X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    anakondo nie wiem czy ci odpowiadalam :) mąż ma kiepska morfologię (2%), i przeciciala przeciwplemnikowe, czyli plemniki same sie unicestwiają...

    zobaczymy co powie urolog. Jesli da sie jakos zbic pciala lekarka stwierdzila ze mozna sprobowac IUI wszytskoz alezy co sie uda zdiagnozowac u urologa i czy w ogole cos znajdzie, bo jak wsyztsko w porzadku to poprostu czasami tak sie dzieje bez przyczyny ze sa te przeciwciala.
    Opu...na przeciwciała przeciwplemnikowe podają często encorton by nieco wyciszyć reakcję immunologiczną organizmu. To steryd działa przeciwzapalnie. Może porozmawiaj z ginem.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale to moj maz musialby lykac ? Troche boje sie sterydow - a gin mowila ze sterydy nie zawsze dzialaja poprostu...

  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie! Już jestem w szpitalu, pobrali mi krew, włożyli venflon i zmierzyli ciśnienie. Leżę sama na sali, smutno trochę :(

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj sie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie bój się laparo- nic strasznego tak naprawdę, szybko się dochodzi do siebie. Po 3 dniach właściwie jedynie szwy przypominają o zabiegu. No i ból jak mocne zakwasy po wf-ie :)
    Ja nadal jestem w fazie podniecenia, że miałam owulacje. Drugą od 2 lat chyba :)
    Raz wychwyciłam w październiku, a tak ciągle doopa.
    Miałam owulacje, pregnyl działa na mnie, oby to przyspieszyło zaciążenie :)))
    Sory za ten spam, no ale tak się cieszę :P

    Pazyfae lubi tę wiadomość

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    Ale to moj maz musialby lykac ? Troche boje sie sterydow - a gin mowila ze sterydy nie zawsze dzialaja poprostu...
    Tak, łykać. Jak mają je kobietki to łykają jak gin jest ogarniety.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • migot_ka Autorytet
    Postów: 925 751

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Hehe, jak zaszłaś w ciążę to temperatura raczej nie spadnie Kochaniutka :P
    Mam nadzieję:) W takim razie niech taka zostanie:)
    Tulipanna tak się cieszę, ze Ci się udało:))) Jesteś dla nas mega motywacją:)

    cd6eba17355731e3e3034216a793cfae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się :) już po urlopie... ech niestety

    Po silnym nocnym bólu brzucha byłam wczoraj u gina.
    Okazało się, że torbiel pękła.
    Spotkała mnie też niespodzianka, bo w 9 dc miałam pęcherzyk o wielkości 22,5mm, endo 9,5mm, więc ładnie to wygląda.
    Wzięłam wczoraj zastrzyk Ovitelle, po raz pierwszy, wiec oby był skuteczny ;)
    Trochę się martwiłam, że w 9 dc pęcherzyk będzie niedojrzały, ale okazało się, że estradiol był na poziomie 418,8 pg/ml

    Jutro idę podejrzeć czy ładnie pękł, trzymajcie kciuki ;)

    Nikita nie stresuj się, będzie dobrze.

    Opu ja brałam steryd przez ponad 2 miesiące i było ze mną OK ;)

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O własnie, wiedziałam, że India tu najlepiej powie o encortonie i przeciwciałach, tylko coś dawno Jej nie było.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat brałam Metypred, ale to też steryd i własnie brałam go w związku z przeciwciałami :/ Ale po tym jak się okazało, ze jeszcze Tż ma kiepskie nasienie zbuntowąłam się i powiedziałam, ze więcej nie chcę go brać (to było podczas zwątpienia, ze kiedykolwiek zajdę w ciążę).
    Pamiętam jak go zaczęłam brać kilka dni miałam nerwowych, ale później się wszystko unormowało. Niestety każą pilnować wagi, nawet moja endokrynolog uprzedziła, że prędzej czy później waga pójdzie w górę, bo niestety to wielki minus mojego sterydu i muszę uważać na jedzenie. Przytyłam nienznacznie, bez wagi nie rzuca się w oczy ;)

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Bella, super! Trzymam kciuki!

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4717 1579

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej
    Monik u nas na razie cisza . Totalna przerwa nie liczę na cud wiec jest luz i bez sterów Nawet dzisiaj spojrzałam który mam dc bo nie w temacie byłam. Na ivf czekamy do stycznia oby nie bo brak kasy w klinice .
    Za wszystkie trzymam kciuki

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda aż do stycznia, teraz już nie robią?

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Mam pytanie,byc moze ktoras z Was miala podobny przypadek albo orientuje sie jak to moze wygladac. Mam prawdopodobnie LUF-nie pekaja mi pecherzyki. Rosna i wchlaniaja sie po miesiaczce. W zeszly czwartek mialam pierwszy raz podany Pregnyl 5000jx2. W sb na kontroli gin potwierdzil ze pecherzyk pekl i bylo duzo plynu. Dzis zmierzylam sobie temp(nie mierzylam juz od jakiegos czasu bo odpuscilam)i wyszlo mi 36,5 czyli taka no z nizszych temperatur. I czy skoro mam taka temp ok 6 dpo to oznacza ze tej owulacji nie bylo?pytam bo juz raz u innego ginekologa tak mialam ze potwierdzil pekniecie pecherzyka a pozniej na rutynowej kontroli okazalo sie ze on jednak nie pekl...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 21:26

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pazyfae- jedyne co mi przychodzi do głowy w twojej sytuacji to albo trafiłaś na chwilowe obniżenie temperatury w przypadku implantacji zarodka, albo masz niski poziom progesteronu i mimo, że pęcherzyk pękł to ewentualna ciąża się nie utrzyma, bo progesteron szwankuje.
    Albo trzecia opcja- w tym cyklu na początku miałaś tak niskie temperatury, że ta 36,5 to jest wysoka, właściwa temperatura.
    Ale to tak na chłopski rozum sobie myślę.

    Pazyfae lubi tę wiadomość

  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuję Klara Bella:) poczytalam sobie troche o progesteronie i pojde na badanie,zobacze. Staram sie nie panikowac i nie wymyslac ale niestety niejeden lekarz mnie juz zawiodl i jesli sama sie na cos nue upre albo w swoim zakresie nie zrobie to przy pomocy lekarzy bylabym w tym samym punkcie co ponad rok temu(tyle sie staramy)

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pazyfae- niestety znam ten ból. Gdybym sama się sobą nie zajęła to byłabym w ciemnogrodzie nadal...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dostalam duphaston chyba na wspomozenie zagniezdzenia ewentualnego. NIe wiem czy mam go brac ( musialabym zaczac dzis) bo boje sie ze mi rozreguluje cykl ( a mam umowiona juz histeroskopie na sierpien a @ regularne). Jak sadzicie ?

    Moja ginka ( bylam wczoraj u innego) twierdzi ze w naszej sytuacji naturalne zajscie w ciaze bedzie bardzo trudne... wiec nie wiem sama czy mam lykac tego dupka.

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4717 1579

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    anakonda aż do stycznia, teraz już nie robią?
    Na tą chwile nie czekam za telefonem z kliniki. Mogłabym zmienić klinikę ale jeśli zrobilibyśmy to na tym etapie to musiałabym w tej klinice już zostać . A gdyby coś nie tak szło to nie mamy już wyjścia. Ewentualnie po wakacjach będziemy myśleć co i jak . Na razie skupiamy sie na sobie i ja nad moją wagą która jak przeklęta nie chce spadać .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4717 1579

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu jeśli masz mieć histeroskopie w sierpniu to moim zdaniem bez sensu ale jeśli staracie sie to ja bym brała bo nigdy nie wiadomo co tam nam los napisze . Ja w ciaze zaszłam z zaskoczenia gdzie mąż miał morfologię 0% więc zawsze szansa jest

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
‹‹ 196 197 198 199 200 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ