X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Eltasz Autorytet
    Postów: 733 1518

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara dzięki, własnie też się nad tym zastanawiam. Tylko wiesz, w głowie siedzi niepokój czy ten pęcherzyk tak naprawdę w końcu pękł czy nie ;)

    Eltasz
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eltasz wrote:
    Klara dzięki, własnie też się nad tym zastanawiam. Tylko wiesz, w głowie siedzi niepokój czy ten pęcherzyk tak naprawdę w końcu pękł czy nie ;)
    W tym pomoże CI tylko usg. Testy owulacyjne nie wylkrywają pękniecie pęcherzyka, więc nie wiem po co je robisz, szkoda kasy i nerwów. One wykrywają jedynie pik LH, który niekoniecznie doprowadza do pęknięcia. Lepiej idz na monit

    Eltasz lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 22:21

  • Eltasz Autorytet
    Postów: 733 1518

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kontrolne usg mam w środę, będę wiedziała na bank :)

    Eltasz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fryzjerko, udanego urlopu :)
    U mnie monit wykazal jedna wielka ma sa kre !
    Pechrzyki owszem sa - w 9dc maja 14mm i 10mm
    Ale endo.... 3mm ... i to w najgrubszym miejscu
    Dostaalm estrofem 3x1 i czekam czy cos pomoze ( we wtorek kolejne usg)
    JusWik - ja jezdze do Kato - 100 km w jedna strone :) trafilam na fantastycznego lekarza i jestem dobrej mysli :) W moim miescie owszem monity mialam ale ZERO pomocy na moje problemy wiec jak nie urok to sraczka ;P takie monity mozna sobie schowac do szuflady ;P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy owulacja może wystąpić 48h po zastrzyku?
    Właśnie jestem 48h po pregnylu i dopiero teraz boli mnie prawy jajnik tak wyczuwalnie, dłużej.

  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Opu a jakie mąż ma wyniki próbowaliście witamin ? Mój też miał kiepskie ale poprawiły się na szczęście i przy słabych parametrach miałam IUI . Ja na waszym miejscu spróbowała bym 1 IUI a potem IVF . Mój gin twierdzi że trzeba zrobić wszystko co sie da by ostatni krok zostawić na końcu czyli IVF .
    Pszczelka a wy kiedy ruszacie dalej ?
    Monik a co u Ciebie
    Mała mi oby lipiec był dla Ciebie szczęśliwy .

    Na początek Witam nowe forumowiczki :-)

    Anakondo dziekuje za pamiec :-) co u mnie? hmm czekam kolejny cykl na transfer gdyż planowo sie nie odbyl bo mialam zrosniętą szyjke ale już jestem po zabiegu rozszerzenia i teraz czekam na @ i bede sie szykowac do criotransferu.

    A jak u Ciebie przedstawia sie sytuacja???

    Zaraz poczytam zaległości bo dawno tutaj nie zaglądałam ;-)



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakondo nie wiem czy ci odpowiadalam :) mąż ma kiepska morfologię (2%), i przeciciala przeciwplemnikowe, czyli plemniki same sie unicestwiają...

    zobaczymy co powie urolog. Jesli da sie jakos zbic pciala lekarka stwierdzila ze mozna sprobowac IUI wszytskoz alezy co sie uda zdiagnozowac u urologa i czy w ogole cos znajdzie, bo jak wsyztsko w porzadku to poprostu czasami tak sie dzieje bez przyczyny ze sa te przeciwciala.

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesć Dziewczyny, jestem tu nowa i przeczytałam prawie cały wątek o Pregnylu. Ja dostałam 10000 j. wczoraj ok. 12. i na razie nic, kompletnie nic mnie nie boli, nic nie czuję, już się zaczynam martwić, ze pęcherzyk nie peknie..
    Ostatnio nie pękł po 5000 j.

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est- nie martw się, że nic nie czujesz :) ja miałam zastrzyk Pregnyl 5tys w 12 dc i nic nie czułam spektakularnego.
    Dzisiejsze usg pokazało ciałko żółte !!!!!!!!!!!!!!
    Boże miałam owulację TAKA JESTEM SZCZĘŚLIWA :) :) :)

    czekolada, tulipanna, JusWik, migot_ka lubią tę wiadomość

  • monik Autorytet
    Postów: 537 271

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Est nie zawsze sie czuje pekniecie pecherzyka. Równie dobrze może pęknąć w nocy i możesz przespać owulacje. Więc nie martw sie na zapas, trzeba wierzyć że podwójna dawka pregnylu podziała :-)

  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogłaszam, że jutro rano melduję się w szpitalu, pojutrze mam laparo. Stresa mam jak cholera, zwłaszcza że nigdy nie byłam w szpitalu. W środę będzie 15dc, późno, ale nie było wcześniej miejsca w szpitalu. Pisałam do gina, że mam obawy i może przesunąć to na nast. cykl. Odp. że spokojnie mam przyjechać. To jadę ;) Trzymajcie kciuki, buziaki :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 23:11

    migot_ka lubi tę wiadomość

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kciuki trzymam :)
    Emek juz po wizycie u urologa, ogolnie obyczajowa tragedia na tej mojej wiosce, ale mial usg ktore niczego nie wykazalo. Badanie zykle tez nie, zadnych zylakow etc. Dostal do zabadania hormony i tyle. A co to badan nasienia ktore pokazal - lek stwierdzil ze jest fantastyczne poprostu matko co za buraki tutaj ... No nic dobrze ze usg w porzadku, prostata i te sprawy tez.
    Zbadamy hormony jak beda w normie no to zobaczymy co dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 05:58

  • migot_ka Autorytet
    Postów: 925 751

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara bella gratulacje:)
    Nikita2 ja miałam we wrześniu laparo i histero...też pierwszy raz w życiu byłam w szpitalu, ale przeżyłam - tylko najgorsza ta narkoza...
    Ja po pregnylu też nie czułam nic...bolało mnie tylko podbrzusze... poza tym wysoka temperatura ciągle się utrzymuje, nie powinna już spadać??

    cd6eba17355731e3e3034216a793cfae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikita...bądź dzielna - jak Twoja imienniczka nickowa :) tylko nikogo nie zabijaj hihi :)
    Kciukam :)

    Witam też nowe koleżanki i obiecuję nadrobić wątek w wolnej chwili :)
    Kciukam za każdą z Was i ... niestety w dalszym ciągu nie wiem co to są za 0 i 1 pod nickami bo nie odpisali mi jeszcze :(

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    migot_ka wrote:
    Klara bella gratulacje:)
    Nikita2 ja miałam we wrześniu laparo i histero...też pierwszy raz w życiu byłam w szpitalu, ale przeżyłam - tylko najgorsza ta narkoza...
    Ja po pregnylu też nie czułam nic...bolało mnie tylko podbrzusze... poza tym wysoka temperatura ciągle się utrzymuje, nie powinna już spadać??
    Hehe, jak zaszłaś w ciążę to temperatura raczej nie spadnie Kochaniutka :P

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klara_bella wrote:
    Est- nie martw się, że nic nie czujesz :) ja miałam zastrzyk Pregnyl 5tys w 12 dc i nic nie czułam spektakularnego.
    Dzisiejsze usg pokazało ciałko żółte !!!!!!!!!!!!!!
    Boże miałam owulację TAKA JESTEM SZCZĘŚLIWA :) :) :)
    Jesteśmy z |Ciebie dumne :) Brawo! Gratki, Mam nadzieję, żę spektakularnie wykorzystałas seksi fatałaszki :)

    klara_bella lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanna jak sie czujesz :) w tym blogoslawionym stanie :)?

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikita2 wrote:
    Ogłaszam, że jutro rano melduję się w szpitalu, pojutrze mam laparo. Stresa mam jak cholera, zwłaszcza że nigdy nie byłam w szpitalu. W środę będzie 15dc, późno, ale nie było wcześniej miejsca w szpitalu. Pisałam do gina, że mam obawy i może przesunąć to na nast. cykl. Odp. że spokojnie mam przyjechać. To jadę ;) Trzymajcie kciuki, buziaki :*
    Spokojnie, będzie dobrze. Ja się bałam bardzo, ale Dziewczyny mnie uspokajały. Nie czytaj tylko wątku o laparo (o ile już nie wyczytałaś):) Nic strasznego. Ja 2 godziny po laparo wstałam i już normalnie łaziłam. Dziewczyna z łóżka obok też. Ani nie wymiotowałam ani nic złego się nie działo, na drugi dzień rano poszłam do domu. A już o 16-ej narzekałyśmy z tą dziewczyną że jestesmy głodne i chcemy jeść, uraczyli nas herbaką i sucharami, bo nie mogłyśmy wytrzymać :P

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    Tulipanna jak sie czujesz :) w tym blogoslawionym stanie :)?
    Hmmmm...włąśnie wróciłam z badań krwi. Jutro wyniki, w czwartek drugie usg. Czuję się względnie poza tym, że rano wstaję, np. o 5:40 dziś, latam ciągle siku, rano ale od niedawna, od jakiegoś tygodnia dopiero targa mną na wymioty rano *brzuch pusty rano, więc na targaniu się kończy) i po pracy, popołudniu jestem mega śpiąca.. chociaż zawsze byłam z tych co w dzień nie śpią, wręcz zasze mówiłam, że od spania jest noc :) Staram się nie spać, ale czasem to silniejsze :)I trochę bolą piersi. I ten ból był w zasadzie pierwszym objwaem 3 dni po planowanej @.A w czasie planowanej @ brzuch bolał jak na @ więc byłam pewna że @ przyjdzie..Śmieję się, że prędzej bym się spodziewała że osiwieję niz ze w tym cyklu zajdę w ciążę, bo jak spojrzeć na wykres to nie było zbyt serduszkowo w tym miesiącu u nas, jak nigdy, zero leków, zamieszanie, kłopoty, działka..

    Nikita2 lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
‹‹ 195 196 197 198 199 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ