Reprofit Ostrava
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie idź do Eurofertil!!! Wiem, że niby mają dobre wyniki ale sposób, w jaki L traktuje starsze pacjentki jest poniżej czegokolwiek 🤬 Przeszłam jedną procedurę w tej klinice i po każdej wizycie wychodziłam zalana łzami. Ciągle rzucał teksty że jestem za stara ( wtedy 38l), że w moim wieku nie mam czego oczekiwać, że sytuacja beznadziejna ale to wszystko moja wina bo facet zawsze może ( mąż fatalne wyniki nasienia ale dla L było spoko). Oczywiście takie teksty zaczął mi cisnąć jak już zapłaciłam, wcześniej nie widział problemu. Stymulację zrobił bardzo dobrze ale cała reszta to porażka.Mati W. wrote:Hej dziewczyny, ja tu was cały czas podczytuję i trzymam za Was kciuki, za wasze Hranolki, Lentilki, Kropki i Kreciki 🍀🤞🍀❤️
Mało się udzielam bo dopiero w maju będę podchodziła do procedury na własnych komórkach póki co robie badania, bierzemy suple i czekamy, czekamy......
Chciałam wam się "zwierzyć" z mojej rozmowy z kliniką Eurofertil ( dr L.). W związku z tym, że zwolnił się termin rozmowy online chciałam skorzystac, tym bardziej, że dużo osób sugeruje ,że jak na własnych komórkach to bardziej Eurofertil. Po pierwsze dr nie był w ogóle przygotowany do rozmowy, kazali wysłac mi wyniki, kwestionariusz, a o wszystko mnie sie pytał, musiał szukać np. ruchliwośc plemników ( nie pamiętam takich rzeczy), a miał to wszystko w dokumentach. Poza tym na początku rozmowy stwierdził, że mam do nich daleko i dlaczego nie chce np. w Invictcie w Gdańsku przystąpić do procedury. Bardzo zachęcające 🤷♀️ Potem usłyszałam jeszcze "bo w Pani wieku" jak to słyszę to mam wstrząsy. Zasugerował bardzo agresywną stymulację i kazał przyjechać do nich ( jeśli się zdecyduję) 4 razy. Zrobil to na pewno po to, żebym nie przyjechała. Powiem Wam, że rozmowa żenująca, mają tak dużo pacjentów, że im sie po prostu nie chce zabiegać o nowych. Także pomimo tego co piszą dziewczyny jaki to dr L i Lenka są super duetem, to utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrze zrobiłam wybierając Reprofit. Przynajmniej na razie 😉 Rakasova na wizytę online była przygotowana, przyczytała moją dokumentację z PL i ma na mnie pomysł. Kazała też zbadać immuno ( wysłali mi nawet listę badań) i powiedziała , że zastosuje się do wszystkich zaleceń od immuno. Podczas rozmowy z nią czułam się zaopiekowana, naprawde długo rozmawiałyśmy, odpowiedziała na wszystkie pytania. A Rysiu nie dośc , że zadzwonił dwie godziny po ustalonym terminie to niestety przy piątku nie miał czasu ani ochoty na rozmowę z pacjentką 🤷♀️
Chcieliśmy zapłodnić wszystkie komórki tylko dawcą ale L nie chciał się zgodzić, mówiąc że nasienie męża da radę ( nawet nie zrobił badań bo stwierdził że już za późno i że oni dadzą radę bo poprzedni lekarze to konowały). Zgodził się pół na pół z dawcą.
Z 5 komórek zapłodnionych nasieniem męża 0 zarodków, z 4 dawcy blastocysta najwyższej klasy. Miałam żal do L, że nie zgodził się tylko na dawcę pomimo wcześniejszych 3 nieudanych procedur z nasieniem męża.
Pomimo ogromnej radości, że mieliśmy 1 piękny zarodek dr L w trakcie rozmowy na 2 dni przed transferem powiedział, że nie mam się nastawiać, bo i tak się nie uda. Dramat, nie chciałam jechać na transfer, Lenka do mnie dzwoniła i tłumaczyła że on taki jest, że nie patrzy na słowa i że mam piękny zarodek i dużą szansę. Transfer zrobił byle jak, bardzo niedelikatnie bo ostro krwawiłam od razu po transferze i na progesteronie poniżej 7ng, twierdząc że jest odpowiedni.
Nie polecam, szczerze to przeżyłam tam ogromną traumę 😖
Tylko Lenka była bardzo w porządku.
Milvaaa lubi tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Ona cudowne wiadomości, serdecznie gratuluję i życzę spokojnej ciąży 🥰💚ONA wrote:Dziewczyny, siedziałam cicho jak myszka i czytałam wasze wiadomości. Mój 9 transfer po 9 latach walki, w tym okresie jednej ciąży zakończonej poronieniem, 3 ciążach biochemicznych, po kilku odwołanych transferach w zeszłym roku chyba okazał się powodzeniem. W 7dpt beta 101, w 9 dpt 207. Moja droga dopiero się zaczyna, wiem że będzie trudna i dopiero odetchnę, gdy dzidziuś będzie z nami. Nie podawajcie się. Ja znalazłam wspaniałego lekarza dr Otrevela z Brna, on jeden dał mi nadzieję, nie skreślił. Gdy w zeszłym roku mi się nie udał transfer, zlecił mi dodatkowe badania, histeroskopię, test Era, Emma, Alice. Przeleczylam stan zapalny przewlekły endometrium. Byłam u immunologa, zrobiłam badania i dostałam dodatkowe leki do transferu. On ich nie kwestionował i kazał brać do transferu.
Dziś jestem mega szczęśliwa na początku drogi.Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Mati W. wrote:Hej dziewczyny, ja tu was cały czas podczytuję i trzymam za Was kciuki, za wasze Hranolki, Lentilki, Kropki i Kreciki 🍀🤞🍀❤️
Mało się udzielam bo dopiero w maju będę podchodziła do procedury na własnych komórkach póki co robie badania, bierzemy suple i czekamy, czekamy......
Chciałam wam się "zwierzyć" z mojej rozmowy z kliniką Eurofertil ( dr L.). W związku z tym, że zwolnił się termin rozmowy online chciałam skorzystac, tym bardziej, że dużo osób sugeruje ,że jak na własnych komórkach to bardziej Eurofertil. Po pierwsze dr nie był w ogóle przygotowany do rozmowy, kazali wysłac mi wyniki, kwestionariusz, a o wszystko mnie sie pytał, musiał szukać np. ruchliwośc plemników ( nie pamiętam takich rzeczy), a miał to wszystko w dokumentach. Poza tym na początku rozmowy stwierdził, że mam do nich daleko i dlaczego nie chce np. w Invictcie w Gdańsku przystąpić do procedury. Bardzo zachęcające 🤷♀️ Potem usłyszałam jeszcze "bo w Pani wieku" jak to słyszę to mam wstrząsy. Zasugerował bardzo agresywną stymulację i kazał przyjechać do nich ( jeśli się zdecyduję) 4 razy. Zrobil to na pewno po to, żebym nie przyjechała. Powiem Wam, że rozmowa żenująca, mają tak dużo pacjentów, że im sie po prostu nie chce zabiegać o nowych. Także pomimo tego co piszą dziewczyny jaki to dr L i Lenka są super duetem, to utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrze zrobiłam wybierając Reprofit. Przynajmniej na razie 😉 Rakasova na wizytę online była przygotowana, przyczytała moją dokumentację z PL i ma na mnie pomysł. Kazała też zbadać immuno ( wysłali mi nawet listę badań) i powiedziała , że zastosuje się do wszystkich zaleceń od immuno. Podczas rozmowy z nią czułam się zaopiekowana, naprawde długo rozmawiałyśmy, odpowiedziała na wszystkie pytania. A Rysiu nie dośc , że zadzwonił dwie godziny po ustalonym terminie to niestety przy piątku nie miał czasu ani ochoty na rozmowę z pacjentką 🤷♀️
Tez nie polecam eurofertil.
Mało śmieszne żarty o wieku, odradzanie badania zarodków, każde badanie i transfery bolesne.
Przy transferach brak badania progesteronu.
Lachcina jest skuteczny w stymulacjach. Transfery opiera jednak tylko na silnych zarodkach. Nie szuka innych przyczyn niepowodzeń i transferuje do skutku.
Reprofit a eurofertil to niebo a ziemia.
mała lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam dwa pytania do was. Mam zrobić badanie moczu przed kolejną wizytą ale czy mogę je zrobić przy przyjmowaniu utrogestanu? Widzę czasem jak siusiam że mocz jest taki z zawiesiną i to pewnie właśnie od globulek. A drugie pytanie dotyczy utraty ciąży. Czy dopóki przyjmuję leki to nie będzie krwawienia? To znaczy jeśli by się okazało że serduszko przestało bić to dopiero po odstawieniu leków zaczęłoby się poronienie? To znaczy ja dalej mam nadzieje że jestem w ciąży ale pytam na wszelki wypadek.
-
Chyba to 4 tydzień, sam początekMonika29 wrote:Magan ja to bym skargę na dziada napisała. Jak można być takim chamem ? ! Niektórym to się już całkowicie w głowie poprzerwracalo .
Ona gratulacje i trzymam kciuki, który to tydzień?
Monika29, mała lubią tę wiadomość
-
Ja robiłam niedawno badanie moczu, też w trakcie brania utrogestanu. Rano przed nasiusianem do pojemniczka umyłam się właśnie z tego co wyciekło przez noc ale i tak zawsze się tak coś dostanie. Wynik wyszedł dobry ☺️ też miałam takie myśli, co jeśli. Nie myśl o tym będzie dobrze Kochana ♥️mlia wrote:Dziewczyny mam dwa pytania do was. Mam zrobić badanie moczu przed kolejną wizytą ale czy mogę je zrobić przy przyjmowaniu utrogestanu? Widzę czasem jak siusiam że mocz jest taki z zawiesiną i to pewnie właśnie od globulek. A drugie pytanie dotyczy utraty ciąży. Czy dopóki przyjmuję leki to nie będzie krwawienia? To znaczy jeśli by się okazało że serduszko przestało bić to dopiero po odstawieniu leków zaczęłoby się poronienie? To znaczy ja dalej mam nadzieje że jestem w ciąży ale pytam na wszelki wypadek.
mlia lubi tę wiadomość
Insulinooporność Niedoczynność tarczycy, KIR aa
Listopad 2020- 1 IVF
9.12. 2020 crio dwóch blastek 3AA i 4 AA +embryoglue -nieudany 😥
30.04.2021 transfer dwóch 3 dniowych zarodków- beta 10dpt 0.100😥
2.07.2021 crio blastki 4BB + embryoglue CB 😭
Grudzień 2021- 2 IVF start
10.12- punkcja
13.12- transfer 2x 3 dniowce
23.12 beta 0 😭😭😭
07.2022 - Start Czechy 3 IVF
Czeka na nas 5❄️🥰
11.12.2022- transfer🍀
8 dpt beta- 36,9, prog- 12,15
10 dpt beta - 87,5, prog - 13,4
12 dpt beta - 181, prog - 19,5
16 dpt beta - 953, prog - 14,5
22 dpt beta - 5975, prog - 14
11.01.2023 - USG - jest ♥️
Termin 28.08.2023 🤱 -
ONA gratuluję 😘
Tak czytam te wasze historie dziewczyny z kliniką eurofertil i dr L i jestem w takim szoku, naprawdę. To jest normlanie chamstwo. Zresztą historia z polskim lekarzem wcale nie jest lepsza. Człowiek idzie po pomoc, płaci za to nie małe pieniądze a w zamian takie coś?! Niepojęte 🥺
mała lubi tę wiadomość
Insulinooporność Niedoczynność tarczycy, KIR aa
Listopad 2020- 1 IVF
9.12. 2020 crio dwóch blastek 3AA i 4 AA +embryoglue -nieudany 😥
30.04.2021 transfer dwóch 3 dniowych zarodków- beta 10dpt 0.100😥
2.07.2021 crio blastki 4BB + embryoglue CB 😭
Grudzień 2021- 2 IVF start
10.12- punkcja
13.12- transfer 2x 3 dniowce
23.12 beta 0 😭😭😭
07.2022 - Start Czechy 3 IVF
Czeka na nas 5❄️🥰
11.12.2022- transfer🍀
8 dpt beta- 36,9, prog- 12,15
10 dpt beta - 87,5, prog - 13,4
12 dpt beta - 181, prog - 19,5
16 dpt beta - 953, prog - 14,5
22 dpt beta - 5975, prog - 14
11.01.2023 - USG - jest ♥️
Termin 28.08.2023 🤱 -
mała wrote:Nie idź do Eurofertil!!! Wiem, że niby mają dobre wyniki ale sposób, w jaki L traktuje starsze pacjentki jest poniżej czegokolwiek 🤬 Przeszłam jedną procedurę w tej klinice i po każdej wizycie wychodziłam zalana łzami. Ciągle rzucał teksty że jestem za stara ( wtedy 38l), że w moim wieku nie mam czego oczekiwać, że sytuacja beznadziejna ale to wszystko moja wina bo facet zawsze może ( mąż fatalne wyniki nasienia ale dla L było spoko). Oczywiście takie teksty zaczął mi cisnąć jak już zapłaciłam, wcześniej nie widział problemu. Stymulację zrobił bardzo dobrze ale cała reszta to porażka.
Chcieliśmy zapłodnić wszystkie komórki tylko dawcą ale L nie chciał się zgodzić, mówiąc że nasienie męża da radę ( nawet nie zrobił badań bo stwierdził że już za późno i że oni dadzą radę bo poprzedni lekarze to konowały). Zgodził się pół na pół z dawcą.
Z 5 komórek zapłodnionych nasieniem męża 0 zarodków, z 4 dawcy blastocysta najwyższej klasy. Miałam żal do L, że nie zgodził się tylko na dawcę pomimo wcześniejszych 3 nieudanych procedur z nasieniem męża.
Pomimo ogromnej radości, że mieliśmy 1 piękny zarodek dr L w trakcie rozmowy na 2 dni przed transferem powiedział, że nie mam się nastawiać, bo i tak się nie uda. Dramat, nie chciałam jechać na transfer, Lenka do mnie dzwoniła i tłumaczyła że on taki jest, że nie patrzy na słowa i że mam piękny zarodek i dużą szansę. Transfer zrobił byle jak, bardzo niedelikatnie bo ostro krwawiłam od razu po transferze i na progesteronie poniżej 7ng, twierdząc że jest odpowiedni.
Nie polecam, szczerze to przeżyłam tam ogromną traumę 😖
Tylko Lenka była bardzo w porządku.
Matko jak można tak ludzi traktować 😱 Nie dość, że się tyle przez to całe invitro nacierpimy, napłaczemy to jeszcze "jakiś dziad" będzie się nad człowiekiem pastwił 😡
On mi tez zasugerował, że u mojego męża jak to nazwał " jest porządek " a problem jest ze mną. Zaproponował agresywną stymulację, gdzie wysłałam mu dokumenty z Pl, miałam agresywną i mini stymulację,efekt taki sam po 2 zarodki ( blastocysty z 5 doby). Jeszcze był komentarz, że w moim wieku to pewnie wszystkie zarodki były chore 🤦🏻♀️Rakosova powiedziała, że robimy mini stymulację bo po co agresywną skoro ten sam efekt.
Jestem wyleczona z eurofertil, szykuje się w maju do Reprofit 😃
mała lubi tę wiadomość
42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
Kurde, że też o tym nie pomyślałam... zazwyczaj reaguję na chamstwo itp, ale po tym spotkaniu 3-go stopnia to głowę miałam zajętą kombinowaniem gdzie tu teraz się udać...Monika29 wrote:Magan ja to bym skargę na dziada napisała. Jak można być takim chamem ? ! Niektórym to się już całkowicie w głowie poprzerwracalo .
Ona gratulacje i trzymam kciuki, który to tydzień?07.02.2023 - transfer
8 dpt- beta 72,57 ml, prog 52,3 nmol
10 dpt- beta 153 ml, prog 38,3 nmol
13 dpt- beta 735 ml, prog 50,3 nmol
15 dpt- beta 1822 ml, prog 65,2 nmol
06.03.2023 - jest ❤
21.04.2023 - prawidłowy kariotyp żeński
06.06.2023 - połówkowe (20+1) - 315 gramów
04.07.2023 - 616 gramów
28+0 (31.07.23) - 1 kg i 100 gramów
termin: 23.10.23r., aktualny plan na 17.10.23r.
11.10.23 - 53 cm szczęścia
-
ONA wrote:Dziewczyny, siedziałam cicho jak myszka i czytałam wasze wiadomości. Mój 9 transfer po 9 latach walki, w tym okresie jednej ciąży zakończonej poronieniem, 3 ciążach biochemicznych, po kilku odwołanych transferach w zeszłym roku chyba okazał się powodzeniem. W 7dpt beta 101, w 9 dpt 207. Moja droga dopiero się zaczyna, wiem że będzie trudna i dopiero odetchnę, gdy dzidziuś będzie z nami. Nie podawajcie się. Ja znalazłam wspaniałego lekarza dr Otrevela z Brna, on jeden dał mi nadzieję, nie skreślił. Gdy w zeszłym roku mi się nie udał transfer, zlecił mi dodatkowe badania, histeroskopię, test Era, Emma, Alice. Przeleczylam stan zapalny przewlekły endometrium. Byłam u immunologa, zrobiłam badania i dostałam dodatkowe leki do transferu. On ich nie kwestionował i kazał brać do transferu.
Dziś jestem mega szczęśliwa na początku drogi.
Gratulacje, spokojnej i nudnej ciąży 🤞🍀🍀🤞42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
Mój M podsumował: Patus...mała wrote:Nie idź do Eurofertil!!! Wiem, że niby mają dobre wyniki ale sposób, w jaki L traktuje starsze pacjentki jest poniżej czegokolwiek 🤬 Przeszłam jedną procedurę w tej klinice i po każdej wizycie wychodziłam zalana łzami. Ciągle rzucał teksty że jestem za stara ( wtedy 38l), że w moim wieku nie mam czego oczekiwać, że sytuacja beznadziejna ale to wszystko moja wina bo facet zawsze może ( mąż fatalne wyniki nasienia ale dla L było spoko). Oczywiście takie teksty zaczął mi cisnąć jak już zapłaciłam, wcześniej nie widział problemu. Stymulację zrobił bardzo dobrze ale cała reszta to porażka.
Chcieliśmy zapłodnić wszystkie komórki tylko dawcą ale L nie chciał się zgodzić, mówiąc że nasienie męża da radę ( nawet nie zrobił badań bo stwierdził że już za późno i że oni dadzą radę bo poprzedni lekarze to konowały). Zgodził się pół na pół z dawcą.
Z 5 komórek zapłodnionych nasieniem męża 0 zarodków, z 4 dawcy blastocysta najwyższej klasy. Miałam żal do L, że nie zgodził się tylko na dawcę pomimo wcześniejszych 3 nieudanych procedur z nasieniem męża.
Pomimo ogromnej radości, że mieliśmy 1 piękny zarodek dr L w trakcie rozmowy na 2 dni przed transferem powiedział, że nie mam się nastawiać, bo i tak się nie uda. Dramat, nie chciałam jechać na transfer, Lenka do mnie dzwoniła i tłumaczyła że on taki jest, że nie patrzy na słowa i że mam piękny zarodek i dużą szansę. Transfer zrobił byle jak, bardzo niedelikatnie bo ostro krwawiłam od razu po transferze i na progesteronie poniżej 7ng, twierdząc że jest odpowiedni.
Nie polecam, szczerze to przeżyłam tam ogromną traumę 😖
Tylko Lenka była bardzo w porządku.
mała, Sasanka55.. lubią tę wiadomość
07.02.2023 - transfer
8 dpt- beta 72,57 ml, prog 52,3 nmol
10 dpt- beta 153 ml, prog 38,3 nmol
13 dpt- beta 735 ml, prog 50,3 nmol
15 dpt- beta 1822 ml, prog 65,2 nmol
06.03.2023 - jest ❤
21.04.2023 - prawidłowy kariotyp żeński
06.06.2023 - połówkowe (20+1) - 315 gramów
04.07.2023 - 616 gramów
28+0 (31.07.23) - 1 kg i 100 gramów
termin: 23.10.23r., aktualny plan na 17.10.23r.
11.10.23 - 53 cm szczęścia
-
Okropny człowiek. Jak on może w ogóle pracować z kobietami ? Ciekawe czy on jest taki chamski tylko dla polek. Przykro mi dziewczyny że tyle przeszłyście 😪
mała, Sasanka55.. lubią tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych
Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Mlia nie przejmuj się globulkami- podmyj się przed pobraniem próbki, pobieraj ją ze środkowego strumienia (nie od razu) i bedzie ok.mlia wrote:Dziewczyny mam dwa pytania do was. Mam zrobić badanie moczu przed kolejną wizytą ale czy mogę je zrobić przy przyjmowaniu utrogestanu? Widzę czasem jak siusiam że mocz jest taki z zawiesiną i to pewnie właśnie od globulek. A drugie pytanie dotyczy utraty ciąży. Czy dopóki przyjmuję leki to nie będzie krwawienia? To znaczy jeśli by się okazało że serduszko przestało bić to dopiero po odstawieniu leków zaczęłoby się poronienie? To znaczy ja dalej mam nadzieje że jestem w ciąży ale pytam na wszelki wypadek.
Nie wiem na pewno, ale z tego, co czytam na forum o statystykach beta HCG, to jak dziewczyny mają np. Puste jajo lub serduszko przestaje bić to dostają leki i dopiero się oczyszczają. Nie myśl o tym. Wszystko musi być dobrze. ❤❤❤ kiedy masz wizytę?
mała, mlia lubią tę wiadomość
26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tc 03.03.23 USG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️26+4 tc 11.04.23 957g.➡️30+4 tc 1432 g.
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g.
➡️34+4 tc 2411 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
-
Ja też jestem w Reproficie tyle że AZ bo już nie mam siły na kolejną stymulacjęMati W. wrote:Matko jak można tak ludzi traktować 😱 Nie dość, że się tyle przez to całe invitro nacierpimy, napłaczemy to jeszcze "jakiś dziad" będzie się nad człowiekiem pastwił 😡
On mi tez zasugerował, że u mojego męża jak to nazwał " jest porządek " a problem jest ze mną. Zaproponował agresywną stymulację, gdzie wysłałam mu dokumenty z Pl, miałam agresywną i mini stymulację,efekt taki sam po 2 zarodki ( blastocysty z 5 doby). Jeszcze był komentarz, że w moim wieku to pewnie wszystkie zarodki były chore 🤦🏻♀️Rakosova powiedziała, że robimy mini stymulację bo po co agresywną skoro ten sam efekt.
Jestem wyleczona z eurofertil, szykuje się w maju do Reprofit 😃Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
O tak, te bolesne USG były dla mnie totalnie niepojęte. Normalnie czułam się, jakby mnie rozrywał, za każdym razem krwawiłam. Nigdy wcześniej ani też później nie spotkałam się z taką brutalnością podczas badania. Ale człowiek zaciska zęby i znosi wszystko z nadzieją, że to może się opłaci 😞The_sleeping_beauty wrote:Tez nie polecam eurofertil.
Mało śmieszne żarty o wieku, odradzanie badania zarodków, każde badanie i transfery bolesne.
Przy transferach brak badania progesteronu.
Lachcina jest skuteczny w stymulacjach. Transfery opiera jednak tylko na silnych zarodkach. Nie szuka innych przyczyn niepowodzeń i transferuje do skutku.
Reprofit a eurofertil to niebo a ziemia.Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Kochana, przede wszystkim nawet nie myśl o złych rzeczach. Przecież wszystko jest pięknie i tak też zostanie 💚✊mlia wrote:Dziewczyny mam dwa pytania do was. Mam zrobić badanie moczu przed kolejną wizytą ale czy mogę je zrobić przy przyjmowaniu utrogestanu? Widzę czasem jak siusiam że mocz jest taki z zawiesiną i to pewnie właśnie od globulek. A drugie pytanie dotyczy utraty ciąży. Czy dopóki przyjmuję leki to nie będzie krwawienia? To znaczy jeśli by się okazało że serduszko przestało bić to dopiero po odstawieniu leków zaczęłoby się poronienie? To znaczy ja dalej mam nadzieje że jestem w ciąży ale pytam na wszelki wypadek.
Krwawienie może wystąpić pomimo brania leków, ba nie zawsze oznacza poronienie o czym wielokrotnie pisały dziewczyny.
W sytuacji, gdzie zarodek/ serduszko przestaje się rozwijać na późniejszym etapie to chyba jest kilka opcji: czasami odstawienie leków i poronienie samoistnie, czasami szpital i tabletki lub w ostateczności łyżeczkowanie.
Będzie dobrze 💚
Edit badanie moczu koniecznie po wcześniejszym podmyciu się i ze środkowego strumienia. Urtogestanem się nie przejmujWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2023, 21:37
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Miałam podejrzenia, że jest gejem i nie lubi kobiet. Dla mojego męża był tak miły że miałam wrażenie, że go kokietuje 🤦Monika29 wrote:Okropny człowiek. Jak on może w ogóle pracować z kobietami ? Ciekawe czy on jest taki chamski tylko dla polek. Przykro mi dziewczyny że tyle przeszłyście 😪Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
mała wrote:Ja też jestem w Reproficie tyle że AZ bo już nie mam siły na kolejną stymulację
Trzyman kciuki oby to był strzał w 10 🍀🤞🍀🤞
mała lubi tę wiadomość
42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
Mila tak jak piszą dziewczyny, uwierz w Kropka ❤ uwierz że będzie dobrze, że zobaczysz serduszko, a potem małego człowieczka 😘 ja w to wierzę i trzymam kciuki ✊✊✊✊❤ ja dostałam z kliniki takie fajne pojemniki na mocz które go filtrowały. Sikalam do jednego a potem brałam drugi i on pod wpływem ciśnienia go filtrował.
Mała tak myślisz? To by tłumaczyło jego zachowanie.... albo jest takim wrednym katolikiem co chce obrzydzic kobietom in vitro wmawiając że to nasza wina a faceci są niewinni ?
mała lubi tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych
Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
