X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 8 kwietnia 2016, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    śle wiruski :*:*:*:*:*:*:*

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała mi miałaś czekać do rocznicy katastrofy smoleńskiej, a to dzisiaj, więc jak u Ciebie się sprawy mają??:)

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka... no widzisz. Miałam testować w rocznicę, a ja tutaj już po @ jestem :) hihi
    Nawet wieczorem uczciliśmy z mężem nowy cykl hihi tzn. zaczęliśmy już "trenować" ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 07:38

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Holly Ekspertka
    Postów: 199 77

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi, trening czyni mistrza:) będziecie mieli brzdąca na medal.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 23:08

    Kasiek23 lubi tę wiadomość

    podwyższona prolaktyna, lekka insulinoopornosc, krótka faza lutealna, łagodny czynnik M,
    VII 2015 8 tydz c. naturalna
    VIII - X 2017 IUI nieudane x 3
    XII 2017 - ICSI 8dpt3dt -bhcg 21,5
  • Magra Debiutantka
    Postów: 11 2

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam!
    Podzielę się z Wami moimi doświadczeniami.
    Mam za sobą już dwie IUI!
    Pierwsza nie przyniosła efektu, w trakcie zabiegu okazało się, że mam nienaturalnie wygiętą i mocno zamkniętą szyjkę, przez którą lekarz nie mógł się przedostać. W kolejnym cyklu przyszłam zabieg hegarowania szyjki i tak w niedzielę 10.04 przeszłam drugą IUI.
    IUI wykonana na lekko ponad dobę po podaniu Pregnylu. Lek dostałam w sobotę, gdy pęcherzyk osiągnął 20mm. Sam zabieg IUI przebiegł bezproblemowo, udało się podać nasienie do macicy. Od poniedziałku przez 12 dni mam przyjmować Duphaston.
    To już nasz 5 rok starań, mam nadzieję,że blokowała nas do tej pory odkryta niedawno "sprawa szyjki".
    Trzymam kciuki za Was kobietki!

    Magra
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, coś tu cicho :) ? ja byłam na wizycie w 12dc ale nie rosło nic zbytnio po femarze...Trochę się zasmuciłam, bo myślałam, że dostanę zastrzyk, a jednak nie, Jadę w poniedziałek, zobaczymy co powie.

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey Emilka i co lekarz powiedział? Pęcherzyki urosły?

    Wczoraj zaczęłam kolejny cykl. Tym razem będę chciała dostać zastrzyk z Pregnylu 15000j. Oby w końcu te nieszczęsne pęcherzyki popękały.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam dziewczyny...miałam ambicje przeczytać wątek od początku aby poszukac odp na moje pytania,ale powaliła mnie ilosć stron..;)

    wczoraj dostałam zastrzyk z pregnylu 5000jm..to mój pierwszy zastrzyk..
    w tamtym cyklu pęcherzyki nie urosły, była mowa o clo, ale że nie doniosłam jeszcze badań męża ginka nie chciała mnie niepotrzebnie stymulować...
    zaczęłam tylko pic imofen..

    w tym cyklu bylam na usg tylko raz-wczoraj-okazało się że jest dorodny pęcherzyk 22mm..ginka po rozmowie ze mną dała mi pregnyl 5000jm....

    z tego co już widzę to mała dawka, natomiast mam pare pytań do dziewczyn które juz przyjmowały pregnyl...
    -testy owy po iniekcji sa raczej chyba fałszywie pozytywne,prawda? podobnie jak z testami ciążowymi...?- dzis wyszła mi grubaśna owu-kreska, ale wzięłam to właśnie jako fałszywie + wynik

    -jak to jest z tą tempką-kiedy powinna wzrosnąć po zastrzyku-jeśli dajmy na to zadziałaŁ? u mnie tempka narazie stoi w miejscu

    -jeśli pęknie to ile godzin po zastrzyku? mi ginka powiedziała że 24-36h po, czy to prawda?

    -i jeszcze jedno pytanie dla cierpliwych..;)- czy jeśli nie pękaja Wam pęcherzyki to odczuwacie jakieś dolegliwości z tym związane

    -a no i generalnie czy są jakieś objawy których moge sie spodziewać po pregnylu? narazie nic się u mnie nie zmieniło.....

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Allmita. Fajnie, że wyhodowałaś ładny pęcherzyk bez stymulacji. To już duży sukces.

    Ja w poprzednim cyklu też miałam pierwszy zastrzyk z Pregnylem 5000j. Na mnie niestety nie podziałał.
    Ja nie robiłam testów owu po zastrzyku, ponieważ już przed zastrzykiem miałam pozytywny test.
    Z tempką to różnie bo niektórym rośnie w dzień owulacji a niektórym np do dwóch dni po. Ja od razu wiedziałam, że zastrzyk nie zadziałał bo miałam mały skok i tak tempka powoli sobie rosła. Przy LUF wykresy są dość płaskie.
    Pęcherzyki pękają w przeciągu 24-36h więc lekarka powiedziała Ci dobrze.
    Ja odczuwałam silny ból jajnika, w którym były pęcherzyki i ból całego boku. Tak jakbym miała kolkę. Ten ból utrzymywał się przez ok 3 dni więc kolejny znak, że owu nie było. Przy owu ból powinien być raczej jednorazowy. Potem moje piersi stały się bardzo tkliwe i swędzące. Nawet jeszcze dziś (2dc) czuję, że są inne. Nie raz miałam też napady gorąca i zgagę. Takie typowe objawy ciążowe. Szkoda, że sztuczne ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 11:30

    Allmita lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wczoraj tez mialam pozytywny test-jak na mnie-bo tyci tam brakowało do kontrolnej,ale duża różnica od poprzednich, natomiast dzis zrobiłam w ramach testu....i wyszły mega krechy-wiec stąd moje przypuszczenie że troche fałszywie dodatnie testy...

    u mnie generalnie tez wykresy nie powalają, ja jeszcze biore luteine w małej dawce co prawda,ale nie wiadomo czy ona nie podnosi mi tempki...tamten cykl miałam bezowulacyjny i był płaski mimo luteiny-ale wyjątkowo mierzyłam tempke doustnie a nie dopochwowo...w tym cyklu wrociłam już do dowcipnego mierzenia, bo tamten pomiar wogóle mi się nie podobał..

    czyli generalnie silny ból jajnika nie jest niczym dobrym....miałam tak 2 cykle temu-juz myslałam że to ciąża..;)

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się wydaję, że może nie być fałszywy tylko właśnie pokazuję, że owulka tuż tuż. Przypuszczam, że jutro góra pojutrze skoczy Ci tempka. Skoro wczoraj dostałaś zastrzyk to by się zgadzało. Działajcie dzisiaj ostro ;)

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do bólu jajnika to sama nie wiem. Mi jak pęcherzyki nie pękają to czuję jajniki co rusz, ale nie sugeruj się tym za bardzo. Niektóre dziewczyny czują kłucie w jajnikach a zachodzą w ciążę.

    Allmita lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    A mi się wydaję, że może nie być fałszywy tylko właśnie pokazuję, że owulka tuż tuż. Przypuszczam, że jutro góra pojutrze skoczy Ci tempka. Skoro wczoraj dostałaś zastrzyk to by się zgadzało. Działajcie dzisiaj ostro ;)

    no z tym będzie niestety kiepsko, bo wczoraj juz ledwo namówiłam męża-hehe...zapracowany jest a ja nie wtajemniczam go w szczegóły tego co się dzieje akurat bo nie wiem czy nie miało by to odwrotnego skutku...;) ale sie zobaczy-może akurat nastrój będzie...

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to już sama wiesz co działa na niego najlepiej :D Niech się spręży jeszcze ten jeden dzień.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 12:25

    Allmita lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    udało sie sprężyc wczoraj...;) ale....tak czuje że nici z tego pregnylu...nie czuje po nim kompletnie nic-zadnego nagłego bólu jajników itp, lekko pobolewały od czasu do czasu, jak zwykle...no i najgorsze że tempka stoi w miejscu....a przy owulce raczej powinna wzrosnąć....

    myśle że 5000jm to jak dla mnie za mała dawka..;)

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita dobrze, że było serduszkowanie. Zawsze jakieś plemniczki dożyją jakby owulacja jednak miała przyjść później.
    Mi się jednak wydaję, że jutro będzie skok :D

    Każdy inaczej reaguję na lek. Mnie na przykład bolał cały bok. Ciebie wcale nic nie musi boleć.

    3 mam kciuki za owulkę bo szkoda byłoby takiego ładnego pęcherzyka.
    Idziesz na monitoring sprawdzić czy owulacja była?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:

    3 mam kciuki za owulkę bo szkoda byłoby takiego ładnego pęcherzyka.
    Idziesz na monitoring sprawdzić czy owulacja była?

    niestety nie bo akurat ginka na urlop pojechała...miałam generalnie tylko 1 usg w tym msc, wieć i tak dobrze trafiłam z terminem..;)
    jakoś tak tego nie czuje...ale to lepiej, zawodu nie bedzie przynajmniej..;)

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • pater86 Koleżanka
    Postów: 78 17

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) wczoraj dostałam zastrzyk, był to mój 15dc, też nic konkretnego nie czuję, więc nie wiem czy coś z tego będzie. W poprzednim cyklu zastrzyk był 10dc i dzień później jajnik konkretnie bolał i faktycznie owulacja była.
    Nie wiem czy nie za późno ten zastrzyk dostałam, mimo że lekarz nawet nie powiedział jakiej wielkości mam pęcherzyk, powiedział tylko że parametry w porządki i możemy dać zastrzyk...
    Allmita ja też myślałam, że nic z serduszka po zastrzyku nie będzie, ale rano się udało, szkoda marnować takie okazje ;)

    Allmita lubi tę wiadomość

    d9841c7babe0c958b10553434e2dbe8b.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita nie poddawaj się zawczasu. Może temp zrobi Ci ta przyjemność i jutro ładnie urośnie ;)

    Pater jaką dawkę Pregnylu dostałaś?

    Allmita lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • pater86 Koleżanka
    Postów: 78 17

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak jak w poprzednim cyklu dostałam 5000 pregnylu, ostatnio po tej dawce ovu była, mam nadzieję, że tym razem też wystarczy, ale na monitoring nie idę, więc musze czekać na @, a raczej jej brak :-)

    d9841c7babe0c958b10553434e2dbe8b.png
‹‹ 348 349 350 351 352 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ