Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Abi2017 wrote:Neila, Julcia i Maja ja jutro idę na scratching ( chyba że dr. Koko mi go odwoła telefonicznie) ale mam nadzieję, że zakończą ten remont w styczniu i będę mogła mieć transfer w przyszłym miesiącu około 10 lutego.
Chociaż powiem wam, że ostatnio wpadliśmy w wir wizyt rodzinnych, spotkań z przyjaciółmi i pracy i przestałam o tym myśleć i teraz mi ciężko wrócić i znów się martwić. Czułam się tak beztrosko.
Jedynie co teraz dobija to czekanie i... duphaston.. Znów cykl do bani.. W 20dc dostałam różowego plamienia i potem brązowe, które dziś się rozkrecilo bardziej, teraz wieczorem pojawiła się krew i jutro na 100%@ na całego się rozkreci. Dufaston bralam od 16 dc czyli od 1 stycznia do dziś przez 10 dni a mialam brać przez 7. Przez te plamienia wydłużylam o te parę dni by @za wcześnie nie przyszła. Poprzedni okres zaczął się wieczorem 17 i też poprzedzily go plamienia.
Raz ze nie wiem jak już liczyć ten okres z wieczora, a dwa nie rozumiem brania tego dupka skoro Progesteron był w normie i jak go biorę to mam plamienia i cykl i tak nie wychodzi 28 dniowy... Może powinnam jednak od 20 dc brać przez 5 dni ale jak t a k bralam go wydłużyl się do 35 dni.. O tyciu nie wspomnę.
Inna sprawa też mnie zastanawia to moje endometrium.. Ostatnio jak chodziłam do podstawowego lekarza to bywało kiepskie, oby też nieokazo sie zmorą
Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
freta wrote:Witaj Justyna. Dobrze Cię widzieć. Co u Ciebie? Widzę, że myślisz o następnym podejściu. Myślałaś nad zmianą lekarza/kliniki ? Robiliście jakieś dodatkowe badania?
Co do podejścia to się na pewno zdecyduje. Teraz wyganiam męża na kolejne badanie nasienia z wynikami do androloga bo nie stety przy drugim podejściu jakość nasienia była bardzo kiepska (najbardziej że wszystkich) ale to wszystko się wydłuża w czasie ponieważ zaczym leki zaczną działać, zaczym wyprodukują się swieżaki to kolejne miesiące miną
Co do badań to sama nie wiem jakie zrobić, gdzie szukać przyczyny muszę chyba się umówić do lekarza ale jakiego?
Przyczyny niepowodzenia też z nikim nie omawiałam wkurza mnie to że musiałabym umówić się na wizytę za 160 zł z której i tak nic nie wyniknie.
Nad zmianą lekarza się zastanawiam, ale kliniki już nie na forum krążą złe opinie o Gamecie, a dojazdy do innego miasta przy naszym grafiku pracy odpadają. -
izusia17332 wrote:Dziewczyny ja jutro mam kontrolne usg w 9 dniu cyklu i też liczę że będzie możliwość transferu w Warszawie. Ostatni transfer miałam odwołany bo endometrium mimo leków tylko 6.4mm. Teraz gdyby było odpowiednie to nie chciałabym przekładać transferu. Czy wiece czy jest szansa aby Dr.Sobkiewicz robil w Warszawie transfer?
Ja też mam cienkie endometrium- po łyżeczkowaniu i dr. Sobkiewicz mówi, że raczej nic nie da się z nim już zrobić. Ostatnio i tak nieco zaszalało i urosło do 7,2mm . Mi w grudniu doktor Sobkiewicz robił transfer w Warszawie, więc myślę, że teraz w trakcie remontu też będzie taka możliwość.3 nieudane podejścia do in vitro
4 podejście- sukces, jest synek
3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
grudzień 2018- crio
styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!
matkamimowszystko.pl
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!" -
U mnie dziś 6.7 i znów w poniedziałek USG. U mnie było w poprzednim cyklu 7.8 A potem nagle spadło do 6.4 i nie wiadomo dlaczego. Teraz ma niecale 7mm ale mam nadzieję że już tylko będzie rosło. Mam dolożoną progynova 3x1 i czekam co bedzie w poniedziałek.Mam tylko nadzieję że jeżeli dojdzie do transferu ze to Dr.Sobkiewicz będzie bo wykonywał A nie ktoś inny z Warszawy. Musiałaś to jakoś z nim uzgadniać czy sam zadecydował ze on transfer w Warszawie wykona?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 09:53
-
Ja też już miałam scratching ale wiem że np u dr Sobkiewicza wygląda zupełnie inaczej że drap drap i koniec
A ja miałam takie pocieranie-skrobanie w tył u w przód przez właśnie około 5 sekund bo lekarz też liczył u mnie ból był narastający im dłużej to trwało
I zastanawia mnie dlaczego raz tak raz tak .
Za tydzień mam kolejny i staram się psychicznie przygotowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 12:15
!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
izusia17332 wrote:U mnie dziś 6.7 i znów w poniedziałek USG. U mnie było w poprzednim cyklu 7.8 A potem nagle spadło do 6.4 i nie wiadomo dlaczego. Teraz ma niecale 7mm ale mam nadzieję że już tylko będzie rosło. Mam dolożoną progynova 3x1 i czekam co bedzie w poniedziałek.Mam tylko nadzieję że jeżeli dojdzie do transferu ze to Dr.Sobkiewicz będzie bo wykonywał A nie ktoś inny z Warszawy. Musiałaś to jakoś z nim uzgadniać czy sam zadecydował ze on transfer w Warszawie wykona?
U mnie podobnie się dzieje. Najpierw rośnie- tak jakby puchło a potem zaczyna maleć. To bardzo źle rokuje w kwestii zagnieżdżenia i dlatego mi lekarz 3 transfery w zeszłym roku odwołał. Ostatnio miałam coś ok. 7,2-7,8mm i pierwszy raz się nie zmniejszało i transfer się odbył, ale niestety nie doszło do implantacji. Tak- ja byłam umówiona z doktorem Sobkiewiczem, ze to on wykona transfer...Choć wiesz co- myślę sobie, że jak ma się udać to uda się bez względu na to kto nam poda zarodek
A od kiedy masz problemy z endo? Z czego one wynikają? Masz już jakąś ciąże za sobą?3 nieudane podejścia do in vitro
4 podejście- sukces, jest synek
3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
grudzień 2018- crio
styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!
matkamimowszystko.pl
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!" -
Nieregularne cykle mam od dawna.Starania od 1.5 roku i w czerwcu 2018 badania nasienia bo partner z urazem rdzenia niechodzacy.Wiec wszystko pod górkę ale całe szczęście mamy 6 blastocyst zamrożonych po wielkich trudach uzyskania jakichkolwiek ruchliwych plemnikow.Liczylam że już będzie z górki ale... Pierwszy transfer odwołany przez hiperstymulacje progesteron powyżej 6. Drugi nie nie odbył bo za małe endometrium. Teraz podejście nr 3.
-
zuzelka wrote:Ja też już miałam scratching ale wiem że np u dr Sobkiewicza wygląda zupełnie inaczej że drap drap i koniec
A ja miałam takie pocieranie-skrobanie w tył u w przód przez właśnie około 5 sekund bo lekarz też liczył u mnie ból był narastający im dłużej to trwało
I zastanawia mnie dlaczego raz tak raz tak .
Za tydzień mam kolejny i staram się psychicznie przygotować
U dr. Kokoszko to tez nie jest drap drap tylko pocieranie w tyl i w przod ale jak ona odlicza ile jeszcze mi to pomaga. Bol narasta pewnie dlatego ze ta ranka robi sie wieksza i wieksza. Nie jest to przyjemne ale da sie wytrzymac trzeba nastawic sie psychicznie.Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
Starania od 2016
Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
Trzy transfery nieudane
Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała
KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Podwyższone lekko Anty-TPO -
Czy przed transferem badalyscie swoje TSH? I jakie mialyscie wyniki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 21:31
anulka
34 lata
2017 AMH 3.5
Słabe nasienie
09.2017 Start ICSI w Salve
03.2018 usunięcie torbieli
05.2018 ICSI
06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
11.2018 II Transfer 3AB
04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(
2019 AMH 2.42
Sierpień 2019 drugie ICSI
18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(
Halotyp BX
Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
NK 12% -
anulka-b5 wrote:Czy przed transferem badalyscie swoje TSH? I jakie mialyscie wyniki?
Od tamtej pory biore euthyrox, wiec sprawdzam jak wyglada, bo encorton ktory biore do crio moze go zmienic, estrofem tez.
Ostatnio dzien przed crio mialam 3,35, a zazwyczaj mam ponizej 1 -
Bella93 wrote:Ja zawsze badam, bo po pierwszej ciazy rozjechaly mi sie wyniki, wczesniej zawsze bylo ok.
Od tamtej pory biore euthyrox, wiec sprawdzam jak wyglada, bo encorton ktory biore do crio moze go zmienic, estrofem tez.
Ostatnio dzien przed crio mialam 3,35, a zazwyczaj mam ponizej 1
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 09:38
anulka
34 lata
2017 AMH 3.5
Słabe nasienie
09.2017 Start ICSI w Salve
03.2018 usunięcie torbieli
05.2018 ICSI
06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
11.2018 II Transfer 3AB
04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(
2019 AMH 2.42
Sierpień 2019 drugie ICSI
18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(
Halotyp BX
Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
NK 12% -
anulka-b5 wrote:Ja też brałam euthyrox. Zrobiłam teraz po poronieniu TSH i wyszlo 0.056. Bardzo niskie . I czy myślisz że najprawdopodobniej to mogło być przyczyną poronienia? Bo tak zasugerował lekarz.
-
Bella93 wrote:Zalezy jakie mialas ft4, samo tsh w ciazy malo mowi. Pamiętaj tez ze tsh bardzo szybko moze spaść, nie wiesz jakie mialas jak ciaza przestala sie rozwijac.anulka
34 lata
2017 AMH 3.5
Słabe nasienie
09.2017 Start ICSI w Salve
03.2018 usunięcie torbieli
05.2018 ICSI
06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
11.2018 II Transfer 3AB
04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(
2019 AMH 2.42
Sierpień 2019 drugie ICSI
18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(
Halotyp BX
Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
NK 12% -
anulka-b5 wrote:Właśnie nie zbadalam tsh jak byłam w ciazy. Badalam pod koniec września i było 0.84 no i ft4 i ft3 były ok.
-
Bella93 wrote:Tsh w ciazy spada, wiec jak bierzesz euthyrox to powinnas je kontrolowac w kolejnej.anulka
34 lata
2017 AMH 3.5
Słabe nasienie
09.2017 Start ICSI w Salve
03.2018 usunięcie torbieli
05.2018 ICSI
06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
11.2018 II Transfer 3AB
04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(
2019 AMH 2.42
Sierpień 2019 drugie ICSI
18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(
Halotyp BX
Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
NK 12% -
Czy lekarze mówią o tym Tsh? Nie chciałabym czegoś też przegapić. Pierwszy raz na forum czytam, że trzeba je badać w ciąży.. I to już na kolejnym wątku. Ponoć to nowe wytyczne. Pytałam mojej koleżanki co rodziła w grudniu i musiała te badania w 3 ciąży zrobić, gdzie wcześniej nie robiła.
Jakie lekarz zleca badania przed stymulacja? Zastanawiam się czy badania z 22 października(czy liczy się data wykonania? ) będą aktualne.. Chyba raczej nieWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 22:24
Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
nick nieaktualnyJa też zawsze miałam kontrolowane tsh - zawsze także musiałam pokazać aktualne wyniki przed transferami. W poprzedniej ciąży, tej którą poroniłam, także miałam bardzo niskie tsh - ale ono w czasie ciąży naturalnie spada - więc dla lekarzy nie było to nic dziwnego. Wtedy nie kontrolowałam ft4 - teraz dostałam takie zalecenie. Choć tak naprawdę ja mam niedoczynność - może dlatego ciągle kontrolują mi tsh. Ginekolog jednak mówiła - że to że odstawiłam euthyrox w poprzedniej ciąży nie miało znaczenia.
-
Maja, kobiety ktore maja zdrowa tarczyce nie maja tak czestych badan. Te ktore maja nad/niedoczynnosc czy hashimoto powinny robic badania co 3miesiace, o ile w tym czasie nie biora hormonow (antykoncepcji, lekow do stymulacji), natomiast w ciazy powinny kontrolowac co 3tyg i wedlug mojego lekarza samo tsh nic nie da, bo ja np moge miec poniżej normy o ile ft4 jest na dobrym poziomie.
Badania wirusowe sa w Salve wazne bodajze 3miesiace. -
Bella93 wrote:Maja, kobiety ktore maja zdrowa tarczyce nie maja tak czestych badan. Te ktore maja nad/niedoczynnosc czy hashimoto powinny robic badania co 3miesiace, o ile w tym czasie nie biora hormonow (antykoncepcji, lekow do stymulacji), natomiast w ciazy powinny kontrolowac co 3tyg i wedlug mojego lekarza samo tsh nic nie da, bo ja np moge miec poniżej normy o ile ft4 jest na dobrym poziomie.
Badania wirusowe sa w Salve wazne bodajze 3miesiace.
Wirusowych badań nie miałam żadnych.
Miałam do tej pory amh, tarczycowe z przeciwcialami, D3, helicobacter p., glukoze bez obciazenia,Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...