Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Małami Twój optymizm mnie powala
super choć u mnie tez słoneczko za oknem ale jeszcze troche mrożno jest
No i czekam na wieczorne wieści.
Asiulku jeszcze raz dziekuje ale na szczęście miła pani ze znajomej apteki dała mi ta luteine tym że nie na ryczałt tylko pełno płatną ale wole to niż pożniej jakiś ,,nieprzyjemności'' mieć
Pszczelko nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło pieniążki sie przydadzą i byle do kwietnia a póżniej już bedzie z górki.
A jak ty sie tam dostałaś?? Bo ja wysłałam w ubiegły czwartek zgłoszenie na stronie kliniki i do tej pory nikt się nie odezwał a jest napisane że w ciągu 36g sie odezwą.
I nie wiem teraz czy wysyłać jeszcze raz czy poczekać jeszcze. -
MOnik ja do Novum się zapisałam-telefonicznie.Dzwoniła kiedys do mnie babka z Invicty i bylam u nich zapisana na wizyte kwalifikująca ale zrezygnowalam . Także dzwoń i sie umawiaj nie czekaj az sie odezwa bo jeszcze miejscnie bedzie
Jak nie bedzie miejsc w Gdańsku to zapisuj sie w Wawie- jak bedziesz musiala być dluzej to Was przenocuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 11:40
-
Aaaaaaaa... No to będę dzwonić tylko najpierw skonsultuje to z lekarzem i wezme od niego całą dokumentacje. No i jeszcze w miedzy czasie chce podejść w marcu do 3IUI
A czemu zrezygnowałaś z Invicty??jeśli moge spytać??
A i dziekuje za propozycje noclegu- zapamiętam i mam nadzieje że nie będzie takiej potrzeby bo do wa-wy mam ponad 250km wiec drugie tyle co do gdańska
-
Zrezygnowałam bo wczesniej leczyłam sie w Novum, ostatnio chodzilam prywatnie do babki co pracuje w Novum-myslalam ze juz nie ma miejsc ona powiedziala ze sa.
Zadzwon do invicty bo ja wcześniej byłam na wizycie rejestracyjnej. To z pracownikiem. Wypełniasz i podpisujesz wszystkie papiery ze decydujesz sie na dana klinike. Dają CI wszystkie papiery i jak sie zdecydujesz zapisujesz sie na kwalifikującą-na nia musisz miec juz jakies bad zrobione-AMH na pwno,FSH i maż nasienie bad ogólne. Jak cos więcej to CI na tej rejestracyjnej powie.
I dopiero na kwalifikująćo-startowa. Czyli zapisujesz sie i jak CIe zakwalifikuja ruszesz ze stymulacją Warto sie dowiedziec bo jak w marcu bedziesz miala inseminacje i nie daj Boże się nie uda to nim zrobisz test to bedzie koniec marca kwiecien. Ijak zadzwonisz to moze sie okazać żę sa odległe terminy:/ -
dziewczyny czy jak zastrzyk z pregnylem dostałam 11 lutego (tj 13dc) czyli owulacja powinna być w ciągu 36 h to kiedy powinnam spodziewać się @?czyli pod koniec tego tyg powinnam dostać czy w przyszłym tyg ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 15:47
-
Cześć dziewczyny.
Nie odzywałam się długo długo, złe dni u mnie nastały. Czasem się zastanawiałam, czy to aby nie deprecha... . Po prostu tak czasem jest że człowiek czuje się bezsilny. Wszystko nie tak i na każdej płaszczyźnie coś nie wychodzi i mąż nie taki jak byśmy chciały, i dzidzi nie ma i życie idzie w złym kierunku przez to że jej nie ma i w pracy wkurwiają... . Ech. Tak ostatnio miałam. Ale mam nadzieję, że to już za mną. Ze chandra odchodzi. Ostatnio miałam dziwne sny, a jestem z tych którym to sny się sprawdzają i prawie zawsze coś znaczą. Szczególnie wbił mi się w pamięć jeden. Jechałam samochodem po jakimś obcym mieście i gdy tylko skręcałam w jakieś dróżki - wszystkie były wyłożone brukiem - to one się tak zawężały w końcu że dalej jakby budynki nachylały się na drogę, a droga coraz węższa i nie było przejazdu, to ja wycofuję i w inną drogę, a tu znowu to samo, to ja znów w inną i znów to samo. W końcu zajechałam na parking, a tam w oddali odgłosy wesela, poszłam tam i okazało się że to ślub mojej kuzynki (co już wyszła za mąż bo wpadła o ironio losu) i ona mi mówi tak. - Ty musisz poczekać, te wszystkie drogi będą przejezdne jutro, musisz po prostu poczekać... Ech wstałam rano i pomyślałam sobie że chyba Bóg mi daje lekcje pokory i cierpliwości. Że przecież już nie raz spraktykowałam, że każda sytuacja jest po coś. i każdy spotkany w soim życiu człowiek też jest po coś. Oststnio przeczytałam coś takiego:
Nie wiń nikogo za nic w swoim życiu.
Dobrzy ludzie dają szczęście, źli doświadczenie.
Najgorsi ludzie daja ci dobre lekcje, a najlepsi piękne wspomnienia.
I wiecie co? To jest mega prawda. Czasem to co nas spotyka to jest po prostu kolejna lekcja. A zrozumiemy czego uczy dopiero wtedy, gdy minie lekcyjna godzina.... . W moim przypadku to jest tak, że jedna lekcja goni drugą. I zawsze mam jakieś zakręty po drodze. Ale pora wstać, otrzeć łzy i iść dalej. I przede wszystkim cieszyć się z tego co się ma... . Tego pewnie uczy mnie aktualna lekcja.
A apropo pregnylu i całego tego cyklu to dałam za wygraną i od marca jadę do fest kliniki, może pomogą. I biorę się za siebie....
Dziewczyny głowy do góry... będzie dobrze, oby zdrowie było a z resztą damy radę. Poczytam dzisiaj zaległości i odezwę sie jeszcze. Pozdrawiam was.
Asiulek, czekolada lubią tę wiadomość
mrulinka -
Pszczelka, wspaniale!!!!!!!!!
Mała Mi, czekam z niecierpliwością na wieści po wieczornym usg i mocno kciukam
Monik, dobrze mieć taką miłą panią w znajomej aptece
fryzjerka, to zależy ja długą masz fazę lutealną. Każda z nas może mieć inaczej, 10-16 dc . Bo czekasz na naturalną miesiączkę? Nie wywoływaną progesteronem?
...a z nowości obcięłam włosy , a były prawie do pasa i od razu jestem lżejsza
.
..i już się nie mogę doczekać miesiączki i nowego cyklu... bo ten całkiem jakiś taki pokręcony..
-
Martoszka - skoro podjęłaś taką decyzję, to chyba warto odłożyć w czasie starania o dziecko... Ja chyba bym tak zrobiła... Mimo wszystko życzę Ci, aby się szczęśliwie poukładało w Twoim życiu.
Asiulek - no fajnie się godzić po kłótni
tylko u nas chyba nici z tego cyklu, bo mój mąż leży w łóżku z gorączką, a ja też zakatarzona z bolącym gardłem 
Pszczelka - to bdb wiadomość i jeszcze kasa wpadnie
Fryzjerka - myślę, że pod koniec tygodnia możesz się spodziewać @
Mrulinka - we śnie dostałaś wiadomość, że drogi będą przejezdna jutro i masz poczekać. Czyli poczekać cierpliwie a twoja droga "dziecięca" wkrótce będzie przejezdna. Głowa do góry, będzie dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 19:09
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
A co tu za ożywienie na wątku, dawno nie było takiej produkcji postów
Zaraz idę nadrabiać...
A tak na szybko odebrałam dziś wyniki na przeciwciała przeciw plemnikom (to moje wyniki z krwi)
Wynik: dodatni
Stwierdzono obecność przeciwciał przeciw witce plemnika: +
komentarz kliniczny: najczęściej nie mają znaczenia klinicznego
Więc mimo, że dodatni to bardzo się tym martwić nie będę
Nie wiem czy już Wam mówiłam, ale w marcu zachodzę w ciążę i nic innego mnie nie interesuje
monik, Asiulek, Martoszka, czekolada, Karolcia88 lubią tę wiadomość
-
Jestem, jestem. U mnie sytuacja wygląda następująco: endometrium ładne, pierwszy pecherzyk zapadniety, ale w prawym jajniku rośnie sobie taki w sam raz. Teraz ma 1,8 cm więc jutro ok. 11 pregnyl mam sobie zapodać i w środę IUI. Ech a my mamy urlopy na jutro wypisane. Wstępnie IUI umówiłam na 16,30 ale możliwe, że weźmiemy urlopy na żądanie w środę.
Więcej napiszę później bo teraz z tel. trochę źle mi się klika.
Asiulek, ale zaszalałaś z tą fryzurą. Ciekawa jestem jak teraz wyglądasz ☺
India - no takie podejście mi się podoba. Ja też zachodzę w ciążę w marcu - i niech tylko ktoś powie, że będzie inaczej. ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 21:44
Nikita2, Asiulek, czekolada, Karolcia88 lubią tę wiadomość
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
miesiaczka no niby naturalna miałam stymulacje Clomid-em a później zastrzykz pregnylem na owul. .faza lut. nie wiem jaka mam
nikita tak właśnie dziś pomyślałam ze mogę spodziewać się w tym tyg.
Nie nastawiam się ale fajnie byłoby jakby wyskoczyły 2 kreseczki
-
Dziś pierwszy dzień w pracy po ponad 3 tygodniach... od razu wpadłaqm w wir pracy, aż zapomniałam, że miałam tyle wolnego. Czyli wszystko wróciło do normy
Monik oby się Twoje przeczucia sprawdziły http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/wet-kiss-smiley.gif
Ja już tak uwierzyłam w tą ciążę w marcu, że naprawdę innej opcji nie widzę
Powiem Ci, że dla mnie masakryczne podejście tego lekarza... ja rozumiem, ze pacjentka może sobie robić przerwę od monitoringu, ale lekarz?? Dosłownie jakby ktoś mi wymierzył policzek
Straciłabym do takiego zaufanie...
Olej dziada.. zrób mu na złość i zajdź w ciążę
Asiulek Ty to masz wenę przy odpisywaniu na posty
Ja właśnie po to wybrałam jogę, bo nie tylko o ciało mi chodzi, ale właśnie chcę się wyciszyć. Oby pomogło...
A wy działajcie, skontrolujcie to co trzeba i do roboty! 
Następny cykl jest Wasz!
I widzę, że szykuję się zmiany na wiosnę... od fryzurki się zaczęło
anakonda czyli mocno zaciskamy kciuki Musi się udać
Nikita a dlaczego chcesz zrezygnować z monitoringu? Przez kłótnie... nie martw się, spięcia w każdym związku się zdarzają. Zdrówka życzę i sił
Mała Mi myślałam o Tobie... mam nadzieję, że po USG dobre wiadomości
Suzi obyś się nie doczekała zabiegu!
Pszczelka no i super wiadomości... w końcu miałaś tam kamienie szlachetne to i kasa się za nie należy
No i super, że miejscówka zaklepana
Asiulek, monik lubią tę wiadomość
-
Mała Mi - super wiadomość!!! Teraz tylko się postarajcie serduszkować
Dziewczyny, wszystkie zachodzimy w ciążę w marcu i nie ma innej opcji!
India, nie tylko przez kłótnię, chociaż przez to mogą być nici z serduszkowania, ale też przez chorobę. Chyba po prostu nie mamy ochoty na sex.
A jak nie będziemy serduszkować to nie trafimy w ten dzień![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 21:03
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
hehe, no to zapowiada się piękny początek wiosny!!!!!!!!!
mnie również proszę dopisać do listy! MARZEC JEST NASZ!
Mała Mi, no to trzymam kciuki za środę i zdrowaśkuję
Nikita, to nóżki wymoczyć, ciepłe skarpety i aspirynka na noc
India, podoba mi się Twoje podejście,od razu lepiej
fryzjerka, ja mam nadzieję i kciukam za to ażeby n@ ie przyszła do Ciebie przynajmniej przez najbliższych 9 m-cy
Moja nowa fryzurka jest super z tyłu krótkie z przodu długie 
. Miałam dzisiaj takiego powera że hoho, wysprzątałam mieszkanie, obleciałam miasto, fryzjera, upiekłam chlebek i mnóstwo innych ...ale teraz jak Hanię usypiałam to już odleciałam ... no i budzę się nagle a tu jej nie ma obok, przestraszyłam się i wyskoczyłam z łóżka... a ona już w swoim łóżeczku... film mi się urwał , dobrze ze tatuś czuwa
Dobranoc Kobietki
