X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Reprofit - po drugiej stronie brzuszka
Odpowiedz

Reprofit - po drugiej stronie brzuszka

Oceń ten wątek:
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2939 2943

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na moja mala magia forum nie dziala 🤣. Po szczepieniu juz ok, procz kup urywajacych nos jest spoko 😅

    Ja tez czasami sie lapie na tym, ze nie pozwalam sobie na zale, na stekanie czy bycie zmeczona bo tyle czekalam na to dziecko, walczylam.... Mam wrazenie ze kiedy zaczne marudzic czy mowic ze jest mi ciezko, to ze los da mi pstryczka w nos. Chyba nie jest to normalne i zdrowe podejscie bo przeciez jezeli powiem komus ze jestem zmeczona to nie znaczy ze jestem zla mama i nie kocham dziecka ? Spoleczenstwo czasami tak to odbiera na zasadzie nie marudz, ciesz sie ze ja masz. Ciesze sie, kazdego dnia dziekuje za ten dar i tule ze lzami w oczach, bo nie wierze ze ona tu jest, ale chyba caly wachlarz emocji w pierwszych miesiacach jest normalny i nie zostanie odebrane jako narzekanie na swoj los ?

    Kasyno_ivf, Monika29, Ewa3bit lubią tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Magra3 Autorytet
    Postów: 1066 2219

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika29 wrote:
    To jest świetny pomysł, to kiedy jedziemy ? 🤣 Niech moc będzie z Tobą i pozwoli Ci się napić ciepłej kawy 😀
    Aleks dziś wstał po 4 i się kręcił, turlał a po 5 stwierdził że on jednak jest głodny 🙈 zjadł i dopiero o 6 zasnął 🤣
    Ja proponuję wyjazd blisko walentynek. Taki weekend z miłości do siebie 😉😊

    mlia, The_sleeping_beauty, mała, Ewa3bit, Nobi, aaaania87 lubią tę wiadomość

    10.2023 nasza miłość 💚
    age.png
  • Magra3 Autorytet
    Postów: 1066 2219

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza123 wrote:
    Na moja mala magia forum nie dziala 🤣. Po szczepieniu juz ok, procz kup urywajacych nos jest spoko 😅

    Ja tez czasami sie lapie na tym, ze nie pozwalam sobie na zale, na stekanie czy bycie zmeczona bo tyle czekalam na to dziecko, walczylam.... Mam wrazenie ze kiedy zaczne marudzic czy mowic ze jest mi ciezko, to ze los da mi pstryczka w nos. Chyba nie jest to normalne i zdrowe podejscie bo przeciez jezeli powiem komus ze jestem zmeczona to nie znaczy ze jestem zla mama i nie kocham dziecka ? Spoleczenstwo czasami tak to odbiera na zasadzie nie marudz, ciesz sie ze ja masz. Ciesze sie, kazdego dnia dziekuje za ten dar i tule ze lzami w oczach, bo nie wierze ze ona tu jest, ale chyba caly wachlarz emocji w pierwszych miesiacach jest normalny i nie zostanie odebrane jako narzekanie na swoj los ?
    Cudownie to ujęłaś wszystko. Podpisuje się pod tym w 100 %.

    10.2023 nasza miłość 💚
    age.png
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2592 3238

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to nie mamy prawa narzekać? Jesteśmy takimi samymi Mamami jak wszystkie inne, ba może nawet (pst....nie chcę powiedzieć, że lepszymi...) bardziej świadomymi. Czekałyśmy na te Nasze Szkraby nieraz całe lata!!! Pewnie przez to w dużej mierze, te pozytywne emocje są spotęgowane, ale też nie jesteśmy pozbawione tych negatywnych. Zmęczenie, niewyspanie, stres itp. doświadczamy tego dokładnie tak samo jak każda inna Mama, każdy Rodzic - i to jest normalne.
    Mój Maluch teraz mocno eksploruje, do tego zaczyna wyrażać swoje zdanie (czytaj ostry sprzeciw wobec działań i propozycji Matczynych🤣🫣) i Małż widząc chyba moje zmęczenie powiada do mnie: ale i tak jest fajnie co nie? No jest, jestem zmęczona, ale oczywiście nie zamieniłam się z nikim na inne życie, za żadne skarby!!!

    Magra3, Monika29, mlia, mała, Ewa3bit, The_sleeping_beauty, Salome, aaaania87 lubią tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3111 5614

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza oporną masz tą córkę, ale i na nią przyjdzie czas, kiedyś i na nią forum zadziała 😂
    Myszko chyba każda z nas ma podobnie, chociaż ja nie wiem co to kolki. Każda z nas ma prawo być zmęczona, ma prawo mieć dość i chcec wyjść na kawę bez dziecka. To normalne. I w sumie to nie jest narzekanie według mnie tylko mówienie jakie jest macierzyństwo, że są też i trudne momenty.
    Magra idealna data 😁🥳
    Kid_aa super napisałaś 😘 haha a zdanie męża genialne 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 młody to pewnie już biega co ?
    Mojemu to już chyba coraz bardziej górne jedynki dokuczają, wszystko gryzie . Kupiłam mu gryzak pilot i pokochał go 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

    Magra3, kid_aa, mlia, mała, Ewa3bit, The_sleeping_beauty, Salome, aaaania87 lubią tę wiadomość

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2592 3238

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biega biega! Zaczął tydzień przed świętami. I teraz ciąąągle chodzi do wiatrołapu oglądać nasze buty, czasem Małż mu zakłada moje (są mu do kolan i wygląda jak w gumofilcach) I tak spacerują po domu - a Bąbel zadowolony na maxa z uśmiechem.od ucha do ucha i tylko gada "bapa(y), bapa(y)". Ociągam się trochę z butami dla niego, bo wolałabym zacząć od lżejszych wiosennych, a poza tym w wózku grzecznie siedzi, a tak to spacerki nie będą już takie spokojne, ale z drugiej strony wiem ile radochy mu to sprawi.

    mała, Monika29, mlia lubią tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Ewa3bit Autorytet
    Postów: 1828 3301

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 05:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika29 wrote:
    A co to za opór ? 🤣
    Haha pokój zwierz n, Wielki brat czyta 😂

    No jakiś ten opór zupełnie bez sensu 😜
    Ostatecznie ulotnilam się z domu i świat się nie zawalił, a że mąż sfochowany... No cóż jakoś to przeżyję 😉

    Nobi, The_sleeping_beauty, mała, Magra3, Monika29 lubią tę wiadomość

    Invicta
    2 x IUI 👎

    Gameta
    3 x IVF ➡️ 5 transferów (4 x blastka 4.1.1 + 1 x blastka 4.2.2) ➡️1 cb, 1 poronienie w 9tc 💔
    3 x AZ w Pl - nieudane 😔

    01.03.2023 - Transfer AZ - 4.1.1 Pl

    8 dpt - beta 99,33 mlU/ml, prog 27,60 ng/ml
    10 dpt - beta 162,60 mlU/ml, prog 25,21 ng/ml
    14 dpt - beta: 842 mlU/ml, prog 21,10 ng/ml,TSH 2,12, FT3 3,09, FT4 1,39
    14 dpt - jest pęcherzyk 👍
    26 dpt - beta 16050 mlU/ml, prog 24,28 ng/ml

    6t4d (30 dpt) - jest 💓 CRL 0,59 cm
    10t3d - CRL 3,41 cm
    12t3d - CRL 6,63 cm, prenatalne ok
    14t5d - 100g maluszka
    19t3d - 220g, dziewczynka 👧
    21t5d - 419g, połówkowe ok
    23t5d - 560g dziewczynki
    28t4d - 1260g dziewczynki
    30t3d - 1423g, prenatalne ok
    41+0 - 3460 g, 58 cm szczęścia 👧 💗

    age.png
  • Nobi Autorytet
    Postów: 1167 1916

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa, co ten mąż ma za opór? Toż to jego córunia :) Może się trochę obawiał samotnej służby? Ja jakoś niecałe 2 miesiące po porodzie miałam pierwsze wychodne po położeniu bobo spać (no to jest prosta misja). A jak miał niecałe 3, to został z tatą sam od 14 do wieczora, bo poszłam do fryzjera i potem na urodziny koleżanki. Mąż się trochę obawiał, ale super ogarnął :) i jaki zadowolony z siebie był!
    Kurczę, dziewczyny, współczuję Wam tych ciężkich nocek. Jak się nie jest wyspanym to jakość dnia jest dużo gorsza… macie szansę, żeby partnerzy wyręczali Was z którąś pobudką?

    mała, Monika29, The_sleeping_beauty, Ewa3bit lubią tę wiadomość

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2939 2943

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz czesto zostaje z mala, ba, sam z dwojka 🤣. Nie ma z tym problemu i czesto mnie wysyla na zakupy zebym sie rozerwala jak wroci z pracy. Jezdze tez do dentysty dosc daleko, do lekarzy, do fryzjera, zawsze on zostaje w domu. Nigdy nie mial oporu bo ze starsza tez zostawal od pierwszych dni. Lubi dzieci i ma dobra reke. Nawet mi proponowal zebym sobie w weekend do kolezanki pojechala pociagiem ...no ale to ja nie chce ich na tyle zostawiac 😅🙈
    Duzo zalezy od faceta ale moze to tez kwestia ze to nowa rola dla nich i musza przywyknac, albo sie boja ze malucha nie ogarna. Przyjdzie z czasem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2024, 09:53

    mała, Nobi, Monika29, Salome, The_sleeping_beauty, Ewa3bit, aaaania87, mlia lubią tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3111 5614

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kid_aa wrote:
    Biega biega! Zaczął tydzień przed świętami. I teraz ciąąągle chodzi do wiatrołapu oglądać nasze buty, czasem Małż mu zakłada moje (są mu do kolan i wygląda jak w gumofilcach) I tak spacerują po domu - a Bąbel zadowolony na maxa z uśmiechem.od ucha do ucha i tylko gada "bapa(y), bapa(y)". Ociągam się trochę z butami dla niego, bo wolałabym zacząć od lżejszych wiosennych, a poza tym w wózku grzecznie siedzi, a tak to spacerki nie będą już takie spokojne, ale z drugiej strony wiem ile radochy mu to sprawi.
    Super że śmiga, haha cudnie musi wyglądać w Twoich butach 🤣 w sumie jak grzecznie siedzi to niech jeszcze poczeka do wiosny 😁
    Ewa a niech się fochuje, jeszcze zatęskni za tymi chwilami jak królewna jest mała i było łatwiej ja ogarnąć 😂
    Nobi brawo dla męża 🥳 mój kiedyś też coś protestował więc mu wypaliłam że w końcu ma w pełni władzę rodzicielska nad córką więc niech się ogarnie w tej kwestii bo jak nie to mu ograniczenicze ta władzę 🤣
    Myszko fajnie że masz takie wsparcie od męża , chyba jest tak jak piszesz🙂

    Ewa3bit, kid_aa lubią tę wiadomość

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
  • Ewa3bit Autorytet
    Postów: 1828 3301

    Wysłany: 28 stycznia 2024, 02:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobi wrote:
    Ewa, co ten mąż ma za opór? Toż to jego córunia :) Może się trochę obawiał samotnej służby? Ja jakoś niecałe 2 miesiące po porodzie miałam pierwsze wychodne po położeniu bobo spać (no to jest prosta misja). A jak miał niecałe 3, to został z tatą sam od 14 do wieczora, bo poszłam do fryzjera i potem na urodziny koleżanki. Mąż się trochę obawiał, ale super ogarnął :) i jaki zadowolony z siebie był!
    Kurczę, dziewczyny, współczuję Wam tych ciężkich nocek. Jak się nie jest wyspanym to jakość dnia jest dużo gorsza… macie szansę, żeby partnerzy wyręczali Was z którąś pobudką?

    No właśnie nie rozumiem skąd ten opór, tym bardziej że na początku miesiąca jechałam do fryzjera i był z małą sam od godz. 8 do 14 i wszystko było w porządku. Obstawiam, że to była obawa przed wieczornymi koncertami naszej Kruszynki bo naprawdę potrafi dać czadu 😉 ale oczywiście się nie przyzna.

    Mysza, super że Twój mąż tak chętnie zostaje z dziewczynkami - tylko pozazdrościć 😊 Może ten mój buntownik też się w końcu ogarnie 😉

    Nobi, mała lubią tę wiadomość

    Invicta
    2 x IUI 👎

    Gameta
    3 x IVF ➡️ 5 transferów (4 x blastka 4.1.1 + 1 x blastka 4.2.2) ➡️1 cb, 1 poronienie w 9tc 💔
    3 x AZ w Pl - nieudane 😔

    01.03.2023 - Transfer AZ - 4.1.1 Pl

    8 dpt - beta 99,33 mlU/ml, prog 27,60 ng/ml
    10 dpt - beta 162,60 mlU/ml, prog 25,21 ng/ml
    14 dpt - beta: 842 mlU/ml, prog 21,10 ng/ml,TSH 2,12, FT3 3,09, FT4 1,39
    14 dpt - jest pęcherzyk 👍
    26 dpt - beta 16050 mlU/ml, prog 24,28 ng/ml

    6t4d (30 dpt) - jest 💓 CRL 0,59 cm
    10t3d - CRL 3,41 cm
    12t3d - CRL 6,63 cm, prenatalne ok
    14t5d - 100g maluszka
    19t3d - 220g, dziewczynka 👧
    21t5d - 419g, połówkowe ok
    23t5d - 560g dziewczynki
    28t4d - 1260g dziewczynki
    30t3d - 1423g, prenatalne ok
    41+0 - 3460 g, 58 cm szczęścia 👧 💗

    age.png
  • LateBloomer Ekspertka
    Postów: 164 141

    Wysłany: 28 stycznia 2024, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które miały cesarke czy masowalyscie sobie blizne albo chodziłyście do fizjoterapeuty urulogicznego na masaże? Nie zajelam sie jeszcze tym tematem. Nie bardzo mi się chce ale zrosty i tak będą pewnie.
    A odnośnie nosidełka które się wam sprawdziło? To chicco comfyfit jest fajne ale materiał sztuczny i pisza że dziecko się w nim poci. Nasz mały ma 6 tygodni.

    Rocznik 78
    Torbiel endometrialna na jednym jajniku.
    Mała niedoczynność tarczycy, MTHFR, PAI hetero, rozchwiane cytokiny, Ana
    Novum: 1 podejście
    Kriobank: 2 podejścia
    Unica Praga Czechy: Transfer 04.2023 🤞🤞🤞

    preg.png
  • Nobi Autorytet
    Postów: 1167 1916

    Wysłany: 28 stycznia 2024, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LateBloomer wrote:
    Dziewczyny które miały cesarke czy masowalyscie sobie blizne albo chodziłyście do fizjoterapeuty urulogicznego na masaże? Nie zajelam sie jeszcze tym tematem. Nie bardzo mi się chce ale zrosty i tak będą pewnie.
    A odnośnie nosidełka które się wam sprawdziło? To chicco comfyfit jest fajne ale materiał sztuczny i pisza że dziecko się w nim poci. Nasz mały ma 6 tygodni.
    Tak, kładłam się na brzuchu od początku, fizjo bliznę obejrzała i dała ćwiczenia na uniknięcie zrostów i na uwrażliwienie obszaru nad blizną

  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3111 5614

    Wysłany: 28 stycznia 2024, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LateBloomer wrote:
    Dziewczyny które miały cesarke czy masowalyscie sobie blizne albo chodziłyście do fizjoterapeuty urulogicznego na masaże? Nie zajelam sie jeszcze tym tematem. Nie bardzo mi się chce ale zrosty i tak będą pewnie.
    A odnośnie nosidełka które się wam sprawdziło? To chicco comfyfit jest fajne ale materiał sztuczny i pisza że dziecko się w nim poci. Nasz mały ma 6 tygodni.
    Tak na początku trochę masowalam, po wizycie u fizjo przez jakieś s czas robiłam zalecone masaże. Zawsze podczas prysznica masauje ta ostra str gąbki. Ja na wyżycie u fizjo byłam ok 4-5 tyg po CC. Co do nosidła to nam zaprzyjaźniona fizjo doradza chustę, jest lepsza dla dziecka. Ale są nosidła ergonomiczn lenny lamb chyba jest dobre . Widzisz np mój mały nie lubił być w chuście, ale też nie było takiej potrzeby. Teraz mamy chustę kółkową i jest ok .

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
  • mlia Autorytet
    Postów: 945 1858

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LateBloomer wrote:
    Dziewczyny które miały cesarke czy masowalyscie sobie blizne albo chodziłyście do fizjoterapeuty urulogicznego na masaże? Nie zajelam sie jeszcze tym tematem. Nie bardzo mi się chce ale zrosty i tak będą pewnie.
    A odnośnie nosidełka które się wam sprawdziło? To chicco comfyfit jest fajne ale materiał sztuczny i pisza że dziecko się w nim poci. Nasz mały ma 6 tygodni.
    Masowałam jak mi się przypomniało :)
    Ale położna powiedziała że ładnie mi się zrosło, potem ginekolog która mnie cięła też obejrzała z zewnątrz i wewnątrz i stwierdziła że jest ok. Obecnie już mam czucie wszędzie, czasem zaswwędzi ale rzadko. Jest różowa ale nie wiem czy chcę żeby była niewidoczna bo to w końcu pamiątka :)

    age.png
  • aaaania87 Autorytet
    Postów: 1325 1968

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LateBloomer wrote:
    Dziewczyny które miały cesarke czy masowalyscie sobie blizne albo chodziłyście do fizjoterapeuty urulogicznego na masaże? Nie zajelam sie jeszcze tym tematem. Nie bardzo mi się chce ale zrosty i tak będą pewnie.
    A odnośnie nosidełka które się wam sprawdziło? To chicco comfyfit jest fajne ale materiał sztuczny i pisza że dziecko się w nim poci. Nasz mały ma 6 tygodni.

    Również masuje jak mi się przypomni choć wszystko ładnie się już zagoiło, aczkolwiek czucia nad nie mam dalej.
    Dziewczyny a kiedy zaczęliście wzmacniać mięśnie brzucha ? Bo nie ukrywam ze ten brzuch taki flaczek u mnie i niezbyt komfortowo się z tym czuje :)
    Od tyg wchodze tez codziennie na pół godz na orbitreka bo kondycha to tragedia 😏

    Co do nosideł jeszcze nie zgłębiałam tematu, comfy fit zastąpiłam chusta zwykła lenny lamb ale tez kółkowa little frog - jak muszę coś zrobić na szybko. Mi się sprawdzają.
    Choć chętnie bym zasięgnęła polecajek jeśli chodzi o nosidła na później - myśle ze mąż do chusty się nie przełamie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 09:56

    age.png

    Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰
  • Monika29 Autorytet
    Postów: 3111 5614

    Wysłany: 29 stycznia 2024, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ja nie wzmacniam 🤣 no chyba że do wzmacniania mięśni brzucha zaliczymy podnoszenie i odkładanie małego ileś razy dziennie na i z podłogi 😅 mój mąż stwierdził że kólkową da się zamotac ale co będzie zobaczymy.

    aaaania87, Ewa3bit lubią tę wiadomość

    Córka z zespołem wad genetycznych
    Translokacja chromosomów, 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
    05.10.2022 transfer AZ 🥰
    Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
    09.11.2022 - jest ❤
    12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
    27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
    28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
    26.05 - 2600g synka
    07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
    age.png
  • mlia Autorytet
    Postów: 945 1858

    Wysłany: 30 stycznia 2024, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nie polubił się z nosidelkiem, dostałam na baby shower taki z tula. Wytrzymał 5 minut. Ale sama się też wkurzałam zapinając bo nie jest łatwo, przynajmniej dla mnie.

    Czy planujecie jakieś wakacje z maluszkami? Chciałabym pojechać nad morze. Wstępnie zarezerwowałam coś w Gdańsku żeby móc dojechać również pociągiem jeśli mąż nie da rady jechać z nami.

    age.png
  • Nobi Autorytet
    Postów: 1167 1916

    Wysłany: 30 stycznia 2024, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlia wrote:
    Mój nie polubił się z nosidelkiem, dostałam na baby shower taki z tula. Wytrzymał 5 minut. Ale sama się też wkurzałam zapinając bo nie jest łatwo, przynajmniej dla mnie.

    Czy planujecie jakieś wakacje z maluszkami? Chciałabym pojechać nad morze. Wstępnie zarezerwowałam coś w Gdańsku żeby móc dojechać również pociągiem jeśli mąż nie da rady jechać z nami.
    My jedziemy niedługo na weekend nad morze. Trasa zajmie nam około 4 h autem. Mam nadzieje, ze nie będziemy żałować pomysłu ;)
    Aniu, ja zaczęłam chodzić na jogę raz w tygodniu i próbuje zmotywować do basenu. Z mojego researchu wynika, że bez zabiegów medycyny estetycznej brzuch nie wróci do formy sprzed ciąży. No chyba, że miało się 20 lat podczas ciąży. Ale w moim wieku (naszym?) to już skóra jest mniej elastyczna, jakoś bardziej się ciągnie. Ja próbowałam polubić się ze szczotką do ciała, ale, o borze, jak to boli :D próbowałyście? Może macie jakąś do polecenia?

    aaaania87 lubi tę wiadomość

  • Salome Autorytet
    Postów: 4447 6660

    Wysłany: 30 stycznia 2024, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaania87 wrote:
    Również masuje jak mi się przypomni choć wszystko ładnie się już zagoiło, aczkolwiek czucia nad nie mam dalej.
    Dziewczyny a kiedy zaczęliście wzmacniać mięśnie brzucha ? Bo nie ukrywam ze ten brzuch taki flaczek u mnie i niezbyt komfortowo się z tym czuje :)
    Od tyg wchodze tez codziennie na pół godz na orbitreka bo kondycha to tragedia 😏

    Co do nosideł jeszcze nie zgłębiałam tematu, comfy fit zastąpiłam chusta zwykła lenny lamb ale tez kółkowa little frog - jak muszę coś zrobić na szybko. Mi się sprawdzają.
    Choć chętnie bym zasięgnęła polecajek jeśli chodzi o nosidła na później - myśle ze mąż do chusty się nie przełamie.

    Ja szczotkuję brzuch na sucho po prysznicu i potem nakładam balsam (żaden specjalny, ważne, żeby skóra była nawilżona). Brzuch wygląda całkiem okej, to znaczy jest jeszcze nadmiar skóry, ale nie wisi ;) Na razie nie dostałam zielonego światła od fizjo na typowy trening brzucha. Też bym chciała już wrócić do formy. Zawsze miałam problem z cellulitem, a w ciąży w ogóle nie ćwiczyłam, więc się go nagromadziło jeszcze więcej. Zamówiłam sobie kolagen rybi z healthlabs, to głównie z myślą o twarzy, ale na cellulit też podobno fajnie działa i może ta skóra na brzuchu się poprawi również.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2024, 08:45

    aaaania87, mlia, Nobi lubią tę wiadomość

    2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż

    16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa

    6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
    🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
    🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
    🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
    🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
    🍀30dpt - CRL 8,6mm
    🍀8+2 - CRL 1,72cm
    🍀9+1 - CRL 2,71cm
    🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
    🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
    age.png
‹‹ 38 39 40 41 42 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ