NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Już 26dpt. Rokowania nie sa dobre, więc wkurza mnie to takie bez sensowne oczekiwanie. No cóż nie mam wyjścia poki co.Yellowberry wrote:Arcolka przykro mi miałam nadzieję że już się coś wyjśni i będziesz mogła odetchnąć😔 Z drugiej strony wiesz że to nie puste jajo, albo ciąża pozamaciczna. Ile dni po transferze jesteś?Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Arcola, biedna ty, taka niepewność i czekanie są najgorsze
A jest szansa że zarodeczek jeszcze ruszy z kopyta i nadgoni zaległości, co doktor na to?
Mi w posiewach znowu wyszła klebsiella pneumoniae
mam nadzieję że nie przeszkodzi to do histero, wzrost nielicznym. Przed transferem teraz też miałam to cholerstwo, brałam globulki i antybiotyk doustny, liczyłam na to że teraz posiewy będą ok
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Ogólnie raczej nie, ale wiesz jak to jest wszystko może się zdarzyć.wszamanka wrote:Arcola, biedna ty, taka niepewność i czekanie są najgorsze A jest szansa że zarodeczek jeszcze ruszy z kopyta i nadgoni zaległości, co doktor na to?
Wiecie co chyba wolałabym zobaczyc zerowa bete niż być w takiej sytuacji jak teraz.Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Do mnie jak było wszystko dobrze to nie dzwonili. A jak pedały mi po zapłodnienia to dzwonili. Najlepiej jutro z rana do nich zadzwoń i się wszystkiego dowiesz. Trzymam kciuki.pelargonia67 wrote:Dziewczyny wczoraj miałam punkcje w Novum, czekałam na telefon cały dzień i oczywiście nikt nie zadzwonił czy którejś tak się przydarzyło
-
Arcola, faktycznie sytuacja patowa. Przykro mi i rozumiem że to dla Ciebie trudna sytuacja. Ale teraz chyba rzeczywiście pozostaje tylko czekać cierpliwie. Może los się jeszcze odwróci!"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Bardzo mi przykro, nawet nie potrafie sobie wyobrazić przez co właśnie przechodzisz. Tulę Cię bardzo mocno.Arcola wrote:Ogólnie raczej nie, ale wiesz jak to jest wszystko może się zdarzyć.
Wiecie co chyba wolałabym zobaczyc zerowa bete niż być w takiej sytuacji jak teraz.
A ja dziś byłem u pierwszego lepszego gin bo 35dc a okresu brak. Na szczęście nie ma torbieli, jest czysto. Mam brać duphaston i czekać. Liczyłam że crio będzie na początku września ale jak zawsze moje plany poszły... -
nick nieaktualnyArcola wrote:Ogólnie raczej nie, ale wiesz jak to jest wszystko może się zdarzyć.
Wiecie co chyba wolałabym zobaczyc zerowa bete niż być w takiej sytuacji jak teraz.
Nie dziwię Ci się. Sytuacja jest bardzo trudna. Mocno Ci kibicuję i podziwiam że jesteś w tym wszystkim tak silna ❤️
-
Mamy zrobione kariotypy i czekamy na wyniki z cftr, azf.Yellowberry wrote:Nasienie dobrze jest przebadać, żeby mieć coś na wizytę startową. Z pozostałymi się nie spiesz bo się szybko przeterminowywują (np. posiewy mc, wirusówki 6 mc). Macie już jakieś badania genetyczne trombofilia itd?
-
Dziewczyny, jakie badania z krwi przed histero? Mam dzisiaj dostać maila i wytycznymi, ale chciałam już teraz pobrać bo mam możliwość. Morfologia, elektrolity, APTT, TP, glukoza, czy coś jeszcze?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Cytat z maila:wszamanka wrote:Dziewczyny, jakie badania z krwi przed histero? Mam dzisiaj dostać maila i wytycznymi, ale chciałam już teraz pobrać bo mam możliwość. Morfologia, elektrolity, APTT, TP, glukoza, czy coś jeszcze?
Badanie na obecność chlamydii trachomatis (metodą dowolną, ważna 1 rok)
Badania na podstawie wymazów:
posiew z kanału szyjki macicy (ważny 1 miesiące od daty wyniku)
cytologia (ważna 1 rok od daty wyniku)
Badania z krwi:
w kierunku chorób wirusowych: antyHIV, antygen HBsAg i antyHCV (ważne pół roku)
morfologia krwi (ważna 1 rok od daty wyniku)
wskaźniki APTT i PT - tzw. mały układ krzepnięcia (ważne 1 rok od daty wyniku)
jonogram (ważny 1 rok od daty wyniku)
poziom glukozy na czczo (ważny 1 rok od daty wyniku)
Na zabieg proszę przywieźć oryginalny dokument potwierdzający Pani grupę krwi.
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dzięki Bocianiątko
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wszamanka za pomyslna histero ✊✊✊ Daj znac "po".wszamanka wrote:@ przyszła więc mogłam umówić się na termin histero wstępnie 30 w piątek za tydzień, pani z którą rozmawiałam ma jeszcze potwierdzić czy na pewno wtedy doktor będzie, a jak nie to 28. Trzymajcie kciuki.
wszamanka lubi tę wiadomość
Marmis -
Dziewczyny, jestem mega zadowolona z wizyty u Lewandowskiego
Jedyne co - on proponuje, żeby na początek przewieźć komórki jajowe, które mamy zamrożone i je zapładniać, bo boi się mnie stymulować i chciałaby tego uniknąć. Komórek mamy 4.
Powiedział, że jeżeli bardzo się uprzemy na kolejną stymulację to się kłócić nie będzie, ale wolałby nie. Nie wiem co robić. Z tego co wiem mrożenie wpływa na jakość komórek, a mamy ich tylko 4. Koszty samego zapłodnienia są przecież największe i waham się, czy nie lepiej upierać się na stymulacje jednak.. z innej strony, to będzie moja 5 narkoza w tym roku i telepie mną na myśl o kolejnej stymulacji.
Ogólnie dopadł mnie jakiś wisielczy humor. Jestem tym wszystkim strasznie zmęczona
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
I mam też pytanie odnośnie histeroksopii - wystarczy jak zadzwonię 1dc w cyklu, w którym ma być robiona?
Bo widzę wszamanka, że tak chyba zrobiłaś ? Nie ma problemu z terminami?
Czy dzwonić wcześniej się umawiać?
Tak samo z badaniem nasienia - ile wcześniej się umawiać?
I ostatnie pytanie - kojarzycie może jaki jest czas oczekiwania do Wojewódzkiego? Bo będę potrzebowała lekarza do ogarnia np. crio itd.02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Mi doktor wpisała skierowanie na konsultacji telefonicznej, włożyła go do mojej karty pacjenta, a ja umówić termin dzwoniłam w 1dc. Z terminem nie było problemu, tylko coś mieli nie jasne czy doktor będzie w piątek, ale nawet gdyby nie, to wtedy drugi termin na środę będę mieć.Najmłodsza_staraczka wrote:I mam też pytanie odnośnie histeroksopii - wystarczy jak zadzwonię 1dc w cyklu, w którym ma być robiona?
Bo widzę wszamanka, że tak chyba zrobiłaś ? Nie ma problemu z terminami?
Czy dzwonić wcześniej się umawiać?
Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Decyzja oczywiście należy do Ciebie, ale ja z pewnością zdecydowałabym się na nową stymulację. 4 zamrożone komórki to bardzo mało i nie masz gwarancji, że wszystkie się prawidłowo rozmrożą. Ja w Krk miałam zamrożonych 6 podobno ładnych komórek z czego tylko 1 rozmroziła się prawidłowo. I do dziś się zastanawiam, czy to był skutek złej jakości oocytów (w tym miejscu zaznaczam, że jestem pacjentką geriatrycznąNajmłodsza_staraczka wrote:Dziewczyny, jestem mega zadowolona z wizyty u Lewandowskiego
Jedyne co - on proponuje, żeby na początek przewieźć komórki jajowe, które mamy zamrożone i je zapładniać, bo boi się mnie stymulować i chciałaby tego uniknąć. Komórek mamy 4.
Powiedział, że jeżeli bardzo się uprzemy na kolejną stymulację to się kłócić nie będzie, ale wolałby nie. Nie wiem co robić. Z tego co wiem mrożenie wpływa na jakość komórek, a mamy ich tylko 4. Koszty samego zapłodnienia są przecież największe i waham się, czy nie lepiej upierać się na stymulacje jednak.. z innej strony, to będzie moja 5 narkoza w tym roku i telepie mną na myśl o kolejnej stymulacji.
Ogólnie dopadł mnie jakiś wisielczy humor. Jestem tym wszystkim strasznie zmęczona
- 40 l.) czy też poszło coś nie tak przy mrożeniu/rozmrażaniu? Zapłodnienie to najbardziej kosztowna część procedury, więc na Twoim miejscu poszłabym na całość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 10:17
Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość
Endometrioza,
2 x laparoskopia
4 x histeroskopia,
leczenie napro
2 x IUI 😢
3 x IMSI 😢
Aniołek 15 tc [*]💔
10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
<1,2 😢
09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud... -
Emilkap11 wrote:Decyzja oczywiście należy do Ciebie, ale ja z pewnością zdecydowałabym się na nową stymulację. 4 zamrożone komórki to bardzo mało i nie masz gwarancji, że wszystkie się prawidłowo rozmrożą. Ja w Krk miałam zamrożonych 6 podobno ładnych komórek z czego tylko 1 rozmroziła się prawidłowo. I do dziś się zastanawiam, czy to był skutek złej jakości oocytów (w tym miejscu zaznaczam, że jestem pacjentką geriatryczną - 40 l.) czy też poszło coś nie tak przy mrożeniu/rozmrażaniu? Zapłodnienie to najbardziej kosztowna część procedury, więc na Twoim miejscu poszłabym na całość
Tak mi się właśnie też wydaje... nie wiem co on się tak uparł na zapładnianie tych komórek.
Orientujesz się może, czy przy kolejnym podejściu mogę te też rozmrozić i za jednym zamachem zapłodnić wszystko?
czy tak nie można? xD
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Orientujesz się może, czy przy kolejnym podejściu mogę te też rozmrozić i za jednym zamachem zapłodnić wszystko? czy tak nie można? xD
Nie mam pojęcia czy w Novum praktykują takie podejście. Ale tak na logikę, jeżeli można robić zapłodnienie dwiema metodami (Bocianiątko chyba tak miała), albo jeżeli można zapładniać nasieniem partnera i dawcy w jednej procedurze, to chyba i na komórki świeże i mrożone powinni się zgodzićWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 14:29
Endometrioza,
2 x laparoskopia
4 x histeroskopia,
leczenie napro
2 x IUI 😢
3 x IMSI 😢
Aniołek 15 tc [*]💔
10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
<1,2 😢
09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud... -
Chyba umówię się w październiku do Lewego i powiem, że chcemy podchodzić do stymulacji jednak.
W ten sam dzień powtórzymy nasienie, żeby nie jeździć nie wiem ile razy, a wcześniej ogarnę tylko histeroskopie i transfer tych komórek - muszę się też jeszcze skonsultować z lekarzem, który nas prowadził, bo nie miałam okazji.
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Hej dziewczyny,
Chciałam sie przywitac po dłużej (po czesci wymuszonej) przerwie. Tak wyszlo, ze miesiac po nieudanym transferze mialam totalnie bezczynny, pozniej mialam miec histeroskopie ale wyskoczyla mi na ustach opryszczka (calkowite przeciwwskazanie do zabiegu), pozniej urlop, teraz znowu miala byc histeroskopia, ale przypłatala sie grzybca. O S Z A L E J E ! Podsumowując, prawie pol roku probuje zrobic histeroskopie.
Arcolka, finalnie jest serduszko?? Trzeba miec wiare do ostaniej chwili! Love :*
Powodzenia dla Wszystkich!
