X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 2 października 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z uwagi na złe wyniki badań immunologicznych, musiałam zawiesić starania na 1 cykl, żeby nie stracić następnych dzieci. 7 mam wizytę u immunologa, zobaczymy co mi zaproponuje... a później w połowie cyklu idę do gin. W następnym cyklu podchodzę jeszcze raz na spokojnie- planuję, że pójdę na L4. Zabieram ze sobą, jak pozwolą mi zdecydować kolejne bliźniaczki, bo to na nich mi najbardziej zależy... Następnie, jeżeli będę musiała to albo wezmę 3 zarodek, albo podejdę jeszcze raz, tak, żeby jeszcze zdobyć kolejne zarodki i połączyć je z tym, co jest zamrożony sam. Nie wiem, czy to ja mam prawo decydować? Czy embriolog?

    Dostałam okres, więc mam nadzieję, że szybko ten miesiąc zleci i będę działała dalej :)
    Zaczęłam ponownie łykać "Królową"- na ten 1 miesiąc przerwy i Q10, żeby być ewentualnie gotową do IV in vitro :) Nie poddaję się, będę jeszcze długo walczyła. Pieniądze mamy odłożone, więc przynajmniej o to się nie martwimy.

    Jaka jest przyczyna? Nie ma przyczyny, bo badania są dobre, AMH- wysokie, endometrium zawsze dobre, hormony ok, okres zawsze regularny. Jedynie tarczyca się podnosi jak wracam do pracy... miałam teraz powyżej normy... :( może to było przyczyną niepowodzenia, a może mój pracoholizm, bo zbyt mocno jestem zafiksowana na pracy. Praca jest dla mnie pewnego rodzaju odskocznią od problemów, ale czasem warto trochę wyluzować i skoncentrować się na sobie. ( niestety, ja tak nie umiem ) Mąż też dużo pracuje, żeby dać mi poczucie bezpieczeństwa, pod względem finansowym, żebym się o tą sferę nie musiała martwić, nawet jak przyjdzie czas na in vitro bez dofinansowania na leki...

    Wydaje mi się, że encorton 10, to dla mnie za mało... i będzie trzeba jeszcze bardziej mi zbić odporność, bo ewidentnie mój organizm odrzuca zarodki... czułam, bóle tak jakby organizm walczył...

    Jestem pozytywnie nastawiona do działania, bo pierwszy raz mam jakieś zaplecze... a tak musiałam 4 miesiące pauzować, więc to dla mnie już jest jakiś krok do przodu.

    Sunray, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 2 października 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @jaina_proudmoore W listopadzie widzimy się na transferze? :D

    4.11 zaczynam następny cykl starań i to już musi być ten szczęśliwy <3 <3


    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 2 października 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten okres przyszedł zgodnie z planem, jak zwykle jak w zegarku... ale jest bardziej bolesny...
    Bo często o to, pytacie :)

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 2 października 2020, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W dalszym ciągu jest mi ciężko psychicznie, ale muszę być silna i staram się skoncentrować na kolejnym podejściu...

    kokoszka31 lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 2 października 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przesyłam pozytywną energię na weekend i życzę samych słonecznych dni :)

    Karola1987, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1430 857

    Wysłany: 3 października 2020, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Zaczęłam ponownie łykać "Królową"- na ten 1 miesiąc przerwy i Q10, żeby być ewentualnie gotową do IV in vitro :) Nie poddaję się, będę jeszcze długo walczyła. Pieniądze mamy odłożone, więc przynajmniej o to się nie martwimy.

    Jaka jest przyczyna? Nie ma przyczyny, bo badania są dobre, AMH- wysokie, endometrium zawsze dobre, hormony ok, okres zawsze regularny. Jedynie tarczyca się podnosi jak wracam do pracy... miałam teraz powyżej normy... :( może to było przyczyną niepowodzenia, a może mój pracoholizm, bo zbyt mocno jestem zafiksowana na pracy. Praca jest dla mnie pewnego rodzaju odskocznią od problemów, ale czasem warto trochę wyluzować i skoncentrować się na sobie. ( niestety, ja tak nie umiem ) Mąż też dużo pracuje, żeby dać mi poczucie bezpieczeństwa, pod względem finansowym, żebym się o tą sferę nie musiała martwić, nawet jak przyjdzie czas na in vitro bez dofinansowania na leki...

    Wiesz co, wydaje mi się, że jak planujesz transfer, a masz jakieś problemy immunologiczne to nie powinnaś brać Q10 po transferze i zaraz przed nim. Q10 wzmaga odporność, więc możesz zwalczać zarodek. Z tego co wyczytałam to suple, które bierzemy na poprawę komórek, nalezy odstawiać.

    Masz super faceta u swojego boku. W takim składzie nie może się nie udać 💚

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 3 października 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    @jaina_proudmoore W listopadzie widzimy się na transferze? :D

    4.11 zaczynam następny cykl starań i to już musi być ten szczęśliwy <3 <3

    mam taką nadzieję, aczkolwiek pojawiły się pewne komplikacje. :(
    mąż musi poddać się zabiegowi laryngologicznemu. sprawa dość pilna. nie wiem czy najpierw nie zrobimy tego, a potem dopiero IVF. ciężka sprawa. niestety polipy w nosie pogarszają jego stan zdrowia, jak dopadnie go przeziębienie :(
    3mam mocno kciuki za ciebie <3
    Ja wybrałabym się do docenta Paśnika na twoim miejscu. napisz maila do APC analizy, jak się coś zwolni to cię wcisną :)

    zDmVp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 3 października 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jeszcze jedna kwestia, wypadają mi trochę włosy, jest to uciążliwe, od 3 tygodni biorę suplement Solgar- skóra, włosy, paznokcie. ma dobry skład, polecała mi go fryzjerka. tarczyca zbadana, jest ok, jaki może być Waszym zdaniem inny powód? sama dochodzę do wniosku, że to chyba stres związany z robotą :(

    zDmVp2.png
  • SylwiaB Ekspertka
    Postów: 214 179

    Wysłany: 3 października 2020, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk wrote:
    Hej dziewczyny jak mialyscie robiona inseminacje na niepeknietym czy pęknięty pecherzyku. Ja mialam druga inseminacje i lekarz powiedział że pęcherzyk chyba pęknie. I chyba nawet sie zdziwil ze niepeknal. Chyba za 800 zl to trochę slabe

    Ja mialam 3 razy na pękniętym pęcherzyku.

  • Promyk Koleżanka
    Postów: 47 27

    Wysłany: 3 października 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Z uwagi na złe wyniki badań immunologicznych, musiałam zawiesić starania na 1 cykl, żeby nie stracić następnych dzieci. 7 mam wizytę u immunologa, zobaczymy co mi zaproponuje... a później w połowie cyklu idę do gin. W następnym cyklu podchodzę jeszcze raz na spokojnie- planuję, że pójdę na L4. Zabieram ze sobą, jak pozwolą mi zdecydować kolejne bliźniaczki, bo to na nich mi najbardziej zależy... Następnie, jeżeli będę musiała to albo wezmę 3 zarodek, albo podejdę jeszcze raz, tak, żeby jeszcze zdobyć kolejne zarodki i połączyć je z tym, co jest zamrożony sam. Nie wiem, czy to ja mam prawo decydować? Czy embriolog?

    Dostałam okres, więc mam nadzieję, że szybko ten miesiąc zleci i będę działała dalej :)
    Zaczęłam ponownie łykać "Królową"- na ten 1 miesiąc przerwy i Q10, żeby być ewentualnie gotową do IV in vitro :) Nie poddaję się, będę jeszcze długo walczyła. Pieniądze mamy odłożone, więc przynajmniej o to się nie martwimy.

    Jaka jest przyczyna? Nie ma przyczyny, bo badania są dobre, AMH- wysokie, endometrium zawsze dobre, hormony ok, okres zawsze regularny. Jedynie tarczyca się podnosi jak wracam do pracy... miałam teraz powyżej normy... :( może to było przyczyną niepowodzenia, a może mój pracoholizm, bo zbyt mocno jestem zafiksowana na pracy. Praca jest dla mnie pewnego rodzaju odskocznią od problemów, ale czasem warto trochę wyluzować i skoncentrować się na sobie. ( niestety, ja tak nie umiem ) Mąż też dużo pracuje, żeby dać mi poczucie bezpieczeństwa, pod względem finansowym, żebym się o tą sferę nie musiała martwić, nawet jak przyjdzie czas na in vitro bez dofinansowania na leki...

    Wydaje mi się, że encorton 10, to dla mnie za mało... i będzie trzeba jeszcze bardziej mi zbić odporność, bo ewidentnie mój organizm odrzuca zarodki... czułam, bóle tak jakby organizm walczył...

    Jestem pozytywnie nastawiona do działania, bo pierwszy raz mam jakieś zaplecze... a tak musiałam 4 miesiące pauzować, więc to dla mnie już jest jakiś krok do przodu.
    Ja tezvuwazam ze trzeba wszystko na spokojnie u mnie też niby wszystko ok sa na poszłam do immunologia mam zlecone badania gdyby była potrzeba in vitro chce być do niego jak najlepiej przygotowana zastanawia mnie tylko czemu ginekolog nie podpowiada proszę zbadać immunologie. O dr pasniku dowiedziałam się od was kochane❤❤❤❤

    I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6077 4460

    Wysłany: 3 października 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk wrote:
    Ja tezvuwazam ze trzeba wszystko na spokojnie u mnie też niby wszystko ok sa na poszłam do immunologia mam zlecone badania gdyby była potrzeba in vitro chce być do niego jak najlepiej przygotowana zastanawia mnie tylko czemu ginekolog nie podpowiada proszę zbadać immunologie. O dr pasniku dowiedziałam się od was kochane❤❤❤❤
    Lekarze nie wierzą w immuno taka prawda. Bo jest to dziedzina jeszcze nieudokumentowana.
    Dobrze robisz wstrzymując się. Szkoda tracić zarodek. Przebadaj się Paśnik zleci leki i wtedy można próbować
    Ja tak zrobiłam i nie żałuję.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Promyk Koleżanka
    Postów: 47 27

    Wysłany: 3 października 2020, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Lekarze nie wierzą w immuno taka prawda. Bo jest to dziedzina jeszcze nieudokumentowana.
    Dobrze robisz wstrzymując się. Szkoda tracić zarodek. Przebadaj się Paśnik zleci leki i wtedy można próbować
    Ja tak zrobiłam i nie żałuję.
    Wiele chorób jest też na podłożu genetycznym do genetyka tez nie kierują moja siostra miala wykryte wadę genetyczną pomogła jej prof M. Jerzak
    Z Warszawy dzieki niej ma dziecko A 5 razy poronila . Lekarz godny polecenia. Jakby któraś z Was chciala przebadać genetyke to polecam ta Panią doktor

    I am waiting for a miracle, Esperanza Mia, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 3 października 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Wiesz co, wydaje mi się, że jak planujesz transfer, a masz jakieś problemy immunologiczne to nie powinnaś brać Q10 po transferze i zaraz przed nim. Q10 wzmaga odporność, więc możesz zwalczać zarodek. Z tego co wyczytałam to suple, które bierzemy na poprawę komórek, nalezy odstawiać.

    Masz super faceta u swojego boku. W takim składzie nie może się nie udać 💚


    Bardzo dziękuję za cenną wskazówkę, w takim razie nie będę brała Q10. A "Królową" też odstawić?

    Tak to prawda, mam najlepszego męża na świecie. Jesteśmy razem ponad 17 lat i kocha mnie z każdym dniem jeszcze bardziej. Zawsze mi we wszystkim pomaga, nawet w środku nocy pojedzie coś załatwić, jak mi się przypomni, że potrzebuję coś na jutro do pracy :) Stara się spełniać moje marzenia, nawet takie, w które nikt nie wierzy, że są realne. Do pełni szczęścia brakuje nam tylko dzieci, nom i może kiedyś dla moich piesków i dzieci- wybudowanie własnego domu. No, ale to bardzo odległe marzenia... bo na starania już wydaliśmy dużo ponad 100 tyś...

    Poradźcie mi, co zrobić, żeby się udało... może powinnam coś brać... iść do znachorki czy nie wiem, co jeszcze mogłabym robić, żeby było lepiej...

    Staram się przybrać na wadze, ale idzie mi kiepsko... bo bardzo dużo pracuję. Mam półtora etatu, plus jeszcze nadgodziny... Ciężka jest teraz sytuacja w oświacie, bo nikt nie chce za takie pieniądze i taką odpowiedzialność pracować.

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 3 października 2020, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk wrote:
    Ja tezvuwazam ze trzeba wszystko na spokojnie u mnie też niby wszystko ok sa na poszłam do immunologia mam zlecone badania gdyby była potrzeba in vitro chce być do niego jak najlepiej przygotowana zastanawia mnie tylko czemu ginekolog nie podpowiada proszę zbadać immunologie. O dr pasniku dowiedziałam się od was kochane❤❤❤❤

    Nasz wspólny gin, bardzo wierzy w to, co jest udowodnione w badaniach, dlatego nie wierzy w immunologię... Ja chodzę do Wilczyńskiego i on sam twierdzi, że ta immunologia to bardziej może pomóc pod kątem poronień niż pod kątem starań, bo na większość nawet złych wyników nie ma lekarstw, pomocy... możemy dowiedzieć się, że coś jest nie tak, ale i tak tego nie zmienimy... Immunologia jest bardzo na niskim poziomie i jeszcze musi upłynąć wiele stuleci, żeby ją mocniej zgłębić...

    Chyba zadzwonię do Paśnika, umówię termin. 7.10 pójdę do Wilczyńskiego i zobaczymy, co mi powie... wtedy zadecyduję, czy odwołać Paśnika czy iść skorzystać też z jego rady... Zapewne terminy są straszne i już mi się nie uda w październiku załapać...

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • Promyk Koleżanka
    Postów: 47 27

    Wysłany: 3 października 2020, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Nasz wspólny gin, bardzo wierzy w to, co jest udowodnione w badaniach, dlatego nie wierzy w immunologię... Ja chodzę do Wilczyńskiego i on sam twierdzi, że ta immunologia to bardziej może pomóc pod kątem poronień niż pod kątem starań, bo na większość nawet złych wyników nie ma lekarstw, pomocy... możemy dowiedzieć się, że coś jest nie tak, ale i tak tego nie zmienimy... Immunologia jest bardzo na niskim poziomie i jeszcze musi upłynąć wiele stuleci, żeby ją mocniej zgłębić...

    Chyba zadzwonię do Paśnika, umówię termin. 7.10 pójdę do Wilczyńskiego i zobaczymy, co mi powie... wtedy zadecyduję, czy odwołać Paśnika czy iść skorzystać też z jego rady... Zapewne terminy są straszne i już mi się nie uda w październiku załapać...
    Ja uważam że zarówno immunologia jak i genetyka sadziedzibami bardzo trudnymi gdzie przeciętny gin ekolog nie ogarnia tego ja dwa dni temu aaposywalam sie do Pasnika to na 14 grudnia dopiero

    I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 3 października 2020, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    mam taką nadzieję, aczkolwiek pojawiły się pewne komplikacje. :(
    mąż musi poddać się zabiegowi laryngologicznemu. sprawa dość pilna. nie wiem czy najpierw nie zrobimy tego, a potem dopiero IVF. ciężka sprawa. niestety polipy w nosie pogarszają jego stan zdrowia, jak dopadnie go przeziębienie :(
    3mam mocno kciuki za ciebie <3
    Ja wybrałabym się do docenta Paśnika na twoim miejscu. napisz maila do APC analizy, jak się coś zwolni to cię wcisną :)

    To faktycznie zróbcie najpierw zabieg, a w tym czasie polepszycie wyniki nasienia... widocznie tak miało być... nic nie dzieje się bez przyczyny...a przy okazji odłożycie sobie więcej pieniążków na dalsze starania.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 3 października 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk wrote:
    Ja uważam że zarówno immunologia jak i genetyka sadziedzibami bardzo trudnymi gdzie przeciętny gin ekolog nie ogarnia tego ja dwa dni temu aaposywalam sie do Pasnika to na 14 grudnia dopiero

    No, to już mogę zapomnieć o Paśniku, ale i tak się zapiszę :) Jak jest takie zapotrzebowanie, to dlaczego on przyjmuje tak rzadko... dziwne, powinien przyjmować częściej...

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 3 października 2020, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo Wam dziękuję za kciuki, pomoc i dobre słowo <3

    Ja całym sercem jestem z Wami, chociaż nie zawsze mam czas, żeby wejść na forum.

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 3 października 2020, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to takie moje motto na ten trudny dla mnie czas:

    "Jeśli coś mi jest przeznaczone, to mnie nie ominie.
    Jeśli coś mnie omija, to znaczy, że nigdy nie było mi pisane"...

    Karola1987, Sunray, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 3 października 2020, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:

    Po jakim czasie możesz wrócić po rodzeństwo ❄ ?

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
‹‹ 699 700 701 702 703 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ