Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam jeszcze jeden, zrobie rano dla spokojnosci sumienia-to bedze 32 dc. Ale na tescie pisalo, ze nie ma znaczenia czy z moczu porannego czy np wieczornego, ale od kiedy pamietam, to zawsze sie mowilo ze w porannym jest najwyzsze stezenie.
India a w ktorym dc mialas pregnyl i w jakiej dawce?
PCO, cykle stymulowane Clo i Pregnylem, u meza oligo - astheno - teratozoospermia i ponizej 1% plemnikow prawidlowych. Walczymy o drugie dziecko.
-
Ja rowniez trzymam za Ciebie kciuki, daj znac, jak wyszlo u Ciebie. A tak w ogole to kiedy planujesz testowac?PCO, cykle stymulowane Clo i Pregnylem, u meza oligo - astheno - teratozoospermia i ponizej 1% plemnikow prawidlowych. Walczymy o drugie dziecko.
-
Mnie podwojna wychodzila do niemal 11 dnia cyklu ale ja mialam podwojna dawke. Z kazdym dniem byly coraz slabsze.PCO, cykle stymulowane Clo i Pregnylem, u meza oligo - astheno - teratozoospermia i ponizej 1% plemnikow prawidlowych. Walczymy o drugie dziecko.
-
Ja do tej pory też miałam podwójne dawki, ale w tym cyklu lekarz zaszalał
Niestety pęcherzyk i tak najprawdopodobniej nie pękł tylko zaczął się wchłaniać.
Jutro i tak mam umówioną wizytę, więc pewnie mi zrobią USG żeby zobaczyć czy nie ma przypadkiem torbieli
-
Tak sie zastanawiam czy jest sens powtarzac ten test jutro czy ta pojutrze. Mysle, ze gdyby cos mialo wyjsc, to juz by wyszlo. Jak bylam w ciazy z corka (dwa lata temu) to wlasnie w 31 dc pokazala sie druga kreseczka.PCO, cykle stymulowane Clo i Pregnylem, u meza oligo - astheno - teratozoospermia i ponizej 1% plemnikow prawidlowych. Walczymy o drugie dziecko.
-
To daj znac, co i jak. Ja do tej pory bylam na Ovitrelle, ale jako ze moj lekarz wyjezdza na polroczny staz, to musialam czasowo zmienic lekarza, a on z kolei pregnyl przepisuje.india wrote:Ja do tej pory też miałam podwójne dawki, ale w tym cyklu lekarz zaszalał Niestety pęcherzyk i tak najprawdopodobniej nie pękł tylko zaczął się wchłaniać.
Jutro i tak mam umówioną wizytę, więc pewnie mi zrobią USG żeby zobaczyć czy nie ma przypadkiem torbieliPCO, cykle stymulowane Clo i Pregnylem, u meza oligo - astheno - teratozoospermia i ponizej 1% plemnikow prawidlowych. Walczymy o drugie dziecko.
-
India a robisz cały czas testy z tej samej firmy? Ja miałam zastrzyk z pregnylu w 13 dc, w 15 dc rano była owu. Czy ma sens zrobić test w sylwestra? Tzn. 25 dc. ? Bo idę na imprezę i zastanawiam się czy coś wypić czy nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 08:03
-
cookiemonster wrote:Podłączę się na chwilę Dziewczyny do Was - Mała Mi skąd decyzja o dr Horaku? Czytałam opinię w necie i jest tyle samo pozytywnych, co negatywnych? Szukam kogoś, kto na Śląsku jest dobrym diagnostą i dlatego mnie zaciekawiłaś
I drugie pytanie/prośba, możesz napisać jakie dokładnie hormony w 3dc robiłaś - chcę we wt na własną rękę zrobić i nie wiem czy wybrałam dobre (LH, FSH, testosteron, AMH i estradiol), a widzę, że Ty wypisałaś coś jeszcze - pomożesz?
Cookiemonster, zacznę od końca Już szczerze nie pamiętam bo kartę z wykazem badań zostawiłam w laboratorium ale było jak piszesz: LH, FSH, Estradiol, Prolaktyna, AMH, witamina D3, i jakieś dwa MAR-testy IgG pośr. chyba i jakiś drugi. Ale co to i na co to, to nie mam pojęcia 
A co do Horaka to...mój endo jest u niego specjalistą od "prostowania pacjentek pod względem tarczycy" i jak usłyszał, że ja już nie wracam do swojej kliniki bo im już nie ufam, to mi zaproponował Horaka. Sam stwierdził, że pracuje z nim od 16 lat i widzi efekty. A, że chyba żadnemu lekarzowi tak nie ufam jak mojemu endo...który w dodatku dał mi "zielone światło do starań" (na takie zielone światło czeka Horak przy każdej pacjentce mającej problemy z tarczycą) ... to uznałam, czemu nie tam.
Poza tym, we wrześniu moja znajoma urodziła ślicznego chłopczyka....a starali się 6 lat...przeszli chyba połowę lekarzy od niepłodności w okolicy, a problem znalazł i wyleczył właśnie Horak.
Na razie wiele nie mogę powiedzieć, bo byłam dopiero na 1 wizycie (5 stycznia idę na drugą), ale szczerze, to żaden ginekolog...ba lekarz nawet, nie zrobił tak dokładnego i szczegółowego wywiadu ze mną jak on.
Siedziałam bitą godzinę, ale obejrzał wszystkie papiery co miałam, przebadał mnie i co najważniejsze dla mnie, ma plan działania
Co do badań... miałam wyniki z Gyncentrum i sam powiedział, że ich nie kwestionuje bo widać mają porządne laboratorium, choć sam stwierdził, że najbardziej ufa swoim No i dodatkowo, moje już się trochę zdezaktualizowały, ale dały mu duże światło na sytuację moją i męża.
Miałam czekać do @ bo wg ugs było ciałko żółte i jak to on stwierdził: jeśli dobrze serduszkowaliśmy to powinno być tu pięknie... no ale daliśmy ciała hihi bo @ przyszła
Tak więc, ja jestem już po badaniach, mąż dzisiaj będzie dzwonił umówić się na swoje ...i 5 stycznia dowiem się kiedy idę na laparoskopię
Po drugiej wizycie będę wiedzieć coś więcej Na razie jestem pozytywnie nastawiona
India daj znać jak tam beta?!
Kendra... a bierzesz luteinę?? Bo może ona Ci wydłuża cykl przy jednoczesnych negatywnych testach ?
Jezu, Ty się tym zajmij !
