Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja trzymam kciuki za Twoje zdrowie, niech już nic nie stanie na drodze, miej już to za sobą. Ty za mnie tez trzymaj, trzymaj ....opu wrote:Edka, kciuki zaciskam za wypasione ( w granicach normy ;P ) AMH, i mam nadzieje ze IUI nie bedzie potrzebna
. Znowy idziemy leb w leb ;P z tym ze u mnie nic nie bedzie bo jak sie nie przeziebie bedzie laparo. I niech juz jest, bo taki odkladany stres to nic dobrego
-
dziewczynki zdrowiejcie ja tez chora
a tu do pracy na 2 zmiane trzeba iść
tulipanna we wtorek miałam podany Pregnyl a w czwartek miałam monitoring i pęcherzyka już nie było ćmienie póki co ustało. czekam co będzie dalej. jakoś sie nie nastawiam na ten cykl bo za mało 
było
-
nick nieaktualnyEdka jasny gwint glowa mnie boli, w pracy moja kierownik chodzi zasmarkana kaszle tak ze wypluwa pluca ... Znowu sie boje ze sie zaraze
i nic z operacji nie wyjdzie. Nie wiem co robic chyba dzis apap wezme ... Sama nie wiem nawet co moge zrobic zeby bylo lepiej... Lykam odpormax... Ale kurde jak katar nawet zlapie to sie moge chyba znowu z terminem pozegnac a wtedy to juz chyba podpale ta firme...
-
No wiec mowie-pekl pecherzyk a cmilo Cie bo draznil plyn w zatoce douglasa. Stad pojawia sie ból po owulacji,ten płyn drazni i pobolewaDea28 wrote:dziewczynki zdrowiejcie ja tez chora a tu do pracy na 2 zmiane trzeba iść
tulipanna we wtorek miałam podany Pregnyl a w czwartek miałam monitoring i pęcherzyka już nie było ćmienie póki co ustało. czekam co będzie dalej. jakoś sie nie nastawiam na ten cykl bo za mało było
Dea28 lubi tę wiadomość
-
i jak tam? dużo witaminy c, albo w maseczce siedź w pracyopu wrote:Edka jasny gwint glowa mnie boli, w pracy moja kierownik chodzi zasmarkana kaszle tak ze wypluwa pluca ... Znowu sie boje ze sie zaraze i nic z operacji nie wyjdzie. Nie wiem co robic chyba dzis apap wezme ... Sama nie wiem nawet co moge zrobic zeby bylo lepiej... Lykam odpormax... Ale kurde jak katar nawet zlapie to sie moge chyba znowu z terminem pozegnac a wtedy to juz chyba podpale ta firme...
-
nick nieaktualnynarazie wzielam urlop na zadanie i mysle co dalej. Na 10,15 mam lekarza i jak nie da zwolnienia sama sobie urlop wypisze do konca tygodnia
obudzialm sie juz z podwyzszona temperatura a na noc wzielam apap...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 08:49
-
nick nieaktualny
-
Opu już spoko wyczytałam, ze antykoncepcja czy terapia hormonalna, jak i dzień cyklu nie ma znaczenia, nie trzeba być nawet na czczo :)a do tego przeanalizowałam, ze gdyby nie można było to by mnie gin na AMH nie wysyłał jednocześnie każąc mi zażywać clo
a Ciebie jak coś rozkłada to apap to lipa, bo nie jest przeciwzapalny, ja wiem ze może dla staraczek bezpieczniejszy, ale przy takich stanach lepsza jest polopiryna albo Nurofen, chodzi o te działanie p/zapalne, apap nie ma takich właściwości.
-
Jutro zaczynam przygotowania badaniowe do inseminacji. Jutro zrobię to AMH, bo na nie czeka się 2 tygodnie. Oboje musimy zrobić WR, HBs,HIV i HCV. Jeśli któreś z tych badań na wynik czeka się dłużej to wtedy tez szybciej zrobimy, a jak nie to trochę czasu na to jeszcze mamy. W poniedziałek będę miała 9dc więc będę już świeżo po @, z resztą krwawienie to raczej już jutro ustąpi, będę jeszcze tylko plamić, ale do poniedziałku powinno być już czysto, wtedy zrobię wymazy; ogólny, na chlamydię i cytologię. Wszystko to już miałam, ale musi być świeże, a cytologia z 12 m-cy a moja ma z 1,5 roku. Na cyto też na wynik czeka sie 2 tygodnie. w czwartek 22.10 w 12 dc idę na monit, zobaczymy co tam urosło po clo, które żrem od dziś do soboty. Pewnie na jednym monicie się nie skończy. Tak liczyłam mniej więcej, to jak sie nie uda w tym cyklu to w następnym bym chciała robic tą IUI, to by było ok. 20.11, wszystko oczywiście zależy od tego cyklu ile trwał będzie itp. Badania zrobię, bo jak nawet zajdę to już nie będę musiała ich robić w ciąży, mówię o tych WR<HBs, HIV i HCV. Nie wiem tylko jak gin podejdzie do tego mojego pomysłu że w listopadzie, czy nie bedzie chciał zrobić znowu cyklu odstępu w stymulacji, wtedy IUI by mi wypadała ok 20.12 co trochę lipnie, bo jak się przesunie owu to kto mi tą IUI zrobi w wigilię czy święta??
-
Hej Dziewczyny,
Przeczytałam prawie cały topic i jeśli nie macie nic przeciwko to chęcią dołączę.
To mój pierwszy cykl stymulowany z CLO i pregnylem i w zasadzie pierwszy cykl porządnie monitorowany.
Moja historia w dużym skrócie:
Mieszkam w Irlandii.
Staramy się od jakichś czterech lat, pierwszy rok zupełnie nieowocny, w drugim i trzecim cztery poronienia na bardzo wczesnym etapie (5,6 tydzień) po nich zdiagnozowano u mnie hiperprolaktynemię czynnościową i Hashimoto. Zaliczyliśmy klinikę niepłodności gdzie nam powiedziano że nie zajmą się naszym przypadkiem bo w zasadzie my w ciążę zachodzimy tylko nie jesteśmy w stanie utrzymać (kurczę jakbym nie wiedziała - oczywiście za trafną diagnozę trzeba było zapłacić).TZ miał badane żołnierzyki dwa razy - niby wszystko w porządku dopóki nie trafiliśmy do obecnej lekari u której mam nadzieję w końcu nam się powiedzie. Pani doktor zauważyła u mojeho TZ bakterie i po dwóch terapiach antybiotykowych dostaliśmy zielone światło na starania. Cykl stymulowany bo bardo chcielibyśmy bliźniaki. Tyle o mnie.
Gratuluję wszystim ciężarówkom!!!
Pozdrawiam,
Kasiek
Asiulek, Nikita2 lubią tę wiadomość
Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA
7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017 -
Jak to jest z ta tempka? Obudzilam sie dzis do toaley o 5:30 i zmierzylam teperature bylo 36.98. Zawsze mierze o 6:30 jak wstaje do pracy. Wiec o 6:30 bylo tylko 36.80. Wydawalo mi sie ze w ciagu godziny powinna jeszcze isc w gore?! Juz sie pogubilam w tym wszystkim. Czytalam ze wstawanie na siu siu nie powinno miec wplywu a jednak... ???Hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA
7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017 -
nick nieaktualnyCześć Kasiek!Kasiek23 wrote:Jak to jest z ta tempka? Obudzilam sie dzis do toaley o 5:30 i zmierzylam teperature bylo 36.98. Zawsze mierze o 6:30 jak wstaje do pracy. Wiec o 6:30 bylo tylko 36.80. Wydawalo mi sie ze w ciagu godziny powinna jeszcze isc w gore?! Juz sie pogubilam w tym wszystkim. Czytalam ze wstawanie na siu siu nie powinno miec wplywu a jednak... ???
Ostatnio doczytałam kilka ciekawostek o mierzeniu temperatury, może Ci się przydadzą:
1) jeżeli mierzysz elektronicznym, zanim go włączysz, wkładaj go do miejsca w którym będziesz mierzyć na 2 minuty. Dopiero potem włącz i zacznij pomiar.
2) pomiar zaraz po obudzeniu-bez wstawania itd
3) jeżeli odchylenie czasowe wynosi +/- 30 minut, nie ma to znaczenia. Natomiast jeżeli więcej niż 1 h, to wtedy za każdą godzinę wcześniejszego niż zwykle pomiaru dodajemy 0,1, a za każdą godzinę późniejszego pomiaru odejmujemy 0,1.
Mam nadzieję, że pomogłam:)
pozdrawiam i powodzenia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 11:47
-
Dzieki Ruda:) Nie wiem dlaczego, ale zawsze myslalam ze jak mierze pozniej to dodaje 0,1 stopniaHashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa, MLR 58% po szczepieniach, KIR AA
7 strat w 6-7 tygodniu (nigdy nie było serduszka) między 2013 - 2017
