NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Arcola, wczoraj nie napisałam ale mocno Cię wspieram i trzymam za łapkę... To musi być szalenie trudne dla Ciebie... Trzymaj się jakoś :*
Pelargonia, dzwoniłaś do embriologów???
Sylv, no cholera z tą histeroskopią!
Najmłodsza staraczka, ja rzeczywiście miałam komórki zapładniane dwiema metodami - icsi i ivf. Myślę, ze to nie problem zapłodnić i te zamrożone i z punkcji. Tylko pewnie trzeba za to coś dopłacić... No i pytanie w jakiej formie one sie odmrożą... Mnie finalnie po punkcji zamrozili jedną komórkę i szczerze, nie wiem po co. Bo i tak ewentualną następną procedurę zaczniemy od stymulacji...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dziewczyny które chodza na akupuntkure w przychodni jak wygladaja terminy czy jest problem z umowieniem? Tak sie zastanawiam bo narazie chodze u siebie w Poznaniu ale tuz przed crio i w dniu chcialabym tez pojsc i to pewnie juz w przychodni. Czy bede musiala isc jeszcze najpierw na jakas wizyte przed jak to wyglada ?
Na biezaco czytam i jestem z kazda myslami...
Arcola trzymaj sie dzielnie !!!
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
terminy do dr są w miarę na bieżącoAsiulka84 wrote:Dziewczyny które chodza na akupuntkure w przychodni jak wygladaja terminy czy jest problem z umowieniem? Tak sie zastanawiam bo narazie chodze u siebie w Poznaniu ale tuz przed crio i w dniu chcialabym tez pojsc i to pewnie juz w przychodni. Czy bede musiala isc jeszcze najpierw na jakas wizyte przed jak to wyglada ?
Na biezaco czytam i jestem z kazda myslami...
Arcola trzymaj sie dzielnie !!!
ja zwykle umawiałam się z dnia na dzień myślę, że warto też umówić się z dr na akupunkturę okołotransferową - tuż przed i tuż po transferze (2x w dniu transferu), a ja poszłabym jeszcze jeden raz wcześniej, żeby dr spokojnie zebrała wywiad i żeby ustalić z nią wszystko. generalnie bardzo polecam! kobieta-anioł!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 14:37
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Robiłam badania z krwi i przy okazji stwierdziłam że zrobię tsh, zawsze mam w granicach 1,1-1,5 ale robię sobie średnio co pół roku dla spokojności. No i właśnie sobie tą spokojność zburzyłam, bo wynik 2,59. Wiem, że to niby jeszcze norma, ale jednak tyle się oczytałam że powinno być do 1,5, że zaczęłam się martwić. Nigdy nie miałam problemów z tarczycą. Z takim wynikiem iść do rodzinnego? Dzwonić na konsultację do doktor prowadzącej? Czy zostawić i zbadać jeszcze za jakiś czas?
A z bakterią w posiewach dzwoniłam na blok, mają dzisiaj skonsultować z doktorem Dońcem i zobaczymy czy zabieg będzie czy nie
Czemu to tak tyle trudności i przeszkód na nas spada, jakby sama niepłodność nie wystarczyła..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
wszamanka ja z takim wynikiem dostałam malutką dawkę letroxu od dr w klinice i jest ok, z tym, ze ja mam Hashimoto. Rodzinny podejrzewam, ze wyśle Cię do endokrynologa. Bo Ty rozumiem Hashi nie masz? Przeciwciała w normie? Może na wszelki wypadek zadzwoń na konsultację telefoniczną. W razie czego to wystawią Ci receptę i odbierzesz przy histero. i do transferu spokojnie zdążysz wyrównać to tsh
Trzymam kciuki żeby Doniec się zgodził na histero! Pewnie podadzą Ci antybiotyk , oslonowo, jak przy punkcji...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
2 razy w dniu transferu???a dlaczego. Sprobuje sie tak umowic jak do L przed crio zeby nie jezdzila za duzo ;)przed i po transferze to juz u siebie pojde mam tez bardzo fajna kobiete taka ciepla mila osoba.Bocianiątko wrote:terminy do dr są w miarę na bieżąco ja zwykle umawiałam się z dnia na dzień myślę, że warto też umówić się z dr na akupunkturę okołotransferową - tuż przed i tuż po transferze (2x w dniu transferu), a ja poszłabym jeszcze jeden raz wcześniej, żeby dr spokojnie zebrała wywiad i żeby ustalić z nią wszystko. generalnie bardzo polecam! kobieta-anioł!
A teraz chodzisz jeszcze na aku ?
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Arcola , bardzo współczuję Ci tej niepewności. W lipcu miałam zle przyrosty Ale ostatecznie beta spadla. Też zylam od wizyty do wizyty. Mam nadzieję że Twoja historia będzie szczesliwa tak ku pokrzepieniu dla wszystkich starających się ze niskie przyrosty to nie koniec
Najmłodsza też bym zastymulowala się. Jesteś mloda więc powinno się udać.
Sylv pamiętam, że tu byłaś kilka mcy temu. Życzę jak najmniej przeszkód podczas przygotowań do crioNaturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
tak, teraz chodzę do niej żeby wyciszyć trochę adenomiozę, a potem pójdę okołotransferowo i po transferze obowiązkowo przeciwskurczowo (u mnie skurcze to główny problem przez adenomiozę).Asiulka84 wrote:2 razy w dniu transferu???a dlaczego. Sprobuje sie tak umowic jak do L przed crio zeby nie jezdzila za duzo ;)przed i po transferze to juz u siebie pojde mam tez bardzo fajna kobiete taka ciepla mila osoba.
A teraz chodzisz jeszcze na aku ?
a dwa razy w dniu transferu bo ona ma jakiś specjalny program pod ivf (jakiegoś dra z Chin którego nazwiska nie pamiętam
) który zakłada właśnie akupunkturę tuż przed i tuż po podaniu zarodka i to ma wspomagać implantację i łagodzić skurcze macicy...
ja w trakcie stymulacju umawiałam się jakoś przed wizytą żeby zrobić to za jednym zamachem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 15:40
Asiulka84 lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Hmmm...jak to jest z tym tsh nieszczesnym ja ostatnio jak badalam w czerwcu przed podejsciem mialam cos ok.2,3 i jakos lekarz nie mowil ze za wysoki...wszamanka wrote:Robiłam badania z krwi i przy okazji stwierdziłam że zrobię tsh, zawsze mam w granicach 1,1-1,5 ale robię sobie średnio co pół roku dla spokojności. No i właśnie sobie tą spokojność zburzyłam, bo wynik 2,59. Wiem, że to niby jeszcze norma, ale jednak tyle się oczytałam że powinno być do 1,5, że zaczęłam się martwić. Nigdy nie miałam problemów z tarczycą. Z takim wynikiem iść do rodzinnego? Dzwonić na konsultację do doktor prowadzącej? Czy zostawić i zbadać jeszcze za jakiś czas?
A z bakterią w posiewach dzwoniłam na blok, mają dzisiaj skonsultować z doktorem Dońcem i zobaczymy czy zabieg będzie czy nie
Czemu to tak tyle trudności i przeszkód na nas spada, jakby sama niepłodność nie wystarczyła..
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Sylv33 miło Cie widzieć, nawet ostatnio zastanawiałam się co u Ciebie, bo dawno się nie odzywałaś. Teraz rozumiem dlaczego.
Kurcze faktycznie droga pod górkę, ciągle coś! Trzymam kciuki żeby to histero było w kolejnym cyklu no bo ileż można czekać!"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Ufff, między okresem a zabiegiem mam wziąć globulki, będzie w osłonie antybiotykowej
A tak przy okazji, miała któraś klebsielle i się jej skutecznie pozbyła?
Tą opłatę co mam zrobić część przed zabiegiem to wystarczy w dniu zabiegu, czy mam przelew wcześniej zrobić? Nie chcę już im tam głowy mailami zawracać, a nie dopytałam
Najmłodsza_staraczka, Bocianiątko, Niki2803, Asiula86 lubią tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Przeciwciała robiłam grubo ponad rok temu, może nawet dwa. Jedno wyszło nieznacznie podwyższone, nie pamiętam czy tpo czy tg, ale pozostałe tarczycowe zawsze bardzo dobre, wtedy endokrynolog stwierdził że nie ma się czego przyczepić.Bocianiątko wrote:wszamanka ja z takim wynikiem dostałam malutką dawkę letroxu od dr w klinice i jest ok, z tym, ze ja mam Hashimoto. Rodzinny podejrzewam, ze wyśle Cię do endokrynologa. Bo Ty rozumiem Hashi nie masz? Przeciwciała w normie? Może na wszelki wypadek zadzwoń na konsultację telefoniczną. W razie czego to wystawią Ci receptę i odbierzesz przy histero. i do transferu spokojnie zdążysz wyrównać to tsh
Trzymam kciuki żeby Doniec się zgodził na histero! Pewnie podadzą Ci antybiotyk , oslonowo, jak przy punkcji...
monzaw lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
W ogóle dziewczyny jeszcze jedną rzecz wam napisze, przez co jestem w 1000000% zdecydowana na zmianę kliniki.
Już pomijam wszystko inne, ale LEKARZ PRZZY DRUGIM PODEJŚCIU MIAŁ PODKŁADĘ ŻEBY ZAPŁODNIĆ WSZYSTKIE KOMÓRKI.
Z tego względu, że 1 podejście skończyło się brakiem zarodków i transferu. JESTEM WŚCIEKŁA O TO. Wściekła to chyba nawet mało powiedziane... może byłabym już w ciąży, albo miała jakąś zamrożoną blastkę. No ja pierdziele....Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 16:36
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Wcześniej leczyłaś się w artvimed, czy ja pomieszałam..? Chyba, że nie chcesz mówić to spokoNajmłodsza_staraczka wrote:W ogóle dziewczyny jeszcze jedną rzecz wam napisze, przez co jestem w 1000000% zdecydowana na zmianę kliniki.
Już pomijam wszystko inne, ale LEKARZ PRZZY DRUGIM PODEJŚCIU MIAŁ PODKŁADĘ ŻEBY ZAPŁODNIĆ WSZYSTKIE KOMÓRKI.
Z tego względu, że 1 podejście skończyło się brakiem zarodków i transferu. JESTEM WŚCIEKŁA O TO. Wściekła to chyba nawet mało powiedziane... może byłabym już w ciąży, albo miała jakąś zamrożoną blastkę. No ja pierdziele....
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
wszamanka wrote:Wcześniej leczyłaś się w artvimed, czy ja pomieszałam..? Chyba, że nie chcesz mówić to spoko
Tak, Artvimed.
Lewandowski mówił, że lepszej kliniki i lekarza wybrać tu w Krakowie nie mogłam, ale tak czy siak, Kraków odstaje wynikami od innych miast. I że już o niebo lepiej leczyć się na Śląsku02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Tak ,dzwonilam Pani byla swiecie przeekonana ze wczoraj do mnie dzwonila i ze mna rozmawiala.Mam 3 zarodeczki 1 odpadl w 2 dobie .Bocianiątko wrote:Arcola, wczoraj nie napisałam ale mocno Cię wspieram i trzymam za łapkę... To musi być szalenie trudne dla Ciebie... Trzymaj się jakoś :*
Pelargonia, dzwoniłaś do embriologów???
Sylv, no cholera z tą histeroskopią!
Najmłodsza staraczka, ja rzeczywiście miałam komórki zapładniane dwiema metodami - icsi i ivf. Myślę, ze to nie problem zapłodnić i te zamrożone i z punkcji. Tylko pewnie trzeba za to coś dopłacić... No i pytanie w jakiej formie one sie odmrożą... Mnie finalnie po punkcji zamrozili jedną komórkę i szczerze, nie wiem po co. Bo i tak ewentualną następną procedurę zaczniemy od stymulacji...pelargonia67 -
Ja jestem z Rzeszowa, miałam w planach artvimed, ale jak z nieba spadły mi badania kliniczne w novum, dzięki czemu mogłam sobie pozwolić właśnie na novum. Bo tu i drożej i dużo dalej.. Ale jak z obecnymi zarodkami się nie uda, a decydowalibysmy się na następną procedurę, to już zapewne będzie to Kraków i Chrostowski...
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
3 to dobry wynikpelargonia67 wrote:Tak ,dzwonilam Pani byla swiecie przeekonana ze wczoraj do mnie dzwonila i ze mna rozmawiala.Mam 3 zarodeczki 1 odpadl w 2 dobie . do której doby będą rosły u embriologow?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
wszamanka wrote:Ja jestem z Rzeszowa, miałam w planach artvimed, ale jak z nieba spadły mi badania kliniczne w novum, dzięki czemu mogłam sobie pozwolić właśnie na novum. Bo tu i drożej i dużo dalej.. Ale jak z obecnymi zarodkami się nie uda, a decydowalibysmy się na następną procedurę, to już zapewne będzie to Kraków i Chrostowski...
Musi się udać macie jeszcze 3 mrożaczki przecież 
Wierze, że będzie i dziecko i rodzeństwo dla tego dziecka z tych mrożaczków
Chrostowski to fajny lekarz... ale nam nie pomogli. Trochę mnie to w sumie przeraża, bo mam dopiero 22 lata i takie kwiatki się dzieją.. no Lewandowski był trochę przerażony, że nie udało się za pierwszym podejściem i że trochę no .. skopali. Doktor Ch. bał się mnie zwyczajnie stymulować - w pierwszym podejściu dał mi tak małe dawki leków, że komórki praktycznie nie miały prawa być dojrzałe
Teraz tylko się modlę, żeby to nie był jakiś głębszy problem do którego będziemy dochodzić kolejne kilka lat.. ale z innej strony - ja mam w domu zdrowego dwulatka z naturalnej ciąży, więc chyba beznadziejnym przypadkiem nie jesteśmy.02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
