X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 1081 947

    Wysłany: 24 sierpnia, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka85 wrote:
    Byłam pacjentką salve ponad 2 lata. Zdecydowanie nie polecam leczenia w tej klinice. Chaos rzeczywiście jest ogromny, również dezinformacja. Nie rwą się do diagnostyki. Usłyszałam nawet, że nie praktykuje się tego przy pierwszej procedurze, a najważniejsze to transferować, transferować, transferować. Jest wiele zbędnych wizyt, niejasne koszty procedury, które mnożą się w jej trakcie. Ogólnie pacjentka jest traktowana bardzo przedmiotowo. Umywają też ręce, gdy pojawiają się problemy z ich winy (u mnie hiperstymulacja). Po 3 poronieniu pani doktor poleciła mi modlitwę o cud 🤯 Jeśli nie musisz, nie wybieraj tej kliniki. Zdecydowanie rozważ inne, które działają w Łodzi.
    Dziękuje za odpowiedz.
    Po tych wszystkich historiach, które przeczytałam zdecydowaliśmy, ze pójdziemy do Gamety w Rzgowie.

    Ona: IO, PCOS, brak naturalnych owulacji
    MTHFR hetero
    ANA - coś świeci, niskie miano
    ASA- ujemne
    Drożność - Ok
    Subpopulacje, Th1/Th2- Ok
    Kariotypy - Ok
    KIRy- wariant Bx
    Allo MLR- 27.6%

    On: morfologia 7%, HBA i defragmentacja- ok
    03.2023 - 💔 6 tc
    04.2023 - 💔 biochemia
  • Ladybug Przyjaciółka
    Postów: 97 66

    Wysłany: 1 września, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    W tym cyklu wybieram się na scrathing do Salve. Parę lat temu pamiętam, że przed wizyta musiałam jeszcze wziąć z zabiegowego pipelle. Teraz też tak się to odbywa? Nieraz w rejestracji jest pierdyliard ludzi i wtedy odfajkowuję się przy automacie, a wiadomo, automat już nie podpowie co dalej ;-)
    Z góry dzięki za pomoc!

  • Nadziejka Przyjaciółka
    Postów: 96 35

    Wysłany: 28 września, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po dwu letniej przerwie chciałabym wrócić na kolejny transfer . Przypomnijcie mi proszę wjakich dniach cyklu odbywają się mniej więcej wizyty...

  • Ladybug Przyjaciółka
    Postów: 97 66

    Wysłany: 3 października, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka wrote:
    Dziewczyny po dwu letniej przerwie chciałabym wrócić na kolejny transfer . Przypomnijcie mi proszę wjakich dniach cyklu odbywają się mniej więcej wizyty...
    Cześć, Ja też wracam po 3 latach :)
    Najpierw umów się na początku cyklu, żeby dostać receptę na antybiotyki przed scrathingiem. Bierze się je 10 dni, sam "zabieg" jest w drugiej połowie cyklu (ok. 20 dnia). Ja jestem na cyklu sztucznym, więc wypowiem się jak to u mnie wygląda. Na tej samej wizycie (ze scrathingiem), jeśli na USG wszystko jest ok (żadnych torbieli itp) dostajesz receptę na leki, które bierzesz od 2 dnia nowego cyklu i rozpiskę jak je brać. Wizyta 8-10dzień (mi się ułożyło tak, że byłam dziś (11 dc). Kolejna wizyta w 14/15 dc - taki ostateczny podglad endometrium i włączenie progesteronu. Później, dzień przed transferem tylko badanie progesteronu, które wysyła się e-mailem do lekarza, jeśli wszystko ok, to transfer (jeśli blastki, to 19/20dc?).
    Powodzenia! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 19:55

  • Nadziejka Przyjaciółka
    Postów: 96 35

    Wysłany: 7 października, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybug wrote:
    Cześć, Ja też wracam po 3 latach :)
    Najpierw umów się na początku cyklu, żeby dostać receptę na antybiotyki przed scrathingiem. Bierze się je 10 dni, sam "zabieg" jest w drugiej połowie cyklu (ok. 20 dnia). Ja jestem na cyklu sztucznym, więc wypowiem się jak to u mnie wygląda. Na tej samej wizycie (ze scrathingiem), jeśli na USG wszystko jest ok (żadnych torbieli itp) dostajesz receptę na leki, które bierzesz od 2 dnia nowego cyklu i rozpiskę jak je brać. Wizyta 8-10dzień (mi się ułożyło tak, że byłam dziś (11 dc). Kolejna wizyta w 14/15 dc - taki ostateczny podglad endometrium i włączenie progesteronu. Później, dzień przed transferem tylko badanie progesteronu, które wysyła się e-mailem do lekarza, jeśli wszystko ok, to transfer (jeśli blastki, to 19/20dc?).
    Powodzenia! :)
    Dziękuję kochana za obszerną informację. Robią też na pierwszej wizycie cytologię? W domku już masz dzieciaczka? Jaka klasa zarodka na Was czeka?🥰

  • Ladybug Przyjaciółka
    Postów: 97 66

    Wysłany: 7 października, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka wrote:
    Dziękuję kochana za obszerną informację. Robią też na pierwszej wizycie cytologię? W domku już masz dzieciaczka? Jaka klasa zarodka na Was czeka?🥰
    Na wizycie ze scratchingiem miałam wymaz chyba na chlamydie…(z listy badań do iVF, jakie da Ci lekarz na wizycie).
    Mam już zbuntowaną 2 latkę. Wczoraj dała nam z mężem tak popalić, że zaczęłam myśleć o odstawieniu leków 😉
    Mamy blastkę z 6 doby, ale jakiej klasy… gdzieś zapodziałem doki i nie mam pojęcia. Może to i lepiej, bo bym sie stresowała gdyby była nędzna ;-)
    Na razie liczę, że się rozmrozi. Transfer mam zaplanowany na 12.10, choć wydaje mi się, że lekarz o 1 dzień przestrzelił i powinien być 11.10. W pn jeszcze do nich przedzwonię.
    To mój drugi transfer, po 3 latach, i mam wrażenie, że teraz bardziej samemu trzeba wszystkiego pilnować. A może to już hormony przeze mnie przemawiają? 🧐

  • Nadziejka Przyjaciółka
    Postów: 96 35

    Wysłany: 7 października, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybug wrote:
    Na wizycie ze scratchingiem miałam wymaz chyba na chlamydie…(z listy badań do iVF, jakie da Ci lekarz na wizycie).
    Mam już zbuntowaną 2 latkę. Wczoraj dała nam z mężem tak popalić, że zaczęłam myśleć o odstawieniu leków 😉
    Mamy blastkę z 6 doby, ale jakiej klasy… gdzieś zapodziałem doki i nie mam pojęcia. Może to i lepiej, bo bym sie stresowała gdyby była nędzna ;-)
    Na razie liczę, że się rozmrozi. Transfer mam zaplanowany na 12.10, choć wydaje mi się, że lekarz o 1 dzień przestrzelił i powinien być 11.10. W pn jeszcze do nich przedzwonię.
    To mój drugi transfer, po 3 latach, i mam wrażenie, że teraz bardziej samemu trzeba wszystkiego pilnować. A może to już hormony przeze mnie przemawiają? 🧐
    U nas dwoje 2-letnich buntownikó🙅‍♀️🙅 podobno bunt 2latka to jeden z najgorszych etapów dla rodzica...ale to żadna walka z porównaniem do walki o nie w Salve🥰 ja planuję w listopadzie wybrać się na wizytę i planować kolejne podejście. Szczerze wiem ,że to może szaleństwo mieć 3 dzieci w domu z taką różnicą, ale nie wyobrażam sobie wrócić tam jako 40 latka bądź co gorsza oddać zarodek do adopcji. U nas również 6 dniowa blastka,co nie zmienia faktu że będę walczyć o każdą tak samo .

  • aniab Koleżanka
    Postów: 42 3

    Wysłany: 12 października, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybug wrote:
    Na wizycie ze scratchingiem miałam wymaz chyba na chlamydie…(z listy badań do iVF, jakie da Ci lekarz na wizycie).
    Mam już zbuntowaną 2 latkę. Wczoraj dała nam z mężem tak popalić, że zaczęłam myśleć o odstawieniu leków 😉
    Mamy blastkę z 6 doby, ale jakiej klasy… gdzieś zapodziałem doki i nie mam pojęcia. Może to i lepiej, bo bym sie stresowała gdyby była nędzna ;-)
    Na razie liczę, że się rozmrozi. Transfer mam zaplanowany na 12.10, choć wydaje mi się, że lekarz o 1 dzień przestrzelił i powinien być 11.10. W pn jeszcze do nich przedzwonię.
    To mój drugi transfer, po 3 latach, i mam wrażenie, że teraz bardziej samemu trzeba wszystkiego pilnować. A może to już hormony przeze mnie przemawiają? 🧐

    Ladyburg, a skąd przypuszczenia, że lekarz pomylił daty trannsferu? Też mam 6dniowe blastki i ponoć podaje się w 6 dniu, nie w 5 :) też jestem pacjentką salve, podejrzanie sporo tu 6dniowców :)

  • Ladybug Przyjaciółka
    Postów: 97 66

    Wysłany: 13 października, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab wrote:
    Ladyburg, a skąd przypuszczenia, że lekarz pomylił daty trannsferu? Też mam 6dniowe blastki i ponoć podaje się w 6 dniu, nie w 5 :) też jestem pacjentką salve, podejrzanie sporo tu 6dniowców :)
    W wielu klinikach podają je w 5 dniu, bo te blastki są nieco opóźnione i chodzi i to, by trafić w okienko implantacyjne. Skoro później się przeobraziły, możliwe że też później się wyklują.
    Zobaczymy jak to będzie u mnie- 12.10 miałam transfer, za tydzień chwila prawdy :)

    Nadziejka, podziwiam Cię, że dajesz radę z 2 takich buntowników. Ja co drugi dzień planuję swoją ucieczkę z 🏠
    Pocieszam się, że kiedyś będzie lepiej, i że skoro tak głośno wrzeszczy to widocznie zdrowa jest… 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października, 18:56

  • martuska09 Autorytet
    Postów: 1014 289

    Wysłany: 25 października, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam na sprzedaż kilka opakowań agolutin ważne do 02.2024
    Jakby co to priv .ja się nie wyrobie w tym terminie do transferu

    33lat
    niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
    01.2021-laparoskopia
    10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
    10transferów za nami ..
    1 poronienie w 8tc
    1cp
    W końcu Zmiana kliniki!
    Cdn...
    „Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.”
  • Ananans Koleżanka
    Postów: 60 69

    Wysłany: 27 października, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jestem po nieudanym transferze na cyklu sztucznym. To był mój jedyny zarodek więc muszę zacząć wszystko od nowa. Pytanie, czy ktoś w Salve podchodził to transferu na cyklu naturalnym? Chyba się tego nie praktykuje ale może można negocjować?

  • _Pina Ekspertka
    Postów: 144 92

    Wysłany: 2 listopada, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Dziewczyny mam na sprzedaż kilka opakowań agolutin ważne do 02.2024
    Jakby co to priv .ja się nie wyrobie w tym terminie do transferu
    Cześć, czy aktualne?

  • He-Lenka Debiutantka
    Postów: 8 9

    Wysłany: 22 listopada, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wybaczcie jeśli zaśmiecam wątek, ale ja właśnie z „tej” kliniki. Niestety muszę zaakceptować fakt i wreszcie się odciąć od tematu prób posiadania dziecka. Ponieważ szło to „hurtowo” w moim przypadku to na szybko wszystkie badania i leki, wydane mnóstwo kasy (nie mam refundacji) a po 2 dniach stymulacji doraźna i koniec marzeń. Ale życzę Wam wszystkim powodzenia, bo wiem, że wielu się udało 🤞
    Jeśli, któraś potrzebuje to mam dużo leków do odsprzedania, niestety do stymulacji bez reundacji:
    Cetrotide. x3. 6/2024
    Gonal. x2. 8/2024
    Mensinorm x4. 12/2024, a także

    Metronidazol x2 12/2025
    Neoparin. x1. 04/2024
    Clexane. x1. 07/2024
    Estrofem. x4. 10/2024
    Utrogestan. x2. 01/2024
    Prenatal Uno. 1,5op tj45szt. 07/2025

‹‹ 937 938 939 940 941
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania i rozwój

W OvuFriend mocno wierzymy, że moc danych może zrewolucjonizować kwestie związane z płodnością i wesprzeć wiele kobiet w poznaniu swojej płodności, szybszym zajściu w ciążę lub wykryciu na wczesnym etapie potencjalnych problemów ze zdrowiem hormonalnym.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ