X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną PCO - zespół policystycznych jajników
Odpowiedz

PCO - zespół policystycznych jajników

Oceń ten wątek:
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 7 marca 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówiłam- zamieniamy się w stoików.

    Ja w stoika choleryka:P

    uwo9skjovnetfmk9.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 7 marca 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idia wrote:
    Mówiłam- zamieniamy się w stoików.

    Ja w stoika choleryka:P
    czekanie uczy nas pokory......kiedys bylam taka ze chcialam cos na juz zaraz teraz..... z wiekiem nauczylam sie ze czasem trzeba zgiac kark i zdac sie na los .... :)

    Idia, weronika86 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 7 marca 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    czekanie uczy nas pokory......kiedys bylam taka ze chcialam cos na juz zaraz teraz..... z wiekiem nauczylam sie ze czasem trzeba zgiac kark i zdac sie na los .... :)

    A ja tę lekcję właśnie przechodzę.
    Ze wszystkim. Z mamą, ze mną.

    Cóż, tak musi być. Nie mam na to wpływu.

    Krok po kroku...

    kapturnica, Malenq, aja lubią tę wiadomość

    uwo9skjovnetfmk9.png
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 7 marca 2014, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny. Ja dzisiaj byłam na badaniach przed HSG. Pani która pobierała mi próbkę powiedziała że mam bardzo ładną szyjkę. W końcu coś miłego usłyszałam bo mój ginekolog kompletnie mi nic dobrego nie mówi. Wyniki we wtorek więc czekam grzecznie.

    Idia lubi tę wiadomość

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 7 marca 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    byle do wtorku,,,zobaczysz bedzie dobrze!!

    Idia lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • aja Autorytet
    Postów: 663 381

    Wysłany: 7 marca 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Co do wyniku meza faceta sie latwiej leczy niz kobity wiec tu mozna parametry poprawic...Pcos tez mam wiec to nie wyrok zaden mozna miec dzieci czego ja dowodem jestem, dobrym lekiem na pcos jest d-chiroinositol , metformina zast sie czemu tego nie bierzesz???sam infolic soryyy ale z tym to ty nie zajdziesz w ciaze napewno..pierwsze co to polepszenie parametrow chlopa i u ciebie dieta niskoweglowodanowa metformina na pcos i insulinoopornosc ktora u nas powoduje wlasnie brak owulki lub zle dojrzewajace jajka Stymulacja owulacji z monitoringiem za pomoca clo , oczywiscie wtedy kiedy nasienie bedzie juz w miare dobre wczesniej nie ma co sie faszerowac....U androloga byl twoj maz?leczy sie??? ........co do tarczycy przy hashi wlasnie sa wahania z niedoczynnosci w nadczynnosc moze wartaloby antygeny powtorzyc...to tez moze byc przyczyna problemow z zajsciem w ciaze wtedy wazna jest dieta hashi na wyciszenie antygenow....
    PCOS ma dwa oblicza - insulinoodpornośc i hiperandrogenizm, więc leczenie powinno być dostosowane do tego z nich, które dominuje. cukier, insuline mam w granicach normy, a androgeny podwyższone. nie jest powiedziane, że to co pomaga tobie, pomoże mnie.

    sebza lubi tę wiadomość

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • aja Autorytet
    Postów: 663 381

    Wysłany: 7 marca 2014, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sebza wrote:
    Cześć, mniej piszę, czasem podczytuję i trochę jestem zmieszana Twoją sytuacją Aja. Ok, jakiś idiota narobił Wam problemów swoim idiotycznym stwierdzeniem i się stresujecie, ale błagam, przy badaniu nasienia nie patrzy się na form nieprawidłowe, tylko prawidłowe i o ile wiem, to normy WHO są od 4%, a Twój mąż ma 8 % form prawidłowych, czyli norma podwojona!!! To, że większość ma wady główki może, ale nie musi oznaczać niczego złego, można to zbadać szczegółowymi badaniami, tylko po co??? Na wyniki nasienia powinno się patrzeć całościowo, bo 8% prawidłowych form z ilości 70 mln w ejakulacie a 120mln w ejakulacie robi ogromną różnice w ilości prawidłowych form, a tylko to nas interesuje. Przypominam, potrzebujemy tylko jednego plemnika. Poza tym jeśli aglutynacja, ruchliwość i lepkość są prawidłowe, to to są naprawdę dobre wyniki nasienia. Co potwierdza tylko stwierdzenie normozoospermii.
    Nie wiem w czym rzecz i dlaczego coś tu się skupia na badaniach Twojego męża.
    Trzeba się skupić na pcos, co też nie jest jakieś dramatyczne u Ciebie, z tego co piszesz o badaniach.
    Więc naprawdę , Aja, kochana, mniej stresu (który też negatywnie wpływa na pcos) i głowa do góry.
    Dobry lekarz do postawa, więc musisz poszukać i jeśli wyindukuje Ci owulację, to zapewniam Cię, że plemniki Twojego męża spokojnie dadzą radę.
    Oczywiście zawsze może brać suplementy, żeby je jeszcze polepszyć, ale to są wyniki w normie!

    Pozdro i wszystkiego dobrego :)
    Sebza, jak dostaliśmy wyniki, to wiadomo, że się przjęliśmy, załamali itd. jeszcze po tym co usłyszałam, to ryczałam 2 dni. ale pojechaliśmy do innego lekarza i zapytał: "co wy chcecie od tych wyników? pana mamy po naszej stronie." więc zaczęliśmy się skupiać na mnie, od razu usg i widoczny "sznur perełek" wokół jajników, badanie tarczycy, cukier, insulina, androgeny, badanie drożności jajowodów itd. w sumie to bylismy u naszego 2 raz, pierwszy raz żeby się zdiagnozować, drugi raz z wynikami i ustaliliśmy, że narazie, że po laparo (jajowody drożne) próbujemy naturalnie + pije inofolic. no i miałam pójść do endo. niestety sie to opóźniło, bo w tym samy czasie wyszła choroba mamy i swoje problemy i lecznie odstawiliśmy na bok. najważniejsza była mama, jej choroba, jej życie, walka o nią, niestety przegrana. więc stresu nam nie brakowało. poza tym mąż ma dużo stresu i wysiłku fizycznego, więc myślę,że mu witaminy nie zaszkodzą. dopiero miesiąc po śmierci mamy wzięłam się za siebie i poszłam do endo. i tak naprawdę staraliśmy się dwa cykle. nie udało się, to będziemy działać dalej, będziemy wdrażać konkretniejsze leczenie tak jak ustaliliśmy z lekarzem. wiadomo,że chcielibyśmy szybko dziecko, bo już pona 2 lata bezskutecznego starania za nami. ale widać jeszcze nie nasz czas, ale wierzę, że nadejdzie :)

    Idia lubi tę wiadomość

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 7 marca 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja uda się nam. Nie teraz to za chwilę ;)

    Krok po kroku :)

    aja lubi tę wiadomość

    uwo9skjovnetfmk9.png
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 7 marca 2014, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja, ja jak najbardziej wszystko rozumiem, jedyne co mnie zszokowało to jakieś ubolewanie i rozmowa na temat wyimaginowanego problemu z nasieniem, którego nie ma, bo jest stwierdzona normozoospermia, dlatego napisałam. Wyniki są dobre i należy to wytłumaczyć Twojemu mężowi, żeby się nie stresował i nie spinał tym, bo od tego to wyniki mogą polecieć w dół.
    Jeśli chodzi o Ciebie, to wiesz co robić. Moim zdaniem słusznie, że próbujecie na razie bez wspomagania, po clo sięgnąć jest bardzo łatwo i można w każdej chwili, równie szybko można też skończyć z tym lekiem 6 miesięcy bez rezultatów. I zgadzam się z Tobą, że branie metforminy tylko dlatego, że się usłyszało "pcos" nie jest moim zdaniem słuszne, chociaż wiem, że niektórzy lekarze to praktykują. To lek dla diabetyków i także ma skutki uboczne i oczywiście pomaga odżywiać pęcherzyki, ale wtedy, kiedy jest problem z insulinoopornością. Poza tym, kuracje metforminą to nadal póki co eksperymenty, które w niektórych kręgach lekarskich są kontrowersyjne. Nalezy brać tylko wtedy, kiedy są do tego wskazania. Spotkałam się już kilka razy, że tak samo jak dziewczynom szybko przepisywano metfo, tak samo szybko z niej rezygnowali bo siadały wyniki i samopoczucie. Ty musisz brać inne leki, żeby załatwić te problematyczne u Ciebie kwestie, a nie wszystkie, jakie się stosuje w przypadku pcos. Moim zdaniem jesteś na dobrej drodze. Jedyne co musisz, to uzbroić się w cierpliwość. Lata starań są długie (u mnie jeszcze dłuższe) ale proponowałabym zacząć też liczyć czas od starań z leczeniem :) Mi gin ciągle powtarza, żeby się na nic nie nastawiać, ograniczyć stres i być optymistką każdego dnia i być cierpliwym.
    No i przede wszystkim kluczowa jest wiedza na temat owulacji, czy pęcherzyki rosną, czy pękają, jak później z progesteronem itd.
    Wszystkiego dobrego!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 23:39

    Idia, kapturnica, aja lubią tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 7 marca 2014, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebza mój guru :) jestem Twoją fanką wiesz :)

    weronika86 lubi tę wiadomość

    uwo9skjovnetfmk9.png
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 7 marca 2014, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idia, nie wiem czy Cię to na manowce nie sprowadzi :P :P :P
    W każdym razie nie należy szukać problemu tam, gdzie go nie ma, tylko skupić się na tym, co wiemy, że jest pochrzanione. Niby proste, ale często się o tym zapomina.. Internet jest pod tym względem niemiłosierny… Jakbym się miała w sieci diagnozować, to bym dziennie łykała co najmniej 20 tablet, piła litry ziół i odprawiała szamańskie tańce nad jajkiem zapłodnionym przez koguta. Bez przesady…. :D

    Chanela, Another, Idia, weronika86, aja lubią tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 7 marca 2014, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sebza masz rację, jak zwykle. Bo to, co pomaga innym niekoniecznie pomoże nam. Tym bardziej że to tylko suplementacja a nie leczenie właściwe. Ja jeszcze muszę przez miesiąc wytrzymać i zobaczymy co wyjdzie na początku kwietnia. Oby poszło ku lepszemu bo naprawdę się załamię.

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 8 marca 2014, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyobrażam sobie Sebzę, że jest psychologiem. Zawsze wie co i jak powiedzieć no i skarbnica wiedzy o pco.

    Dobrze mieć taką Sebzę gdzieś obok :)

    sebza, aja lubią tę wiadomość

    uwo9skjovnetfmk9.png
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 8 marca 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nieźle Idia…. dobrą masz intuicję :) Dzięki za miłe słowa, ale zapewniam Was, że mój dystans do choroby nie wziął się z wykształcenia, tylko codziennej szkoły życia, mierzenia się z chorobą, ogromnej ilości porażek na tym polu i ciągle zdecydowanie za małej liczbie sukcesów.. No ale kiedyś wszystkie będziemy się cieszyć z brzuchów, na pierwszy rzut oka widać, że niektóre z nas szybko, bo wszystko jest dobrze i wystarczy odczekać ten statystyczny czas, a inne, tak jak ja, muszą trochę dłużej poczekać.

    Miłego weekendu życzę, u mnie wiosna pełną parą, aż chce się żyć :)

    Idia, aja, Doris-83 lubią tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 8 marca 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aja wrote:
    PCOS ma dwa oblicza - insulinoodpornośc i hiperandrogenizm, więc leczenie powinno być dostosowane do tego z nich, które dominuje. cukier, insuline mam w granicach normy, a androgeny podwyższone. nie jest powiedziane, że to co pomaga tobie, pomoże mnie.
    ale nie jest tez powiedziane ze tobie nie pomoze...zwlaszcza ze nie sprawdzilas tego....Mozna tak stwierdzic ze cos nie dziala na kogos jesli sprawdzilo sie dzialanie....a tak na marginesie moje androgeny tez byly zawsze podwyzszone wiec reguly chyba nie ma...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 8 marca 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak się zastanwiam, trochę mnie szczypiec jak siusiam - furaginum będzie ok?

    uwo9skjovnetfmk9.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 8 marca 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idia wrote:
    Tak się zastanwiam, trochę mnie szczypiec jak siusiam - furaginum będzie ok?
    no poczytaj jak on z innymi lekami ktore bierzesz koreluje........

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 8 marca 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pabi pisze by "zachować ostrożność"

    Dźgnęłam się rano termometrem i tera szczypiec :/ ja mam 2 lewe ręce.

    uwo9skjovnetfmk9.png
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 8 marca 2014, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idia ale furaginę stosuje się kiedy są bakterie w moczu które powodują pieczenie. Jeśli to jest tylko pieczenie spowodowane urazem mechanicznym to lepiej zastosować coś co załagodzi typu alantan plus krem.

    weronika86, kapturnica lubią tę wiadomość

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • Idia Autorytet
    Postów: 899 361

    Wysłany: 8 marca 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam nic z tych rzeczy, jest już lepiej.

    Dziś odstawiam śpiącą królewnę. Non stop albo śpię, albo bym spała. I boli mnie brzuch :(

    uwo9skjovnetfmk9.png
‹‹ 181 182 183 184 185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ