X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Reprofit - po drugiej stronie brzuszka
Odpowiedz

Reprofit - po drugiej stronie brzuszka

Oceń ten wątek:
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2592 3238

    Wysłany: 20 stycznia 2024, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlia wrote:
    Zaczynam myśleć o rozszerzaniu diety, w sensie żeby tak za miesiąc zacząć, bo młody chyba zaczyna być powoli gotowy 😛
    Ale wiadomo, trzeba się dokształcić wcześniej. Polecacie jakieś portale, książki itp?
    Na razie czytam sobie co nieco na stronie bobovita.pl, są też tam schematy rd.
    I z akcesoriów w co powinnam się zaopatrzyć?
    Pytania kieruję szczególnie do Moni 😘
    Fajnie wszystko opisane ma rozszerzeniediety.pl, alaantkowe blw, szpinak robi blee.
    Ja kupiłam ebook z jadłospisem na pierwszy miesiąc z rozszerzeniediety ibyłam spokojniejsza. Najpierw wjechał brokuł - mam nagrany filmik i nie mogę się nadziwić, że z taką radochą zajadał. Potem inne warzywa w różnych konfiguracjach i mięcho. Kaszki też kupowałam z Helpy.
    Łyżeczki są polecane te z rossmanna. My mamy od początku śliniak z kieszonką, miseczkę z przyssawką

    mlia, Ewa3bit, aaaania87, Monika29, mała lubią tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Magra3 Autorytet
    Postów: 1066 2219

    Wysłany: 20 stycznia 2024, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wcześniej też nie było spania, ale od paru dni kładę go do sypialni tam gdzie śpi w nocy i zasypia szybko i nawet raz się obudził zjadł i dalej spał normalnie ze 3h w szoku byłam.
    U nas skok rozojowy nastąpił małemu się od 2 dni nie zamyka buzia😄..."gada, opowiada" i tak non stop cisza jest tylko jak śpi albo jak ja do niego mówię to słucha z zaciekawieniem.

    Ewa3bit, aaaania87, Monika29, mała lubią tę wiadomość

    10.2023 nasza miłość 💚
    age.png
  • mlia Autorytet
    Postów: 945 1858

    Wysłany: 20 stycznia 2024, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magra3 wrote:
    U nas wcześniej też nie było spania, ale od paru dni kładę go do sypialni tam gdzie śpi w nocy i zasypia szybko i nawet raz się obudził zjadł i dalej spał normalnie ze 3h w szoku byłam.
    U nas skok rozojowy nastąpił małemu się od 2 dni nie zamyka buzia😄..."gada, opowiada" i tak non stop cisza jest tylko jak śpi albo jak ja do niego mówię to słucha z zaciekawieniem.
    U nas podobnie, rozgadał się od wczoraj na Maxa ;)

    Magra3, Monika29, mała lubią tę wiadomość

    age.png
  • mlia Autorytet
    Postów: 945 1858

    Wysłany: 20 stycznia 2024, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kid_aa wrote:
    Fajnie wszystko opisane ma rozszerzeniediety.pl, alaantkowe blw, szpinak robi blee.
    Ja kupiłam ebook z jadłospisem na pierwszy miesiąc z rozszerzeniediety ibyłam spokojniejsza. Najpierw wjechał brokuł - mam nagrany filmik i nie mogę się nadziwić, że z taką radochą zajadał. Potem inne warzywa w różnych konfiguracjach i mięcho. Kaszki też kupowałam z Helpy.
    Łyżeczki są polecane te z rossmanna. My mamy od początku śliniak z kieszonką, miseczkę z przyssawką
    Dzięki za polecajki, a w czym jadł? Tzn na kolankach czy leżaczku czy jeszcze inaczej?

    age.png
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2592 3238

    Wysłany: 20 stycznia 2024, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlia wrote:
    Dzięki za polecajki, a w czym jadł? Tzn na kolankach czy leżaczku czy jeszcze inaczej?
    Na początku na kolanach, w leżaczku chyba się nie poleca. Później przenieśliśmy się do krzesełka.
    A co do jedzenia, to po tych pierwszych próbach, to dużo dawałam ze słoiczków, w przeświadczeniu, że bardziej eko i lepszej jakości niż te typowo sklepowe produkty. Nie powiem - szalenie wygodne:-)

    mlia, Monika29 lubią tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Ewa3bit Autorytet
    Postów: 1828 3301

    Wysłany: 21 stycznia 2024, 03:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaania87 wrote:
    U nas jest ten sam problem, po uśpieniu do baby huga w dzień i po 10 min oczy jak 5 zeta. Teraz wspomagam się chusta bo mi plecy siadają - i jest całkiem spoko. Dobrze ze choć w nocy w swoim łóżeczku śpi :)

    Pneumokoki mieliśmy podane całościowo ze szczepionka 6w1. U nas bez akcji.

    U nas dopiero wczoraj wieczorem mega kupa ze śluzem. Na 3 pieluchy 🙈 męczyło bidula strasznie. Zastanawiam się od czego ten śluz 😒 mam nadzieje ze to jednorazowa akcja bo mega stres - nie chciał wczoraj jeść.

    U nas pediatra zaproponowała żeby rozdzielić te szczepionki 6w1 i pneumokoki ze względu na to, że mała przeszła ciężki poród, nie wiadomo jak zareaguje i lepiej nie dokładać jej stresu - miło zaskoczyła mnie takim podejściem. Zrobiliśmy więc w zeszłym tyg. 6w1 i w poniedziałek czekają nas pneumokoki.

    Dziewczyny, dobrze wiedzieć że nie tylko u nas jest ten problem z odkładaniem po zaśnięciu. Tak jak piszesz Mysza, lepiej chwila snu na rękach niż jego brak. Łączę się z Tobą w temacie bólu pleców, coraz częściej myślę o chuście bo chyba garb mi wyrośnie od tego noszenia małego skrzata 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2024, 03:13

    aaaania87, mała lubią tę wiadomość

    Invicta
    2 x IUI 👎

    Gameta
    3 x IVF ➡️ 5 transferów (4 x blastka 4.1.1 + 1 x blastka 4.2.2) ➡️1 cb, 1 poronienie w 9tc 💔
    3 x AZ w Pl - nieudane 😔

    01.03.2023 - Transfer AZ - 4.1.1 Pl

    8 dpt - beta 99,33 mlU/ml, prog 27,60 ng/ml
    10 dpt - beta 162,60 mlU/ml, prog 25,21 ng/ml
    14 dpt - beta: 842 mlU/ml, prog 21,10 ng/ml,TSH 2,12, FT3 3,09, FT4 1,39
    14 dpt - jest pęcherzyk 👍
    26 dpt - beta 16050 mlU/ml, prog 24,28 ng/ml

    6t4d (30 dpt) - jest 💓 CRL 0,59 cm
    10t3d - CRL 3,41 cm
    12t3d - CRL 6,63 cm, prenatalne ok
    14t5d - 100g maluszka
    19t3d - 220g, dziewczynka 👧
    21t5d - 419g, połówkowe ok
    23t5d - 560g dziewczynki
    28t4d - 1260g dziewczynki
    30t3d - 1423g, prenatalne ok
    41+0 - 3460 g, 58 cm szczęścia 👧 💗

    age.png
  • aaaania87 Autorytet
    Postów: 1325 1968

    Wysłany: 21 stycznia 2024, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa3bit wrote:
    U nas pediatra zaproponowała żeby rozdzielić te szczepionki 6w1 i pneumokoki ze względu na to, że mała przeszła ciężki poród, nie wiadomo jak zareaguje i lepiej nie dokładać jej stresu - miło zaskoczyła mnie takim podejściem. Zrobiliśmy więc w zeszłym tyg. 6w1 i w poniedziałek czekają nas pneumokoki.

    Dziewczyny, dobrze wiedzieć że nie tylko u nas jest ten problem z odkładaniem po zaśnięciu. Tak jak piszesz Mysza, lepiej chwila snu na rękach niż jego brak. Łączę się z Tobą w temacie bólu pleców, coraz częściej myślę o chuście bo chyba garb mi wyrośnie od tego noszenia małego skrzata 😉

    Trzymam kciuki za sprawne i bezproblemowe szczepienie. Jak po 6w1 było ok to myśle ze tutaj tez będzie bez niespodzianek.

    My się motamy na podstawie tego filmiku
    https://fb.watch/pICLkqUN9c/
    Szybciutko mi poszło za pierwszym razem

    Ewa3bit lubi tę wiadomość

    age.png

    Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰
  • Ewa3bit Autorytet
    Postów: 1828 3301

    Wysłany: 21 stycznia 2024, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaania87 wrote:
    Trzymam kciuki za sprawne i bezproblemowe szczepienie. Jak po 6w1 było ok to myśle ze tutaj tez będzie bez niespodzianek.

    My się motamy na podstawie tego filmiku
    https://fb.watch/pICLkqUN9c/
    Szybciutko mi poszło za pierwszym razem

    Tak, te szczepienia 6w1 poza rzadszymi kupkami nie dały innych skutków ubocznych.

    Dzięki za filmik z wiązaniem chusty, motanie tej kółkowej wygląda zdecydowanie prościej 😉

    Dziewczyny, u nas dziś mały sukces - dwie drzemki w ciągu dnia mała przespała w swoim łóżeczku 🥰 trzecia już niestety na rękach ale i tak byłam w szoku bo jedna drzemka była ponad 2 godziny 💪
    Chyba jest coś w tym, co ostatnio pisałyście - pożal się na tym wątku a problem zniknie 😉

    Salome, mała lubią tę wiadomość

    Invicta
    2 x IUI 👎

    Gameta
    3 x IVF ➡️ 5 transferów (4 x blastka 4.1.1 + 1 x blastka 4.2.2) ➡️1 cb, 1 poronienie w 9tc 💔
    3 x AZ w Pl - nieudane 😔

    01.03.2023 - Transfer AZ - 4.1.1 Pl

    8 dpt - beta 99,33 mlU/ml, prog 27,60 ng/ml
    10 dpt - beta 162,60 mlU/ml, prog 25,21 ng/ml
    14 dpt - beta: 842 mlU/ml, prog 21,10 ng/ml,TSH 2,12, FT3 3,09, FT4 1,39
    14 dpt - jest pęcherzyk 👍
    26 dpt - beta 16050 mlU/ml, prog 24,28 ng/ml

    6t4d (30 dpt) - jest 💓 CRL 0,59 cm
    10t3d - CRL 3,41 cm
    12t3d - CRL 6,63 cm, prenatalne ok
    14t5d - 100g maluszka
    19t3d - 220g, dziewczynka 👧
    21t5d - 419g, połówkowe ok
    23t5d - 560g dziewczynki
    28t4d - 1260g dziewczynki
    30t3d - 1423g, prenatalne ok
    41+0 - 3460 g, 58 cm szczęścia 👧 💗

    age.png
  • Kasyno_ivf Ekspertka
    Postów: 235 468

    Wysłany: 21 stycznia 2024, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa3bit wrote:
    Tak, te szczepienia 6w1 poza rzadszymi kupkami nie dały innych skutków ubocznych.

    Dzięki za filmik z wiązaniem chusty, motanie tej kółkowej wygląda zdecydowanie prościej 😉

    Dziewczyny, u nas dziś mały sukces - dwie drzemki w ciągu dnia mała przespała w swoim łóżeczku 🥰 trzecia już niestety na rękach ale i tak byłam w szoku bo jedna drzemka była ponad 2 godziny 💪
    Chyba jest coś w tym, co ostatnio pisałyście - pożal się na tym wątku a problem zniknie 😉
    Pamiętaj,.żeby z tą kółkową zmieniać strony ułożenia dziecka - nie wiem, czy nie co 15minut (tu mogę się mylić).

    Jeśli działa pożalenie, to też spróbuję - synek śpi w ciągu dnia przy mnie w łóżku, w łóżeczku od razu pobudka... Przestał spać, gdy miał 3 tygodnie, więc było kilka drzemek na rękach. Po 3 miesiącu jakieś drzemki się pojawiły, ale żeby były dłuższe, to najlepiej na łóżku z mamą... I też nie ma szału - 30/45 minut.
    Więc niech zadziała moc forum 🤞

    Monika29, kid_aa, Salome, mała, Ewa3bit lubią tę wiadomość

    6 strat(w tym 1 ciąża naturalna)
    5 stymulacji
    12 transferów
    7. ciąża
    age.png
  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3111 5614

    Wysłany: 21 stycznia 2024, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym zasypianiem to się co jakiś czas może zmienić. Przynajmniej u nas tak było. Mlidy zasypiał sam w łóżeczku wystarczyło mu śpiewać, czytać. A w okolicy 5-6 miesięcy trzeba było lulać na rękach, do tej pory tak jest .
    Kid_aa no z tym brokułem też jestem pod wrażeniem, on mega śmierdzi i jest mdły jak nie wiem co 🤣🤣🤣🤣🤣🤣 oo tak kaszki z helpa są świetne 😊
    Mila ja karmie w bujaczku, ale u nas to po konsultacji z naszą fizjo, kocykiem zabezpieczam miednicę itp 😆 na kolanach też czasem go karmie. I super ze gada I gada 😊

    Magra3 brawo dla gaduły 😘
    Ewciu spróbuj z chusta , serio to jest proste 🥰 a jak się królewnie spodoba to zawsze będziesz mogła coś zrobic a ona będzie blisko Ciebie 😊
    Kasyno_ivf co u Was ????

    mlia, mała, Ewa3bit lubią tę wiadomość

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
  • Kasyno_ivf Ekspertka
    Postów: 235 468

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika29 wrote:
    Z tym zasypianiem to się co jakiś czas może zmienić. Przynajmniej u nas tak było. Mlidy zasypiał sam w łóżeczku wystarczyło mu śpiewać, czytać. A w okolicy 5-6 miesięcy trzeba było lulać na rękach, do tej pory tak jest .
    Kasyno_ivf co u Was ????

    Dziękuję, że pytasz. Nie napiszę, że powoli do przodu, bo do niczego się nie spieszymy, a czas i tak działa inaczej niż kiedyś 😜 Synek rośnie, pięknie się śmieje, niedługo rozszerzanie diety, do którego chciałam przygotować się jak najlepiej, co mnie niepokoiło (z grupy na FB uciekłam w momencie😂), więc poświęcam teraz sporo na spokojne podejście, bo to, wiadomo, jest najważniejsze..
    Mały jest po antybiotyku - rozchorował się po świętach, więc poznałam już smak nieprzespanej nocy z cogodzinną kontrola temperatury...

    Jest we mnie też taka refleksja o tym, jak bardzo zaskoczyla mnie moja niezgoda na wszelkie. trudności
    Chyba miałam gdzieś głęboko ukryte,.że trudno to już było podczas starań, a teraz wszystko będzie już łatwiejsze. Nie jest tak, więc uczę się dawać sobie przestrzeń na to, bo mogę czuć się źle np. Po nieprzespanej nocy. Tak po prostu - bez tego całego ciężaru doświadczeń staraniowych, które obniżyły, widzę to teraz wyraźniej, moją pewność, biorąc się że strachu.
    Jakoś chyba ten pourodzeniowy haj mija i pojawią się m.in. takie przemyślenia

    6 strat(w tym 1 ciąża naturalna)
    5 stymulacji
    12 transferów
    7. ciąża
    age.png
  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3111 5614

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasyno_ivf haha przeraziły Cię te baby tam ???? Ja tam jestem ale tradycyjnie siedzę cicho 😅😅😅😅😅😅😅😅 będzie dobrze, małymi krokami, obserwuj małego I będzie dobrze. Przykro mi z powodu antybiotyku. Niestety czasem nie ma wyjścia. Ważne zebpomoglo i mały ma się juz dobrze 😊
    Wiesz co, mi się wydaje też że dalej mało się mówi o trudnościach macierzyństwa. Wszędzie jest jakie to cudowne itp. Ok jest fajnie ale są też trudne chwile i tak jak piszesz po nieprzespanej nocy nasz prog wytrzymałości też jest inny. Albo dziecko ma gorszy dzień, marudzi i nie wiesz co robić.
    Mnie wkurzają bliscy bo np. pytają się jak z córa i jak mówimy prawdę że jest ciężko, bo nie spi w nocy drze się, albo się gryzie bo coś jej nie pasi to mówią że narzekamy. To po co pytają? Mam wrażenie że dalej oczekuje się że kobiety będą wszystko ogarniać i mówić jak jest pięknie. Nawet moja tesciowa mam wrażenie że traktuje mnie jak jakąś nieporadna babę bo czasem ledwo daje rade z moją dwójką. Nie wiem czy do końca chodzi nam o to samo Kasyno_ivf 😆

    Kasyno_ivf lubi tę wiadomość

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
  • The_sleeping_beauty Autorytet
    Postów: 802 1351

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasyno_ivf wrote:
    Dziękuję, że pytasz. Nie napiszę, że powoli do przodu, bo do niczego się nie spieszymy, a czas i tak działa inaczej niż kiedyś 😜 Synek rośnie, pięknie się śmieje, niedługo rozszerzanie diety, do którego chciałam przygotować się jak najlepiej, co mnie niepokoiło (z grupy na FB uciekłam w momencie😂), więc poświęcam teraz sporo na spokojne podejście, bo to, wiadomo, jest najważniejsze..
    Mały jest po antybiotyku - rozchorował się po świętach, więc poznałam już smak nieprzespanej nocy z cogodzinną kontrola temperatury...

    Jest we mnie też taka refleksja o tym, jak bardzo zaskoczyla mnie moja niezgoda na wszelkie. trudności
    Chyba miałam gdzieś głęboko ukryte,.że trudno to już było podczas starań, a teraz wszystko będzie już łatwiejsze. Nie jest tak, więc uczę się dawać sobie przestrzeń na to, bo mogę czuć się źle np. Po nieprzespanej nocy. Tak po prostu - bez tego całego ciężaru doświadczeń staraniowych, które obniżyły, widzę to teraz wyraźniej, moją pewność, biorąc się że strachu.
    Jakoś chyba ten pourodzeniowy haj mija i pojawią się m.in. takie przemyślenia

    Łącząc się z niewyspaniu po dzisiejszej nocy dodam swoją refleksję, że nie było mi łatwo dać sobie przyzwolenia na przeżywanie frustracji czy złości w nowej sytuacji. Tak jakby długie starania miały spowodować że zawsze będę czuć tylko wdzięczność, będę oaza spokoju i zostanę matką roku :)

    Paradoksalnie jak sobie na to pozwoliłam to zaczęło być łatwiej. Wdzięczność nie zniknęła a po zrobieniu miejsca na wszystkie emocje pojawiło się więcej luzu, autentyczności w relacji z małą oraz pozwolenie żeby dzielić trudy

    Czasem jest super fajnie, czasem mam naprawdę dość, niezmienne jest to , że nawet jak jest ciężko, to nigdy z tego doświadczenia bym nie zrezygnowała🙂

    Kasyno w temacie spania nas mocno wspomaga bujaczek https://ohobohoo.pl/. W czwartym trymestrze zastąpił skokokolysanie na piłce. Teraz służy do popołudniowego i nocnego usypiania. Po zaśnięciu przenosimy małą do dostawki.
    Nie wiedząc czy się sprawdzi kupiłam używkę w dobrym stanie na olx. Teraz już wiemy że jak podrośnie to kupimy wersje junior. Lila jest z tych dzieci co czasem potrzebuje kołysania a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2024, 15:29

    Kasyno_ivf, Ewa3bit, Monika29 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Kasyno_ivf Ekspertka
    Postów: 235 468

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    The_sleeping_beauty wrote:
    Łącząc się z niewyspaniu po dzisiejszej nocy dodam swoją refleksję, że nie było mi łatwo dać sobie przyzwolenia na przeżywanie frustracji czy złości w nowej sytuacji. Tak jakby długie starania miały spowodować że zawsze będę czuć tylko wdzięczność, będę oaza spokoju i zostanę matką roku :)

    Paradoksalnie jak sobie na to pozwoliłam to zaczęło być łatwiej. Wdzięczność nie zniknęła a po zrobieniu miejsca na wszystkie emocje pojawiło się więcej luzu, autentyczności w relacji z małą oraz pozwolenie żeby dzielić trudy

    Czasem jest super fajnie, czasem mam naprawdę dość, niezmienne jest to , że nawet jak jest ciężko, to nigdy z tego doświadczenia bym nie zrezygnowała🙂
    The_sleeping_beauty, wyraziłaś to zdecydowanie lepiej - właśnie teraz przeczytałam, co stworzyłam w nocy i czuję, że nocki przestały mi służyć 😂
    Tak, to przyzwolenie na pełen wachlarz emocji jest ważne. Dzięki za polecenie bujaczka - mały latem często bujał się w hamaku z tatą i mu to służyło, muszę się rozejrzeć.

    Monika29, tak, przeraziły mnie 😅 choć podobno tam też najlepsze gównoburze o biszkopciki 😝
    Jeszcze dodam, że czyjeś dzieci szybko przesypiają noce i szybko łapią rutynę 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2024, 02:25

    6 strat(w tym 1 ciąża naturalna)
    5 stymulacji
    12 transferów
    7. ciąża
    age.png
  • The_sleeping_beauty Autorytet
    Postów: 802 1351

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasyno_ivf wrote:
    The_sleeping_beauty, wyraziłaś to zdecydowanie - właśnie teraz przeczytałam, co stworzyłam w nocy i czuję, że nocki przestały mi służyć 😂
    Tak, to przyzwolenie na pełen wachlarz emocji jest ważne. Dzięki za polecenie bujaczka - mały latem często bujał się w hamaku z tatą i mu to służyło, muszę się rozejrzeć.

    Monika29, tak, przeraziły mnie 😅 choć podobno tam też najlepsze gównoburze o biszkopciki 😝
    Jeszcze dodam, że czyjeś dzieci szybko przesypiają noce i szybko łapią rutynę 😉

    Dajcie linka do tej grupy 🙂 zafascynował mnie opis :)

    Ostatnio doczytałam się, że konieczne jest rozszerzenie diety z użyciem mięsa najpóźniej do 26 tygodnia życia bo maluchowi kończą się zapasy żelaza z okresu plodowego. Prawda faktycznie?

    Swoją drogą miałam wyobrażenie że RD to po prostu będą jedzonka a jak zaczęłam się temu przyglądać to na pierwszy rzut oka to jest wyższa matematyka! I jeszcze część maluchów tym gardzi 🙂 o losie 🤪

    Monika29 lubi tę wiadomość

    age.png
  • mlia Autorytet
    Postów: 945 1858

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 04:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    The_sleeping_beauty wrote:
    Dajcie linka do tej grupy 🙂 zafascynował mnie opis :)

    Ostatnio doczytałam się, że konieczne jest rozszerzenie diety z użyciem mięsa najpóźniej do 26 tygodnia życia bo maluchowi kończą się zapasy żelaza z okresu plodowego. Prawda faktycznie?

    Swoją drogą miałam wyobrażenie że RD to po prostu będą jedzonka a jak zaczęłam się temu przyglądać to na pierwszy rzut oka to jest wyższa matematyka! I jeszcze część maluchów tym gardzi 🙂 o losie 🤪
    Właśnie dlatego zaczynam edukację na ten temat już teraz :)))

    Dziewczyny czy ssanie kciuka przy każdej możliwej okazji jest teraz normalne? Tak mniej więcej od tygodnia Maksiu uwielbia ssać kciuki ale nie ma nic przeciwko jeśli zastąpię mu go cumlem. Czy to ząbki czy przygotowania do rd? Czy jeszcze coś innego?

    age.png
  • The_sleeping_beauty Autorytet
    Postów: 802 1351

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlia wrote:
    Właśnie dlatego zaczynam edukację na ten temat już teraz :)))

    Dziewczyny czy ssanie kciuka przy każdej możliwej okazji jest teraz normalne? Tak mniej więcej od tygodnia Maksiu uwielbia ssać kciuki ale nie ma nic przeciwko jeśli zastąpię mu go cumlem. Czy to ząbki czy przygotowania do rd? Czy jeszcze coś innego?

    Są listy 50 powodów płaczu niemowląt. I pewnie też można znaleźć 50 powodów ssania kciuka :)

    może ssanie jest efektem zwiększonej potrzeby bliskości? Maksiu nie zawiśnie Ci na piersi, więc w taki sposób może to sobie realizować.

    W tej książce o niespokojnych maluchach była napisana ciekawa rzecz, ze spokojne maluchy wymagają czujności w odczytywaniu ich potrzeb bo w przeciwieństwie do tych niespokojnych wysyłają bardzo subtelne sygnały i łatwo je przeoczyć, a potrzeby przecież mają.

    A może szykuje dziąsła szykują się bardziej do ząbkowania?

    A może poczuł że to fajne? :)

    age.png
  • Kasyno_ivf Ekspertka
    Postów: 235 468

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlia wrote:
    Właśnie dlatego zaczynam edukację na ten temat już teraz :)))

    Dziewczyny czy ssanie kciuka przy każdej możliwej okazji jest teraz normalne? Tak mniej więcej od tygodnia Maksiu uwielbia ssać kciuki ale nie ma nic przeciwko jeśli zastąpię mu go cumlem. Czy to ząbki czy przygotowania do rd? Czy jeszcze coś innego?
    Tak, to ten etap. Synek też namiętnie ssał i też zaczynałam się tym zastanawiać, ale teraz robi to wyraźnie rzadziej. Na IG Mama_fizjoterapeuta wyjasnia sporo takich zachowań.

    mlia lubi tę wiadomość

    6 strat(w tym 1 ciąża naturalna)
    5 stymulacji
    12 transferów
    7. ciąża
    age.png
  • Magra3 Autorytet
    Postów: 1066 2219

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bo mi się przypomniało, że mój Wituś jest ze mną równo rok 🥹💙 właśnie wycałowałam i ululałam mój mały CUD 💛

    The_sleeping_beauty, mała, I gave up, Monika29, mlia, Ewa3bit, Salome, aaaania87, Jagi lubią tę wiadomość

    10.2023 nasza miłość 💚
    age.png
  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3111 5614

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to że długo się starałyśmy nie znaczy że mamy nie czuć złości, frustracji czy bezsilności. Jesteśmy ludźmi i mamy prawo do tego. Czasem mam wrażenie że sporo kobiet zapomina o tym , a to normalne. Jak my nie damy sobie przyzwolenia na te uczucia to jak nasze dzieci mają się ich uczyć ?
    Haha Kasyno_ivf ja tam lubię czytać tę gownoburze 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
    Mila tak ssanie kciuka to normalne i jest ok na tym etapie , brawo dla Maksia 👏
    Beauty postaram Ci się ogarnąć linka bądź nazwę grypy skoro chcesz się pośmiać , bo tylko to czasem pozostaje. Co do mięsa to nie wiem czy tak jest z tym żelazem, ale nam pediatra kazała wprowadzić do warzywem 1/4 ugotowanego żółtka, bo żółtko ma dużo z łażą witamin itp. i rzadziej uczula. Każde dziecko jest inne i inaczej będzie z rd. Dziecko uczy się nowych smaków i nie musi od razu zjadać całego słoiczka, jak zje 2 łyżeczki też jest ok😀
    Magra ucałuj Witusia w nosek z okazji waszej rocznicy 😘

    The_sleeping_beauty, Magra3, mlia, Ewa3bit, Salome, aaaania87, mała lubią tę wiadomość

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
‹‹ 36 37 38 39 40 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ