mały a teraz chodzi do przedszkola i jest super dzieckiem. Także będzie dobrze.
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Dziękuje Niki 😙
Niki2803 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Bobby cudna Calineczka! Oby okazało się że to dmuchaniem na zimne i to tylko takie straszenie ta hipotrofia.
Bobby29 lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Bobby29 trzymam kciuki za twoją Calineczkę.Bobby29 wrote:Dziekuje Aś! Tak, konsultuje u innych lekarzy. Prowadzę ciążę u dr Langner, ona zwróciła uwagę że mala, choć przybiera na wadze, to jednak wolniej niż inne maluchy na tym etapie. Sama stwierdziła że najprawdopodobniej taka jej uroda i będzie po prostu drobnym bobasem, ale poleciła konsultacje u dr Kajdy (ona jest perinatologiem a dodatkowo specjalizuje się w diagnostyce hipotrofii płodu). U dr Kajdy byłam też nota bene na USG połówkowym i wtedy nie było żadnych zastrzeżeń co do wzrastania. Byłam w minioną środę na tej konsultacji i na razie paniki nie ma, ale mała rzeczywiście jest drobniutka jak na wiek ciąży. Pocieszam się tym że wszystko inne wydaje się w porządku. Za dwa tygodnie kolejna konsultacja u dr Kajdy, żeby mogła ocenić tempo wzrastania, w międzyczasie wizyta regularna u dr Langner - teraz się nachodze po lekarzach, a już prawie zapomniałam jak to było przy staraniach...
Trzymam za was dziewczyny kciuki! I również prosze o kciuki za mojego knypeczka! Tfu, to znaczy Calineczke
Tak człowieczek prezentował się na polowkowych, później była już bardziej wstydliwa i chowała się za łożyskiem
Dla pocieszenia powiem że moja córka też urodziła się z hipotrofią, tylko zauważyli to dopiero przed samym porodem choć od 2 mcy już nie rosła. Na szczęście urodziła się cała i zdrowa tylko troszkę mniejsza.
Jesteś w dobrych rękach i musisz być optymistką, więcej tu nie pomożesz.
A swoją drogą jak ten czas leci, to już skończony 30 tydzień u Ciebie. Już bliżej niż dalej. Trzymam kciuki!
Ps. Mam pytanie, mogę na priv?
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Piękna ta Twoja MałaBobby29 wrote:Dziekuje Aś! Tak, konsultuje u innych lekarzy. Prowadzę ciążę u dr Langner, ona zwróciła uwagę że mala, choć przybiera na wadze, to jednak wolniej niż inne maluchy na tym etapie. Sama stwierdziła że najprawdopodobniej taka jej uroda i będzie po prostu drobnym bobasem, ale poleciła konsultacje u dr Kajdy (ona jest perinatologiem a dodatkowo specjalizuje się w diagnostyce hipotrofii płodu). U dr Kajdy byłam też nota bene na USG połówkowym i wtedy nie było żadnych zastrzeżeń co do wzrastania. Byłam w minioną środę na tej konsultacji i na razie paniki nie ma, ale mała rzeczywiście jest drobniutka jak na wiek ciąży. Pocieszam się tym że wszystko inne wydaje się w porządku. Za dwa tygodnie kolejna konsultacja u dr Kajdy, żeby mogła ocenić tempo wzrastania, w międzyczasie wizyta regularna u dr Langner - teraz się nachodze po lekarzach, a już prawie zapomniałam jak to było przy staraniach...
Trzymam za was dziewczyny kciuki! I również prosze o kciuki za mojego knypeczka! Tfu, to znaczy Calineczke
Tak człowieczek prezentował się na polowkowych, później była już bardziej wstydliwa i chowała się za łożyskiem.
) Cieszę się ze konsultujesz i sprawdzasz. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. Jesteś w dobrych rękach i na pewno wszystko się ułoży.
Bobby29 lubi tę wiadomość
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Dziękuje dziewczyny! Blastka oczywiscie, czekam na wiadomość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 17:59
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Bobby,fajnie,ze sie odezwalas.Ostatnio nawet pomyslalam o tobie i Danio, bo to byl dobry czas kiedy sie udzielalyscie.Zakonczony kilkoma,z tego co pamietam,ciazami.Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie i Twoja Mala:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 18:13
Bobby29 lubi tę wiadomość
carola12 -
Carola ja też podczytuje. Trzymam za Was wszystkie kciuki. Musi wszystkim się udać!!!!! Aś2018 mam nadzieję, że ten długi protokół bedzie dla Ciebie tym szczęśliwym!!! Bobby mam nadzieję, że wszystko będzie ok i juz niedługo bedziesz Mamą zdrowego bobaska. U mnie poszło w drugą stronę. Mój Misio zapowiada się duży, tzn w granicach normy, ale w górnej granicy. Ogolnie jestem już można powiedzieć na ostatniej prostej
Aś2018, carola12, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Sylv, trzymam mocno za Was kciuki!!! :*
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Hej. Kropek na pokładzie. Ładny równy 4-komorkowiec. Dr Taszycka naprawdę fenomenalne wrażenie na mnie zrobiła. Resztę zarodków zamroziłam już w 2 dobie. Bałam się je trzymać do 5 w probówce. Szczególnie ze mam tylko 4, z czego dwa idealne, jeden opóźniony, a drugi nierówny.
Nie wzielam zwolnienia lekarskiego i teraz powoli zaczynam zalowac... Wy bralyscie?
Sofia2019, Arcola, Bocianiątko, Niki2803, Aś2018, Bobby29, japonka lubią tę wiadomość
-
Ja nie bralam bo mam tendencje do czytania internetow I doszukiwania się niewiadomo czego. Jeśli nie masz fizycznej pracy lub mocno stresującej myślę że normalne funkcjonowanie jest dużo lepszeSylv33 wrote:Hej. Kropek na pokładzie. Ładny równy 4-komorkowiec. Dr Taszycka naprawdę fenomenalne wrażenie na mnie zrobiła. Resztę zarodków zamroziłam już w 2 dobie. Bałam się je trzymać do 5 w probówce. Szczególnie ze mam tylko 4, z czego dwa idealne, jeden opóźniony, a drugi nierówny.
Nie wzielam zwolnienia lekarskiego i teraz powoli zaczynam zalowac... Wy bralyscie? Ale każdy jest inny. Zawsze mozesz wrócić do N. I poprosić o l4. Powiedzonka!!!✊✊
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Sylv33 no to trzymamy kciuki za Kropeczkę!
U nas też 4 zarodki, jeden na pokładzie a 3 zamrożone.
Ja jak wiesz miałam transfer w środę i nie brałam zwolnienia, dzięki temu chyba czas mi szybciej leci do bety.
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Sylv, kurna wczoraj cały dzien pamiętała żeby życzyć Ci dzisiaj powodzenia z rana i..... zapomniałam 😕. No ale super że już po i jesteście we dwójkę. Teraz będzie już tylko lepiej 😀. Co do L4 ja ogólnie nie brałam nigdy (przez ostatnie 14 lat 2 zwolnienia z czego jedno po punkcji) nawet jak byłam chora i powiem wam ze po ilus tam latach pracy jestem tak zmęczona że teraz jak dają to biorę. Chyba w moim przypadku to również czas na zmianę roboty 😁, bo wszystko mnie w niej wkurza.Sylv33 wrote:Hej. Kropek na pokładzie. Ładny równy 4-komorkowiec. Dr Taszycka naprawdę fenomenalne wrażenie na mnie zrobiła. Resztę zarodków zamroziłam już w 2 dobie. Bałam się je trzymać do 5 w probówce. Szczególnie ze mam tylko 4, z czego dwa idealne, jeden opóźniony, a drugi nierówny.
Nie wzielam zwolnienia lekarskiego i teraz powoli zaczynam zalowac... Wy bralyscie?Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Dziękuje Wam za wsparcie. Teraz czekamy 13dni. W pracy zapowiadają się stresy niestety: spotkania z prezesem, wyjazd służbowy we wtorek wiec ewentualnie jeszcze skocze w poniedziałek po zwolnienie. Mimo, ze pracuje w firmie medycznej nikt tu nie ma zrozumienia dla „chorowitkow”, dlatego sie wahałam.
-
Dziewczyny jeśli mogę wam coś doradzić to jeżeli tylko macie możliwość i ochotę to bierzcie zwolnienie. Wiadomo, dużo zależy od rodzaju pracy jaki wykonujecie, czy dobrze się w pracy czujecie, czy ja lubicie. Ja również uważam że L4 nie ma znaczenia w powodzeniu procedury, a zrządzeniem losu akurat wtedy kiedy wzięłam zwolnienie to się udało (wcześniejsze dwa transfery się nie powiodły ale ja uważam naprawdę że to przypadek). W każdym razie do czego zmierzam. Czas po transferze na zwolnieniu wcale mi się nie dłużył, mimo że mój partner pracuje za granicą i po transferze był ze mną tylko dwa dni, a tak to byłam sama. Ale miałam okazję się porządnie wyspać, nadrobić lektury, seriale, pojsc na spacer.. wcale nie myślałam i nie czekałam bardziej i mocniej niż poprzednim razem. Ba, nawet wydaje mi się że jak chodziłam do pracy po poprzednich transferach to bardziej myślałam przez co miałam trudności w skupieniu się na pracy. Wiadomo, każdy czegoś innego potrzebuje, ale rozważcie po prostu wzięcie zwolnienia. Na L4 oczywiście widać jaka placówka o lekarz wystawił zwolnienie, ale nawet gdyby cokolwiek wymagało waszego komentarza (oczywiście wszyscy wiemy że tak nie powinno być bo HR obowiązuje tajemnica) to przecież w takich klinikach wykonuje się mnóstwo zabiegów medycznych. Ja sama od razu zapowiedziałam że w związku z zabiegiem nie będzie mnie tydzień, nikt nie wnikał. Jestem kierownikiem, mam swój zespół i eksozycje na inne zespołu i innych kierowników. Uwierzcie mi że zdecydowana większość osób zdaje sobie sprawę że choroby i zwolnienia pracowników się zdarzają i po prostu trzeba reagować, nikt nie jest robotem. Pisze to żebyście zauważyły że L4 ma dużo pozytywnych aspektów w naszym przypadku 🙂 napisałabym jeszcze że zwłaszcza teraz przy pięknej pogodzie, ale przy tych upałach to akurat ja bym się zastanawiała czy nie lepiej byc w biurze z kilima ale dobrze że wiatraki są 😂😂😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2019, 13:14
Niki2803, Bocianiątko lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
jak ten czas sie dłuzy. 01.07 mam miec transfer i powiem szczerze, że juz nie moge sie doczekać. Z drugiej strony wpadam w jakąs paranoję na zasadzie, że los spłata mi jakiegos figla bo przeciez nic nie może sie wydarzyć bez żadnych przeszkód. ehhh no coż pozostało mi czekac jeszcze dwa tygodnie.
Sylv a ty w końcu na L4 czy jednak w robocie ?Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Arcolka, minie szybko. Masz jakieś przygotowanie do transferu? Jakieś leki bierzesz? Ja ładuje w siebie 3x dziennie różne leki, ale lutinus to apogeum. Stary się mnie pyta bo to za białe kropki w sypialni na parkiecie....Hmm....you know.
To w tym czasie kiedy Ty będziesz mieć transfer ja będę testować. Czy to będzie Twój pierwszy?
Jestem w pracy oczywiście, ale dostałam opieprz od mojego starego i jutro dzwonię po zwolnienie. Nie wiem czy u Was tez tak jest, ale nawet na zwolnieniu będę mieć spotkania telefoniczne etc. Każdy ma to w dupie i wszystko jest na wczoraj. Mój prezes 3 razy dziennie wrzuca mi jednozdaniowe pytania na maila, ale żeby odpowiedzieć sensownie to już nie jest takie szybkie jak zadać pytanie.
Arcola lubi tę wiadomość
-
Ja też w korpo pracuje i teoretycznie jak trzeba a jestem na L4 to też na maile odpisywałam. Co prawda raczej na calle się nie wdzwaniam. Ja przed transferem biorę estrofem (jak patrzę na skutki uboczne to straszne gówno), wiem że później też dostanę moje ulubione zastrzyki frexaperine (to pewnie po transferze) i na mur beton pewnie jakis progesteron (czyli pewnie coś z tego co Ty teraz bierzesz). Dla mnie wszystko jest pierwsze: cała procedura invitro no i transfer.Sylv33 wrote:Arcolka, minie szybko. Masz jakieś przygotowanie do transferu? Jakieś leki bierzesz? Ja ładuje w siebie 3x dziennie różne leki, ale lutinus to apogeum. Stary się mnie pyta bo to za białe kropki w sypialni na parkiecie....Hmm....you know.
To w tym czasie kiedy Ty będziesz mieć transfer ja będę testować. Czy to będzie Twój pierwszy?
Jestem w pracy oczywiście, ale dostałam opieprz od mojego starego i jutro dzwonię po zwolnienie. Nie wiem czy u Was tez tak jest, ale nawet na zwolnieniu będę mieć spotkania telefoniczne etc. Każdy ma to w dupie i wszystko jest na wczoraj. Mój prezes 3 razy dziennie wrzuca mi jednozdaniowe pytania na maila, ale żeby odpowiedzieć sensownie to już nie jest takie szybkie jak zadać pytanie.
Tak właśnie myślałam że jak ja będę robić transfer to Ty bedziesz już testować
Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
