Problemy z tarczycą / wysokie TSH
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowe wyniki, zobaczcie proszę:
TSH 1,74 µIU/ml 0,340 5,60 N
FT3 3,64 pg/ml 2,50 3,90 N
FT4 1,09 ng/dl 0,61 1,12 N
anty-TPO 0,4 IU/ml 9,00 N
anty-TG 0,2 IU/ml 4,00 N
Ostatnio same TSH miałam robione 26.01.2015 i wyszło 2,89.
Jak miałam robione pierwszy raz anty TPO i anty TG w październiku 2013 (zostało zlecone przez ginekolog zajmującą się naprotechnologią) to wyszły mi takie wyniki:
anty-TPO <1,0 IU/ml 5,61 N
anty-TG 386,40 IU/ml 115,00 H
Wtedy też stwierdzono, że mam niedoczynność i Hashimoto.
Teraz biorę E75, wcześniej przez rok E50.
Teraz z różnych powodów musiałam zmienić lekarza. Obecny ginekolog przygotowuje nas do ivf i otrzymałam skierowanie do endokrynologa. 17 marca mam wizytę u nowej endokrynolog i tak się zastanawiam jak mi te wyniki wyszły i co powie.
Jak myślicie? -
Strasznie się wystraszyłam od jakiś 3 lat biorę euthyrox 150 i miałam stabilne tsh koło 0,6
Mam Hashimoto
Dziś odebrałam wynik i jest
TSH 0,022 µIU/ml, Norma 0,27 - 4,2
Nie mam żadnych objawów raczej.. tylko zmęczona/śpiąca jestem...jeszcze w styczniu było ok
Przestraszyłam się... lekarka kazała mi odstawić w ogóle lekki na 10 dni... a potem 125
A co jeśli byłabym w ciąży... nie wspomniałam, ze jest taka możliwość...
A moze przy takim TSH nie da się zajść w ciąże?
Jest tu ktoś, kto był w podobnej sytuacji...
Jakieś pomysły... bo nie wiem co robić.
2020
2023 -
hej dziewczyny chciałam się poradzić trochę, byłam już u 2 endokrynologów i każdy mówi co innego ;/
moje tsh waha się od ok 1,2 do 2,5 za to ft4 prawie zawsze jest blisko dolnej granicy, przeciwciała w normie... usg tarczycy: objętość 12,2ml...
1 endo stwierdził, że tarczyca będzie do leczenia ale leków nie dał na razie tylko zlecenia mase badań... powtórzyłam profil tarczycowy (5 tyg po stracie ciąży) i teraz tsh 1,14 (nigdy tak dobrego nie miałam...) ale ft4 na poziomie 14 czyli przy dolnej granicy znowu (norma 12-22). Poszłam do 2 endo i powiedział, że tarczyca niby ok ale jednak mam włączyć 1/2 tabl euthyroxu 25 jak tsh wzrośnie powyżej 2... co o tym sądzicie? co z tym ft4?
dodam, że straciłam ciąże w 8 tyg, obumarła, boję się powtórki ;(
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
Witajcie!
Dolaczam dziś do Was. Mam 25 lat i od 3 miesiecy staramy sie o dzidzie.
Zrobilam badania tsh-4,8- reszta badań w poniedzialek. Czyli niedoczynnosć.
Bardzo sie boje, jestem mloda i bardzo chcemy dziecko. Nie choruje, jestem zdrowa,jedyne objawy , ktore moglly mi wczesniej sugerowac niedoczynnosc to ciemne kolana i lokcie.. Nie tyje, trzymam wage, nie jestem senna, wrecz przeciwnie.
Jak myslicie, ile trwac moze zbijanie do odpowiedniego poziomu?
W przyszlym tygodniu mam endo i gina, powinnam juz dostac leki..
Pozdrawiam wszystkie i trzymam za Was kciuki
WINWIN -
witam ponownie.
poszłam zrobic wszystkie badania plus usg tarczycy( tarczyca czysta, wrecz wzorcowa).
endokrynolog kazala mi poczekac z lekami i dala skierowanie na przeciwciala, tsh raz jeszcze f4..
wlasnie pojawily mi sie wyniki tsh i f4- tsh:1,48 , ft4 19,84...
czy ktoś może wyjaśnić mi jakim cudem ma niskie tsh teraz? moze to nie niedoczynność? przyznam, że ogromnie się ucieszyłam widzac niskie tsh, moze uda sie w tym miesiacu z dzidziusiem...)))WINWIN -
nick nieaktualnyMiliTu wrote:Dziewczyny, robiłam tsh w 3 dc i miałam 4,06. Wiem, że przy staraniach to za wysoko i dostałam euthyrox 25. Jak szybko on działa? Teraz mam 20 dc. Kiedy znów powinnam sprawdzić tsh ?
Ja miałam bardzo podobnie do Ciebie - TSH 4,03.
Dostałam E25 i po 4 tygodniach brania leku spadło mi do 2,13.
Wyniki robione wczoraj, dziś wizyta u endo.
Pozdrawiam
-
Witam serdecznie,
Z własnego, krótkiego doswiadczenia wiem że dawka Euthyroxu to sprawa indywidualna. Zrobiłam sobie serię badań po poronieniu (samowolnie i z własnej kieszeni, bo żaden lekarz mnie na żadne badania nie chciał skierować), wszystko wyszło dobrze prócz TSH - 5,25. Po miesiącu spadło samo do poziomu 3,5. Wtedy miałam pierwszą wizyte u endo, dostałam Euthyrox 25. Po 6 tygodniach kontrola i niespodzianka - TSH 4,5! Teraz biorę Euthyrox 50 i raz w tygodniu 75. Za 4 tygodnie mam kontrolę. Moja endo kazała wstrzymać się ze staraniami aż TSH będzie mniejsze niż 2,5.
pozdrawiam! -
Czesc dziewczyny, mam pytanie, od stycznia oboje z mężem się badamy,już jesteśmy przed punkcją do ICSI, ale niestety moje tsh tuz przed procedurą mnie bardzo zaniepokoiło:
styczeń - 3,0
luty - 1,9
marzec - 2,7
kilka dni temu - 5,13 !!!!
reszta badań "tarczycowych" jest w porządku, dostałam euthyrox 25, ale boję się, że jest już za późno...jakie mogą być konsekwencje ??Ania_84 lubi tę wiadomość
zyzka -
Zyzka
spokojnie.. moje TSH jednego dnia mialo 2,5 tydzien pozniej4,37 wiec zwiekszylam dawke po 2 tyg 1,67
dwa na badani TSH ma tez trche czynnikow wplyw.. np okazuje sie ze przed badaniem powinno sie odpoczac z 15-20 min..
za jakis czas skonroluj..
ja pierwszy raz jak zaczelma brac leki mialam 5,13 tyle samo co ty po nie calych 3 miesiacach spadlo do 1,8
zyzka lubi tę wiadomość
-
Wiem Ania, tylko ja mam mieć za tydzien transfer, nie mam czasu czekać teraz miesiąc, czy 3 miesiące aż się zbije..bo może być już po ptokach
No z drugiej strony te wahania są naprawdę dziwne,ostatni robiłam w klinice, w niezłym zamieszaniu i stresie,koło południa...No nic juz z tym nie zrobię, zabieg wyznaczony,od jutra zażywam, niech się dzieje co ma się dziać..
Tak na dobrą sprawę, chciałam zostawić wynik z lutego,bo całkiem w porządku był, ale coś mnie podkusiło i zrobiłam powtórke - 2,7...gin zalecił leki,ale moja mama odradziła, że jest w normie i że sobie tylko wszystko rozreguluje...ale teraz 5,13 i co, oczywiście opieprz od lekarza i wpisane w karte"pacjentka nie zazywała euthyroxu"...mam trochę żal do mojej mamy, zaufałam jej bo jest pielęgniarką, ma od jakiegoś czasu Hashimoto i styczność z endokrynologami na codzień, którzy podobno mówia, ze powyżej 6 zaczyna się coś działać...no i mam za swoje...zyzka -
zyzka wrote:Czesc dziewczyny, mam pytanie, od stycznia oboje z mężem się badamy,już jesteśmy przed punkcją do ICSI, ale niestety moje tsh tuz przed procedurą mnie bardzo zaniepokoiło:
styczeń - 3,0
luty - 1,9
marzec - 2,7
kilka dni temu - 5,13 !!!!
reszta badań "tarczycowych" jest w porządku, dostałam euthyrox 25, ale boję się, że jest już za późno...jakie mogą być konsekwencje ??
Lekarz ginekolog Ci dał Euthyrox N 25 teraz przy wyniku ponad 5? Wydaje mi się, że to będzie zbyt mała dawka do sprowadzenia tarczycy do poziomu przyzwoitości. U mnie w klinice oczekują do IVF TSH na poziomie od 1 do MAX 2,5. Takie sa również zalecenia zagraniczne. Narobiłaś sobie. Normy po coś są i nie są do 6! A okres starań o dziecko to czas szczególny, gdzie zapotrzebowanie na hormony tarczycy może gwałtownie wzrosnąć, bo zarodek początkowo nie ma swojej i korzysta z hormonów mamy - wtedy TSH wzrasta jeszcze bardziej. Musisz łykać i liczyć, że spadnie -
zyzka wrote:Wiem Ania, tylko ja mam mieć za tydzien transfer, nie mam czasu czekać teraz miesiąc, czy 3 miesiące aż się zbije..bo może być już po ptokach
No z drugiej strony te wahania są naprawdę dziwne,ostatni robiłam w klinice, w niezłym zamieszaniu i stresie,koło południa...No nic juz z tym nie zrobię, zabieg wyznaczony,od jutra zażywam, niech się dzieje co ma się dziać..
Tak na dobrą sprawę, chciałam zostawić wynik z lutego,bo całkiem w porządku był, ale coś mnie podkusiło i zrobiłam powtórke - 2,7...gin zalecił leki,ale moja mama odradziła, że jest w normie i że sobie tylko wszystko rozreguluje...ale teraz 5,13 i co, oczywiście opieprz od lekarza i wpisane w karte"pacjentka nie zazywała euthyroxu"...mam trochę żal do mojej mamy, zaufałam jej bo jest pielęgniarką, ma od jakiegoś czasu Hashimoto i styczność z endokrynologami na codzień, którzy podobno mówia, ze powyżej 6 zaczyna się coś działać...no i mam za swoje...
Powyzej 6 może być już duża niedoczynność, a że lekarze zwlekają zwykle z leczeniem to nie jest coś, co należy pochwalać. Lekarz przepisał Ci leki, bo dla kobiety planującej ciążę optymalne TSH to 1-1,5 , max do 2. Wcinaj teraz leki sumiennie co rano pół godziny przed posiłkiem, 3 godziny przed zjedzeniem czegokolwiek zawierającego wapń [np. produkty mleczne]. Wtedy wchłonie się maksymalna dawka leku, jeśli nie będziesz przestrzegać tych zasad, wchłonie się niepełna dawka.
Za 4 tygodnie, chyba że lekarz zalecił wcześniej, zrób ponownie TSH. Pamiętaj, że jak uda Ci się zajść w ciążę, nie będziesz mogła przestać brać leków bez porozumienia z lekarzem. Jak tylko wyjdzie Ci pozytywny test, dzwoń do niego z pytaniem o ile masz zwiększyć dawkę.
A następnym razem nie zmieniaj dawki bez konsultacji z kimkolwiek poza Twoim lekarzem albo innym endokrynologiem. Twoja mama nie stara się o dziecko, więc wahania TSH nie mają u niej takiej wagi jak u Ciebie. A jej lekarka gada po prostu bzdury, bo normy TSH na całym świecie zostały już obniżone do 2,5 i u nas niedługo też zostaną obniżone, bo Towarzystwo Endokrynologiczne już o tym wspomina.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 19:20
Anatolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czesc Dziewczyny, ja tez jestem swiezo po poronieniu i podejrzewam tarczyce, bo na początku ciąży mnialam skoki. Poza ciaza, przed i po utrzymuje się na poziomie ok. 2,5. Od miesiąca biore Letrox 50 ale nic się nie zmienia. Miala ktoras tak? z tego co czytałam po miesiącu chyba już powinien być jakiś efekt?Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
Tęsknię za Wami moje Skarby :***
22.7.16 IUI
Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
4% prawidłowych plemników