PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
no nie do konca bo moze trwac i 10dni i 16 .....a ja swoja to raczej dopiero teraz sobie przypomne...Idia wrote:Bolało, piersi urosły, bolała głowa. Ale skończyło się źle. Faza Lutealna trwa 12 do 14 dni jeśli była owulacja. To stała wartość uniwersalna dla każdej kobiety.


-
no u mnie krzyze nawet podczas porodu nie bolaly ale to jest uwarunkowane tym gdzie sie dzieciak usadowi....ja mialam prY porodzie typowo brzuszne skurcze...a te krzyzowe podobno sa najgorsze bo znajome opowiadaly ze czuly jakby im pekal...Doris-83 wrote:Ja miałam bóle krzyża jak w ciąży byłam.
TY SIĘ uspokój!!! Nerwy to najgorsze co może być.Życie nas uczy cierpliwości.

-
nick nieaktualnyZawsze ten sam objaw u mnie @, ból krzyża i już wiem, że się zbliża... dzisiaj też to czuję....Idia wrote:Ja mam bóle krzyża u mnie pierwszy objaw @
Dzień dobry wszystkim...
a ja do mierzenia tempki dopiero się szykuję, od nowego cyklu... nigdy wcześniej nie zastanawiałam się nad jej badaniem, teraz czekam na @ i zaraz po skończeniu zaczynam
-
Jasne,że warto!
W tym cyklu gin powiedział,że ovu nie będzie i wykres to potwierdza.No chyba,że zdarzy się cud
Kapturnica! Oby temperatura była dalej wysoka i będzie ZIELONA KROPA!
kapturnica lubi tę wiadomość
-
Nie dziekuje zeby nie zapeszyc.... :*Doris-83 wrote:Jasne,że warto!
W tym cyklu gin powiedział,że ovu nie będzie i wykres to potwierdza.No chyba,że zdarzy się cud
Kapturnica! Oby temperatura była dalej wysoka i będzie ZIELONA KROPA!
Doris-83 lubi tę wiadomość


-
no ja nie mierze w pochwie nigdy tylko w ustach....i w sumie jak zmierzylam zaraz w ustach roznice mialam 0,4stopnia miedy ustami a pochwa...ta w ustach nizsza...tyle ze innych termomtrem owulacyjnym..trzymam w zapasie bo ja jestem kaleka i juz2stluklam podczas mycia ehehehIdia wrote:Tempka w pochwie po godzinie 8 szaleje.Ja o 7 miałam 37,5
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 08:25


-
hahahah waryjotka..... o ktorej masz endo????bede trzymac w kciukiIdia wrote:Ja się poważnie zastanawiam nad czymś na uspokojenie wieczorem. Bo sobie nerwowo nie radzę. Ja mam objawy nadczynności a nie niedoczynności tarczycy

Idia lubi tę wiadomość


-
13:45
Mój pierwszy endo w życiu! Nawet nie wiem czego się spodziewać
Hehehe waryjotka to w pierwszej części cyklu, teraz to czarownica.
Znalazłam wyniki progesteronu i testosteronu z 2.01.2014. To też był 7 dzień po owu, w 100% nie byłam w ciąży wtedy i jego wartość to 16,3 ng/ml przy normie do 15,9. W tym kontekście moje 23,7 raczej nie wygląda specjalnie obiecująco, zwłaszcza, że było kilka jaj.
a testosteron mam 45,37 przy normie od 9 do 109 ng/dlWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 09:03
-
Idia wrote:13:45
Mój pierwszy endo w życiu! Nawet nie wiem czego się spodziewać
Hehehe waryjotka to w pierwszej części cyklu, teraz to czarownica.
Znalazłam wyniki progesteronu i testosteronu z 2.01.2014. To też był 7 dzień po owu, w 100% nie byłam w ciąży wtedy i jego wartość to 16,3 ng/ml przy normie do 15,9. W tym kontekście moje 23,7 raczej nie wygląda specjalnie obiecująco, zwłaszcza, że było kilka jaj.
a testosteron mam 45,37 przy normie od 9 do 109 ng/dl
laseczko niekoniecznie..kazda z nas ma wlasne okreslone mozl produkowania hormonu ....poza tym wyrzut tego hormonu jest rozny i ma rozne nasilenie o roznych porach dnai!!!...widzialam wykres ciazowy laski co miala tylko 4 z hakiem w 7 dniu po owu a zaszla w ciaze
...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 09:08


-
Prawda jest taka, że co ma być to będzie. Jeszcze tylko kilka dni. W środę gin no i chyba jak się nie uda teraz zajść to się umówię na za 2 tygodnie na laparo. Może mąż jeszcze nie wyjedzie na tę budowę.
Jak 12 dostanę @ to na 17 marca mogę być na laparoskopii. A ja na prawdę nie wiem co jeszcze byśmy mogli zrobić by w ciąży być ;/
kapturnica lubi tę wiadomość





