Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
czesc dziewczyny,ja dopiero zaczynam swoja przygode z salve. Na jesieni bylam na wizycie u dr Stefanowicz, ktora zapisala mi CLO; na monitoring chodzilam do dr Klosinskiego bo przyjmowal w dogodnych dla mnie popoludniowych godzinach i chyba przy nim pozostane na stale.Teraz mialam 4 miesieczna przerwe w staraniach (zawirowania na tle zawodowym i musialam przerwac, bo bylam w tragicznym stanie psychicznym:/) ale od marca zaczynam znow walczyc:) przede mna zastrzyki z gonadotropin bo clo nie zadzialalo, ale przejde sie jeszcze do doktora na konsultacje i konkretny plan dzialania.staramy sie z mezem od 2 lat, jestesmy chyba po wszystkich mozliwych badaniach,zwykli ginekolodzy nie dali rady wiec cala nadzieje pokladamy w salve. ja mam PCO,cykle bezowulacyjne a maz dosc slabe wyniki nasienia:( oby sie udalo cos zdzialac w tym roku:)musi sie udac !
anisia, Magi88 lubią tę wiadomość
30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*]
crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
Też się leczyłam w Salve u dr Sobkiewicza powiem wam tylko jedno, jeśli m ma słabe nasienie to nie dajcie się naciągać na inseminacje bo szanse są znikome . Z doświadczenia wiem ,że lubią naciągać na to starające się pary. Wszystkim staraczkom powodzenia.
józefka, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów
. Jest cud ❤ -
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny ja również lecze się w Salve. Dostałam CLO Będziemy podchodzić do IUI w marcu. Mam pewne obawy ponieważ mam niskie AMH 1,32 I WYSOKIE FSH 13,21 .Lekarz zaproponował 3 IUI a potem IN VITRO.Tylko kasy brak...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 12:54
-
nick nieaktualnyJak chodzilas do dr Klosinskiego na monitoring to ile placilas?frezja wrote:czesc dziewczyny,ja dopiero zaczynam swoja przygode z salve. Na jesieni bylam na wizycie u dr Stefanowicz, ktora zapisala mi CLO; na monitoring chodzilam do dr Klosinskiego bo przyjmowal w dogodnych dla mnie popoludniowych godzinach i chyba przy nim pozostane na stale.Teraz mialam 4 miesieczna przerwe w staraniach (zawirowania na tle zawodowym i musialam przerwac, bo bylam w tragicznym stanie psychicznym:/) ale od marca zaczynam znow walczyc:) przede mna zastrzy ki z gonadotropin bo clo nie zadzialalo, ale przejde sie jeszcze do doktora na konsultacje i konkretny plan dzialania.staramy sie z mezem od 2 lat, jestesmy chyba po wszystkich mozliwych badaniach,zwykli ginekolodzy nie dali rady wiec cala nadzieje pokladamy w salve. ja mam PCO,cykle bezowulacyjne a maz dosc slabe wyniki nasienia:( oby sie udalo cos zdzialac w tym roku:)musi sie udac !
MoniaS lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
lubiearbuza20 wrote:Józefka a w czym tkwi u Ciebie problem, że podchodzisz do IV
W sumie to LUF - nie pękające jajeczka, u męża były słabe wyniki nasienia ale od roku ma wzorcowe.
podchodziłam do IUI ale z perspektywy czasu było to wyrzucenie pieniędzy.
jesli chodzi o lekarzy dr. Kłosińskiego mi odradzona, sama raz byłam u niego i negatywnie oceniam wizytę, prof Sobkiewicz małomówny ale konkretny. Najlepsza dr. Stefanowicz czas oczekiwania na wizytę umówioną b. długi ale warto!!!https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
nick nieaktualnyJa mam podchodzić do IUI na początku marca. Dostałam CLO. Ale czekam jeszcze na @. I wciąż zastanawiam się właśnie czy jest sens podchodzić do IUI, czy IV. Nie mam na to kasy powiem szczerze i nie chciałabym od razu rzucać się na tak głęboka wodę. Podejde do pierwszej IUI i zobaczę jak będzie najwyżej zrezygnuje z kolejnych i będę zastanawiać się nad IV, które równa się z zaciagnietym kredytem.
Jak cenowo wychodzi IV w Salve? I z tym LUF o którym mówisz jak to jest ze po podaniu na pęknięcie też nie pęka? Przepraszam że tak dopytuje Ale jestem ciekawa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 15:03
-
u mnie przy IUI podawali pregnyl i jajeczka pękały. Przy IVF podawane miałam co innego ale przy IVF wogóle pomijają pękanie jajeczek
ja korzystam z programu rządowego, niestety kończy się ale od lipca ma ruszyć miejski program. Obecnie w programie płacę tylko za leki i część badań musiałam zrobić na własną kieszeń. Wizyty, usg wszystko jest refundowane w programie.
jak masz pytania wal śmiało
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
nick nieaktualnyTo czemu IUI się nie udało jak pekaly? Przez nasienie? Ponoć żeby podejść do IV rządowego trzeba trzy inseminacje mieć. Ja się nie zalape juz. Moze na miejski mi sie uda.Narazie liczę na szczęście że może wcale @ nie przyjdzie za 3 dni. W tym miesiącu miałam Hsg też w salve więc ogólnie od tego dnia czuje ciągle bóle jak na miesiaczke no może średnio co drugi dzień i jajniki mnie bolą a wszystko drożne wyszło. Nadzieja umiera ostatnia jak co 28 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 15:40
-
ja miałam robione 2 IUI ale miałam udokumentowane kilku letnie starania bez owocne o dziecko. Na zaświadczeniu od mojego gina była wpisana oligospermia, ale dzięki witaminą jak poszliśmy na kwalifikację było już wszystko ok. na program rządowy praktycznie w chwili obecnej nie masz szans i obyś nie potrzebowała IUI aaaaaaaaaaaa jeszcze jedno nie ma wymogu że masz mieć 3 podejścia nie udane do IUI żeby się kwalifikować do IVF rządowego. Mało tego ja miałam HSG i IUI robione nie w Salve tylko u mojego wcześniejszego lekarza
https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
skoro masz niską rezerwę jajników to bym z tą IUI tak nie szalała. Sił u mnie czasami brak, załamań nerwowych nie zliczę. Ale ta procedura jakoś wnią wierzę i dr. Stefanowicz też jakoś nie idzie utartym chcematem tylko kombinuje dodała leki, jestem pod opieką endokrynologa. Jakoś obie wierzymy, ze tym razem się uda. MUSI
https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
nick nieaktualny
-
Jozefka a Kiedy ruszasz że stymulacja? trzymam za ciebie mocno kciuki!
Mam nadzieję dziewczyny ze wam in vitro nie będzie potrzebne, choć sama też uważam że iui to strata pieniędzy ...
na pewno w naszym przypadku.
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnyNo właśnie z tym IUI jest różnie jedne zachodzą, drugie nie Ale jak się człowiek nie przekona to nie będzie wiedział. Trzeba być dobrej Mysli, chociaż czasem i jej brakuje. Szczególnie teraz jak IVF przestanie być refundowane i będzie trzeba swoje dziecko "kupić".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 17:13
-
takasobieja wrote:Jozefka a Kiedy ruszasz że stymulacja? trzymam za ciebie mocno kciuki!
Mam nadzieję dziewczyny ze wam in vitro nie będzie potrzebne, choć sama też uważam że iui to strata pieniędzy ... na pewno w naszym przypadku.
ruszam jak tylko przyjdzie @ czyli czwartek, piątek i już się nie mogę doczekać, pani Doktor naprawdę czuje, ze się przejmuje nami, dodała nam merional do klasycznego gonalu żeby wiecej było jajcorów i do tego od tej procedury jestem pod opieką dodatkowo endokrynologa bo moje wyniki się pogorszyły. Normalnie czuje, ze tym razem się uda czuje wsparce doktorki już wcześniej ją zachwalałam ale teraz nie mam słów. jak tylko się uda całą ciąże planuje u niej prowadzić bo jest wspaniała!!!!
lebiearbuza20 możesz liczyć jeszcze na program miejski bo w Łodzi ma ruszyć od lipca
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
nick nieaktualny
