Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Drogie przeszłam badania, nie mam covida, doszłam do punkcji gdzie mało komórek, lekko jeszcze przeziębiona ale jest etap zarodków i teraz ważą się moje losy aby dotrwały choć 2 przez kolejną dobę. Progesteron jest powyżej 60 ng na ml. Proszę trzymajcie kciuki żeby po tych wszystkich trudnościach była szansa na zarodki, transfer i wymarzony finał. Już teraz wszystko w rękach sił wyższych i na nic nie mam wpływu ☀️🍀
Śnieżka, Sunray, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Tosiek wrote:Drogie przeszłam badania, nie mam covida, doszłam do punkcji gdzie mało komórek, lekko jeszcze przeziębiona ale jest etap zarodków i teraz ważą się moje losy aby dotrwały choć 2 przez kolejną dobę. Progesteron jest powyżej 60 ng na ml. Proszę trzymajcie kciuki żeby po tych wszystkich trudnościach była szansa na zarodki, transfer i wymarzony finał. Już teraz wszystko w rękach sił wyższych i na nic nie mam wpływu ☀️🍀
Tosiek lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
I am waiting for a miracle wrote:Ile miałaś oocytów? Ile walczy? Trzymam mocno kciuki
Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowo 🧡
Zapowiadało się około 9. W rezultacie miałam niby 7 ale tylko 4 dojrzałe. Dlatego też wzięliśmy te wcześniejsze 4 też. Niby wiekowo dobrze, liczę już tylko na jakość nie ilość. Oby jeden i jeden więcej wytrwało do końca.
-
Tosiek wrote:Drogie przeszłam badania, nie mam covida, doszłam do punkcji gdzie mało komórek, lekko jeszcze przeziębiona ale jest etap zarodków i teraz ważą się moje losy aby dotrwały choć 2 przez kolejną dobę. Progesteron jest powyżej 60 ng na ml. Proszę trzymajcie kciuki żeby po tych wszystkich trudnościach była szansa na zarodki, transfer i wymarzony finał. Już teraz wszystko w rękach sił wyższych i na nic nie mam wpływu ☀️🍀
trzymam mocno kciuki -
Tosiek wrote:Są 3 kropki ☺️ jednego wzięłam ze sobą szkoda że dwóch nie dali 🤗 teraz czekam, aby został tam gdzie trzeba 🍀
Cudne wieści🤗 niech zostanie z Tobą na stałe 🍀jaina_proudmoore, Tosiek lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Tosiek wrote:Są 3 kropki ☺️ jednego wzięłam ze sobą szkoda że dwóch nie dali 🤗 teraz czekam, aby został tam gdzie trzeba 🍀
A wiesz skąd są te 3 ?
W sensie z 2 podejścia czy z zamrożonych oocytów?„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Tosiek wrote:Są 3 kropki ☺️ jednego wzięłam ze sobą szkoda że dwóch nie dali 🤗 teraz czekam, aby został tam gdzie trzeba 🍀
A poprosiłaś o 2 i nie dali?Tosiek lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Drogie panie,
ja po scratchingu, jakoś mnie to stresowało od rana, aż mnie brzuch bolał.
Stymulacja rozpisana.
1dc - test kasetkowy na Covid
jeśli negatywny, to badania krwi, potem z wynikami telefon do pani Gosi i z dr na maila.
zestaw od dziś:
Witamina d3, magnez, prenatal uno
zestaw na stymulacje:
gonal 150
mensinorm 75 ( tak jak miałam)
dodatkowo Aromek 2x1 - bo wspominałam, że miałam 6 komórek jedynie. O tym leku nic a nic nie wiem - znacie go ? czy ma jakieś skutki uboczne?
i encorton - ale dr P. mi nie kazał tego brać.
teraz czekam na okres, w kalendarzu na 15.04, ale po scratchingu będzie pewnie wcześniej.
Uściski dla WasI am waiting for a miracle, Tosiek, Śnieżka lubią tę wiadomość
-
I am waiting for a miracle wrote:Super
A wiesz skąd są te 3 ?
W sensie z 2 podejścia czy z zamrożonych oocytów?
Tego nie wiem z których konkretnie, w sumie to nie wiem czy tak dokładnie by mi odpowiedziała Pani M. Powiem tak myślałam, że może 2 wezmę ale że przy transferze było mowa, że ten jeden jest najlepszy i tego dajemy, a te jeszcze obserwacja, to już nawet nie pytałam czy mogę dwa skoro nie byłam ich pewna. Szczerze po lekach i świadomości, że mogło być różnie, a jest szansa już byłam zadowolona oraz zarazem mega zestresowana samym faktem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2021, 17:52
I am waiting for a miracle, Śnieżka lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Drogie panie,
ja po scratchingu, jakoś mnie to stresowało od rana, aż mnie brzuch bolał.
Stymulacja rozpisana.
1dc - test kasetkowy na Covid
jeśli negatywny, to badania krwi, potem z wynikami telefon do pani Gosi i z dr na maila.
zestaw od dziś:
Witamina d3, magnez, prenatal uno
zestaw na stymulacje:
gonal 150
mensinorm 75 ( tak jak miałam)
dodatkowo Aromek 2x1 - bo wspominałam, że miałam 6 komórek jedynie. O tym leku nic a nic nie wiem - znacie go ? czy ma jakieś skutki uboczne?
i encorton - ale dr P. mi nie kazał tego brać.
teraz czekam na okres, w kalendarzu na 15.04, ale po scratchingu będzie pewnie wcześniej.
Uściski dla Was
Aromek brałam do iui, jakiś zauważalnych skutków ubocznych nie miałam. Podobno bardziej bezpieczny i na endometrium lepiej wpływa ( co badania niby potwierdzają). Przy którejś iui pytałam czy nie mogę na stymulacje tego co wcześniej chyba wtedy clostilbegyt, bo miałam wrażenie że średnio na mnie działa bo komórka średnia, ale było że ten dużo lepszy. U mnie niby też tym razem zdecydowanie gorzej niż poprzednio ale zarodki są. To chyba loteria, szczerze nie wiem jak na to patrzeć. Zresztą widzę po pierwszym podejściu, że często też transfer jest w kolejnym miesiącu że względu przestymulowania. Ja nie miałam wcześniej tego, a podobno już najwyższe dawki miałam. Szczerze i serducha Ci życzę aby było ilościowo dobrze, ale przede wszystkim jakościowo i więcej niż jeden kropek w razie czego aby czuć się bezpiecznie z zapleczem 🧡 🍀
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Drogie panie,
ja po scratchingu, jakoś mnie to stresowało od rana, aż mnie brzuch bolał.
Stymulacja rozpisana.
1dc - test kasetkowy na Covid
jeśli negatywny, to badania krwi, potem z wynikami telefon do pani Gosi i z dr na maila.
zestaw od dziś:
Witamina d3, magnez, prenatal uno
zestaw na stymulacje:
gonal 150
mensinorm 75 ( tak jak miałam)
dodatkowo Aromek 2x1 - bo wspominałam, że miałam 6 komórek jedynie. O tym leku nic a nic nie wiem - znacie go ? czy ma jakieś skutki uboczne?
i encorton - ale dr P. mi nie kazał tego brać.
teraz czekam na okres, w kalendarzu na 15.04, ale po scratchingu będzie pewnie wcześniej.
Uściski dla Was
Też miałam Aromek do IUI ale na mnie on ogólnie nie zadziałał. Podobno lepszy, bezpieczniejszy tj pisze Tosiek, niż Clostilbegyt. Tylko na mnie ten drugi działał, bo do owulacji dochodziło i komórki rosły, nawet zdarzyło się ze dwie się pojawiły. A przy Aromku, jedna komórka, i w dodatku przestały rosnąć, hormonalnie się wszystko pogmatwalo, zatrzymało, cykl mój trwał ponad 50 dni 😳 także na mnie on nie zadziałał, ale tak jak wspominam przy IUI. Może miało na to wpływ tez inne rzeczy. Myśle ze ta kombinacja do IVF może wyglądać inaczej. Mam chyba 20 tabl, gdyby Cię interesowało mogę Ci oddać (data chyba do końca maja).
I trzymam kciuki za dalsze etapy 😉☺️jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Tosiek wrote:Tego nie wiem z których konkretnie, w sumie to nie wiem czy tak dokładnie by mi odpowiedziała Pani M. Powiem tak myślałam, że może 2 wezmę ale że przy transferze było mowa, że ten jeden jest najlepszy i tego dajemy, a te jeszcze obserwacja, to już nawet nie pytałam czy mogę dwa skoro nie byłam ich pewna. Szczerze po lekach i świadomości, że mogło być różnie, a jest szansa już byłam zadowolona oraz zarazem mega zestresowana samym faktem.
Ważne jest Twoje nastawienie i przeczucie 😉 sukces że są trzy, zawsze to o kolejną szansę, kolejne podejścia, mniej stresu i szybciej do transferu 😉 ale teraz nie to nie pora, żeby rozmyślać co by było gdyby... Ważne że jeden najważniejszy już na swoim miejscu i teraz spokojnie czekać do bety!!
🍀💚🍀💚Tosiek lubi tę wiadomość
-
Nie badałam immunologii, a może powinnam coś. Nie negocjowałam leków, może jedynie pytałam. O zarodki wcześniej pytałam to bodaj może i bym dwa dostała. Myślę, że to powinno być spotkanie 5 minutowe przed transferem w celu poinformowania ile jest finalnie kropków i wtedy można by pytać czy więcej dadzą. Tak na fotelu, po tabletkach w niemałym już stresie to średnio się rozmawia czy negocjuje ( ja to się bałam czy w ogóle będą bo jak to mnie doktor uświadomił dopiero w rozmowie po pierwszej różnie to może być i tak się zdarza- szkoda że przed procedurą całą tak kolorowo na to patrzyłam).
Zawsze dobrane leki, ilości komórek, zarodków to bo tak mogło być, ale spokojnie bo przecież mam już jedno więc nie ma potrzeby kombinować. Nie wiem czy powinnam kombinować czy nie ale nie znam się aż tak na tym i to ktoś powinien dać jakieś opcje inne ewentualnie podpowiedzieć. Na usg myślałam, że może jedna czy dwie komórki mniej a było znacząco mniej (o dziwo komórki były bardziej okrągłe czyli ładniejsze, ale cała stymulacja krótsza niż poprzednio).
Każda sytuacja z nas jest inna oby osoby, którym zaufaliśmy pomogły nam w tym celu który chcemy osiągnąć bez kombinowania czy negocjowania leków itp. ☀️ -
Śnieżka wrote:Ważne jest Twoje nastawienie i przeczucie 😉 sukces że są trzy, zawsze to o kolejną szansę, kolejne podejścia, mniej stresu i szybciej do transferu 😉 ale teraz nie to nie pora, żeby rozmyślać co by było gdyby... Ważne że jeden najważniejszy już na swoim miejscu i teraz spokojnie czekać do bety!!
🍀💚🍀💚
Dziękuję, staram się nastawiać dobrze inaczej zwariuje 🧡
Jak to jest w ogóle gdyby coś z betą nietak, to odrazu do lekarza na wizytę i w kolejnym cyklu? Bo aby umówić się z niedużym wyprzedzeniem jest ciężko. Przy samym transferze chyba od 2dc on dopiero coś przepisuje i każe brać oraz pewnie test covid? -
Tosiek wrote:Nie badałam immunologii, a może powinnam coś. Nie negocjowałam leków, może jedynie pytałam. O zarodki wcześniej pytałam to bodaj może i bym dwa dostała. Myślę, że to powinno być spotkanie 5 minutowe przed transferem w celu poinformowania ile jest finalnie kropków i wtedy można by pytać czy więcej dadzą. Tak na fotelu, po tabletkach w niemałym już stresie to średnio się rozmawia czy negocjuje ( ja to się bałam czy w ogóle będą bo jak to mnie doktor uświadomił dopiero w rozmowie po pierwszej różnie to może być i tak się zdarza- szkoda że przed procedurą całą tak kolorowo na to patrzyłam).
Zawsze dobrane leki, ilości komórek, zarodków to bo tak mogło być, ale spokojnie bo przecież mam już jedno więc nie ma potrzeby kombinować. Nie wiem czy powinnam kombinować czy nie ale nie znam się aż tak na tym i to ktoś powinien dać jakieś opcje inne ewentualnie podpowiedzieć. Na usg myślałam, że może jedna czy dwie komórki mniej a było znacząco mniej (o dziwo komórki były bardziej okrągłe czyli ładniejsze, ale cała stymulacja krótsza niż poprzednio).
Każda sytuacja z nas jest inna oby osoby, którym zaufaliśmy pomogły nam w tym celu który chcemy osiągnąć bez kombinowania czy negocjowania leków itp. ☀️
Jeśli chodzi o zarodki, to rozmawiam o tym z lekarzem a potem z M, jakiej są klasy, jak maga rokować, który to mój transfer itp, każda z nas jest inna, i wiele czynników na to wpływa...
Co do transferu, jeśli wszystko ok, to możesz podejść od razu. Ja się umawiałam zawsze zaraz po tym jak wiedziałam że beta zero, żeby podejść do kolejnego transferu. Ewentualnie umawiałam się 2-3 dnia cyklu z gotowym wynikiem proga i estrogenu. I czy rozmawiałam czy podchodzić czy nie, leki itp... -
Tosiek wrote:Dziękuję, staram się nastawiać dobrze inaczej zwariuje 🧡
Jak to jest w ogóle gdyby coś z betą nietak, to odrazu do lekarza na wizytę i w kolejnym cyklu? Bo aby umówić się z niedużym wyprzedzeniem jest ciężko. Przy samym transferze chyba od 2dc on dopiero coś przepisuje i każe brać oraz pewnie test covid?
Można podchodzić cykl po cyklu, tyle razy ile tylko chcesz... ile masz zarodków...
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
ewe90 wrote:
Trzymam mocno kciuki za kropusiaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2021, 11:59
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB